Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cvdsljrft4983nhf

Mój mąż pobił synka...

Polecane posty

Gość To jest znecanie sie
matka rowneiz pisze : Ma teraz ślady na pupie i na plecach. Dlatego dzisiaj nie poszedł do przedszkola, bo nie chcę, żeby ktoś to zobaczył. Wzięłam wolne w pracy i siedzę z nim w domu do końca tygodnia.".... A matka by nie zmyslala takich rzeczy i nie baral sobie z tego powodu wolen do konca tyg .A jak mozna wywnioskowac pobicie dziecka zdarzylo sie wewtorek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty spokojnie patrzyłaś jak dawał mu tym pasem ? oboje winni jesteście szkoda dziecka i co ulżyło mężulkowi jak wtłukł dziecku ? dziecko może mieć uraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem przecie biciu do sladow
...."pisze że dostał kilka razy a nie mąż ze katował dziecko - durne baby i ta wasza wyobrażnia!!! ".. Jakby dostal tylka kilka razy to by autorka od srody nie trzymala malego w domu i nie brala by wolnego z pracy az do konca tyg tylko normalnie na nast dzien poslala synka do przedszkola , wiec sama matka napisala ze nie chce aby ktos zobaczyl sine pasy na ciele dziecka, wiec to naprawde musialo byc porządnie i belesnie obite cielko.Matki reakcja sama za siebie mowi z tym braniem wolnego i nie poslaniem dziecka do przedszkola bo slady mial widoczne na drugi dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze powiem.............
"To jest znecanie sie" chyba sie troche podniecilas :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem przeciw biciu do sladow
jezeli autorka do dzisiaj wieczora sie z tego nie wytlumaczy i czy mąz wreszcie zrozumial swoją agresje do dziecka to ja nie pozostawiam tego bez echa.Bialo na czarnym widac ze dziekco zostalo pobite i koniec a jak czytam wpisy ze to co facet zrobil jest zrozumiale i ktos mu sie nie dziwi, a jeszcze rozumie jego zachowanie,i to nie zadne pobicie to noz mi sie otwiera w kieszeni.Mam na mysli teraz avent za ten jej wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem przeciw biciu do sladow
soory bardzo ale nie podnieca mnie przemoc wobec dzieci, a budzi wstret i obrzydzenie do takich osob (o klapsa nie linczowalalm nigdy)) najwyrazniej w przeciwienstwie do ciebie jesli przyszla na mysl tobie ze ktokolwiek moze sie podniecac przemocą wobec dzieci.y sie lecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaatuulaaaa
Moja matka rowniez nieraz paskiem przez tylek strzelila ale nigdy 3-4 letnie dziecko i nigdy tak aby siniaki czy wybroczyny na skorze kilka dni widnialy abym nie mogla do szkoly iśĆ.To juz mnie nerwy biora, jest tutaj autorka,odezwiesie cos? niech napisze jak to sie skonczylo czy doszla do porozumienia z mezem czy co?Zwrocila sie o pomoc a teraz ulotnila si i nie wiaodmo co z dzieckiem co z nią, jedynie wiadomo ze maluch do przedszkola do konca tyg nie zostal poslany i to wszystko.Kurcze cisnienie podnosza mi takie tematy.Kiedys pracowalam w opiece spolecznej i co nie co sie napatrzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaatuulaaaa
Ta Avent to juz sama namieszala namotala i nie wiedziala co juz pisac bo nakrecila kota ogonem w jej wpisach ze sam zgupialam. Jęsli autorka to niedojrzala małolata co sobie glupie zarty zrobila to osobiscie chyba jej jej pasem tak przyleje ze te pręgi jej wybiją z d... glupie pomysly zakladania takich naparwde malofajnych i wcale nie zabawnych tematow.Multum dzieci jest bitych i to nie jest temat do żartow,no ale dojdziemy do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaatuulaaaa
ale mysle ze to jakas maloletnia provokatorka zalozyla ten temat aby tylko sensacje wywolac,lecz nie zdaje sobie sprawy jakiej biedy moze sobie narobic, choc mnostwo mezczyzn zneca sie nad rodzinami, to nie da sie ukryc.Ja sobie daje spokoj ,uwarzam ze temat celowo napisany do prowokacji, ale mam cholerne nerwy na tego proowkatora, i jemu najchetniej bym przez tylek natrzaskala skorzanym pasiorem za te durne tematy..Glupie dzieci sie nudzą, a jelsi to nie provo to niech autorka sie odezwie i napisze jak sytuacja sie potoczyla,bede spokojniejsza i wdzieczna.Ja juz żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może mąż wie, ze trochę przesadził? Może drugi raz go tak surowo nie skarci? Uważam, że solidna nauczka w pewnych sytuacjach się należy. Nie wierzę w "bezstresowe wychowanie dziecka". Dziecko musi czuć respekt, szczególnie do ojca, bo inaczej może się to źle skończyć dla całej rodziny. Nie mówię, że pochwalam katowania dzieci. Ale nauczkę od katowania trzeba odróżnić. twój syn na pewno już nie powtórzy tego, co zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem jednego, a to sie przewija w tym wątku co macie na mysli mówiąc "bezstresowe wychowanie" ? czy chodzi Wam o metode wychowanie, cechująca się szacunkiem dla dziecka, w której wyznaczane sa zasady i granice ale nie wymuszane klapsem, biciem czy katowaniem czy może chodzi Wam o pejoratywne znaczenie tego pojecia, pod którym kryje sie postawa lenistwa rodziców, którzy z powodu swojej niedojrzałości pozwalają dziecku na wszystko? ja stosuje metodę rodzicielstwa bliskosci i bezstresowego wychowania ale nie ma to najmniejszego związku z pejoratywnym znaczeniem tego pojęcia, wyznaczam zasady, jestem konsekwentna i wychowuje dziecko na dobrego człowieka - moja mama wychowała mnie bez krzyku i bez jednego nawet klapsa i da się...nie sprawiałam problemów wychowawczych, w szkole byłam najlepsza, teraz kończe doktorat , z moja mamą sie bardzo przyjaźnie - nie musze bić dziecka żeby to osiagnąć, wystarczy że mi się chce BYĆ z dzieckiem, a nie jak wiekszosć "nowoczesnych" mamusiek szukaja odpowiedzi co zrobic by 3 tyg, dziecko zasypiało samo, nie budziło sie w nocy , bawiło sie samo...bo leci M jak Miłość czy inne gówno Jak się komus chce pracowac z dzieckiem i poświęcać mu odpowiednią ilosć czasu to mozna wszystko osiągnac a jak sie komus nie chce - to bedzie tu pisał o wyższości klapsów i terroru w domu, jako o dobrej metodzie nie rozumiem po co ludzie robia sobie dzieci, skoro potem nie chce im sie nimi zajmować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę, teraz już klaps jest porównany do terroryzmu. Każdy popełnia błędy, może ojca poniosło i tego żałuje. Nie każdy wychowuje dziecko w ten sam sposób, więc może zabronić innym posiadania dzieci tylko dlatego, że sposób wychowania nie zgadza się z Twoim poglądem? Od klapsa jeszcze żadne dziecko nie umarło. A jeśli ktoś ma zatwardziałe serce i znęca się nad dzieckiem, to już zupełnie inna kwestia. Nie wmawiajcie mi, że klaps jest zbędny i że postępują tak rodzice nie potrafiący wychować inaczej dziecka. Są sytuacje, że inne metody po prostu nie skutkują, tłumaczenie po raz enty nie przynosi efektu. Ja sama dostałam nie raz, nie dwa, a mimo to mam się dobrze i nie mam żadnego zrysu z dzieciństwa. Mój mąż pamięta sytuację, kiedy jego tata tłumaczył mu parenaście razy to samo, ale dopiero jak dostał raz w łeb to zrozumiał. "Nie kocha ten dziecięcia, kto rózgi oszczędza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanko, temat nie jest o tym że dzieciak dostał klapsa, ale o tym że dorosły silny facet wpierdzielił małemu 4 latkowi w taki sposób, że chłopczyk nie chodzi do przedszkola bo ma ślady i to nie na tyłku tylko na plecach i wiele dzieci umarło od tak zwanych klapsów (bo rzadko na klapsach się kończy, a częściej tak jak tutaj...) i gratuluje znajomości i kierowania się XIX wiecznymi przysłowiami ludowymi, może jeszcze w przeziębieniu włożysz dziecko na 3 zdrowaśki do piecyka? co by choroba z niego wyszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu mówię że czytałam tylko pierwszy post autorki i gdyby mój mąż zrobił coś podobnego to w tym samym dniu miałby wystawione walizki za drzwi i miałby obiecany szybki rozwód i oczywiście powiadomiłabym policję bo bicie to przestępstwo, a bicie małego dziecka przez osobę dorosłą to już całkiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszibowiec
mam wrazenie ze autorka juz kiedyś pisała jeden topik jak maz zlał jej dziecko. A wiec jest to ponowny incydent:-( Kobieto jak mozesz na to pozwaalc?? Wywal tego psychopate z domu!! chcesz zeby dziecko wychowywało sie w wielkim stresie i strachu przed ojcem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koalla madralla
4latek trafnie skomentował głupotę ojca, czego dowiodł sam ojciec chwile potem. JEstem w szoku, co zrobil Twoj maz. Chcecie zlamac dziecku psychike? To robcie tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
Daje glowe,ze synalek juz wiecej nie rozszarpie tej gazety w aucie i nie zrobi bajzlu....-i o to wlasnie chodzilo:) A wy robicie afere ze chlopak dostal lanie.... Wlasnie dlatego ze dorosli robia afere,i wpierdalaja sie w cudze zycie,dzieciak musi siedziec w domu a nie moze isc do przedszkola. Dzieciaki dzis nie maja wogole szacunku do starszych,i taki rodzic moze sobie gadac jak do slupa.... Bardzo dobrze ze dostal pachem ,wie przynajmniej ze nie lekcewazy sie rodzicow i tego co mowia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
koalla madralla 4latek trafnie skomentował głupotę ojca, czego dowiodł sam ojciec chwile potem. JEstem w szoku, co zrobil Twoj maz. Chcecie zlamac dziecku psychike? To robcie tak dalej. taaaaaaaaaa,wedlug ciebie to ze ojciec powiedzial do syna ze nie robi sie balaganu w aucie-to glupota...:D Glupia to ty jestes....daj sobie dzieckom wlesc na glowe,to potem ci zaloza kosz na leb....-nauczycielom przy okazji tez...,bo przeciez dzieciom wszystko wolno... ZAl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiak, wiem że może to przerasta Twoje możliwości intelektualne, ale wyobraź sobie że są metody wychowania dziecka na dobrego człowieka bez używania pasów - wystarczy dobra wola rodziców, chęć pracy z dzieckiem i czas, który się dziecku poświęca mnie nigdy rodzice nie uderzyli, ba, nie pamiętam nawet by na mnie krzyczeli a jednak nie zakładałam nauczycielom wiadra na głowy, jestem osobą kulturalną, pełną szacunku dla starszych i myślę że rodzice dzisiaj są ze mnie bardzo dumni a Tobie pewnie wygodniej przylać dziecku niż tłumaczyć, co? nauczy się raz na zawsze i zostanie CI więcej czasu na zajmowanie się sama sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
taaaaaaaaak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekla mrówa
Ja w ogóle nie pojmuje jak za takie coś można zlać dziecko pasem. Nie pojmuje... Stała się komuś krzywda ? Trzeba było powiedzieć dziecku że jak nabałaganił to ma posprzątać. Koniec kropka !!! Jeszcze jestem wstanie zrozumieć gdzie mama w silnych nerwach daje lekkiego klapa za to że dziecko pobiegło na ulice, ale to jest sadyzm poprostu i wyzywanie się silnego buraka na małym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekla mrówa
Ja w ogóle nie pojmuje jak za takie coś można zlać dziecko pasem. Nie pojmuje... Stała się komuś krzywda ? Trzeba było powiedzieć dziecku że jak nabałaganił to ma posprzątać. Koniec kropka !!! Jeszcze jestem wstanie zrozumieć gdzie mama w silnych nerwach daje lekkiego klapa za to że dziecko pobiegło na ulice, ale to jest sadyzm poprostu i wyzywanie się silnego buraka na małym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
mowie raz i drugi i trzeci-a potem juz sie nie patyczkuje:) Moi rodzice mnie wlasnie lali,ale to nie znaczy ze jestem gorszym czlowiekiem od Ciebie,i powiem ci jeszcze ze jestem im za to wdzieczna! Nie wyroslam na zadnego rozpieszczonego bachora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
mowie raz i drugi i trzeci-a potem juz sie nie patyczkuje:) Moi rodzice mnie wlasnie lali,ale to nie znaczy ze jestem gorszym czlowiekiem od Ciebie,i powiem ci jeszcze ze jestem im za to wdzieczna! Nie wyroslam na zadnego rozpieszczonego bachora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syLWIak********
dzieciak nie dostal za balagan tylko za to jak sie zachowal potem,i za to co powiedzial....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 565433
jest roznica prztylac klapsa, a wtluc tak ze dziecko ma takie ślady ze jego wlasna matka postanowila do konca tygodnia nie puscic dziecko do przedszkola w obawie ze ktos ujrzy slady od pasa na ciele dziecka.Bic tak z epowstają slady kilkudniowe lub co gorsza tygodniowe to jest znecanie sie.Tu nie ma mowy w tym topiku autorki o klapsie, tu jest mowa o biciu pasem do sinej skory od pasa rowniez na plecahc tak ze autorka w strachu dziecko postanowila do konca tyg w domu przetrzymac. Ja ten topik zglaszam odpowiednim osobom i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :;;;;;;;;;;;hmmm
Mnie rodzice nie lali i tez nie wyrosłam na rozpieszczonego bachora więc nie jest to żaden argument. Jeśli to nie prowo to niestety autorko masz coś z głową jeśli jeszcze nie wywaliłaś męża z domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjhgitr
A moim zdaniem dzieciak przegiął a ojciec słusznie zrobił... Jeśli dzieciak już dziś tak pyskuję to co będzie za 10 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6535633e
syLWiak jesli równiez ciebie jako 3-4 letnie dziecko bili pasem do siniakow,pregow, krwakiow tak ze slady ewedentnie byly widoczne to wychowywalas sie w patologi i to jest przemoc bezdyskusyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×