Do matek, których mężowie pracują za granicą

Mieszkam za granica i widze nie jednego takiego tatusia i meza :D Zonki w Polsce, z dziecmi, grube i nie pracujace a oni, zapewniaja je, ze pracuja po calych dniach a tak naprawde to buduja sobie swoje zycie, swoja mala stabilizacje. Wy macie dzieci a mezow zepchnelyscie do roli bankomatu. I to sie zemsci, przypomnicie sobie moje slowa. Chociaz kazda sie zarzeka, ze jej nie to nie dotyczy :D Dotyczy, dotyczy :D Ja to widze na codzien :D

ja nie rozumiem po co wy sie tak pzrekomarzacie jakie jestescie szczesliwe badz nie :/ kazdy to pewno oceni z perspektywy czasu, ja oceniam zle ale ze jest tak a nie inna sytuacja to tzreba i wole tak niz jakbym nie miala co jesc :) moim zdaniem podejscie takie ze ja siedze z dziecmi i domem a maz ma pracowac harowac iz arabiac to czysty egoizm i jeszcze pisac jak miz tym dobzre no ale to moje zdanie

Hienka wcale nie miałam zamiaru Cie przekonywać do tego:) Po co?:) Masz to szczęście, że możesz być z M super:) Szczerze Ci zazdroszczę tego i bambusikowi, że ma taką możliwość jechać tam do Niego też zazdroszcze i sama napisałam, że gdyby była inna możliwosć to dziś by sie pakował i wracał. Problem w tym, że nie ma niestety. Ale to nie oznacza, że człowiek nie może nauczyc sie czy starać żyć tak aby był szczęśliwy mimo wszystko. My doceniamy to co mamy i jestesmy szczęśliwi i dziekujemy losowi, że możemy mieć tak jak mamy i pod wzgl. finansowym jak i emocjonalnym, bo wiemy, że są inni co maja jeszcze gorzej. Dziewczyny litości, nie wiem jak jest u Was, ale w naszym przypadku ale ja swojego nie wypchnęłam za drzwi i KAZAŁAM jechać i robić:) Kobietki to decyzja wspólna, tak jak i każda w naszym życiu! Ja sie spełniam jako mama a mąż sie spełnia w swoim zawodzie, bo Wie że to co robi robi tak dobrze, że jak jest praca to zawsze bedzie potrzebny i nikt nie bedzie nim poniewierał bo sie będzie bał że to oleje!:) Oj moja droga to czy dzieci szanuja ojca i matke i innych ludzi to już zależy od wpajanych im zasad od małego! Nie chce nikogo przekonywac ze takie życie jest super, bo pewnie że nie zawsze jest, ale jak mus to mus. Ale wiem że jak człowiek sie stara to może byc tez tak szczęśliwy. Nie pozwole tylko żeby ktoś obrażał (nie mówie że akurat Ty:)) nasze rodziny! Naszych mężow, dzieci i nas! hahahhah pewnie, że zdradza!!!:) Wczoraj własnie poszedł na Panienki, a ja wibratorkiem sie zabawiałam:) Także wilk syty i owca cała:D;) No fakt jestem gruba:( W dodatku przez 5 m-cy przytyłam 6 kg!!!!:D Pewnie że nie pracuje po co! Oj dziewczyno dziewczyno:D Myszsza pewnie że każdy oceni za kilka lat i Ci co sa 24h ze soba i Ci co wyjeżdżają, bo nikt nie ma gwarancji na udane życie, czy związek. "moim zdaniem podejscie takie ze ja siedze z dziecmi i domem a maz ma pracowac harowac iz arabiac to czysty egoizm i jeszcze pisac jak miz tym dobzre no ale to moje zdanie" :D:D:D no sorry nie chce nikomu ubliżać, ale w tej kwestii to na Twoim miejscu bym zamilkła:D

Baby to sa jednak wredne,,,, :) wszedzie przyczyna kłótni/niezgody sa baby które wsciubiaja nos w nieswoje sprawy.... i tu tez ...coraz gorzej na tym kafe....

Żebyś wiedziała bambusik!! Facet faceta jak spyta o rade to tenn mu odpowie na temat i nie wmawia Bog wie czego, a baba? Zaras Bedzie chciała Cie dobić jeszcze bardziej! Bambusik dzisiaj stawiam czystą....mineralną oczywiście;):p

gul gul ...:P zdrowie wasze bo naszego szkoda :) no ja sie przekonalam za granica gdy pracowalam z turczynkami i polkami . turczynki kazda by za kazda w ogien skoczyla,a nasze sobie swinie podkladaly i ogolnie "umilaly" prace, byle jedna druga mogla wygryzc :) wolalam pracowac z turczynkami niz z naszymi.... rzadko sie zdarza ta przyslowiowa SOLIDARNOSC JAJNIKOW. predzej uwierze w SOLIDARNOSC PLEMNIKOW :) Bo faceci sa bardziej zasadniczy , bądź to dlatego,ze mniej mówia ? :P

:D jej stary na pewno jakies szczuplutkie cialko posuwa :D A glupia, gruba zona zajmuje sie bachorami. Ciekawe co zrobi jak stary na oczy przejrzy, kase jej ukroci na minimum a sam w koncu zacznie zyc ze swoja szczuplutka laska :D Hahahahahaha!!!

nie no widze ze ktoś tu specjalnie mąci i dolewa oliwy do ognia....zazdrośc chyba kogoś męczy że facet zarabia dużo i kobieta nie musi zapierniczać w supermarkecie na kasie...polak polakowi zazdrości nawet jednej zapałki,przykre ale prawdziwe

i skąd to przeświadczenie że ona jest gruba? wyobraź sobie że ja mam 3 dzieci-5 miesięcy po porodzie jestem i już noszę rozmiar 36 :)

Dziewczyny jaka solidarnośc jajników? Czy ja Wam kochane "podkładam świnie"? Teraz ja czuje się zniesmaczona i obrażona, ja wypowiadam swoje zdanie, nikogo nie obrażam. Mam przyklasnąć i napisać, że to fantastyczne, ża każdarodzina powinna tak robić, zamiast gnić w okropnej Polsce trzeba jechać na zachód się wzbogacać, zona z dziećmi w domu a mąż niech jedzie i zarabia...mam być fałszywa i napisac, że to świetna idea choć tak nie uważam. Po pierwsze byłoby to co najamniej mało patriotyczne, po drugie, z punktu widzenia społecznego całkowicie nie do przyjęcia bo niestety rodzina jak dla mnie powinna być ze sobą zawsze- nie od święta! dziewczyny ja nie jestem przeciw Wam, nie jestem typową przedstawicielką styranej matki polki z wiecznie utyskającym na zarobki mężem którzy zyja sobie w bloku z płyty tektonicznej w dwóch pokojach i jeżdzą fordem. żyłam tak jak wy, przechodziłam to w imię czego- nazwijmy rzecz po imieniu- w imię kasy! Po prostu...wspólne chwile mi umykały w imię czego- w imię kasy rzecz jasna, w imię bezpiecznego życia bez liczenia od pierwszego do pierwszego. Takie sa reali a PL- to wiemy. łatwo nie jest, ciezko wyżyć za nasze wypłaty- to też wiemy. zamiast kombinowac lub wydawać kupę pieniędzy0 których nie mamy na studia które nie gwarantują pieniędzy wymieramy mniejsze wydaje nam się zło- to tez wiemy i mężowie wyjeżdzają. ale nie piszcie mi, że jest Wam zajebiście- bo nie jest- wiem wiem, napiszecie, że nie zyje z Wami i nie wiem. Otóż wiem, jeśli jest Wam zajebiście to nie jesteście normalne. Bo zyć w ciągłej szarpaninie, ciągłym schemacie- brak męża, wyrabianie nawyków samotności, przyjazd męża- mieszanie schematów i burzenie rytuałów, wyjazd męża- tęsknota i przywyczajanie do życia w pojedynkę...a dzieci...myślicie, że one nie widz, nie słyszą, nie czują....a widza słysza i czują więcej niż Wam się wydaje. Dla nich to tez nie jest zdrowa naturalna sytuacja- to dziwne że tatuś jest raz na jakiś czas, że przyjeżdza z prezentami a po paru dniach euforii mówi jakieś niezrozumiałe rzeczy, wprowadza lub nieudolnie chce jakieś własne zasady- czyt. chce poczuć, że ma maleńki udział w wychowaniu dziecka...a to gówno prawda. Nie piszę tego, bo jestem zawistną typową babą która lubi podkładać świnie, wręcz odwrotnie, jestem całkowicie szczera, nawet jeśli moja wypowiedź nie bardzo Wam się podoba. Ja po wielu latach doświadczenia mogę Wam napisac, że jeśli macie możliwość- dojedzcie do męża, nie zabierajcie mu chwil z Wami bo kiedyś pojawi się z tego powodu frustracja...u niego...u dzieci. wiem jak jest w PL ale priorytetem jest układanie sobie życia RAZEM. Bo dom nie jest tam gdzie mieszkamy tylko tam gdzie sa bliskie nam osoby. zawsze. Jeżeli takiej możliwości nie macie nie zapominajcie o tym, co napisałam wyżej. I nie zapędzajcie się w tym wyśigu po lepsze zycie.

hienka,ja nie o tobie...byly takie pani ktore jechaly ostrzej. tobie juz pisalam moja droga ze dla kazdego idealnie to co innego i tyle :P nie kłóćmy sie,szkoda zycia :) łyknij ze mna i grzenia mineralnej :)

hienko a jak my sie mamy czuć jak ktoś wyzywa nas od NIE-RODZIN np. od grubych i sflustrowanych żon itd.? Cały czas piszemy, że my wiemy że to nie jest SUPER!!! Tylko , że umiemy sobie z tym radzić. Nie jest zaj...ście i pisałam o tym, bo sa i plusy i minusy, jak w kazdym małżeństwie! Ale umiemy sie cieszyc i doceniac to co mamy! Umiemy czerpac z tego radość - nie z tego ze on jest tam a my tu - tylko z tego że mamy wiele innych radośći, ze umiemy rozmawiac razem, żwierzac sie sobie, bo jesteśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi itd. Jeden to zrozumie a drugi nie, tylko chcemy zeby nasze Rodziny tez były szanowane a nie mieszane z błotem (nie mówie hienka o tobie:) ). Hienka z Toba przynajmiej można pogadać merytorycznie więc szacunek:) Może i za pare lat bedziemy żałować, a może byśmy załowali jak byli byśmy w innej sytuacji - nikt nie wie co będzie. Gudula myśle że pisała o Tej co nawet nie ma odwagi jakiegoś nicku użyć:D Gudula ja mam 1 dziecko - i po ciąży mniej ważyłam niż za panny!:) Przy wzroście 166 ważyłam po ciązy 54 kilo:) A teraz przytyłam 6 i czuje ze do 9 m-ca jeszcze troche dojdzie:) Widocznie ktoś kto talk pisze to wie z własnego doświadczenia!!:D hahahha!!!!! hienka zapraszamy na drineczka z mineralnej:) Bambusik ale lód i cytrynka muszą być!!:);)

Gudula jak masz ochote to i dla Ciebie sie znajdzie coś;)

grzenia... hmmm... bede kołowac cytrynki :P lód by sie znalazl...ale ja nie leje bo dzis mi sie rece trzesa :P dzis mam sajgon z małą bo mi cos marudzi i w ogóle maskara- to mozliwe zeby najpierw wyszla górna trójka ? zamiast dolnych jedynek ? nooo bo cos tam widac a mloda dzis juz meeeeeega pochlania swoje raczki i wszystko....

bambusik wydaje mi sie że możliwe i to jak najbardziej! Mojej najpierw wyszły dolne 2 jedynki a potem 2 górne dwójki!!! Wyglądała jak wampirek:)

bambusik a ja byłam dzis z moja na zakupach i jak przymierzałam pantofle to moja mała znawczyni mi oznajmiła, cytuje: "mamo, wyglądasz okropnie!" :D Dowiedziałam sie co????:p

dobra laseczki, rozumiem Wasz punkt widzenia i zycze Wszystkiego dobregeo, żebyscie jednak ulozyły sobie kiedys życie ze swoimi mezczyznami i żeby wasz budżet na tym nie ucierpiał- ciężkie to bedzie w PL ale moze kiedys ;) Dawajcie tego drina z minaralną na zgode..co prawda moge cos mocniejszego ale solidarnie wypije bez % zebyście mi tu później nie pisaly, że solidarność jajników nie istnieje ;) zegnam sie bo muszę jeszcze poćwiczyc przed snem a moja najmłodsza roczna pociecha obudzi sie pewnie koło 6 :) dobranoc

hienka!! jak byś mogła przy nas pić %;) Jezyk by nam usechł:) Mmm tak za mną chodzi piwko lub czerwone winko.....KONIEC! Mineralna i nic innego:D Hienka naprawde dziekuje szczerze za życzenia i naprawde chciała bym zeby sie to kiedys spełniło:) Dobranoc:)

to jej dane ze stopki :D "Aktualnie 160cm 28.02-94,3 05.03-92 cel-dobrze by było jak będzie ok 70" To maciora wrecz a nie grubas. Wiecie jakie za granica wasi mezowi spotykaja laski? Nie obarczone bachorami, szczuplutkie, zadbane :D Naprawde zaden facet nie bedzie wolal gzic sie z takim tlusciochem jak moze przytulac zadbana dziewczyne. I nie, nie jestem kretynki zazdrosna. Mam meza na tyle obrotnego, ze bedac na miejscu potrafi zarobic wieksza kase niz wasze fajtlapy jako robole za granica :D A posmiac sie z ludzkiej glupoty lubie :P

Oj dziewczyno, dziewczyno uważasz się za osobę dorosłą??? Czy masz 10 lat i Ci sie nudzi?:D Twój tak obrotny, że zarobi i obrobi przy okazji jedna z takich lasek co????:D Hahah:D papatki Głuptasku:D

grzenia-cora ci sie udala.grunt to szczerosc do bolu :P nic nie mow o piwku,zapomnialam jak smakuje.ponad rok nie pilam :P dobranoc głuptaski :P ********* madzia jest gites babka i ma słodkie dzieciaczki ...same ładne blondaski :P a ty kolezanko co sie tam wyzej o niej wypowiadasz powiem ci tak - w dup**e byłas i gówno wiesz :P tyle na ten temat :) hamstwo,traktowac hamstwem.

Grzenia, nie kazdy maz jest taki jak twoj i nie kazdy cudze pipy obrabia :D :P A jak grubas po samotnej nocce? :D

laski zadbane za granicą ha ha ha same desperatki pracują ciężko jak faceci i same pary żadna sama nie przyjedzie...laski to nie muszą pracować :) mają sponsorów

zgadzam sie z gudula...te co znam,co sa same tu ,to niezle imprezuja i daja czadu... i zyja na 200% max...szkoda tylko,ze tak sie ...szmacą... a slyszalyscie co sie w Holandii dzieje? ze niszcza Polakom auta,wybijaja szyby,okradaja domy/??? tak to nasi RODACY robia nam reklame. az strach wracac...grrrr...

Bambusik tak i potem się dziwią, że faceci ich zostawiają, albo na boku maja inną....jak ja byłam za granica to były tam dziewczyny - tylko, że jak są juz tam jakies singielki to polują na tamtejszych facetów - marząc o łatwym i wygodnym życiu!:) Gdzie im w głowach Polacy! Biedne, naiwne...

no dokładnie o tym mówie... chyba ze tez poluja na pracujacych tam samotnych polakow,co to nie maja do czego wracac w PL i na nie beda wydawac swoje oszczednosci :) takie galerianki :)

ZNAM JEDNĄ CO POSZŁA DO ŁÓŻKA ZE STARYM NIEMCEM SPECJALNIE W CIĄŻĘ ZASZŁA ŻEBY ON ZOSTAWIŁ RODZINĘ ALE SIĘ PRZELICZYŁA HA HA HA A BRZYDKA JAK NOC a druga też ze starym dziadem nawet ją bił i tak z nim siedziała to w końcu wyrzucił ją dosłownie na bruk i musi ciężko harowac żeby mieć co jeść

I JESZCZE JEDNO MÓWI SIĘ POWSZECHNIE ZE FACECI ZDRADZAJĄ A JA ZNAM MĘŻATKI KTÓRE PUSZCZAJĄ SIĘ ZA GRANICĄ I TO DOSŁOWNIE POD NOSEM WŁASNEGO MĘŻA I POTRAFIĄ SIĘ WYPRZEĆ WSZYSTKIEGO A MĄŻ NAIWNY WIERZY

Jasne, że tak dziewczyny! Na to nie ma reguły i juz. Ja mam sąsiadke co mąż w Niemczech charuje, maja 3 dzieci a ona trzech fagasów na boku ma! Mąż głupi jak but, bo wie o wszytkim i nic z tym nie robi! Jak bym taką .....ehh szkoda słów! Bambusik te co na Polaków samotnych polują to juz są te co tamci miejscowi ich ..... i zostawili!!!:)

:D:D:D:D:D Poplakala sie na pewno maciora :D