wyprawka kto przez to przechodzil lub kompletuje

A i jeszcze Sylwia: jak się wypierze te Cheeky Wipes czy inne chusteczki wieloraz. to się ich nie suszy, tylko wkłada mokre do nowego roztworu wody z olejkiem w pojemniku na czyste, żeby nasiąkły. I to w sumie cała filozofia. Do prania rzucasz z całą siateczką, także nawet nie dotykasz tych brudnych, nie masz kontaktu ze śladami kupek ani niczym takim, zupełnie jak przy jednorazowych. Przy przewijaniu przed użyciem tych chustek dobrze jest zebrać nadmiar kupki wkładem który jest w pieluszce na którym jest bibułka. Wtedy bibułka zbiera jak najwięcej i możesz to spłukać w sedesie, a pozostałą niewielką część zabrudzeń doczyścić Cheeksami. :)

Przy pieluchach jednorazówkach robisz tak samo - najpierw zgarniasz nadmiar kupki z pupy frontem pieluchy, wyrzucasz ją, a resztę zabrudzeń doczyszczasz Cheeksami. Tak to działa.

Zapraszam na moje aukcje, nowe ubrania (głównie bielizna) dla mam i koszulki dla dzieciaków. Możliwość połączenia wysyłki z obu kont: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003 http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12374735 Nie potępiaj od razu tylko zobacz - może Cie to zainteresuje :) Zapraszam !!!

Ja używam teraz zimą owczej - hihi ale śmieszne oczka robi ten dzidziuś z linka. Dziękuję - już dodałam do zakładek i potem na spokojnie poczytam. A tak jeszcze nasuwa mi się pytanie - czy to się owija tak dzidziusia na noc? czy w ciągu dnia też? I jeszcze mam pytanie odnośnie tetrowych pieluszek. Porównywałam ceny między allegro - gdzie najdroższe, podwójnie tkane i grube i polskie kosztują 3 złote a tymi na tych pieluszkowych stronach, które są parę razy droższe - czy jest różnica w stosowaniu? w sensie czy te drogie są o tyle lepsze/lepiej chłonne że warto w nie zainwestować?

Susełku, możesz owijać kiedy tylko chcesz. I nocą i za dnia, nie ważne czy dziecko leży na sofie, czy w łóżeczku, czy w wózku w czasie spaceru, czy nawet w foteliku (o ile nie jedzie autem). Zawijasz dotąd dopóki gabaryty dziecka na to pozwalają i póki nie jest zbyt ruchliwe i mobilne, czyli zazwyczaj do 4-5 mies. bo wtedy zaczyna się uczyć obracać i powinno mieć luźniejsze okrycie (szczególnie kiedy nie śpi). Zawijanie to jedna z najskuteczniejszych metod na uspokojenie płaczącego malucha. Zawinięte leżące na plecach śpiące dziecko jest również mniej narażone na ryzyko SIDS, ani nie wybudza się przez odruch Moro (bo ma schowane rączki). Zawinięcie powinno być dość ścisłe, tak żeby dziecko się z niego nie rozkopało, ani nie wyplątało. Z tetrowymi pieluszkami nie mam zbyt dużych doświadczeń, dlatego że nie mam ich w domu zbyt wiele, bo nie używam ich jako pieluch wielorazowych, tylko właśnie do zawijania, karmienia, mycia, do łóżeczka i to na przemian z flanelowymi, więc nie mam zbyt dużego porównania. Mamy tetrę raptem z 3 źródeł: kilka sztuk polskiej firmy Motherhood 70x80, kilka sztuk taniej gładkiej z marketu 70x60 i ostatnio zakupione kilka sztuk Xkko 70x70 czeskiej firmy Kikko. Te niby firmówki mają jakby gęściejszy mocniejszy splot niż te marketowe. Różnicy w stosowaniu nie ma, ale nie wiem jak z chłonnością w przypadku pieluchowania (użyłam ich w tym celu może kilka razy w życiu i to tylko jako dodatkowy wkład na noc ze zwykłym wkładem bo reszta była w praniu i szczerze mówiąc nawet nie zwróciłam uwagi na ich chłonność... nawet nie pamiętam kiedy których używałam). Za to w praniu owszem. Te droższe ponieważ są mocniejsze (i z lepszej gatunkowo bawełny) nie niszczą się w praniu, a te tanie po 1-2 zł tak (trochę się wyciągają, mechacą, robią się prześwity, przy wirowaniu mogą trochę pylić i obłazić ciemniejsze rzeczy). Te najtańsze z Allegro są właśnie takiej marketowej i bazarowej jakości.

Jeśli na poważnie masz zamiar pieluchować tetrą to może dla porównania zainwestuj w kilka sztuk tych droższych i kilka tanich i po prostu sama je wypróbuj. Za to do zwykłych czynności pielęgnacyjnych to każda jedna się nada bez względu na cenę, także nie ma co przesadzać i można spokojnie kupić te najtańsze. W końcu to tylko tetra.

a ile tej tetry na poczatek?

No właśnie też tak myślałam, żeby kupić z 20 tej najdroższej tetry z allegro - najwyżej będą na szmatki czy do innych rzeczy i po kilka tych super "wypasionych": parę bambusowych, parę z tetry eko i parę innych żeby zobaczyć różnicę. No i powoli zbierać na te pieluszki wielorazowe :-) jak już dziecko zmniejszy ilość siusiania i kupek to przejdę na te lulajbaby bo to wygląda rewelacyjnie i cenowo świetnie. Otulanie super sprawa tylko się zastanawiałam, że sprawdzanie czy dzidziuś ma mokro trochę utrudnione bo trzeba co i rusz rozwijać.... Będę testować :-) Chustę też kupię obowiązkowo. Te wielorazowe chusteczki też brzmią zachęcająco. Wpisuję na listę marzeń ;-)

Zależy do czego ci będą potrzebne. Jeżeli nie jako pieluchy do pupy to raczej niewiele, tak gdzieś z kilka sztuk, a potem ewentualnie dokupujesz w miarę potrzeb. Najgorzej to kupić hurtową ilość podług zaleceń starych list wyprawowych krążących od lat w necie (które o zgrozo sugerują parędziesiąt na dzień dobry, pomimo pieluch jednorazowych), a potem nie wiedzieć co z nią robić i używać jako ścierek do kurzu przez kolejne 20 lat. :P Tak naprawdę na początek to nawet i byle 3 wystarczą. My mieliśmy 6, a potem sukcesywnie dokupowaliśmy kolejne i uzbierało się razem coś około 10, plus ze 2 u teściów.

Susełek, ale wiesz co - na Allegro nie zawsze jest tak tanio. Zdziwiłabyś się ile towarów ma pozawyżane ceny w stosunku do cen tych samych produktów ze sklepów internetowych i stacjonarnych. Może obejrzyj jeszcze ofertę sklepów internetowych i popatrz na proponowane ceny, żeby nie przepłacać na All. Tych pieluszkowych sklepów jest mnóstwo. Na All tania jest głównie chińszczyzna i rzeczy bezfirmowe, a firmówki to potrafią być do 30% droższe niż gdzie indziej.

Nie musisz ciągle sprawdzać, czy ma mokro. :) Wystarczy pilnować zegarka. Tak mniej więcej co godzinkę-dwie u noworodka i mini niemowlaka. U większego co 2-3 itd. A rozwiązywanie i zawiązywanie jest bardzo proste. Szybko dojdziesz do wprawy i będziesz robiła to rutynowo, nawet w półśnie o 3 nad ranem. ;) Jak masz w domu jakiegoś dużego pluszaka i jakiś kwadratowy kocyk, ręcznik albo ścierkę to możesz już popróbować i się na nim pouczyć. :)

Tak samo na ścierce/ręczniku/poszewce itp. możesz się pouczyć technik składania tetry (dla chłopca albo dziewczynki) i spróbować założyć na pluszaka (tak na przymiarkę).

dziekuje

Proszę. :)

Co raz bardziej się skłaniam do mniejszej ilości tetry i do tych lulajbaby po 20 złotych sztuka :-) Nic, jak się pojawi trochę grosza na koncie to będę sukcesywnie kupować. Masz rację z allegro - na pewno poszukam stron bezpośrednio do sklepów no i sprawdzę jeszcze w stacjonarnej hurtowni. Składania tetry się pouczę i poskładam sobie na zapas jak tylko poznam płeć mojego lokatora :-) A ta chusta do zawijania to jaka to jest wielkość bo ciężko mi określić tak na oko. Na tej stronie z Twojego linka pani pisze, że kupiła sobie z materiału i sama docięła do kwadratu. Fajny pomysł.

Hej dziewczyny! :) Lulajbaby tez bardzo mi sie podobaja! Ale totalnie zachorowałam na punkcie Małych Me! i jeszcze niektórych od BabYetta! Supcio są! :D Susełek a te Lulajbaby kupujesz na allegro czy z ich sklepu internetowego? Chciałabym zobaczyć tego Norwega!! :D Wiecie jak go znaleźć?

Znalezlam na youtubie ten filmik o chustkach http://www.youtube.com/watch?v=clSJ4M-E9nk ale Norwega nie potrafie

takie chusteczki można też zrobić samemu jak zauwazyłam na innych filmikach. Np. wziąć 2 plastikowe pudełka po chusteczkach ze sklepu, albo pojemniki do żywności, pociąć jakieś prześcieradło frotte i obszyć samemu, kupić 2 olejki jeden do odkażania a drugi do pielęgnacji i małą siatkę z supermarketu do prania bielizny tylko trzeba umieć szyć, albo dać krawcowej, bo bez maszyny się raczej nie da

Mmmm.. ale tatuńcio!!! ;)

dzięki za linka!

szperajęc po internecie znalazlasz jeszcze jesdno firme buteleczek wczesniej bylam zdecydowana na nuka teraz juz sama nie wiem. ta wpadla mi w oko wydaje mi sie ze lepiej by sie trzymala z rece ma bardziej praktyczny ksztalt. jest antykolkowa i z czujnikiem ciepla czy ktoras z was moze powiedziec cas na temat tej firmy?? http://allegro.pl/butelka-antykolkowa-260-ml-tommee-tippee-czujnik-i2211677375.html

ja mialam butelki tt, chociaz karmilam piersia, to czasami dawalam odciagniete i to byla jedyna butelka, ktora sie przyjela. Maja bardzo fajne smoczki, jak dla mnie polecam. ten czujnik ciepla to taki gadzet, nie wiem czy akurat potrzebny.

normalnie az tak wazny on nie jest (czujnik) ale chcialaby kolkowa takze wole dolozyc kilka grosze i kupic z tym gadzetem. przekonuje mnie ich kształt a i ksztalt smoczkow z tego co czutalam bardziej przypomina piers jak smocki z innych firm. oczywiscie to takze kwestia gustu. myslisz ze jesli bym kupila taka 1 z czujnikiem i antylkolkowa plus zestaw ten starczylo by mi na caly okres karmienia http://allegro.pl/zestaw-startowy-tommee-tippee-0-bpa-mega-promocja-i2195719103.html czy te smoczki o średnim przepływie pokarmu, odpowiednie od 3 m+ starcza tez na pozniej jesli dziecko nie bedzie chcialo pic z kubeka explora z uchwytami, odpowiedni od 6m+ czy bede musiala dokupic specjalnie od 6 miesiaca?????

Staraczka86, powiem ci tak: ja karmilam piersia, te smoczki tt rzyczywiscie maja ksztalt podobny do piersi i u mnie sie przyjely, co prawda tylko jak byla glodna, ale jednak. Mialam na poczatku te 0+, potem kupilam te 3+, chociaz nie wiem jaka to wielka roznica byla, tych 3+ w sumie nie uzywalam i mam je nadal w domu, jesli chcesz to ci je wysle to sobie sprawdzisz (moge wyslac za 3 tygodnie, bo wtedy bede w Polsce - oczywiscie wysle za darmo). Po 6 miesiacu w ogole nie dalo sie dac butelki i przeszlam na lyzeczke (dawalam kaszke 1 dziennie), a okolo 7 - 8 miesiaca dalam kubek niekapek, ktory funkcjonuje u nas do tej pory i rano mleko jest wlasnie z kubka.

dziewczyny a po co w ogóle te butelki skoro się karmi piersią?

ja mialam butelki tt, bo mialam tez ich laktator elektryczny closer to nature, ktory tez polecam. Gneralnie moze sie zdazyc, ze dajesz z butelki bo: - wychodzisz gdzies i ktos inny musi nakarmic; - wracasz do pracy i potrzebna jest porcja mleka (ja tak wlasnie robilam, karmialm do 9 miesiaca, jak wrocilam do pracy w 6 to zostawialam mojemu mezowi 1 porcje mleka, ktoa w polowie sciagnelam wieczorem, a w polowie rano przed wyjsciem). - sa sytuacje, ze nie chcesz karmic piersia (wesele kolezanki, obiad u rodziny itp) - mimo wszystko chcesz przyzwyczaic dziecko do butelki, bo to wygodne jak umie z niej ciagnac, nigdy nic nie wiadomo, ale mowia, zeby nie dawac tej butelki wczesniej jak e 4 tygodniu i nie pozniej niz w 8.

Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź :-) Zapomniałam odpisać gdzie kupię te pieluszki wielorazowe - wygooglowałam sobie te Lulajbaby i znalazłam ich bezpośredni sklep, nie na allegro, i tam widzę, że jest 10% zniżki jak się zarejestrujesz. Reasumując jak uzbieram pieniądze to kupię u nich bezpośrednio :-)

Zaznacze, ze mialam tylko 2 butelki tt plastikowe i 2 chicco szklane (tych chicco uzywam do tej pory, bo rano podgrzewam mleko w podgrzewaczu i tt nie wchodza, bo sa grubsze)

z tych chicco tez bylam zadowolona, bo szklane, ale ze smoczna chicco nie chciala pic, wiec uzywalam tt, ze wzgledu na smoczek, sama butelka mnie jakos nie zachwycila, ja jej uzywalam malo, a bardzo szybko sie zniszczyla, zrobila sie taka bialawa (a byla przezroczysta). No ale smoczek najwazniejszy :-)

sprzedam elastyka jak ktos bardzo milo z Twojej strony ze chcesz mi przeslac nie chce Cie naciagac na koszty ja i tak mieszkam za granica a w Polsce bede dopiero kolo czerwca. ale jednak chyba zdecyduje sie na te tt i w kompelcie jest tez ten chwalony przez Was kubeczek niekapek