Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna06

Co robić mężowi do pracy?? Zdrowe, syte i proste.

Polecane posty

Gość rgrg3r343r
czarna 06 po przeanalizowaniu twojej pisaniny widać, że zrobisz mu wszystko, co zechce nie z chęci dbania o ukochaną osobę a przez fakt, że jesteś na jego utrzymaniu. facet całe życie spędza w pracy, w dzień do 12 godzin i jeszcze nocki, a ty uważasz, że "dbasz" o niego, bo mu zamiast kanapek po 2 latach zrobisz risotto :-O przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma zarcie wspolnego
Przeciez jest sycaca z powodu tego sera i szynki, i mozna ja zjesc z chlebem :) dla odmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie ma innego wyjścia
uzależniła się od mężulka i bez niego nie przeżyje. Chodzi po domu zasyfiona, w szlafroku, papilotach i gotuje, sprząta, pierze... no wiecie, taka kura domowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierniczę :D ale dzieciarnia ma problemy :D zaraz napisża ,ze mąż cie zdradza a z tobaj est z litości :D zacznę te lepsze teksty spisywać , wydam ksiażkęi zbiję fortunę i okaże sieze wszystko to przy pomocy forumowych troli :D te wasze przepisy i pomysły śa całkiem fajne , toteż pozwolę sobie z nich skorzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgrg3r343r
zatroskana żonka niech powie mężowi żeby zrezygnował z dorabiania i te godziny poświęcił na regenerację, wypoczynek. a nie oby więcej i więcej bo "dodatkowej kasy nigdy za wiele" , a ta poszuka na kafe przepisów na sałatki i będzie zgrywać "dbająca" żonkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgrg3r343r
mylisz frustrację z irytacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurcze podłapałaś mój pomysł! :D Dobrze, ze sie na forum dowiedzialam ze jestem uzalezniona od meza rowniez finansowo!! Łaze w papilotach ( z forum wiem, ze podobno takowe posiadam, jak rowniez szlafrok!). Co tam jeszcze mam??? Aha! zre slonine i jestem upasiona i moje dzieciaki ktorymi sie zajmuja spierdzielaja szybko. To akurat fakt, trudno by mi bylo zlapac biegnacego 12 latka! :D Na bank maz mnie nie kocha i ma w dupie. UPS! Wlasnie dzwonil i powiedzial, ze wybieramy sie na wycieczke w tym tygodniu i ze mnie kocha. Czy to znak ze mnie zdradza i nie kocha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma zarcie wspolnego
Allium, ale musisz wszystkie przepisy osobiscie przetestowac. A ja moge degustowac, bo Ty bedziesz nieobiektywna i zrobic zdjecia do ksiazki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma zarcie wspolnego
Czarna, tak, na pewno, a to zmyla, zebys sie czula bezpiecznie :P A ja mam wasy i jestem les, tez dowiedzialam sie z forum (wnioski z faktu ze jestem feministka). Tylko nie wiem co mam z facetem zrobic, bo nie pasuje do tej teorii. Zabic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatroskana zonka powiedziala mu to nie jeden raz i nie dwa, ale sam decyduje o tym czy bedzie pracowal dodatkowo czy nie. A ja sobie na kafe poszukuje pomyslow na przepisy, jak widac z dobrym skutkiem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość last paradise
"Łaze w papilotach ( z forum wiem, ze podobno takowe posiadam, jak rowniez szlafrok!)" Szlafrok jest sexi, pod nim nagie wilgotne ciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rob kanapek to sam ucieknie. Albo nie! rob! bedzie "maczo" i cie zdradzi, wykorzysta i zostawi. Wiec sama sie sprawa rozwiaze! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie moge szlafroka i wilgotnego ciala, zapomnialas, ze zre slonine i jestem upasiona. Chyba, ze wilgotne od potu splywajacego po mnie po gonitwie za dzieciakami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam ci sos kamisa - ryba w sosie cytrynowym. mieszasz go ze smietanka slodka i dodajesz rybne filety i to tez do ryzu. bardzo szybkie i naprawde smaczne. ja jeszcze skraplam octem balsamicznym i oliwa z oliwek i podaje z salata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma zarcie wspolnego
Maczo? Z feministka? Odpada. Kanapek nie robie. No czasem grzanki. Ale tyle co nic. Ale kanapek nie. Tylko obiady, kolacje, desery. Ale juz 5 lat mu nie robie kanapek a on nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach a ja dzięki mojemu mężowi
śmierdzącemu, leniwemu nierobowi, który mnie upokarza jedzeniem kanapek, które codziennie chcę mu robić :D spędziłam całą niedzielę w łóżku z laptopem, a wieczorem wyszłam na piwo :P pomył podłogi, naczynia, zrobił i rozwiesił pranie, zajmował się dzieckiem i zrobił zakupy ale chyba jutro nie zrobię mu kanapek, a co, niech se chuj nie myśli, nierób jeden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma zarcie wspolnego
marynowane opiekane sledzie :) tak mi sie przypomnialy :) za skomplikowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgrg3r343r
22:24 [zgłoś do usunięcia] Zdesperowana Domowa Żona to frustracja rodzi irytacje... zapoznaj się z definicją tych pojęć a nie będziesz takich głupot pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz problem kurde. Moze zacznij robic, zacznie Cie podejrzewac o dziwne zachowania i ucieknie:D A rybke maz bardzo lubi, najbardziej w frytkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasraccc
nasraj mu i zniknij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze grzebie w rzeczach
rodziców dzieciaków którymi się zajmuje "21:48 [zgłoś do usunięcia] czarna_06 Hej, ja też tak łaziłam byle jak z tłustymi włosami, bez makijazu po domu. Spodnie za duze, rozłazone, wymiete i bluzki z plama, albo dwiema wyciagniete. Koszmar. Az mi kiedys maz powiedzial, zebym troche zadbala o siebie no i troche jako tako zaczelam. Jak poszlam do pracy i zobaczylam szefowa jak sie ubiera do pracy i jak chodzi po domu ubrana, w czym spi, jaka ma bielizne to zaczelam sie starac bardziej. Kupuje ona nowe ladne pizamy do spania, nowe ciuchy w stonowanych kolorach ( zazwyczaj albo biale albo czarne, rzadko kolorowe, a jak juz to nie zarówy), ma dresy, spodnie dresowe, legginsy tylko do lazenia po domu. Bielizna nie babcina, tylko taka, ze jakby ja seks mial spotkac w ciagu dnia niesp;odzianie, to sie nie bedzie wstydzila rozebrac wlosy, paznokcie zrobione, makijaz lekki, nogi ogolone. Jak to zobaczylam, to pozazdroscilam i teraz mam dres, niedrogi do chodzenia po domu, spodnie które latem nosilam, nowe na plaze to nosze po domu ( w koncu na lato znow kupie nowe ciuchy, to co sie teraz beda marnowac ), spodnie lniane ktorych nie pokaze na ulicy bo sa krwisto czerwone koszulki z zeszlego roku, ktore sa tylko zmechacone. Kilka bluzek ktore sa przyduze, ale nie worki. Nie nosze uplamionych, piore czesto te domowe. Mam fajne kapcie. Makijaz obowiazkowo i wlosy myte, ulozone. Nawet makijaz i fryz w ciagu dnia poprawiam kilka razy. Staram sie kolorystycznie w domu ubrac, np. bialo-szaro, bialo-czerowno, szaro-szaro, bialo-bialo "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONNNNA
pokrojone ugotowane ziemniaki jajko kukurydza z puszki ogórki kiszone i marynowane marchewa gotowana cebula lub szczypior seler gotowany nać pietruchy posiekana majonez cukier sól i pieprz-syte smaczne i dobre do kanapki z szynką ub kiełbasą. I NIECH INNE SAŁATKI Z MAJONEZEM SIE SCHOWAJĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa wieś tańczy i śpiewa
Staram sie kolorystycznie w domu ubrac, np. bialo-szaro, bialo-czerowno, szaro-szaro, bialo-bialo " niezła wieśniara :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa wieś tańczy i śpiewa
wow! jak podskoczyła! zaczęła w czystych ciuchach po domu chodzić, szał :-D:-D:-D teraz się nie dziwię dlaczego musi nadrabiać żarciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o takich się mówi
"przegrała życie" :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi1986666
Co do tej feministycznej debaty to musze sie zgodzic z pomaranczka ze wciaz istnieja schematy powielane w naszym spoleczenstwie dotyczace rol meskich i kobiecych i to jest przykre ALE najnowsze tendencje feministyczne mowia ze kazda kobieta ma prawo wybrac sobie taka role jaka jej pasuje. Jak chce byc typowa "kura domowa" to super, jak chce byc bezdzietna bizneswoman - tez ekstra. Najwazniejsze jest to ze ma wybor. Ja na razie tez jestem zonka robiaca kanapki i obiadki, ale w przyszlosci planujemy z mezem ze ja pojde do pracy a on zajmie sie domem i dziecmi bo to nam obojgu pasuje. A jesli bede miec syna to z pewnoscia bedzie umial sobie przyrzadzic knapki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×