ktoś pije browara?

HALO TU PIWOSZ, PIWOSZ, ODBIÓR!

Piję...Należy mi się...Miałam stresujący dzień... Pozdrawiam

hahaha na początek, na (jeszcze) nie alkoholowe rozluźnienie: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=288623471226598&set=a.238103429611936.59018.196828800406066&type=1&theater :D a teraz pochwalę się moimi dzisiejszymi zdobyczami 4 piwa i wino :D na ileś tam starczy ;) aż chce się wracać do domu :D

Nie ma jak motzne wejście z tzipą na wierzchu, siema piwosz i smacznych procentów Ja niedawno pierwsze piwo otworzyłam, przyjaciółka mnie wkoorwiła i już nie jest moją przyjaciółką, więc muszę opić zmniejszenie liczby moich znajomych o 1. W związku z tym liczba moich aktualnych ziomków wynosi dwa liszaj. Zdrówko, dziewczyno

ja właśnie otworzyłam pierwsze :) i dziś chyba na jednym się skończy, ALE - jak to mówią - nie mów hop... dopóki jest mikojan

kurva Twoja w te i nazad Wielka choojnia, nie pokazuj się tu :o Żartowałam, piona Piwosz, nie namawiam do złego, ale zawsze pije się parzyście, nowa zasada kafetełe

masz rację, bo pójdzie tylko w jedną nogę!

a z tym złym to udam że nie zrozumiałam :o

Tak jest! Jeden browiec jest dla jednonogich Ogólnie rzecz biorąc to samietz jeszcze nie ma dosyć Właśnie mi pisze na gg wypracowania zawierające w sobie więcej niż tysiąc słów na temat aktualnej pogody w tym kraju połączonej z jego kiepskim samopoczuciem i szeroko pojętym osłabieniem. Szkoda, że nie napisał o osłabieniu fioota, bo z tym ma chyba największy problem :o

hahaha, Ty złośliwcu :D:D olewaj go równo, po tym co pisałaś wczoraj w 100% trzymam Twoją stronę, bez żadnych sentymentów :)

*dla niego ;)

Bogu mnie skaże za te chamskie odzywki i któregoś dnia wyschnie cały alkohol jaki przelewa się na ziemi Dobrze wiedzieć, że największego pijusa kafetełe mam po swojej stronie, od razu czuję w sobie moc z kosmosu, która przyjemnie mizia mnie w dołku Chociaż może to tylko wiatraczek :o

największy pijus kafe? ostrożnie, przeceniasz mnie

ej no gdzie są wszyscy, czyli Ty? bo nie mam z kim pisać, jak tak dalej pójdzie to będę zmuszona iść spać albo cholera wie co jeszcze :o :D

mam pijane oczy czy literki na kafe znowu mniejsze?

Piertolony internet staje mi na drodze do szczęścia, musiałam go piertolnąć między kable, żeby pokazać kto tu rządzi Słaba konkurencja w tych pijusach, więc o przecenianiu nie ma tutaj mowy, piwosz Zgarniasz pierwsze miejsce w kategorii: żoolerski żool kafetełe, nagrodą jest tani winiacz, żebyś za miesiąc mogła wejść na wyższy poziom życia żoola i skończyć jako żoolasty żoolerski żool A oczy to już masz zdrowo napiertolone jak szpadle, bo literki są w normie albo to ja jestem za trzeźwa

Ogólnie tak tęsknię za tramwajowym, że od 4h katuję nutę, w której wyczuwam 80% zgodności pomiędzy głosem typa rapującego z głosem tramwajowego To już chyba zaawansowane popiertolenie, muszę na ostry dyżur, przy okazji mnie zaszyją i więcej nie będę się żoolić po nocach

Kszt... Miko do piwosza, odbiór

literusy naprawdę były mniejsze. nie pierwszy raz zresztą. a ja się zawiesiłam, czy tam mój net, przepraszam za spóźnienie :D

Skubańce, wiedzą komu się ujawnić Ja chyba trzeciego piwa nie wcisnę, bo słyszę jak mój tłuszcz się rozrasta, będzie na jutrzejszy, bardzo skromny wieczór. Za to w piątek piertolnę z grubej rury i wyniosę do chaty cały monopol spać kurwiszcza i pedliszcza Nie gadaj do siebie

rucha swojego pitola łapom

musi, ono już nie widzi liter

Swojego pitola nie posiadam, mogę iść do sąsiada jeśli chcesz

pomarańcze, wypad z naszego topełe, jeśli nie macie nic ciekawego do napisania ;) no chyba że przerwa w (nie)uczeniu się do matury to wam wybaczam hahaha

Właśnie, matury startują, trzeba zapiertalać na Jasną Górę i się pomodlić za maturzystów z kafetełe

I za pomarańczę też, bo ma syndrom odstawienia psychotropów

że jest nadal dziewicą

pod kołdrą