Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Polecane posty

Gość
ja sobie obliczylam dokladnie ile tego slonecznika dokladnie zjaddlam ;p i wyszlo na to ze 1/3 opakowania czyli jakies 170 kcal. Czyli u mnie dzisiaj tak : słonecznik liczmy ok. 200 kcal. pół kromki razowego posmarowanego serkiem białym z pomidorem = 90 kcal. razem = 290 kcal. no i pije wlasnie witaminki ;p reniaczka : napewno ci brzuch spadnie, ale liczy sie to co sie je w tych 500 kcla. mozesz jesc 1 czekolade na dzine i tez bd chudla ale twoje cialo bedzie brzydkie i sflaczale, a jak bd jadla zdrowe rzeczy to bd dobrze wygladac. nie licza sie tylko kalorie ale tez to co sie je. anafka : gratuluje :) tez mi chyba w pierwsze 14 dni polecialo 5 ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaczkaaa
dziekuje , a diomendi mozesz mi podac taki przyklad 1 dnia menu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaczkaaa
a mozna arbuza, czy truskawki? czeresnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potem zacznie mi lecieć szybciej znowu. Ja tak mam już, dwa tygodnie, trzy dni zastoju, stabilizacji, a potem znowu rakieta. :) Czy przy tyciu czy chudnięciu. Bo zawsze jakieś tam wahania były wagowe, ale jestem już nauczona doświadczeniem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elllala
tu tylko diomendi jest git zawsze odpowie :) pozdrawiam diomendi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaczkaaa
zauwazylam to, i czekam az sie zjawi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Fenka
Rzeczywiście ten portal, który wcześniej ktoś podał http://sukcesosobisty.pl/ Jest SUPER! Dzisiaj byłam na wykładzie prowadzonym przez dietetyczkę i po prostu bomba!! Super cenne informacje można zadawać pytania w dodatku na portalu masa przepisów i innych cennych informacji na temat ZDROWIA A jak ktoś poda swój adres email oraz imię to dostaje extra prezent! Polecam I trzymam kciuki za Was i za siebie w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrze sobie na was ....
no macie dziewczyny silna wole, az strach ;) czasem sobie poczytuje co piszecie i patrze na siebie i swoj kopmletny brak silnej woli, to az wstyd mi za siebie :o tak jak pisze diomendi, nie wazne tylko ile kalorii, ale co sie je. i tylko chcialam sie podzielic taka mala uwaga, idac tym samym tokiem, ze szkoda jesc bezwartosciowe rzeczy, takie jak np. salata lodowa, bo jakas inna, normalna ciemnozielona salata nie bedzie miala wiecej kalorii, a za to wiecej witamin, zelaza itd. co sie super przyda na energie jedzac mala ilosc kalorii :) powodzenia i trzemajcie fason, tylko nie oslabnijcie za bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrze sobie na was ....
a, jeszcze tak chcialam ogolnie zapytac autorke, bo jesz diomendi malo jedzenia, ale to sa zdrowe, pozywne rzeczy i jakos udaje ci sie nie zaslabnac. ale jak odpedzasz od siebie te mysli, ze np. zjadlas kromke, a chicialoby sie dwie? albo czujesz zapach frytek, czy kotleta, a tu wiesz, ze nie powinnas? osobiscie nie zamierzam przejsc na az tak drastyczna diete, bo nawet nie musze, ale koniecznie musze wprowadzic troche ograniczen i wlasnie brakuje mi silnej woli i oparcia sie tym pokusom, ze np. jestem na przyjeciu, stoly zastawione pysznosciami, a ja jem malo nie pekne, zamiast normalna ilosc :o jak miec ta silna wole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że tutaj rolę gra odpowiednio silna motywacja, chęć schudnięcia. W moim przypadku tak jest. Kiedy wyznaczam sobie cel, to po prostu do niego dążę. Zapachy? Niech sobie pachną, najem się zapachem. I pomyślę, że skoro jeden kęs tych "pyszności" pozostanie we mnie na zawsze, a smak będzie tylko chwilę, to rachunek jest oczywisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaczkaaa
diomendi ,melduj sie gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
reniaczka : jestem, jestem ;p ale znów poszlam w melanz wczoraj :D truskawki pewnie, że tak , czeresnie tez, malo kalorii maja :) tylko waz sobie je, albo tak na oko. np pól szklanki truskawek ;p i sprawdzaj sobie kalorie na tej stronce ;p ile waży pl. wpisz sobie w google. hmm przykladowy jadlospis, to wystarczy zebys wrocila pare wpisow wstecz i bd miala :) elllala : dziękuje :* też pozdrawiam :) ale jeszcze chyba nie pytałas nigdy o nic :):) patrze sobie na was ... ja tez kiedys nie miałam silnej woli..itepe. Nic kompletnie. 3 dni na diecie a potem koniec i sie poddawałam. Teraz z wiekiem chyba przyszlo mi inne nastawienie... ;p Hm, no wlasnie u mnie jest tak, ze jak zjem np kromke to jestem najedzona, ale nie chodzi o to, poprostu wiem, ze gdybym zjadla dwie a wiem ze juz nie moge to dzien bylyby zzawalony i to nie byla by dieta, a ja nie chce juz marnowac zadnych dni, bo juz zmarnowalam pare :) ale wage i tak utrzymuje wiec chyba jest dobrze :):) ja z chłopakiem chodze nawet na kebaba i na pizze, oczywiscie on je, a ja pije wode ;p i nie przeszkadza mi to juz zupełnie, bo wystarczy ze mam ten shcemat w głowie jak chce wygląda i to mnie motywuje. :) ja wczoraj znów piłam, jakąs wóde 70 % :D bimber czy cos ;p no ale nic :D i zjadlam po pijaku z dwie kromki chyba ;p waga dzisiaj rano 58.5 :) ale co tam 0.5 kg :) a dzisiaj tak : pół kromki ciemnego z rzodkiewka, pomidorem i ogórkiem na to = 120 kcal. no i tyle poki co ;p kaca mam, nie chce mi sie jesc ^ ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj trochę zawaliłam no nic, weekendy zawsze są ciężkie dla mnie, na jutro napisałam sobie menu i idę na basen może do kina się wybiorę, bo nowy film Tima Burtona byle by nie siedzieć w domu, bo mam tak że jak się nudzę to jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to samo week okazal sie porazka. ale po porazce trzeba sie podniesc oby i sobota po poludniu i niedziela .. nie udane. pozwolilam sobie na o wiele za wiele. duzo tego. waga pokazala dzis 72,6 kg. dzis zaczynam od nowa. mam nadzieje ze te wpadki sie nie powtorza. czuje sie bardzo ciezko przez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jestem zla, musze sie jakos ogarnac z tej porazki i wziac w garsc walcze o niedziele zeby na wadze bylo -2 kg potrzebuje kopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
violet12345 Do niedzieli tyle czasu, że na pewno będzie -2kg ^^ najważniejsze żeby od dzisiaj było ok ja trochę przytyłam po tej wpadce, tak 1kg ale to szbko spada po wpadce bo woda jest zatrzymana etc ja dzisiaj się uczę norm, ale trochę sobie odpoczęłam przez weened tylko kot mi w nocy mysz przyniósł dzisiaj na razie zjadłam biały ser z pomidorem ok 60 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do idiotki powyzej
8 kg w 2 mies bys schudla na 1200 kcal Do diomendi naczelnej anorektyczki -a siostrunie patyczaki dalej zyja czy sie z glodu przekrecily? Ps.przytylas widzialam cie w weekend :P pijaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpię, biorąc pod uwagę moje wszystkie wpadki, to nic bym nie schudła pewnie napiszesz, że wtedy nie miałabym wpadek, ale cóż, z mojego doświadczenia dietowego wiem, że tak samo bym miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpię, biorąc pod uwagę moje wszystkie wpadki, to nic bym nie schudła pewnie napiszesz, że wtedy nie miałabym wpadek, ale cóż, z mojego doświadczenia dietowego wiem, że tak samo bym miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ayanai rei : nie przejmuj się tym :) weekendy u wielu osob ciezko przechodza z tego co zauwazylam : u Ciebie to zauwazylam, ż lepiej by bylo jakbys sobie kupywala jedoznko rano na ten dzien jeden i tak codziennie,. zeby nie miec za duzo w lodówce :) no to zajmij sobie czas jakos zeby nie myslc o jedzonku, spacery, filmy, czytanie książki :):) moze cos pozyteczniejszego :):):) ja z tm problemu nie mam bo przyzwyczajona jestem do diety :) wpadki sie zdarzaja kazdemu, wiesz o tym sama, kazda musi chociaz przez jedna przejsc : ale wazne zeby wychodzic bez szwanku :) violet12345 : dokladnie, glowa do gory :):) kazdy nowy dzien jest szansą, na to aby spedzic go dobrze :):) i go nie zawalic :) nie karc siebie za to, ze czasem nie wyjdzie, wstaniesz nastepnego dnia i bd czula się lepiej :) anafka : gratuluje :):):) wqaga bd leciec dalej :) dziewczyny mi sie wydaje ze po wpadkach sie nie tyje, tylko sie ma jeszcze to jedzenie w sobie np w jelitach czy cos, nagromadzone, dlatego to ak szybko spada po 2 dniach : u mnie dzisiaj dorze, prawie nic nie zjadlam, bo nie mam smaka.. ;) pól kromki razowego z ogórkiem i kawa bez cukru i bez mleka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może się trochę przejmuję ale na pewno nie mam zamiaru się poddawać ^^ wiesz, gdybym mieszkała sama mogłabym nie mieć zapasów, jednak moja rodzina zawsze coś w lodówce zostawi ale jednak potrafię mieć taki stan, że mnie to nie rusza, że smakołyki wcale mnie nie kuszą, tylko muszę się znowu nauczyć tak to odbierac. Dzisiaj ok, nawet nie liczyłam dokładnie kcal, ale w porównaniu do ostatniego weekendu jest bardzo dobrze. Same białkowe rzeczy jadłam. Juro też, mam nadzieję, nie zawalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ayanami rei : sa lepsze i gorsze dni, tak to juz jest :):) bialko jest wporzadku :):) najlepiej jesc go duzo :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma się co zrażać... Jak waga stoi, to kiedyś musi, musi ruszyć.:) Dobranoc kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już dzisiaj 62 było :) na śniadanie zjadłam kapustę młodą z kapką oliwy 130 kcal potem będzie może jogurt i jajko czuję, że mam nową siłę, jednak jak waga spada to jest to bardzo motywujące i wy tutaj też ofc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się tym nie przejmuję, że w sumie mi ta waga wolno ubywała, przez wpadki, ważne, że już jest to 8,5 mniej, to nawet sporo. A teraz mam nadzieję, że będzie szybciej leciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień rozpoczęty pięknie! 76,4 kg na wadze. :))) Miłego i bezwpadkowego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ciesza mnie wasze spadki wagi :) tak trzymac dziewczyny ! :) u mnie bezwpadkowo juz teraz ;p jak bedzie taki konkretny spadek wagi to napisze ;p jak np bd 54 albo 55 :) ja dzisiaj narazie jogurt= 160 kcal. jakos znow mi sie nie chce jesc taki dzien chyba :) ja troche rzadziej ostatnio pisze, bo zabiegana jestem :) znajomi iteepe i czasu brak ; 0:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj: -serek z pomidorem 100 -jogurt 90 -2 jajka z pomidorem 220 razem 410 jeszcze mi tylko jeden egzamin został, piątkowy ^^ Anafka a Ty też jesteś na 500 około? ćwiczycie coś dziewczyny? bo mi się ostatnio nie chce, ale może dzisiaj się wybiorę na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×