Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Tak, czasem nawet 700, ale myślę, że jest ok. Grunt, to nie pozwolić, żeby metabolizm zbytnio zwolnił, więc stosuje na to triki, które można znaleźć w Internecie. No i dużo ćwiczę. A dziś rano 76,3. Bardzo ok.

teraz jestem przed okresem i się nie ważę byłam na basenie dzisiaj, a zjadłam tak 700 kcal szkoda, że tak mało piszecie, ale rozumiem, wakacje i w ogóle ja dzisiaj pisałam II termin, mam nadzieję że zaliczyłam to wreszcie a 9.07 wyjeżdzam też się wakacjować :)

witajcie, jeśli nie macie nic przeciwko, również się dołączę :) wzrost: 166cm, waga ok. 63kg. dzisiaj zmieściłam się w 500kcl i zjadlam: 4x ryzowe + dodatki - 300kcl kawalek kalarepy, troche truskawek powodzenia kochane! : *

Diomendi pomóż proszę odchudzałam się ale złamało mnie i zaczęłam wcina lody itp źle mi w moim ciele w dodatku facetowi przestałam się podoba chcę jak najszybciej schudną proszę pomóż mi bo już nie wiem co robi:( Chciałam schudnąc jakieś 5-6kg niby nie jest to dużo ale jednak przy wzrości 155cm widac to bardzo. proszę pomoz....

zamówiłam sobie jagody acai na odchudzanie, taka saszetka z płynem, jeszcze inne składniki tam są Diomendi piszże coś, bo smutno :( topełe umiera bez was, sama tu nie będę pisać barzie, to masz taką wagę jak ja tylko kilka cm mniej. I jak ci idzie? Ja chyba zakończyłam wreszcie wpadkowy okres

A ja nie wyjeżdżam i się cieszę, bo przynajmniej schudnę. :) Kolejne sukcesy, ale waga się popsuła i nic nie wiem. W sumie od początku diety w pasie spadło mi 6 cm. W udach 4.

Cześć dziewczyny.Odchudzam się od dziś.Mój wzrost to 165,a waga 57.Bardzo chciałabym schudnąć do 49 kilogramów.Mój dzisiejszy jadłospis: Ś:nektarynka,połowa banana (120 kcal) Ś II:jeden chlebek ryżowy z ogórkiem małosolnym (60) O:2 małe kawałeczki śledzia,mały ziemniak (100 kcal) P:sałatka owocowa z jagód,czereśni,nektarynek (150 kcal) K:kromka chleba razowego z plasterkiem gotowanej piersi z kurczaka (100 kcal) Łącznie 530 kcal. :) Do tego dorzuciłam pół godziny spaceru i godzinka roweru.Wieczorem poćwiczę z 10 minut,przed spaniem.Pierwszy dzień,chociaż czuje się źle.Miejmy nadzieję,że przejdzie mi.Trzymajcie za mnie kciuki.W wakacje,za 3 tygodnie przyjeżdża ciotka ze stanów z moją siostrą cioteczną.Obie dbają o wygląd,są szczupłe,a ja czuje się zawsze przy nich jak kloc.Wiem,że celu nie osiągnę,ale chociaż tak do 50 kilogramów...

ja na tym wyjeździe chyba też schudnę bo to z uczelni i podobno nawet sklepu tam nie ma taka wioska, malować pejzaże będziemy xF dzisiaj jakoś 550 kcal jogurt z łyżką płatków 100 kcal brzoskiwnia 40 sok pomidorowy 30 jogurt 150 kcal trochę szynki 50 kcal jogurt 90 kcal zupa 70 kilka łyżek serka wiejskiego 30 ja za około 3 tyg mam ważny wyjazd, tak 5 kg chciałabym chociaż schudnąć do tego czasu. Tobie na początku na pewno będzie szybciej spadać ^^ Przywykniesz do małej ilości kcal, mi np wydaje się, ze dużo dzisiaj zjadłam i nie jestem wcale głodna, pewnie dlatego że cały dzień nie miałam czasu nic zjeść i wlaściwie większość tych rzeczy wszamałam po południu. Nie jestem zadowolona z dzisiejszego dnia ale jutro będzie lepiej :) Nie ważę się na razie bo chyba zbliża mi się okres i czuję się strasznie spuchnięta też dzisiaj sporo spacerowałam, głównie załatwiając sprawy w mieście, ale do sportu można zaliczyć :) Jeszcze rada jedna, lepeij nie jeść węgli na kolację, chleb razowy jest ok ale tak do 12. Na pewno Ci to nie zatrzyma chudnięcia ale może spowolnić Anafka mi najbardziej na udach zależy, wszędzie chudnę tylko nie tam. Teraz mam jakoś 58 cm a chciałabym 53 najwięcej.

ayanami, mimo ze jestem nizsza, to mam podobny cel : ) przynajmniej -5kg do 3/4 tyg. I tez najbardziej mi na udach zalezy, bo rowniez mam 57/58 cm : ( a dziewczyny, mam pytanie: czy przy takiej malej kalorycznosci, cwiczycie ? Bo to juz zaczyna się spalanie mięśni, jak mi się wydaje...

Ja ćwiczę 1,5 godziny dziennie.Jeżdżę na rowerze,rolkach,ruszam się jak się da:)

ayanami,dzięki za radę.dziś ją już zastosowałam.na śniadanie zjadłam chleb razowy z jajkiem,ale tylko białkiem,bo żółtko ma dużo tłuszczu.dużo za dużo. :]

Barzie,zresztą trzeba ćwiczyć.Bo jak będziesz powoli wychodzić z diety,możesz mieć efekt jojo.Ćwiczenie rozkręca metabolizm. :)

dzisiaj: serek wiejski 150 kcal kefir 150 kcal jabłko 70 kcal wino wytrawne, dwie lampki 250 kcal razem 620, ale kcal z wina się tak w połowie liczą, podobno czerwone wytrawne pomaga w chudnięciu :P ja raczej nie ćwiczę, tzn może pójdę raz w tygodniu na basen i dużo chodzę. A i na platformie wibracyjnej "ćwiczę" tak 3 razy w tyg na metabolizm sobie zamówiłam jagody acai i jakieś inne cuda połączone z nimi, jutro przyjdą, zobaczymy czy pomogą. Ale nawet jak w odchudzaniu nie, to i tak mają dużo witamin. Okres mi się zaczął więc się tak średnio czuję. Ale zauważyłam, że odkąd się odchudzam to nie boli mnie tak brzuch podczas, jakoś lepiej przechodzę. żółtko mimo większej ilości kcal nie tuczy jeśli nie łączysz go z węglami, więc dobrze że nie zjadłaś z chlebem, ale np jajko z warzywami to dietetyczne połączenie :) Robię sobie czasem taką sałatkę: pomidor, cebula, ogórek i na to takie półmiękkie jajko, sycące a jakieś 130 kcal ma :) Pączek zazdroszczę zapału do ćwiczeń :) mi jakoś żaden sport nie pasuje, tu słońce, tam chlor, jedynie ćwiczenia typu joga, aerobik lubię. Ale odkąd się wypisałam z pure'a też nie chodzę. metabolizm może i na niskokalorycznych dietach zwalnia, ale tak naprawdę to jest on uwarunkowany w bardzo dużej mierze genetycznie, można coś poprawić albo zepsuć ale nie aż w tak dużej mierze jak niektórzy uważają, ja robiłam kiedyś głodówki, po których metabolizm nie był dużo gorszy niż przed nimi, po prostu zawsze miałam beznadziejny i nie liczę na to, że kiedykolwiek będę mogła się objadać bez konsekwencji. Ale też wiem, że po dieach tylko na jakiś czas mi zwalnia, potem wystarczy go rozkręcić i jest znów do przeżycia. Mam już mniej więcej plan jak będę wychodzić z tej diety więc nie boję się jo-jo.

Jakos dziś nie mam ochoty chwalić się moim wczorajszym żarciem,ale powiem tylko,że zjadłam 470 kcal. :) I w dodatku przez 2 dwa schudłam 1,5 kilograma,chociaż jak to możliwe,to nie wiem...

ayanami rei : zadko bede teraz pisać, bo poprostu nie mam czasu narazie, ciągle gdzies wyjeżdzam, ze znajomymi :) Dalej dietuje :) Chociaz czasem mam gorsze dni :) wiadomo, jak każdy :)i nie sluchajcie tej zazdrosnej laski, wcale nie przytyłam i wcale nie mam efektu jo-jo :) nadal wygladam tak jak wyglądałam :) Samma wiem co robie i po tej diecie nie ma jo-jo jesli sie z niej dobrze wychodzi :) i stopniowo doklada kalorie, takze nie sluiuchajcie tej zazdrosnej niuni :) ayanami : nie przejmuj sie tym, że waga spada powoli, ważne, że spada, prawfda ? małymi kroczkami do wielkich rzeczy :) poza trym słyszałam o tych jagodach, ze sa dobre :) ale nigdy nie próbowałam, więc nie moge sie jakoś bardziej wypowiadać :):) barzie :) witaj :) sądzac po wzroscie i wadze to chyba nie masz az takiej nadwagi :) kati30 : jak to mozliwe ze przestalas sie podobac facetowi ? jesli przytylas i przestalas mu sie podobac to chyba on ma cos z głową.. przeciez on nie kocha cie tylko za wyglad.. tylko tez za to co masz w srodku, wiec sie nie zalamuj,. moze to jets poprostu twoja psychika :) Sama wiesz co robic, poprostu ogranicz kalorie :) i cwicz :):) pączek : ja wogole z czasem odzwyczailam sie od chleba, nawet razowego :) jem go tylko czasem, albo czasem wase.. zazwyczja jem jogurty i serki białe :):) a schudlas tyle, bo woda wychodzi ci z organizmu jesli kiedys uzywalas duzo soli :) w pierwsze dni sie chudnie najbardziej ale nie z tluszczu. :) najpierw wychodzi z organizmu to co niepotrzebne czyli troche wody, potem tluszcz. :):)

ja dzisiaj zjadłam 270 kcal :) wiec jest dobrze ;p jak bd jakis tkai konkretny spadek wagi to wteyd napisze ;p bo ostatnio to raz zjadlam wiecej raz zjadlam mniej ;p takie dni mialam, a jak jadlam mało bo ciagle mialam diete to i tak zdarzylo sie ze wypilam pare piwek :):) ale teraz znow na prostej jestem :) ja powiedzialam ze sie nie poddam i bede dietowac dotąd, az będe ważyc 50 kg :) bo to jest mój cel, i nie liczy sie dla mnie to kiedy tyle bede wazyc, ale zeby tyle wazyc :):):) a Wy jak sobie radzicie ? :):)

do ayanami rei : gdzie zamówiłas te jagody i w jakiej cenie? bo patrzyłam na internecie i tego jest mnostwo az nie wiem co wybrac

diomendi :* powoli ale co dziwne w cm mi spada a waga stoi, może mięśnie mi się zrobiły albo po prostu przez okres to wczoraj jakoes 500 kcal, ostatnio mi nieźle idzie ^^ kati30 zamówiłam w jakiejś aptece intenretowej, 70 zł za miesięczny zestaw o, taki http://www.e-zikoapteka.pl/product/details/nowosc/acai-berry-slim-30sasz.html w smaku są dobre a o działaniu nic jeszcze nie mogę powiedzieć

ayanami rei : tez mysle, że to przez mięsnie, mięsnie tez rpzecież waża :) jak sie wyrabiają przez ćwiczenia to może tłuszcz sie spala a na jego miejsce wchdoza miesnie :) ? ja póki co dzisiaj nic nie zjadłam, bo zabuiegana byłam, kupie jogurt i zjem za jakies 30 minut, troche pozno ale tak wyszlo dzisiaj :) ja waże nadal 58 kg. Bo ostatnio to mialam np 3 dni diety 1 dzien jedzenia alo alkoholu i tak na zmiane :) dlatego waga ciągle mi sie utrzymuje ;p ani nie chudne ani nie tyje :) kazdy mowi zebym juz nie chudła ale ja dalej chce :) chce dojsc do 50 kg i znów zaczynam diete w 100 % tak jakby ;p chociaz mozna powiedziec ze ciagle mam diete bo wkoncu nie obzeram sie ciagle tylko raz na jakis czas jem normalnie :):) a tak to dietuje :):):) dzisiaj bede swojemu spaghetti robic ;p ale jakos wusmie nie mam ochoty jesc ;p;p pogoda przeswitna, juz 4 razy zaliczylam wyjazd nad wode ;ppp sloneczko opala i jest dobrze :):)) juz sie wogole siebie nie wstydze, lubie swoje cialo, mimo ze wolala bym jakby bylo go jeszcze troche mniej, bo nie chce byc ' w sam raz ' tylko chuda, szczupla :):)

A ja dzisiaj wypiłam szklankę soku z pomarańczy (120 kcal) i nic więcej.Jest lato,śliczna pogoda,w dodatku mam kilka powodów do świętowania i tak się cieszę,że mogłabym już zupełnie nic nie jeść. :)

też chyba bedę chciała potem do 50 zrzucić, ale to odległa przyszłość dzisiaj trochę więcej bo się stresowałam, jeszcze angielski poprawiam, żeby mieć 4+ na koniec, jutro druga część i, mam nadzieję, zakończę wreszcie tą sesję ale wydaje mi się że to acai pomaga bo od razu jak zjadłam więcej to poleciałam do kieblka ;p i jak się teraz zważyłam po południu jest 62,6 więc chyba nie przytyję od tej małej wpadki z ruchu to trochę pochodziłam po mieście dzisiaj zjadłam nieplanowane 4 kanapki z razowego chleba i gałkę lodów + to co zwykle, więc razem jakoś 1000 kcal, dużo, ale chyba nie przytyję po tym

...ach ta zazdrość ;] przepraszam za moją nieobecność, ale już się poprawiam : ) dzisiaj: kawałek świeżego ananasa białko jajka danio banan trochę piersi kurczaka z cukinią, papryką gratulacje Diomendi, na pewno świetnie wyglądasz : ) ja przy wzroście 166cm w miare dobrze czułam się z 56kg : ) więc chcę do tego wrócić, a najlepiej do 52-53kg ;)

o tej zazdrości to miało być do "Diomendi od"

Czyżby wstawiał to jakiś grubas,który nie ma silnej woli,aby doprowadzić siebie do porządku i dlatego z nas robi głupie żarty?W imieniu wszystkich dziewczyn,które się odchudzają na tym forum mówię,że my się tylko z tych żartów ŚMIEJEMY,a nie wkurza nas to ani troszkę. :)

hahahahahahha wraz z moimi komentarzami leci masa kłótni i masa komentarzy od jakiejs zakompleksionej zazdrosnej laski ;p ale mi to mega podnosi samoocene ah :) dziewczyny mnie to juz dawno przestalo ruszac ;p gdyby mnie to ruszalo to przestala bym pisac :) hmm ;p od jutra zdaje relacje na bieżąco i jestem z Wami od nowa :* takze trzymajcie sie cieplutko :):) i pamietajcie ze w lecie sie szybciej chudnie :) i tak mnie juz tutaj doganiaja ayanami rei : tez swietny wynik..8.5 kg juz :) to juz prawie tyle co ja ;p jeszcze 6 i mnie dogonisz ;p :)

ahaa.. nawet sie podszywa.. pff jbc nick mam na czarno teraz : ) dziewczyny, a co myslicie o piciu coli zero/light ? : *

Hej jestem tu pierwszy raz od dwoch dni jestem na diecie 500 kalorii spadek wagi minimalny raczej czuje ogromny glod ale motywacje dalej mam mam 170cm i waze 77,8 wiem okropnie bylam na wakacjach i raczej sie nie ograniczalam teraz sa efety, Choc nosze rozmiar spodni 40 a bluzek 38 to czuje sie zle w swoim ciele i chce wazyc 65 kg nie wiem ile mi to zajmie. teraz przeczylam te wszystkie negatywne opinie na temat tej deity i twoche zamieszalo mi to w glowie Jest ktos aktualnie na tej diecie mam jakiegos kompana w tej walce?

witaj :) nie jest to najzdrowsza dieta i stosowana dlugofalowo na pewno szkodzi zdrowiu. Btw jakie to byly opinie? Jesli chodzi o efekt jojo, to wg mnie jesli rozsadnie, po malu wychodzi sie z diety, to nie przytyjesz. Najczesciej ludzie zaczynaja sie obzerac i dlatego potem tyja. Masz malutka nadwage, wiec mysle kochana, ze nie powinnas liczyc kalorii teraz. Jedz 4-5 malych posilkow dziennie, pij duzo wody, a na pewno juz w kilka dni duzo z Ciebie zejdzie : ) m.in. dlatego, ze pozbywasz sie toksyn i wody, przez co bedziesz sie czuc lzejsza i zdrowsza, bo organizm sie oczysci :) generalnie ja polecam goraco diete 1000kcl, jesli chcesz szybko schudnac. 1.5kg/tydz chudlam przy wadze w normie, Ty bedziesz pewnie szybciej, bo masz szybszy metabolizm, nie spowolniony jeszcze dieta : ) lepiej postaw na zdrowe, czeste jedzenie owocow, warzyw i jogurtow. Akurat w tym upale nie chce sie tak jesc, wiec zamiast liczyc kalorie, wcinaj owocki a szybko Ci zleci waga ;) powodzenia!

Barzie masz 100 % racji poszawie na sezonowe owoce i warzywa zwlaszcza ze mieszkam w niemczech i jest to dodatkowo tansze. Opinie typu ogromne JOJO ale mnie sie wydaje ze taki efekt bedzie wystepowal po kazdej diecie jesli po okreslonym czasie wroci sie do hamburgerow frytek itp. Jestem na tej diecie 2 dni i wstalam z ogromnym bolem glowy dlatego ruszam do lodowki po jakiegos owoca bo tak funkcjonowac sie nie da. A ty moze jeste aktualnie na diecie?

ayanami rei : wcale to nie jest odlegle, wazysz tylko 4 kg wiecej niz ja wiec wszystko przed Toba :) i tak mnie juz doganiasz bo ja w ostatnim miesiacu odpuscilam, ale wcale mnie to nie doluje bo ani nie utylam ani nie przytylam, tylko utrzymalam wage :):) a to najwazniejsze dla mnie :) ja ostatni miesiac np 4 dni dietowalam, a 1 lub dwa pilam alkohol ze znajomymi i wtedy jadlam duzo wiecej niz 300 kcal ale nie byly to zadne fast-foody, poprostu alkoholowe gastro :D ale wazne ze nie przytylam tych 15 kg ktore schudlam ;p wazne zewogole nie utylam ;p u mnie dzisiaj nowy START :) jakby 2ga dieta ;p mimo ze wsumie ciagle ta sama ;p ale teraz start z 58 kg :) a nie tak jak kiedys z 73 :) mój dzisiejszy bilans : szklanka mleka= 120 kcal. Patricia05 : a moim zdaniem nie powinnas sluchac zadnych opini na temat diet, bo to tylko robi metlik wglowie, i potem sie diet odechcieqwa i czlowiek tyje i tyje.. musisz sama na wlasnej skorze sie przekonac jaka dieta jest dla ciebie dobra, metoda prob i bledow, wkoncu jestesmy tylko ludzmi. Moim zdaniem nie sluchaj innych, tylko licz kalorie, dobieraj produkty te ktore lubisz, ale takie w granicach normy, wiadomo :) iwtedy waga bedzie Ci pieknie lecialqa w dół i dieta bedzie dla Ciebie nie katorga a przyjemnoscia ze tak powiem :) najlepsze sa takie diety , które dobieramy sobie pod siebie :):):) wszyscy tutaj aktualnie dietuja ;p ja schudlam to 15 kg ale tak naprawde w te pierwsze miesiace, dlatego jest mój powrót tutaj ;p mimo ze diety nie przerywalam, ale w tym miesiacu waga mi stanela, przez ' wyjscia ze znajomymi ':) ale wcale mnie to nie łamie ;p bo ja schudlam 8 kg w pierwszy miesiac a dietuje od marca :):) troche tam tygodni zmarnowalam, wpadkami ktore sie kiedys zdarzaly, tym ostatnim miesiacem, ale ja sie nigdy nie poddaje, bede wazyc tyle ile chce a jeszcze 8-10 kg przede mną ;p i nie obchodzi mnie to kiedy bo mi sie nie spieszy, tylko zeby kiedykolwiek :) malymi kroczkami po drabinie na sam szczyt :):):) powodzenia dziewczyny :) teraz dalej wracam do was, moge zadziej pisac ale nadal bede, wkoncu sama zalozylam ten topik, glupio by bylo gdyby autorka nie osiagnela swojego celu ;ppp