Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oksymoron10ty

dlaczego facet jest z gruba kobieta?

Polecane posty

Gość oksymoron10ty

dziwie sie... widze nieraz fajnych facetow... szczuplych, normalnych... niebrzydkich... ktorzy ida za reke z kobieta nie rzadko ponizej przecietnej jesli chodzi o urode, a do tego z wielka nadwaga (ok.30kg )... co powoduje takim facetem? skoro faceci to wzrokowcy? dostrzeganie pieknego wnetrza im wystarcza? Niech mi to ktos wjasni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnikkreskanawias
jak przelecisz parę chudych lasek i parę trochę grubszych, to zrozumiesz róznicę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oksymoron10ty
To znaczy, ze laska 173cm z waga 57kg jest za chuda, a taka o wzroscie 169cm z waga 116kg jest OK? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnikkreskanawias
nie chodzi o kilogramy i cm, ale o to, że im mniej tłuszczyku tym niej namiętna jest w łóżku....jak popróbujesz to zrozumiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta gruba jest obrzydliwa
facet zresztą też. świadczy to też o nich, że o siebie nie dbają, żrą na potęgę,chorują najczęściej i mają niestety obfitość kształtów i fałd jest przerażająca. ja, jako mężczyzna nigdy w życiu nie pójdę do łóżka z prosiakiem. sam jestem wysportowany i szczupły i brzydzę się zaniedbanymi schabami. a ty koleś jak ci taki schab odpowiada, to pewnie też nie wyglądasz za ciekawie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryjankkka
Może ważniejsze od wyglądu są dla niego inne cechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że grube wcale nie jest ani piękne, ani pociągające. Osoby z nadwagą mają, jak ktoś wcześniej napisał duże problemy zdrowotne. Poza wszystkim uważam też, że obojętnie jaką mają ludzie tuszę jeśli są głupi to niestety są raczej samotni w swojej skórze. A jeśli chodzi o takie pary, cóż jeden woli grubasy z problemami, a inny woli jednak lekkość umysłu i powab ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnikkreskanawias
chude są wredne, bo brak im m.im. endorfin, i są wiecznie zestresowane dietą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
a może te kobiety w momencie poznania nie były po prostu grube? może przytyły po tabsach anty, może po iluś tam latach związku na coś zachorowały, może urodziły dziecko, może mają dzianych rodziców, którzy zapewniają niezły standard życia przystojnemu lalusiowi, a może po prostu są fajne? następnym razem podejdź do takiej pary i zapytaj faceta, czemu jest z tym grubym pasztetem, a nie z jakąś miss universe, tylko się nie zdziw, jak dostaniesz po gębie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
średnikkreskanawias - i tu się mylisz, osobiście nie stosuję żadnych diet, jestem szczupła bo mam taką przemianę materii. Wredna nie jestem [może dla niektórych na tym forum, ale to już inna bajka :D], i cieszę się, że mam mnóstwo znajomych. Jeśli masz to samo, to gratuluję. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo je kochaja ???
moze dltego ,ze je kochaja ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolllaaaa
mój znajomy mega przytojny ma brzydką żonę nie powiem bo jest przesympatyczna ale ten jej mąż kiedyś po pijaku do kumpli powiedział,ze miał nie jedną ładną laskę ale to nie materiał na żone bo to łatwe laski. po drugie wie ,że ona nigdy go nie zdradzi,jest dobrą żoną a to że on czasem zasadzi gdzie indziej to juz inna para kaloszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shameyou
Nadwaga tych osób to Wasz problem i to Wam on przeszkadza bo często ludzie nie zwracają uwagi na to czy ktoś jest gruby czy chudy bo rozumieją, że jednostka ludzka przezwa w życiu różne rzeczy. W niektórzy są grubasami. Tyle. Natomiast takie zwierzęta jak Wy wiecznie zainteresowane życiem innej osoby. Obwąchujące się po dupach niczym psy i traktujące innego człowieka jak masę do je*ania nie zrozumieją tego. Wszak jedyne co odróżnia Was od istot jakie znajdują się w Zoo to tylko dowód osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek bielanek
Też nie wiem, chociaż sama mam nadwagę i wysokiego, przystojnego faceta od kilku lat. On mówi, że mam piękną buzię ( jak Monica Bellucci) i wyjątkowy charakter - reszta lasek to idiotki z niskim IQ, albo histeryczki, kłótliwe, dziecinne. Nie wierzę że mu moje fałdki się podobają, ale wierzę że mu nie przeszkadzają. Poza tym odchudzam się właśnie od kilku miesięcy. Muszę. Za niecały rok mamy ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,m.m.,m
ja jestem gruba:P roztyłam sie po przyjezdzie za granice, mąż mnie kocha taką jaką jestem , jest bardzo przystojny, a ja kiedys chuda:D nie chce mi sie dietowac, bo zycie jest na to za krotkie, nie lubie odmawiac sobie przyjemnosci, kochamy sie z mezem bardzo, on czasem cos tam bąknie pol zartem pol serio ze moglabym schudnac, jak mu mowie ok, to ide na diete, wtedy sie smieje i mowie eeeee przestan , kocham cie taka jaka jestes,,,w sumie nie jestem otyła , ale mam 10 kg nadwage..czego i tak po mnie nie widac bo mam 178 cm:P a ze jestem ladna i nadal mam powodzenie mam to w glebokim powazaniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,m.m.,m
ore ore napisalas to w takiej formie ze wywnioskowac mozna ze gruby to brzydki i samotny:d alez ty idiotka jestes:D o comment,milego dnia , ta gruba zdrowa i ladna oho:D wlasnie idzie biegac jak co dzien od kilku lat...biedna schorowana:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o solemijo....
Bo to właśnie normalny facet jest:))Nie dla Wszystkich facetów liczą sie tylko szczupłe.Ważne jest,aby kobieta miała w sobie to coś.Znam kobietę,która ma sporą nadwagę i takie powodzenie,ze chude laski wychodzą z siebie.....No bo dlaczego się nie podobają one,takie szczupłe i piękne???Żenada.Kazdy ma prawo do szczęścia;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.,m.m.,m - napisałam to, co napisałam w takiej formie, żeby nie urazić takich grubych kobiet, jednak dla ciebie jest to problem. Odpowiedziałam na pytanie i mimo iż niektórym się zdaje, że są w porządku, otyłość można leczyć. To, że "podobacie się" swoim facetom nic mnie nie obchodzi, to wasze życie. Ja piszę wyraźnie o tym, że to nie zdrowe, obojętnie z jakiej przyczyny jesteś gruba moja panno. Miłego dnia ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o solemijo....
No tak,ale ty oreore nie masz problemu z utrzymaniem wagi.Gdyby było inaczej,to inaczej też byś tutaj "śpiewała"nadwaga nie zawsze jest oznaka obżarstwa!Nie zawsze da się pogodzić leczenie z utrzymaniem szczupłej sylwetki.jeśli problem bezpośrednio nie dotyczy Ciebie,to co możesz o tym wiedzieć.Sama jestem szczupła,nigdy nie miałam problemów z wagą.Ale w mojej rodzinie mam kilkoro osób,które maja nadwagę i uwierz mi,ze ani jedna z tych osób nie obżera się.To też pozwala mi zrozumieć osoby z nadwagą i mam do nich dużo szacunku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,m.m.,m
dlaczego uwazasz ze mam problem? bo smieje sie z twojej głupoty?:) HEH ajjjj spadam zanim pies rozwali mi dzwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnikkreskanawias
anoreksja to choroba!! Po za tym w pewnych miejscach, a zwłaszcza kobieta, MUSI mieć warstwę tłuszczu by chronić ważne organy - tak to sobie wymysliła natura. Brzuch, biodra, część łonowa pozbawione warstwy tłuszczu stają się bardziej zagrozone, mniej odporne na np. wpływy atmosferyczne, itp. A lekko okragłe są dużo ładniejsze (i milsze w dotyku), niż wychudzone skielety obciągnięte skórą. ;-) pozdrawiam wszystkie chude, które myslą,że podobają się facetom (prawdziwym facetom, a nie nieopierzonym jeszcze mlokosom) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo je kochaja ???
co za glupi topik, naprawde. A co was to tak naprawde obchodzi , ich zycie, ich sprawa ,ich wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no poczytałam
i co grube nie są estetyczne i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jej to napisz
mmm - ty masz problem ponieważ denerwuje cię już samo wspomnienie o twojej tuszy. gdyby tak nie było krytyka byłaby dla ciebie konstruktywna albo byś z tą tuszą coś zrobiło, pozbyła się jej, a ty atakujesz. ja lubię czytać, co pisze oreore. to mądra kobieta i przyznaję jej rację. grubi zmieńcie tuszę i cieszcie się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jej to napisz
mmm - ty masz problem ponieważ denerwuje cię już samo wspomnienie o twojej tuszy. gdyby tak nie było krytyka byłaby dla ciebie konstruktywna albo byś z tą tuszą coś zrobiła, pozbyła się jej, a ty atakujesz. ja lubię czytać, co pisze oreore. to mądra kobieta i przyznaję jej rację. grubi zmieńcie tuszę i cieszcie się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnpnnnnnnnnp
czy 70 kilo przy 165-to nadwaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba monia :D
Ja mam 170cm i jakieś 75-77kg - nie wiem dokładnie. I szczerze mówiąc wolałabym być szczuplejsza, ale tylko z tego względu, ze z wiekiem kobiety maja tendencje do tycia, więc kiedyś mogę mieć problem. Z drugiej strony nadwaga i otyłośc to dwie różne sprawy. Nie rozumiem po co miałabym się jakoś szczególnie się odchudzać. Jeszcze 50 lat temu kobiety o mojej figurze uznawane były za "ideał" (np M. Monroe). Nagle teraz to "grubasy" :D. Żyjemy w jakichś takich głupich czasach ze człowiek nie wstydzi się własnej ułomności intelektualnej, malomiasteczkowości, a potrafi wysmiac i wyszydzic kogoś za odstawanie od "normy" w wyglądzie. Ja się zastanawiam np co faceci widza w tych plastikowych lalkach ze sztucznymi włosami, sztucznymi paznokciami, sztuczna opalenizną, sztucznymi rzesami, sztucznym biustem, sztuczna inteligencja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridkomm
a ja się zastanawiam, jak można zrobić z siebie potwora ? sztucznych bab nie znoszę, ale grube tępię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki już jest ten świat, że trzeba zgnębić wszystko, co odstaje od wyznaczonych kanonów piękna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×