Rozsądne ale efektowne odchudzanie bez jojo :)

Witam i zapraszam wszystkich do przyłączenia się do grupy mobilizacyjnej w walce z tłuszczem :) Wczoraj wyszło na jaw że mam 36.4 % tłuszczu :O .. i koniecznie czas sie za ten balast zabrać i zniszczyć wroga! Chciałabym zrzucić 19 kilo, żeby dojść do 58 :P Liczę, że uda mi sie to osiągnąć tak w 19 tygodni, choć nie obraziłabym się gdyby cel został osiągnięty wcześniej :P Zaczynam od dietki 1400 kcal, głównie warzywno-mięsnej z dwoma/trzema porcjami złożonych węglowodanów. Zapraszam serdecznie do wspólnej metamorfozy!!! :)

Cześć :) Dołączam do rozsądnego odchudzania! ;) Na początek polecam ci nie ograniczać kalorii, tylko je policzyć! Prowadź dziennik co jesz i ile - czasem może się okazać, że nie jesz wcale dużo, więc ograniczanie tego byłoby głupotą! Raczej zmień proporcję spożywanych węglowodanów i białka. No i ruch! Polecam linki: (wszystkim je wciskam, ale uważam, że są warte przeczytania :) ) http://kulturystyka.pl/odzywianie-lopatologicznie-czyli-odpowiedzi-na-najczesciej-zadawane-pytania-przez-kobiety/ http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta/article_id/339/offsetk/0 Pozdrawiam! ;)

Cześć! :) Ja mam limit kaloryczny wyliczony przez dietetyka, bo moje BMR to 1530 kcal :) A dietę tą doradził mi chłopak, który z kolei otrzymał ją od swojego trenera i sam wygląda teraz jak Apollo :P Oprócz żarcia ćwiczę aeroby (godzina) i siłowo w domu (pół godziny ) dziennie :) A jak u Ciebie wygląda upragniony ubytek tłuszczu? :P

hej :) ja sie z checia przylacze, przytylo mi sie troche od lekow i najwyzsza pora zeby to zrzucic :O tylko co ze swietami? :D ja planuje poki co tak lekko zaczac... zero slodkiego, ograniczyc weglowodany, troche ruchu.. a po swietach ostro wziasc sie za siebie :D Mucha przygarniesz mnie tutaj? :D

hej przygarniesz mnie? :D mi po lekach sie troche utylo teraz pasuje to zrzucic :O z tym ze.. poki co chciala bym tak lekko zaczac, zero slodkiego, ograniczyc troche weglowodany, troche ruchu, a dopiero po swietach wziasc sie ostro za siebie :D

Ubytek wagi niepowalający, bo tylko 2 kg, ale za to ubytek tłuszczu rewelacja! Było 34%, a jest 29% :) Będzie jeszcze mniej, bo polubiłam ćwiczenia! No i wcinam białko "na masę" :D

ups.. cos mi net nawala i myslalam ze nie wszedl mi ten 1 wpis :D

Cześć! Przygarniam :) Myślę, że potrzebna jest tu nowa grupa wsparcia dla dziewczyn , które nie planują schudnąć 15 kilo w dwa tygodnie na diecie 300 kalorii :P Święta Wielkanocne nie są dużą przeszkodą w odchudzaniu :) Wystarczy zastosować kilka zaminników, np samo białko z jaja do żurku i tylko maciupki kawałeczek kiełbasy :P Jak nam się uda ten topik trzymać to przed świętami wrzucę kilka fajnych , pysznych przepisów NIETUCZĄCYCH :)

SzczupłeCiało-> Zazdroszczęi gratuluję :) Ja mam ponad 36% fatu... Ile Ci zajęlo zrzucenie tych 5%?

dokladnie lepiej chudnac wolniej a zdrowiej i bez efektu jojo :) zreszta szybkie chudniecie prawie zawsze konczy sie zwisajaca skora :O skad wiecie ile macie % tluszczu w ciele? :D

to ja napisze jak to u mnie jest, wzrost 165cm, waga 70kg, jeszcze w lecie wazylam 62-63, ale utylam po lekach, chciala bym wrocic do tej wagi przynajmniej, choc najchetniej chciala bym wazyc 58-60 :P i nie tkne zadnego placka na swieta nawet! :D bo u mnie nigdy na jednym kawalku sie niekonczy :D

harder bejbi Masz maciupko do zrzucenia, uda się bankowo :) Odchudzanie wolne jest baaardzo istotne. Ja kiedyś, głupia, zrzuciłam 17 kilo w niecałe dwa miesiące i mi za przeproszeniem cycki sflaczały :/ Była jak dwa puste woreczki z rozstępami :O Dlatego teraz ćwiczę z hantlami, przysiady, czasem pompki etc. żeby te dwa biedaki jakoś się prezentowały ;) A % fatu znam bo się ważyłam na takiej wadze co pokazuje ile masz tłuszczu,, mięsni a także wiek metaboliczny. Ja mam wg wagi 41 lat, a tak naprawde 26.. No comment ...

Gdzie się wszyscy podziali? :) Biegacie czy buszujecie w lodówce? :P :D

Mucha, czesc:) Smieszne, ale ja na takiej samej maszynie sie wazylam, szok, bo mam 29 a moj wiek metaboliczny to 43:P:P:P

no i ten tluszcz... a poziom nawodnienia jaki mialas, bo ja 47, a to za malo, musze pic 2,5 litra wody dziennie

kiedys wazylam 63... musze schudnac 18 kg!!!!!!!!!!!

Hahah :D Jedziemy na tym samym wózku. Tez jestem odwodniona :P mam 47.6 nawodnienia.

Ja marzę o 58 od zawsze :) Ale głównie to mi zalezy żeby mieć maks 18% tłuszczu...

ja nie mam w domu zadnego sprzetu do cwiczen, wiec pozostaje mi aerobik i ewentualnie wieczorami szybki marsz przez godzine. Maz sie ze mnie troche smieje, ale jeszcze bardziej mnie to mobilizuje.

ja kiedys wazylam 60 kg i za chudo wygladalam, wiec dla mnie optymalnie to 63-65 kg

ja bylam na spacerze, wlasnie wrocilam :D kurcze.. gdzie takie wagi sa? z ciekawosci chciala bym sie przekonac ile mam w sobie tluszczu, miesni i wiek metaboliczny, choc pewnie wynik by mnie przerazil :D ale to by chyba dobra motywacja byla tez ;) oj zapomnialam napisac.. mam 21 lat. moze te moje wymiary wydaja sie byc nie tak duze ale strasznie okraglutka sie zrobilam, brzuch, boczki.. :O jak schudne z 5kg to bedzie juz w miare spoko. przy czym jak zawsze boje sie ze nie wytrwam, ze sie szybko zniechece :(

ja bylam u znajomej dietetyczki, ktora sobie do celow zawodowych zakupila taki sprzet i calkowicie mnie przeswietlila. Tez sie balam, ale to mnie na maksa zmotywowalo.

Też uprawiam marsze/ marszobiegi :) Mąż sie smieje ale potem bedzie wzdychał :D To nic że nie masz sprzetu. Ciągnij sobie z chomika Tamilee Webb 'ja chcę miec takie pośladki", i to samo tylko że podstaw:ramiona i wreszcie brzuch :) Zamiast hantli mozesz wsypac piachu do butelek po wodzie. No i przysiady. Na poczatek 3 serie po 10 przysiadów głębokich. Poczujesz, zapewniam :P Jest tez takie swietne cwiczenia, po ktorym mam straszne zakwasy. Kladziesz sie na plecach . jedna noga zgieta, druga prosto i podciagasz biodra z ta noga na drugiej nodze.Nie wiem czy wyrazilam sie dostatecznie zrozumiale :P

Ja wykupiłam groupona za 39 zeta i za to mialam analize ciala plus ukladanie diety etc. Minus jest taki ze to Herba**fe czyli wielka sciema bo chca zebys dolaczyla do ich sekty i kupila ich tajemne proszki :P Ale sie nie dalam :)

dzieki za propozycje cwiczen:) ja po aerobiku, na ktorym bylam w czwartek, dostalam okresu wczesniej o 5 dni, a zawsze mam regularnie, wiec mnie to zdziwilo, ale to chyba z tego, ze na maksa cwiczylam pierwszy raz od kilku lat:P

hmmm, herbalife powiadasz.... tez bylam kuszona, hihi, ale takie sciemy to nie dla mnie...nie dalam sie nabic na magiczny koktajl bialkowy za jedyne 190 zl za puszke:P:P:P

dobry wieczór wszystkim moim problemem jest nadmierny apetyt a nie sama waga. bo nadwagi to nie mam ale chciałabym schudnac 4 kg i nie chudne bo ciągle cos jem. dobrze ze nie tyje co robic?

Witam,przyłączam się :)

dziewczyny jezeli cwiczycie to dobrze jest kupic sobie pas neoprenowy czy jakos tak :D podobno lepsze efekty w czasie cwiczen i zapobiega przed zwisaniem skory przy chudnieciu, wysypiac sie jest dobrze w czasie diety bo odpowiednia ilosc snu zmniejsza apetyt.. u mnie to sie akurat sprawdza :)

ale boje sie ze w koncu zaczne tyc