Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

dziewczyny ktore jeszcze nie rodza, ani nie sa w ciazy....przeczytalam fajne zdanie wkleje je tutaj wam..... powstaje pytanie jak kobieta moze sama sie wyluzowac podczas staranek? jak mozna jej pmoc...na pewno nie metoda typu ..jak bedziesz wiecej myslec o starankach, ciazy, dziecku to nigdy nie zajdziesz w ciaze..to zla droga i powoduje jeszcze wiecej napiecia i stresu dla przyszlem mamy... wiec jak..nie zakladac ze sie uda szybko po 2-3miesiacach..wedlug swiatowej org. zdrowa WHO normalne jest ze nalezy starac sie REGULARNIE rok do 2 lat ...bez zabezpieczenia..dopiero po tym okresie czasu mozna domniewac ze para moze byc nieplodna ewentualnie bezplodna...czyli wazne jest zaplanowac jakis dlugi okres czasu na zajscie w ciaze aby nie stawiac sie pod presja czasu.. jednym slowem nie czujcie sie winne ze o tym mslicie!!!!to jest mega trafne...bo jak nie myslec...a jak sie mysli, to czlowiek ma wrazenie ze kopie sobie dól....najlepiej myslec,ale pozytywnie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! dawno mnie nie bylo wybaczcie ale nie jestem w stanie was nadrobic, w sumie cichutko tutaj bylo a teraz znow widze 'praca wre' hahahah.. :))) ;))), gutka - 3 mam kciuki kobieto za Ciebie juz lepiej z Toba ?? Alex wow juz zaraz masz syncia przy sobie pozazdroscic :))) jak tam u reszty forumowiczek - kto urodzil, i coreczke czy synka lub co ma w brzuszku wezcie mnie oswieccie bo ja tych stron nie przewertuje jak tam u justy i innych forumowiczek zgloscie sie!! ja to w ogole w listopadzie tez mialam akcje zab mnie bolal przeswietlenie mialam antybiotyki bo jakies zapalenie ;/;/ no ale wyszlam z tego i jest gut ;) a teraz mam dla was mega bombe !! jestem w ciazy :D ! - wyobrazcie sobie ze jeden (pierwszy profesjonalny)cykl mierzenia temperatury na ktory specjalnie zainwestowalam w lepszy termometr i jest - 2 krechy na tescie wizyte mam po swietach dopiero pierwsza bo chce serduszko zobaczyc juz - poniewaz w irlandii dopiero robia usg w 12 tyg ;(((( pierwsze buuu - w sumie zrobilam test 3 dni temu dopiero :) - juz patrzalam na termin porodu wychodzi sierpien - ale prezent dostalam na swieta co :)? teraz jedziemy do polski na swieta to powiemy osobiscie rodzince - ale bedzie jazda hoho - ciesze sie strasznie i bylam w szoku jak zobaczylam 2 krechy bo juz nie liczylam na nic a tu takie jaja :))) oczywiscie mezu mowi ze robil chlopaka no ale ja robilam dziewczynke hahah ;) no hm zobaczymy kto byl bosikiem w tej ze akcji ;) powiem wam ze dieta mi pomogla(odrzucilam calkiem slodycze fastfoody i inne gowna itd) i chyba tez lubrykant zwany sylk(dziewczyny polecily i ja tez polecam dobry jest!) - no nic strasznie sie ciesze ale tez bylam w szoku bo juz tak dlugo mi sie nie udawalo - aa jeszcze jedno myslalam ze owulke mam 1 grudnia i na tej dacie sie skupilam a skubana przyszla 27/28 listopada wiec na luziku byly przytulanki bo nawet sie nie spodziewalam nic ;) hih, zapraszam na moje gg 3330864 tam sie mozemy powymieniac facebookiem/nk itd. ;) witam tez ''nowe'' i te staraczki ktorych nie mialam przyjemnosci poznac ;) ps.dziewczyny ja siedze na forum babyboom.pl naprawde tam jest fajna atmosfera wiec zapraszam takze serdecznie tamm aby sie dolaczyc :)))) ja jestem na staraczkach listopadowych ;) pozdrawiam was serdecznie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa najsmieszniejsze jest to ze juz mialam miec wizyte w klinice nieplodnosci w styczniu - aa i dzidzia tez ma wyczucie bo ja dalej na zwolnieniu i jutro mam rozmowe w pracy ale jesli zamierzaja mnie zwolnic no to juz nie beda mogli ;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Marcysiu :) No to rewelacyjne wieści tu przynosisz, aż miło i z uśmiechem czytałam Twoją opowieść. Serdecznie gratuluję i życzę Wam zdrówka!!!!! To liczyłaś jeszcze który to cykl? Jesteś żywym dowodem na to, że cierpliwość popłaca. No i fakt najlepszy prezent na święta dostałaś jaki sobie mogłaś wymarzyć :) Ja dziś kończę 37 tc , w niedzielę odstawiam leki rozkurczowe i wszystko się może zdarzyć :D Wczoraj anestezjolog chciała się ze mną zakładać, że po odstawieniu tych tabletek w ciągu 3 dni urodzę. Także zobaczymy. Oficjalny termin to 4 styczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia Gratulacje:) Wspaniała wiadomość i świetny prezent na święta! Justaaa Ja odstawiłam leki rozkurczowe już 2 tygodnie temu i na razie nic. Może święta spędzicie już w trójkę:) Chociaż może rzeczywiście w naszym przypadku lepiej byłoby urodzić po nowym roku. Sama nie wiem. Ciebie tez tak rodzinka męczy żebyś już nic nie robiła, aby wytrzymać do pierwszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex a brałaś fenoterol? Kurde to szybko kazal Ci lekarz odstawć i mówisz, że nic się nie dzieje hmm... Jestem bardzo ciekawa jaka będzie u mnie reakcja. Bo szczerze to pomimo brania tych tabletek i tak mi często brzuch twardnieje. Rodzinka nawet nie nakłania mnie do nicnierobienia, ale przyjmują raczej postawę "no trudno, nic się nie poradzi jak będzie chciała wyjść jeszcze w tym roku" hehe. Ja to już sama nie wiem czy chciałabym szybciej czy nie. Zaczynam być mega podekscytowana i wystraszona jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justaaa Ja miałam coś na S. Tylko, że mi tez cały czas tak brzuch twardniał więc nie wiem czy to w ogóle pomagało. Teraz nie biorę i wcale częściej nie twardnieje. Ale może to dlatego, że nie pozwalają mi nic w domu robić. Już się śmiałam, że jak będą tak robić z moją mamą to się przyzwyczaję i co wtedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa i alex, zycze wam powodzenia bo na dniach sie wam przyda...i szczesliwego rozwiazania z okazji swiat , albo nowego roku :) hi hihi marcysia gratuluje!!!!!! swietna wiadomosc, a dlugo sie staralas???? magdalenka , a jak tam u ciebie atmosfera swiateczna? mam nadzieje ze emocje juz opoadly i wszystko sie uklada... gutka, czy to znaczy ze same zostalysmy na tym polu bitwy??? hehe no i jeszcze gaba,ale ona ma juz synka..wiec jakby z innej polki startuje :) ja dalej nie mam @...tak dla uaktualnienia....juz nawet nie licze dni....3 miesiace nie mam....za tydzien wizyta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Gratuluje Marcysiu życzę pięknych 9 miesięcy. ja tez bym już chciała być ale nic na siłę. synka mam przeziębionego ale już sytuacja opanowana od niedzieli ma katar we wtorek do lekarz jeżdżę prywatnie super lekarz człowiek dał mu syrop dexa piko i mu przeszła aż się zdziwiłam bo on stale choruje na zapalenie oskrzeli atu syropek mu tyko pomógł super bardziej się z tego powodu ciesze ze nie musi w tym roku więcej brać antybiotyków dał mu na odporność coś podreperować ale tak nie ma złej odporność jak na wcześniaka w tym roku brał tyko 2 antybiotyki w tym 1raz go zaraziła kuzynka to się nie liczy a tatko sam raz złapał sumie to był 4 razy chory 2 razy antybiotyki 1 raz sama go wyleczyłam dałam mu syrop z cebuli i okład z białek i to mu wyciągało 2 dni i po chorobie było a teraz 4 syrop także super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia00 też mam termin na sierpień wypada mi na 6 ;) Wczoraj byłam u tego drugiego lekarza i zdecydowałam, że to o mnie poprowadzi bardzo miły, serdeczny wszystko mi wyjaśniał prostym językiem. Powiedział że kartę ciąży założymy po USG które mam mieć 20.12 i wtedy określi czy ciąża nie jest na pewno martwa i czy słychać serduszko a on wozi ze sobą USG do gabinetu więc fajnie bo nie muszę 2 dni po lekarzach latać tylko wszystko od razu ;) Uprzedził mnie co robić jak wystąpi krwawienie i ogólnie mówił, że następne USG będzie kluczowe. Emocje opadły wszystko się układa teraz tylko mam nadzieję że wszystko będzie okay na tym USG i co mnie zadziwia to że jak wstaje rano nic mi nie jest, a jak wracam tramwajem ze szkoły to tylko modle się żebym dojechała do domu i jak wchodzę od razu mogę biec wymiotować ; ( nie mam rano mdłości, tylko po południu po przejażdżce... ;/ Juustaaa i alex20120 świetnie że niedługo wszystko będzie za wami ;) Pomyślności i szczęśliwego rozwiązania, fajne prezenciki możecie mieć na święta ;) majka1525 dobrze że za tydzień masz tą wizytę. Wszystko się wtedy ładnie wyjaśni. Będę trzymać za Ciebie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki magdalenka!!! za twoje usg tez bede trzymac w kciuki :) na pewno wszystko bedzie ok. z tym mdlosciami po poludnowymo to chyba tez normalne, mam teraz taka kolezanke w ciazy, ze rano tez jej nic nie jest, a dopiero jak wraca z pracy to wymiotuje, a w weekend jak ma wolne to w ogole nic jej nie jest. a gdzie podziala sie gutka? moze stra sie nie myslec o ciazy i nie zaglada.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenka Ja też nie miałam porannych mdłości tylko raczej dopadało mnie koło południa albo wieczorem:) Na pewno będzie ok na tym USG choć ja stresowałam się za każdym razem jak miałam mieć USG. Dopiero jak zaczęłam czuć małego to się uspokoiłam, bo wiem, że skoro bryka to nic mu nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Marcysiu, fajnie, że się odezwałaś:) Ogromne gratulacje, wzruszyłaś mnie to wiadomością:):):) I zobacz jak dużo zależy od nastawienia, a nie od tego co lekarz mówił:) Jest to dobra wiadomość i wierzę, że i mi się uda:) ja tez uważałam, ze wizyta w tej klinice jest bez sensu, co innego gdybys starała się już dobre kilka lat i była bliżej 40stki. Jak się czujesz? O humor nie pytam, bo mogę się tylko domyślić jaka happy jesteś:) No lepszego prezentu nie mogłaś dostać:) I jakie miałaś objawy, wczesne, do testu? i jaka masz tempke? I jaką w pierwszej fazie? Kochana, A u mnie dalej pieczarka, leczyłam się clotrimazolem przez 10dni na własną rękę(bo szczerze - mama dość latania po lekarzach), a wczoraj kryzys, wróciło to cholerstwo i dziś od ginki dostałam silny lek Orungal i maść Pimafucort. A jutro ciota. I wiem, ze przyjdzie, bo mam tego przeklętego grzyba, do tego temp tylko 36,6. no i żadnych objawów. Nawet brzuch i cycki nie bolą:(:(:(:( Majka, masz rację, zobacz jak Marcysia wyluzowała i nawet się nie nastawiała. I proszę - pięknie organizm zaskoczył:) Trzeba sobie dać czas, i nie myśleć. I tak masz szczęście, że dopiero pierwszy raz masz taki cyrk z cyklem, ja nieraz i nie dwa tak miałam,( moje koleżanki również i normalnie w ciążę zaszły), że mi się o 60 dni przesuwało, robiłam nawet badania i wszystko ok. Taka moja natura i lekarze nie mówili, że przez to nie zajdę, tylko, że mam wyluzować. Najwyżej pójdziesz już w PL, ja mam przeczucie, że to psycha i nie pisałabym Ci tak byle tylko pocieszyć. Zobaczysz:) A ciąża na ogół jest z zaskoczenia, więc na pewno się zdziwisz jak Ciebie wyjdzie:) MAgdalenko, gratuluję własnego M:) To nie będzie źle, i w takim razie nie dziwę Ci się, że mogłaś myśleć o dziecku, bo własne mieszkanie ważna sprawa. Marcysiu, dbaj o siebie, zdrowo odżywiaj i ciesz tym pięknym stanem. I jeszcze jedno, pisz tu częściej, bo brakowało Twoich postów. I proszę mi kibicować i reszcie dziewcząt:)!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
I ciąg dalszy mego posciku:) Przyznam, ze humor mi poprawiłaś Marcysiu ta wiadomością, dałaś nadzieje na "lepsze jutro":) Wiesz co mi się wydaje, że u Ciebie tak miało być, nie wcześniej, bo albo byłaś nie gotowa(choć Ci się wydaje, że nie) i teraz Bóg Ci dał maluszka, bo to po prostu Twój czas:) A idziesz do polskiego gina na konsultacje? pamiętaj, ze w PL są ładniejsze ciuszki dla dzieciątek, więc może się skusisz na małe zakupki:) Mam dobra koleżankę w Dundee i ona pisze że nasze ubranka są dużo ładniejsze i kolorowe niż u niej w UK. Ja w tym cyklu mierzyłam tempkę, i wszyło, ze owulka jest, taki fajny Ovufreind od Magdalenki. Tam jest pokazane czy owu jest czy nie. I zdziwiłam się, u mnie owu wysżła 13dc, a ja zawsze myślałam, że później troszkę. Miałam niskie tempki w pierszej fazie, bo 36 srednio, ale teraz mama 36,6 i gówno z ciąży. Widać, nie mój czas po prostu i muszę od losu zasłużyć:) I dziewczyny, obiecuję -koniec moich narzekań na zdrowie będzie, kiedyś te pieczary przejdą i postaram się Wam nie smęcić i tez wyluzować myślami o dzidziulce:) Alex, życzę, aby poród był szybki i sprawny i żebyś trzymała swego Michasia przed świętami:) I jak ładnie opisałaś co trzeba na wyprawkę, na pewno ta wiedza się przyda dziewczynom i staraczkom:) Kafi, gratuluję dzidziulki:) Majka, nie pisałam, bo miałam szalony tydzień:) Wczoraj był teść cały dzień(i jak przy nim na naszą stronkę wejść, haha), przedwczoraj mała imprezka, a jeszcze przedprzdewczoraj siedział mąż w chacie i jedynie przy nim na facebook i onet wchodziłam, bo wiadomo jaka to swoboda. A nawet jak nie będę mogła się starać to będę dalej z Wami pisać, bo polubiłam forum. A my będziemy dalej włączyć, i się uda. Po takich wiadomościach, mama dobre przeczucia do nas i patrzę, ze forum rozkręca się pozytywnie:) I Majka, mam takie przeczucie, że Ty niedługo dołączyć, może nie w tym cyklu, ale po prostu niedługo. Magdalenko, co innego zamieszkać razem a co innego razem pomieszkiwać. Ale nie bój żaby, będzie dobrze, choć konflikty na pewno będą, taki to urok mieszkania we dwójkę. JA ze swoim narzeczonym, teraz mężem zamieszkaliśmy przed ślubem, a że wybuchowi jesteśmy, to nieraz doniczka z kwiatkiem latała, nieraz mnie tak wkurzał, że szok:) Ale ogólnie to dotarliśmy się przez rok i jest dobrze:) No i dalej się uczymy nas samych i dwa lata razem jesteśmy już pod jednym dachem. Na pewno zdarzysz nagromadzić wyprawkę przez te 8 miesięcy i nie martw się na zapas.Zobaczysz, okaże się, że część znajomych Ci coś podrzuci, wasze mamy dokupią, część wy i zdziwisz się, że tak ładnie poszło. Z tym wymiotowaniem, to Majka ma rację, wszystkie moje koleżanki zaciążone mają koncerty wieczorne w WC. Ale tez z tego co mi wiadomo, jak są mdłości to dobrze, bo ciąża się rozwija. I te wymioty, w większości, wskazują na dziewczynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Gaba, dużo zdrówka dla synka:) Niech szybko się kuruje, a coś na odporność na pewno się przyda, w aptece pod dostatkiem wszystkich specyfików, probiotyków. Mama nadzieję, że z grubsza nadrobiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutka rozbawialas mnie tymi latajacymi doniczkami, ja z moim tez jestesmy krzykliwi....czasem ciesze sie ze mieszkamy na wiosze z dala od ludzi,bo w bloku...nie wiem kto by z nami wytrzymal.....moja mama jak u nas jest, to musimy sie mega kontrolowac,bo inaczej jest bliska zawalu jak widzi jak sie wydzieramy...prawie bijemy.... na pewno gutka nam sie niedlugo uda, musimy tylko pozalatwic sprawy zdrowotne i na bank doloaczymy do dziewczyn :) a magdalenka i marcysia maja super prezenty swiateczne....i tak fajnie powiedziec rodzinie na swieta....ze sie powiekszy.... a marcysia dlygo sie staralas???? ja juz czekam na wyjazd, i chodz wiem, ze macie mróz w polsce (to wlasnie tego mi teraz trzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Majka, u nas zima szaleje, co prawda nie są to duże mrozy, ale zimno jest. Bierz ciepłe rzeczy i po sprawie. A Sylwka też tu spędzasz? Jakie masz plany sylwkowe? Wiadomo jak to w miłości, jest miłość i nienawiść, ale ogólnie jest dobrze razem. Na razie cieszę się, że mężulo pojechał na agro, mam spokój w domu i komp dla mnie:) Wpadałam w manie oglądania filmów. Masz jakiś godny polecenia? Ostatnio oglądałam Sinistry, Rec2. ten pierwszy to jak zwykły filmik, w ogóle niestraszny. Bardziej mocny Rec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Gutka probiotyki to osłona a nie wzmocnienie organizmu i musi ci przepisać lekarz takiemu małemu dziecku to nie takie proste;) jab by sie wydawało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutka lepiej filmy niz seriale.....ja wpadlam w seriale.....ogladam 666 park avenu na iitvnet....i inne.....rec, nie obejrze,boje sie....w ogole mam lekkigo dola....ze nic mi nie wychodzi....ani pracy nie mam stalej,ani dzieci,chodz w jednym moglabym miec z gorki.... na sylwka tez jestem w pl...jedziemy ze znajomymi na 3 dni na jakas agroturystyke ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Majka, głowa do góry!!! Dzieci - kwestia czasu i troszkę cierpliwości:) A praca nie jest najważniejsza, raz jest, a czasami jej nie ma....szkoda czasu na troski, i ciesz się życiem, na wszystko przyjdzie czas. A jaki region na te agro się wybierasz balować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okolice drawska....nie wiem dokladnie,bo nie ja organizuje.....gutka,a wy sie zajmujecie agroturystyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Majka, mąż prowadzi agro nad Biebrzą, a już myślałam, że może na Podlasie się wybierasz sylwkować:) Kiedy będziesz już w PL, bo zapomniałam, i do kiedy? Święta, to może trochę się umysł uspokoi od tych myśli bebikowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no juz nie moge sie doczekac wyjazdu,lecimy w srode, a w czwartek za raz mam lekarza i moze troche mi sie cos wyjasni, a potem swieta,matka wezmie mnie w obroty i nie bede myslec,bo nie bede miala czasu, no i mysle,ze po tej wizycie lekarskiej jakos sie wyluzuje bardziej,bo cos wiecej bede wiedziec na swoj temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na badaniach:) KTG bardzo dobre (tak powiedziała położna która je robiła i mój lekarz) a z USG wychodzi, że mały ma już ponad 3500g:) Na razie nic się nie dzieje, więc uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy. Lekarz pytał czy chciałabym urodzić przed świętami, ale myślę, że nie ma sensu niczego na siłę przyspieszać. Jak się do terminu nie urodzi to niech wtedy wywołują. Kazał mi obserwować czy nie robią mi się żadne obrzęki i czy mały rusza się tak jak zawsze. 28 grudnia mam znów przyjechać jeżeli oczywiście maluszek nie zdecyduje się wcześniej wyjść. A my już od rana pognaliśmy po choinkę, bo mąż stwierdził, że gdyby mnie dziś zostawili w szpitalu to nie byłoby okazji razem ubrać a od kiedy się znamy to zawsze razem to robimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny no po obliczeniu mniej wiecej wszystkich cykli ze staraniami wyszlo ze zaszlam w 16 cyklu :) - no tak bardzo sie ciesze ze az slow brak!! :) - termin co najsmieszniejsze mi wychodzi 23.08 - w urodziny narzeczonego - buhahha - :))) no i ja tez jestem z sierpnia wiec chyba musialo tak byc cala rodzina z sierpnia bedzie :))! gutka moja temperature mozesz sobie zobaczyc tu-> http://enpr.pl/4540 , co do ciuszkow itd. to ja o tym jeszcze nie mysle ;) ale w irlandii sa naprawde sliczne ciuszki wiec watpie ze cos moglabym kupic w pl czego u mnie nie ma, lece do polski za 3 dni na swieta i powrot dopiero po sylwestrze - no i tam mam wizyte u ginekologa 29.12 dokladnie potem przyjezdzam i mam wizyte tutaj w irl. narazie biore duphaston na podtrzymanie az do wizyty i potem bedziemy decydowac czy dalej brac czy nie - a to przez to ze bralam luteine na 2 faze cyklu, do do objawow to mam mdlosci , bol piersi po bokach i sutki tak jakby mnie szczypia czasem no i brzuch pobolewa jak na okres plus masa sluzu czassem sie zdarzy, test robilam ten bardzo czuly 10miu, 13 dni po owulacji i wyszedl mega bladzioch - w sobote teraz robilam ten z mniejsza czuloscia 25 i sa dwie tluste krechy! :) - zachowalam sobie na pamiatke tesciki justa- a kogo ty sie tam spodziewasz dowiadywalas sie na usg czy nie ;) ?? no i tak szybko zlecialo praktycznie rodzisz razem z alex :)))) ja bylam tak moja ciaza zaskoczona ze normalnie nie moglam uwierzyc ze to prawda - teraz tylko sie modle zeby wszystko bylo okej ! :) - w wigilie powiemy rodzinom bo juz nie wytrzymam ani minuty dluzej hihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za gratulacje :) do dziewczyn ktore sa blisko terminu - trzymam kciuki za szybkie i szczesliwe rozwiazanie gutka - zel do higieny intymnej musisz uzywac jesli tego nie robisz, no i jogurty zeby flore bakteryjna miec bo po tych antybiotykach to organizm slabnie! trzymam kciuki za ciebie lecz sie szybko i zaciazaj!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, jutro wyjazd, a ja nawet nie spakowana, nie mam w ogole do tego glowy,po jutrze mam wizyte, boje sie jej....naczytalam sie o hormonach, o jakis jajnikach poli...cos tam....boje sie boje....zaczynam schizowac......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka nie schizuj! do póki nie pójdziesz do lekarza niczego się nie dowiesz, a na pewno wszystko będzie okay, da Ci pewnie leki na wywołanie miesiączki i już. Będzie w porządku, jestem z Tobą.. ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama mnie troche pocieszyla...a raczej opieprzyla,ze za raz panikuje,no nic dam znac po wizycie, a ty magdalenka jak sie czujesz? a ty gutka?jak grzyby i nastroje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×