Widzialam dzisiaj Polke owinieta w hijab

gruba i szpetna eh ;) dobranoc

Prezes Wertyp w UK tez sa takie szkoly, ale to kwestia juz nauczycieli. co chca uczyc, ale i tak ciapka duzo sie nie nauczy ze wzgledu na ograniczenie umyslowe zawarte w ich genach. oni nawet kola by dzis nie mieli gdyby nie inne rasy" oj tam - biedny maly rasista;-))) "wszak ja też, i o spaleniu nie myslę przecie jako fanatyczka plęzyk ci się jącze, złotko" widze ze sprawa koscilkowa mocno siedzi w malej mi;-))) sama to zasugerowalas;-)) "ROR - pisz czy gruba jestes, czy taka szpetna po prostu. bo widze ze cie zabolal moj post..." kochanenki - tak zabolal ze az sie zgielam w pol;-)))))) jestem i gruba , i szptena i co tylko sobie zyczysz, btw - czy ty sie masturbujesz ze tak dociekasz?:-)

"merylkaaa Sutannicy to niezli biznesmeni... Hahahaha no nie moge, nie moge ze smiechu" milo mi - lubie w ludziach wywolywac usmiech;-)) "podsumowując: są niestety takie zakały na świecie, jak szeroko pojęci ciapaci, islamiści zwłaszcza trzeba unikać i jakoś z tym żyć" oraz malutcy zakompleksieni rasisci i rasisteczki;-)))) zwykle (choc nie zawzse) laczy sie to z fanatyzmem wzgledem innej sekty/ugrupowania religijnego - w dzisiejszym swiecie nikt nie lubi "konkurencji";-) "Nie wiem w co wierzysz, ale tolerancja nalezy sie kazdemu. Czy to katolik czy wyznawca islamu. Tobie tez sie nalezy" nie kazdemu - jest pewna nietolerancja narzucona prawem "Jednak pisanie o rozdziawionej gebie to sorry, ale chwyt ponizej pasa. Badzmy tolerancyjni, ale nie wulgarni i obrazliwi wzgledem siebie" kazdy odbniera swiat z wlasnej perspektywy - rozumiem ze mozesz sie ode mnie roznic poczuciem smaku oraaz estetyki - aczkolwiek wypowiedzi nie cofne

a co powiesz o swojej potrzebie pisania do mnie i o mnie? skad w inteligentnej i kulturalnej ror sie takowa bierze? dodam jeszcze ze jestes ogromna hipokrytka. ciagle piszesz o tej dziecinadzie nie zauwazajac nawet jak bardzo sama jestes dziecinna. zarzucasz ludziom brak kultury a sama jej nie posiadasz. mozna wymieniac bez konca ale chyba szkoda zachodu.. jestem wyjatkowa masochistka ze czytam twoje posty i jeszcze na nie odpowiadam, az mi wstyd ;)

" [zgłoś do usunięcia] Prezes Wertyp gruba i szpetna eh" aten dalej o mnie ;-)))) i dal;ej bez szans - nie ten poziom poczucia humoru;-)))

A kto to jest ta ROR? Nie mialam "przyjemnosci" pisac z tym dziwaldlem :)

" [zgłoś do usunięcia] Zdesperowana Domowa Żona a co powiesz o swojej potrzebie pisania do mnie i o mnie? skad w inteligentnej i kulturalnej ror sie takowa bierze?" ja po prostu ci odpwoiadam - toz to istota forum;-)) czsaem sie ustosunkowywuje - ale nie pisze zajmuje sie szersza analiza twojej osoby - to to starzsnie nudne by bylo';-)) "dodam jeszcze ze jestes ogromna hipokrytka" aj aze twoja subiektywna ocena na moj temat wyraza jedynie twoja potzrebe dzielenia sie tym ze swiatem - moze w dziecinstwie bylas niewysluchana, co?;-)) dla ciebie moge byc i zoltym krasnalem;-)) "jestem wyjatkowa masochistka ze czytam twoje posty i jeszcze na nie odpowiadam, az mi wstyd " moze porozmawiaj wiec z psychologiem a nie ze mna, hm?

" [zgłoś do usunięcia] merylkaaa A kto to jest ta ROR? Nie mialam "przyjemnosci" pisac z tym dziwaldlem " m,asz racje;-)) na przyjemnosc ze mna to trzeba sobie zapracowac;-))

"kazdy odbniera swiat z wlasnej perspektywy - rozumiem ze mozesz sie ode mnie roznic poczuciem smaku oraaz estetyki - aczkolwiek wypowiedzi nie cofne" Nie chodzi o cofniecie wypowiedzi, ale jako osoba chcaca dyskutowac powinnas sie liczyc z innymi. Raz piszesz o tolerancji, a za drugim razem sama sobie zaprzeczasz. I co do sadu: nikt cie pozywac nie bedzie:D Chodzi tylko o dyskusje, ktorej na dobra sprawe nawet nie umiesz opanowac. Ja ci pisze, ze masz swoje prawa by myslec tak i tak, ale nie nazywaj sie osoba tolerancyjna obrazajac cudze uczucia religijne, a ty tego nie rozumiesz:O

dzizas ror, dajesz dzisiaj czadu! niestrudzona prawie jak syzyf :) "moze w dziecinstwie bylas niewysluchana, co?" a moze ciebie maz powinien porzadnie przerznac :) i tym oto optymistycznym akcentem koncze moja dzisiejsza dyskusje na kafe.. dobranoc :)

"Nie chodzi o cofniecie wypowiedzi, ale jako osoba chcaca dyskutowac powinnas sie liczyc z innymi. Raz piszesz o tolerancji, a za drugim razem sama sobie zaprzeczasz" ja nie napisalam niczego (pierwsza) o tolerancji - przyzwyczailam sie na tym forum ze ludzie dopowiadaja sobie cos (b.czseto klamliwie) przypisuja mi to a potem "zarzucaja". tak to mniej wiecej dziala;-)) " I co do sadu: nikt cie pozywac nie bedzie Chodzi tylko o dyskusje, ktorej na dobra sprawe nawet nie umiesz opanowac" to byla ironia z tym sadem;-)) i duuuzy skrot myslowy;))) "Ja ci pisze, ze masz swoje prawa by myslec tak i tak, ale nie nazywaj sie osoba tolerancyjna obrazajac cudze uczucia religijne, a ty tego nie rozumiesz" nie chodzi oto ze nie rozumiem (bo rozumiem) tyle ze sie z tym nie zgadzam - nie lubie jak mi ktos narzuca wlasne ramy tolerancji;/ ad samej tolerancji - to szero9ka dyskusja i nie na ten topik, ja nikogo nie obrazam - ale wiele osob czuje sie przeze mnie obrazanych, nie odpowidam za czyjes uczcucia, tylko za swoje czyny nie zmienie pogladow - tylko dla tego ze kogos obrazaja

"moze w dziecinstwie bylas niewysluchana, co?" a moze ciebie maz powinien porzadnie przerznac" a ty jak zwykle wulgarna;-)) a moze wole kobiety, hm?;-)) a moze maze o jakims walijczyku ktory, uzywajac twojego poziomu ekspresjii werbalnej, by mnie "prze..nal" tak ze az bym sie wila w oragstycznym tancu i musiala ekstaze gasic mialkimi postami na forum, hm?:-)

w takim razie takiego ci wlasnie zycze ;)

"nie chodzi oto ze nie rozumiem (bo rozumiem) tyle ze sie z tym nie zgadzam - nie lubie jak mi ktos narzuca wlasne ramy tolerancji;/" Nikt ci niczego nie narzuca:) "ja nikogo nie obrazam - ale wiele osob czuje sie przeze mnie obrazanych, nie odpowidam za czyjes uczcucia, tylko za swoje czyny" Piszac o "rozdziawionej gebie Jezusa"- cytuje Ciebie mogli sie poczuc katolicy obrazeni. O dziwo i mnie to zabolalo, bo jakby nie patrzec dziadkowie mnie w tej wierze wychowywali, a to, ze teraz mam inne poglady o niczym nie swiadczy. P.S: powiedz w sadzie o tej gebie ro ciekawe czy nie odpowiesz za obraze uczuc religijnych:P Mozna bylo to inaczej nazwac. nie zmienie pogladow - tylko dla tego ze kogos obrazaja I slusznie, pogladow nie zmieniaj. Zle ulegac wplywom i tego nie popieram.

"m,asz racje na przyjemnosc ze mna to trzeba sobie zapracowac" Dlatego uzylam slowa "przyjemnosc" w cudzyslowiu. Jesli masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem to zalecam powrocic do szkoly podstawowej. Sarkazmu tez nie widzisz? "ja nikogo nie obrazam - ale wiele osob czuje sie przeze mnie obrazanych" Przestan klamac. Owszem obrazasz innych. "nie zmienie pogladow - tylko dla tego ze kogos obrazaja" Mili panstwo, mamy do czynienia z wtornym debilizmem. To sie leczy :) Dobranoc. Acha ROR, milego monologu :)

"Zdesperowana Domowa Żona w takim razie takiego ci wlasnie zycze" dzieki;-)) ze tez freud przemowil - i poszl;as w strone niespelniania seksualnego w swoich dywagacjach na moj temat;-))) "EwelinaEwa "nie chodzi oto ze nie rozumiem (bo rozumiem) tyle ze sie z tym nie zgadzam - nie lubie jak mi ktos narzuca wlasne ramy tolerancji;/" Nikt ci niczego nie narzuca" odnisolam sie do tego ze okreslilas kiedy moge sie nazywac osoba tolerancyjna a kiedy nie - mam w tym zakresie wlasna skale stad nie rozumiem po co mi to mowisz (skoro nie pytalam o towja opinie w tym zakresie) "Piszac o "rozdziawionej gebie Jezusa"- cytuje Ciebie mogli sie poczuc katolicy obrazeni. O dziwo i mnie to zabolalo, bo jakby nie patrzec dziadkowie mnie w tej wierze wychowywali, a to, ze teraz mam inne poglady o niczym nie swiadczy" ale to nadal twoj/wasz problem - bo to was boli - aniemoj - oto mi chodzilo, patrzysz tutajj przez pryzmat wlasnych doswidczen 9wychowania na kt sie powolujesz itd.) "P.S: powiedz w sadzie o tej gebie ro ciekawe czy nie odpowiesz za obraze uczuc religijnych Mozna bylo to inaczej nazwac" ja zdecydowlaam sie na taka wypowiedz i ja podtrzymuje - mozna bylo inaczej, ale jak chcialam wlasnie tak "I slusznie, pogladow nie zmieniaj. Zle ulegac wplywom i tego nie popieram" pelna zgoda

"Sarkazmu tez nie widzisz?" nie - nie widze, widze natomiast drobna zlosliwosc (sarakazm to cecha ludzi wybitnych;) "Przestan klamac. Owszem obrazasz innych." spojrz powyzej;-) to twoja opinia - bardzo subiektywna wiec malo dla mnie znaczaca;-)) "Mili panstwo, mamy do czynienia z wtornym debilizmem. To sie leczy" pwoiedziala co wiedziala;-)) "Dobranoc. Acha ROR, milego monologu " sama probowalas uczynic z tego dialog;-)))

"ale to nadal twoj/wasz problem - bo to was boli - aniemoj - oto mi chodzilo, patrzysz tutajj przez pryzmat wlasnych doswidczen 9wychowania na kt sie powolujesz itd.)" Zgadzam sie i bylabym nie szczera gdybym ci racji nie przyznala. Mnie nie obrazasz ani moich uczuc religijnych, bo ja katoliczka nie jestem. Zabolalo mnie jedynie wspomnienie wychowania mnie w tej wierze- uczucie subiektywne. "ja zdecydowlaam sie na taka wypowiedz i ja podtrzymuje - mozna bylo inaczej, ale jak chcialam wlasnie tak" Masz prawo do tego, ale mozna bylo bardziej kulturalnie, prawda? Takze osoba kulturalna nie jestes:P "pelna zgoda" Tak, pelna:) Ja w przeciwienstwie do Ciebie jestem i kulturalna i tolerancyjna. Nie obrazam innych.

"ze tez freud przemowil - i poszl;as w strone niespelniania seksualnego w swoich dywagacjach na moj temat" to byl zart majacy na celu rozladowanie "napietej" atmosfery miedzy nami. zauwaz, ze o tym niespelnieniu to sama napisalas ;)

ROR, nie znam pojecia sarakazm... nie wiem co to jest i nie operuje twoim slownictwem. Moze mi wylumaczysz slowo "sarakazm".? Za to znam pojecie "sarkazm", z ktorym ty, drogie dziecko masz problem. Ale to nie moja wina, zes nie wyedukowana. No i przestan mi przesylac usmieszki/buzki w kazdym poscie. Ja lesba nie jestem, ja mezatka , wiec sorry, wrong address my dear.

Aj, napisalam "niewyedukowana". Mialo byc "niekumata", bo ROR do edukacji to raczej daleko...

z calym szacunkiem ROR na pewno jest wyedukowana wiec oduscmy sobie jakies wzajemne obrazanie, bo to nie jest w porzadku przy normalnej dyskusji.

Wyedukowana? Prosze cie, Ewelino, nie rob smiechu. To jakas frustratka, ktora nie ma nic konkkretnego do powiedzenia. I jak ta jej "edukacja" sie wybila w UK? Ilu panow ( badz pan) ROR juz obrobila?

A teraz ide juz spac. Nie mam czasu ani ochoty pisac z jakas samotna baba, ktorej sie nudzi po nocach i szuka kompaniji do dyskusji. Ja mam rodzine. Dobrej nocy wszystkim

Moze i frustratka, ale nie oceniajmy jej edukacji, nic o niej nie wiemy choc owszem sama o niej wydalam na innym temacie opinie:P Ale o edukacji nie wypowiadajmy sie.

merylka prezentuje ten typ ludzi w UK, którzy byli nikim w Polsce, bez wykształcenia, kultury i inteligencji. Za granicą jednak dupy i mordy im urosły, bo pomimo tego, że zarabiają najniższą krajową, to jest to i tak dużo w porównaniu do polskich zarobków. A to, że kobieta się zawstydziła, to mniemam, że zaskoczyła ją zbytnia bezpośredniość i wiochę jaką zrobiła kasjereczka.

heehe rodzinę ma, dobra wymówka na brak argumentów. Szkoda, że dopiero o tej porze przypomniała sobie o tej ,,rodzinie".

O, czesc ror z pomaranczowego nicku :) Wiesz, jest sobota, siedzimy w domku i popijamy Malibu, coz w tym dziwnego? Brak argumentow? Ale na co? kogo? komu i czemu? Bo ja tu nie widze zadnej konkretnej odpowiedzi tylko jakies bablanie 3 po 3 jak przekupka sprzedajaca cebule. I od kiedy to odezwanie sie do Polki we wlasnym jezyku jest wiocha? Codziennie spotykam jakichs Polakow i kazdy milo sie usmiechnie i powie "Dzien dobry" itd. Ta sie zawstydzila, bo to wstyd byc muzulmanka z Polski, w dodatku nieumiejaca rozmawiac po angielsku, nawet do swoich kolorowych dzieci :/ Rzeczywiscie, masz racje. Na przyszlosc w ogole sie nie odezwe do "tego czegos", bo to wstyd. No i na koniec jeszcze jedno. Wali mnie to i mam to gleboko gdzies w moim zadku co o mnie myslisz. Mam prawo do wlasnej opinii. nie lubie muzulmanow, bo to sa ludzie bez zadnych zahamowan i kultury. Wnosza tylko syf do Europy. Ale jeszcze bardziej nie lubie Polek, ktore dla jakiegos Araba zakladaja szmaty i nazywaja sie muzulmankami. Jak tak dalej pojdzie to i my w Polsce bedziemy mieli ten syf co w UK, wlasnie przez te dupodajki Polki.

"to byl zart majacy na celu rozladowanie "napietej" atmosfery miedzy nami. zauwaz, ze o tym niespelnieniu to sama napisalas" moim zdaniem - nie ma zadnej napietej atmosfery, ja nie lapie twoich zartow , a ty moich (mowiacych o niepelsnieniu) itd;/

"Masz prawo do tego, ale mozna bylo bardziej kulturalnie, prawda? Takze osoba kulturalna nie jestes" to sobie dopwiedzialas akurat;-) natomaist pisalm gdzies wyzej ze zawsze staram sie dopasowac ton wypoeidzie do rzomowcy - stad taki dobor formy,chetnie ci wytlumacze nawet jelsi na ogol tlumacza sie tylko winni;-) "Tak, pelna Ja w przeciwienstwie do Ciebie jestem i kulturalna i tolerancyjna. Nie obrazam innych" a to juz bardzo dziecoinna wypowiedz na zasdzie "ja jestem taka i owak" a ty "taka i smaka";-))