Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość freelemon
zapomniałam jaki nick sumieniem to moze i chciałabys byc dla kazdego , aby nie dla siebie:-D, twoje jest czyste nieruszane, to widac nawet po tych kliku wpisach. Hej Beata! Mozna sie było tego spodziewac po I instnacji. Zniecierpliwiony ma racje. II instancja, inna sędzina czy sędzia. Po tym co napisałas, to ta sędzina nie lubi sie przemeczać. W sumie co jej tam- nie jej sprawa, nie jej pieniądze wiec łatwo trzaska tluczkiem o podest i sprawa załatwiona dla niej. ja bym na waszym miejscu dodadała przy okazji II instancji pare zdań o pracy sedziny. To są kpiny a nie sąd. a później ludzie sie dziwia ,ze mamy takie sądy jakie mamy juz nie wspomniajac o wyrokach. I sprawa chyba najwazniejsza- zmieńcie adwokata, bo ten to kompletna porazka. Ktos obiektywnie musi spojrzec sie na wasza sprawe- bez tego zmęczenia materiału i słabej wiedzy z kodeksu rodzinnego. Trzymaj sie i pozdrawiam. p.s. A kasa to tatus nie musi sie dzielić. nie ma takiego parwa ani w paragrafach ani etycznych kodeksach. ta córcia to istna harpia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Beata powiedz czy ty zazdrościsz tej pasierbicy tego życia,czy po prostu nigdy nie zastanowisz się nad swoim. Co zrobiłaś przez całe życie żeby twoje dzieci miały na wszystko. Kobieto ty 30 lat życia czyli jakieś 12 dorosłego nie zarobiłaś grosza żyjąc z pieniędzy męża jednego i drugiego i matki. Do kogo masz pretensje o niską rentę,masz też do niej dodatek z tytułu stopnia niepełnosprawności. To że masz taki stopień nie oznacza że nie możesz nic dorobić taka mądra oczytana a nic nie znajdzie. Podziwiam wam za głupotę wydawania kasy na adwokata bo o tym nie piszesz ile miesięcznych alimetów jż stary stracił na niego. Tak zadecydował sąd a ja wolała bym dać pieniądze własnej córce na jego miejscu niż papudze. Ty się leniłaś też w jej wieku a teraz wielkiego pracusia zgrywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie błędne rozumowanie
Beata to ma kasy-700 zł alimenty na pasierbicę,dojazdy ,koszty adwokata (to chyba duzo wiecej niz te 7 stów-on bierze od calej sprawy czy od wizyty?) A zdrowia ile ma i wolnego czasu Ta sędzia to musiała dobrze przeanalizować dochody wnioskujacego i jego małżonki skoro potrzymała wyrok i oddaliła wniosek . Zniecierpliwiony po tym chyba przekonał ze to co bredzi i doradza innym jakoby decyzja o płaceniu na pełnoletniego nalezy do rodzica nie ma żadnego uzasadnienia. Nie ma to podstaw prawnych skoro jest wyrok. Jesli jest wyrok prawomocny to aby go znieśc trzeba złozyc wniosek do sadu a ten rozpatruje sprawe czy faktycznie rodzic ma podstawy do zaniechania płacenie. Dobrowolnie to może zaprzestac płacic jesli jest ugoda miedzy rodzicami ale i wówczas uprawnione płenoletnie dziecko moze wystapic do sadu o zasadzenie alimentów na siebie. Tak działa prawo zniecierpliwiony. Wprowadzasz wszystkich w bład i tylko szkodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] freelemon zapomniałam jaki nick sumieniem to moze i chciałabys byc dla kazdego , aby nie dla siebie , twoje jest czyste nieruszane, to widac nawet po tych kliku wpisach. Hej Beata! Mozna sie było tego spodziewac po I instnacji. Zniecierpliwiony ma racje. II instancja, inna sędzina czy sędzia. Po tym co napisałas, to ta sędzina nie lubi sie przemeczać. W sumie co jej tam- nie jej sprawa, nie jej pieniądze wiec łatwo trzaska tluczkiem o podest i sprawa załatwiona dla niej. ja bym na waszym miejscu dodadała przy okazji II instancji pare zdań o pracy sedziny. To są kpiny a nie sąd. a później ludzie sie dziwia ,ze mamy takie sądy jakie mamy juz nie wspomniajac o wyrokach. I sprawa chyba najwazniejsza- zmieńcie adwokata, bo ten to kompletna porazka. Ktos obiektywnie musi spojrzec sie na wasza sprawe- bez tego zmęczenia materiału i słabej wiedzy z kodeksu rodzinnego. Trzymaj sie i pozdrawiam. p.s. A kasa to tatus nie musi sie dzielić. nie ma takiego parwa ani w paragrafach ani etycznych kodeksach. ta córcia to istna harpia!!!! ... Witaj freelemon, Z ja też nie jestem tym faktem w ogóle zdziwiona - spodziewałam się tego po I instancji! Postawa pani sędziny wobec nas dała mi dużo do myślenia i do wyciągnięcia jednego wniosku...wiadomo jakiego, tym bardziej jak na sprawie, kiedy mnie przesłuchiwała jako świadka, stwierdziła: "że trzeba to dobrze zaprotokółować, żeby II instancja wiedziała o co chodzi..." - więc już w marcu wiedziałam o co chodzi pani sędzinie, ale przyznam iż miałam nadzieję, że stanie na wysokości zadania i wykaże się, ale nie, zawiodła mnie nie tylko jako sędzia ale przede wszystkim jako CZŁOWIEK! Drażni mnie jedno, że ci ludzie siadający po drugiej stronie wokandy tak na prawdę nie zdają sobie sprawy ze swojej ignorancji... miało być obiektywnie a nie było... ona nie musi mnie lubić ani lubić mojego męża (bo mnie też trudno polubić takiego człowieka jak ona) - ale miała wydać obiektywny wyrok!!! Powinnością jej było przeanalizować sprawę wnikliwie według załączonych wniosków dowodowych... potrzebowała aż pół roku, żeby dać upust swojej arogancji - tak AROGANCJI - to jest właściwe słowo. Ponadto, pani sędzina nie ma zwyczaju zwracać się do osoby, do której cokolwiek mówi - patrząc prosto w oczy! Ona patrzy wymijająco, albo w ogóle nie patrzy z głową w dół wymachując zamaszyście swoją grzywą... fakt jest taki, że zawyrokowała jak chciała, to już się stało, z krzywdą dla mojej rodziny dla moich dzieci, zadysponowała naszymi pieniędzmi tak jakby grzebała w mojej sakiewce i zabrała co było i dała córce mojego męża - tak to wygląda dosłownie i to nie jest żadna przenośnia! Pytam się więc jakim prawem? Kto dał jej prawo do decydowania o cudzych pieniądzach? Pani sędzina wystawiła sobie świadectwo, bo ja jako człowiek mam też prawo oceniać jej pracę, która de facto nie została wykonana dobrze. W związku z czym postępowanie nie jest zakończone. II instancja ? zobaczymy czym się wykaże.... na razie trzeba zaczekać na uzasadnienie wyroku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
czyli co? sędzina zdala sobie sprawę że nie obedzie sie bez II instacji? Beata- ale to naprawde paranoja. Baba w todze sędziny sama sie dyskredytuje, swoje kompetencje. nie potrafi korzystac z nowelizacji?! Nie daj sie prowokować histeryczkom kafeteryjnym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Nie histeryczkom tylko ludziom którzy myślą inaczej o tej sprawie. Nie wiem czy liczycie na to że ona adwokatowi za was zapłaci czy ten adwokacina to ściema lub nieudolny. Tak racja nie miał ani moralnego ani etycznego prawa niczym się z córką dzielić a ona nie ma ani moralnego ani etycznego obowiązku nie pobierać alimentów jak się uczy. Tak nietrudno zrozumieć o co chodzi nie dał jej nic na start to sobie sama bierze. Etycznie czy nie sam jej tego nauczył. I jeszcze jedno sędzina nie zabrała waszych pieniędzy tylko z jego pieniędzy i conajwyżej dwójki dzieci nie z beaty. Im więcej beata będzie świadczyć tym gorzej dla nich każdy tą zawiść i niechęć widzi. Ty apelujesz do pasierbicy może zaapeluj do siebie byś nie stawała na drodze ojciec córka i powoliła jemu być ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Jak najbardziej histeryczna jesteś Ulkiulki plus ta wszechogarniajaca cię nienawiść. Tobie się w głowie nie mieści ,ze jakas next czyli Beata śmie podnieść głowę i powiedzieć dość. Mało tego na dowód podajesz przykład next twojego exa i najbardziej wkuta jesteś ze ona z nim dom budują, a twoja kamienica się zawaliła. Rozumiem ze to wina nowej żony.I tak samo odnosisz się do beaty. W głowie ci się nie mieści ,ze ludzie żyją inaczej niż ty. To nie znaczy bynajmniej ,ze gorzej. To ty masz nerw ze może być jej lepiej niż tobie. Będziesz liczyć Beacie lata pracy,ilość dzieci, kiedy zostały splodzone, a teraz jeszcze liczysz jej rentę. A odwal się od jej i ich kasy. Licz swoje i ciesz się ze twoja next nie ma ochoty na więcej niż jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniałam jaki nick
Hahaha Beata ma stałych wielbicieli na tym swoim płaczliwym topiku :D Z tego co pamiętam to na początku pytała jak ludzie to widza a teraz tylko próbuje przekonać do swojego "zdrowego" toku myślenia :D Obraża i osądza wszystkich ale nie widzi swojej podłości i zawziętości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkulki
To przestańcie pierdolić o etyce i moralności pasierbicy bo moralność beatki spotykającej się z mężem cudzej kobiety to chyba kpina.Dlaczego ojciec jeżeli coś miał nie podzielił między wszystkie dzieci tylko wrzucił kasę w dom mamusi.W jaki sposób ułatwił start córce?To tak samo jego krew jak pozostała dwójka dlaczego tam po 7 stów nie da na dziecko a resztę niech beatka dołoży.Czy po połowie utrzymuje się tylko w rozwiedzionych rodzinach.Beaty przez wiele lat nie dotyczyło utrzymywanie własnych dzieci. Etyka moralność hehe beacie są tak samo obce jak jej pasierbicy.Ale kasy to na adwokacinę mają wbrud zrobią wszystko by wygrać po trupach do celu i nieważne że to córka której potem może tatko już nie mieć.A co do dzieci ma się tyle ile się utrzyma.I jeszcze jedno mój eks owszem postawił dom owszem my swoje mieszkanie straciliśmy nie z własnej winy ale dziś wszystko już jest ok.Gdyby natomiast próbował przestać płacić alimenty jak syn się uczy to cała moja etyka zamieniła by się w chamstwo i został by z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Jeśli już ktokolwiek pierdoli to ty Ulkiulki. Pieniądze ojca są jego pieniedzmi , nie dziecka ani tych z ex czy z beata. Jeszcze nikt nie wymyślił takiego paragrafu żeby ojciec czy matka mieli się dzielić z dziećmi zwłaszcza dorosłymi dziećmi. Jaką ty kurwa twoja mac filozofię dopisujesz do zwykłego kantu. Tobie juz na głowę padło z ta twoja etyką!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Kantują tu dwie strony nie jedna więc się nawzajem uzupełniają prawda beatka kantowała kiedyś teraz ją kantują tatuś kantował kiedyś swoją eks teraz jego kantują jak widać zło wraca. Etyka moralność haha gdzie była lata temu??? Teraz wzorowa mamusia a wcześniej kto???I fakt pieniążki rodzica są jego skoro woli je dla błogiego spokoju beaty wydać na miernego adwokacinę i kolejne sprawy w sądzie jego wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freelemon czyli co? sędzina zdala sobie sprawę że nie obedzie sie bez II instacji? Beata- ale to naprawde paranoja. Baba w todze sędziny sama sie dyskredytuje, swoje kompetencje. nie potrafi korzystac z nowelizacji?! Nie daj sie prowokować histeryczkom kafeteryjnym ... tak tak freelemon sędzina dokładnie sama się zdyskredytowała. Z nowelizacji absolutnie nie skorzystała, mało tego dała upust swojej histerii (może to też jakaś "była" - nie wiem? i nie chcę wiedzieć) to sprawa jej sumienia! (o ile w ogóle go ma!). Natomiast, co do histeryczek-wampirzyc energetycznych - spoko luzik już je rozpoznaje są żądne krwi, w pełnym tego słowa znaczeniu - ale dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulkiulki Kantują tu dwie strony nie jedna więc się nawzajem uzupełniają prawda beatka kantowała kiedyś teraz ją kantują tatuś kantował kiedyś swoją eks teraz jego kantują jak widać zło wraca. Etyka moralność haha gdzie była lata temu??? Teraz wzorowa mamusia a wcześniej kto???I fakt pieniążki rodzica są jego skoro woli je dla błogiego spokoju beaty wydać na miernego adwokacinę i kolejne sprawy w sądzie jego wola. ... Ty ulkiulki jesteś kpiną samą w sobie, taką co kantuje i myśli, że wszyscy są tacy zapewne osądzasz mnie według swojego modelu i wzoru - freelemon napisała ci już wielokrotnie na tym topiku, żebyś się ode mnie odpierwiastkowała, ale ty nie zrozumiesz aluzji, bo uważasz, że jesteś taka fajna i masz dużo do powiedzenia, żałosna jesteś i wiedź, że nie wszyscy są tacy jak ty!!! Są lepsi i to znacznie!!! Niby jesteś młodsza ode mnie o 10 lat ale według tego co tutaj napisałaś (wiele wpisów w tym temacie), to poddaję w wątpliwość, oceniam ciebie na starą samotną zrzędzącą brzydką babę, co siedzi w oknie i zazdrości sąsiadom, że tym to dopiero się powodzi? Hę? A zauważ, że każdy ma prawo do własnego życia!!!! Nie tylko pasierbica!!! Ja też!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
No tak,zapomnialam,ze ty Ulkiulki masz syndrom domniemanej kochanki. Tobie już zawsze kolejne małżeństwo będzie kojarzyło się z jednym i tym samym. Nowa żona równa się była kochanka.Ale to było u ciebie. Twój ex miał kochankę. Natomiast ty sama na swojego next nawet nie spojrzalas jak był żonaty. Taka jesteś w pip prawa i etyczna. Tyle ze np. ja nie wierze ci i poddaje w wątpliwość każde twoje wycukierkowane zdanie na swój własny tfu subiektywny temat. I jak znam życie a znam to napisze ci więcej. Nie ma domku bez ulomku. Nie jesteś nawet na ciut lepsza od kogokolwiek. Za to wredna to będziesz do końca. Już ci to kiedys tutaj napisałam. Wal się ze swoja moralnoscia. Tyle w temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... tak dokładnie - nie ma domku bez ułomku, ale też jest co komu do domu, jak chałupa nie jego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
I jeszcze jedno- lepiej Ulkiulki martw się kontakt twojego syna z jego ojcem. Bo jak tak będziesz skubac do 25 lat syna to marnie widzę ich kontakt. Jeszcze parę podwyżek i będziesz miała dwóch obcych wobec siebie a nie syna i ojca. Ale zdaje się ze ich drogi już zaczęły się mijac a nie krzyzowac. Także zajmnij się swoim światem, Beaty świat zostaw jej. Porzadku tam nie zrobisz skoro u siebie masz rozpierduche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freelemon I jeszcze jedno- lepiej Ulkiulki martw się kontakt twojego syna z jego ojcem. Bo jak tak będziesz skubac do 25 lat syna to marnie widzę ich kontakt. Jeszcze parę podwyżek i będziesz miała dwóch obcych wobec siebie a nie syna i ojca. Ale zdaje się ze ich drogi już zaczęły się mijac a nie krzyzowac. Także zajmnij się swoim światem, Beaty świat zostaw jej. Porzadku tam nie zrobisz skoro u siebie masz rozpierduche. ... Ależ freelemon najlepiej widać wszystko be u innych... ulkiulki na domysłach opiera swoje wywody... bo zapewne przerabiała je na własnym podwórku pielęgnując własną zasadę, że u sąsiada trawa zawsze bardziej zielona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrok jest
Wyrok jest jak najbardziej sprawiedliwy, myślę, że gdyby Beata nie obnosiła się tak jawnie z niechęcią, nienawiścią do tej dziewczyny to byłoby może inaczej. Ale w tym przypadku nienawiść aż bije po oczach. I to pogardliwe określenie pasierbica.... Beata czy do szczęścia brakuje Ci jedynie tych 700 zł?? Czy twój syn i córka nie mogą się złożyć na leki dla matki??? Jeśli zarabiają za granicą to nie są to duże pieniądze, a wręcz żadne. Dlaczego wymagasz od tej dziewczyny tyle, masz własne dzieci które powinny ci pomagać. Tak jak myślałam sędzie wydała wyrok na podstawie linii ojciec-córka. Adwokat miesięcznie też niemało bierze, stać was na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
"""" wyrok jest Wyrok jest jak najbardziej sprawiedliwy, myślę, że gdyby Beata nie obnosiła się tak jawnie z niechęcią, nienawiścią do tej dziewczyny to byłoby może inaczej. Ale w tym przypadku nienawiść aż bije po oczach. I to pogardliwe określenie pasierbica.... Beata czy do szczęścia brakuje Ci jedynie tych 700 zł?? Czy twój syn i córka nie mogą się złożyć na leki dla matki??? Jeśli zarabiają za granicą to nie są to duże pieniądze, a wręcz żadne. Dlaczego wymagasz od tej dziewczyny tyle, masz własne dzieci które powinny ci pomagać. Tak jak myślałam sędzie wydała wyrok na podstawie linii ojciec-córka. Adwokat miesięcznie też niemało bierze, stać was na to???"""" Przede wszystkim ....to sąd nie miał żadnej podstawy prawnej do wydania wyroku...nie był uprawniony do wydania wyroku. Ta sprawa nie leżała i nie leży w kompetencjach sądu .Po wtóre to nie ona żąda tylko od niej żąda , od niej żąda pasożyt. A jak Ty masz chęć dać pasożytowi pieniądze ....nikt Ci tego nie broni...droga wolna. Ona nie potrzebuje pieniędzy od dzieci. A już na pewno nie dlatego by ulżyć pasożytowi.Nie będzie brać od dzieci tylko dlatego żeby dać pasożytowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś nie tak
Sędzina nie mogla ot tak sobie wydac wyrok na pdst ,nie istniejacych pieniedzy ? .To musiało być jednak prawnie unankcjonowane .Te pieniadze ,ktore ojciec {mąż beaty }zawłaszył to musiał byc spadek ,ewentualnie darowizna .To musialo istniec ,bo niby skad sedzia wiedział o tym ,ze były ? Nie do konca Beato mowisz prawde .Albo mówisz tylko dla Ciebie wygodna prawde . "Są w życiu tylko trzy prawdy: święta prawda, tysz prawda i gówno prawda. ks. Józef Tischner "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zZ Zniecierpliwiony """" wyrok jest Wyrok jest jak najbardziej sprawiedliwy, myślę, że gdyby Beata nie obnosiła się tak jawnie z niechęcią, nienawiścią do tej dziewczyny to byłoby może inaczej. Ale w tym przypadku nienawiść aż bije po oczach. I to pogardliwe określenie pasierbica.... Beata czy do szczęścia brakuje Ci jedynie tych 700 zł?? Czy twój syn i córka nie mogą się złożyć na leki dla matki??? Jeśli zarabiają za granicą to nie są to duże pieniądze, a wręcz żadne. Dlaczego wymagasz od tej dziewczyny tyle, masz własne dzieci które powinny ci pomagać. Tak jak myślałam sędzie wydała wyrok na podstawie linii ojciec-córka. Adwokat miesięcznie też niemało bierze, stać was na to???"""" Przede wszystkim ....to sąd nie miał żadnej podstawy prawnej do wydania wyroku...nie był uprawniony do wydania wyroku. Ta sprawa nie leżała i nie leży w kompetencjach sądu .Po wtóre to nie ona żąda tylko od niej żąda , od niej żąda pasożyt. A jak Ty masz chęć dać pasożytowi pieniądze ....nikt Ci tego nie broni...droga wolna. Ona nie potrzebuje pieniędzy od dzieci. A już na pewno nie dlatego by ulżyć pasożytowi.Nie będzie brać od dzieci tylko dlatego żeby dać pasożytowi. ... Hej Z - jak już zauważyłeś to w cytowanym przez Ciebie wpisie to zupełne masło maślane jest, kompletna niedorzeczność gdyż cyt. powyższy wpis, iż wyrok jest jak najbardziej sprawiedliwy, a do tej sprawiedliwości przyczyniła się moja domniemana niechęć i nienawiść do pasierbicy to sorry jaki to wyrok sprawiedliwy? Ludzie czy wy siebie czytacie? Czytacie co piszecie? Ja do mojej pasierbicy na chwilę obecną nie czuję NIC po prostu NIC!!! ale nawet jeżeli czułabym jakąkolwiek niechęć!!!! to zaznaczam czyż to miałoby być podstawą WYROKU SĄDU??? ... Ponadto, moje dzieci zbuntowały się i stwierdziły, że nie będą wspierać pasożyta, jakim jest córka mojego męża, bo z jakiej racji mają pomagać finansowo mnie a w rezultacie ojczymowi, a ich ojczym posyła pieniądze pasożytowi???? One mają swoje życie i potrzeby, na które same pracują i nikt im nie dawał i nie daje. Pasożyt chce pieniędzy nie tylko od ojca, ale także ode mnie i od moich dzieci, a wkrótce pasożyt będzie żądał pieniędzy od tych najmłodszych, jak tylko zaczną zarabiać. Pasożyt jest bardzo roszczeniowy, że nawet przez kilka lat moje dzieci składały się na alimenty dla pasożyta, bo ojczym był pod kreską i to grubą kreską, pasożyt nie zrozumiał wtedy powagi sytuacji swojego przecież ojca a moje dzieci tak.... i pomagały ojczymowi!!! I o czym wy tutaj roszczeniowe histeryczki piszecie? Wszystkie wasze wywody sprowadzają się do jednej kwestii - do pieniędzy - i do kombinowania jak te pieniądze jak najwięcej i jak najdłużej ciągnąć od ojca i nie ważne czy ten ojciec ma na minimum - ważne że pasożyt jest zaspokojony! Mnie ciekawi jedno? Czy pasożytowi za te pieniądze cokolwiek smakuje?? Czy go kiedyś zatkało??? To tak na zakończenie - idę spać. Dzięki Z - karaluchy pod poduchy, życzę Ci spokojnej nocy i kolorowych snów :) P.S. A czytałeś wpis, że Ty to ja, a ja to Ty??;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Karaluchy pod poduchy. Tak ..zauważyłem , był wpis stwierdzający że jesteśmy tą samą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś nie tak
.. Ponadto, moje dzieci zbuntowały się i stwierdziły, że nie będą wspierać pasożyta, jakim jest córka mojego męża, bo z jakiej racji mają pomagać finansowo mnie a w rezultacie ojczymowi, Czyli zwyczajowo "na złość mamie odmrozimy sobie uszy " A niech sobie mama umiera na raka ,a co tam .Byleby tylko "pasozyt " i jej ojciec pieniedzy nie dostał !!! Czytasz siebie ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Zniecierpliwiony/p.Beata..
Weż Ty,chłopie(pardon za określenie)coś na głowę!od kilku lat powtarzasz to samo!siejesz zamęt!("na jakiej podstawie..?",itp).Dziecko (chyba swoje..)nazywasz bezosobowo "pełnoletni" lub w tej konkretnej sprawie "pasożyt".Znasz tę młodą kobietę,którą p.Beata nazywa "pasierbica"(to zwrot używany zwyczajowo dla wdów/wdowców,gdy zakładają nowe rodziny a są dzieci z poprzedniego związku(-ów)? Porzucacie/zostawiacie swoich partnerow łącznie z dziećmi a potem syczycie przez lata,że one chcą tylko części MINIMALNEGO (współ-)utrzymania na podstawowe cele,np.naukę?! Z takim podejściem Wyście NIGDY nie powinni być Rodzicami!Ale cóż,zdarzyło Wam się spłodzić dziecko/dzieci,których pożniej-przez zlość,itp do swoich byłych-zwyczajnie nienawidzicie! Czy któreś z Was,które po rozwodzie Rodziców zwyczajnie zaniedbało relacje z dzieckiem(nie ono/one się z Wami rozwodziło!),było blisko swoich dzieci?!Czy umiecie się przyznać przed własnym sumieniem,że macie te dzieci(niezależnie od ich wieku ZAWSZE pozostaja dziećmi) za kogoś gorszego?kto przeszkadza w "nowym"życiu,bo zwyczajnie potrzebuje części poeniędzy do minimalnego utrzymania się?! Cieszy Was,że może one(te Wasze dzieci)żyją przez Wasze rozwody na granicy ubóstwa?!Że mogą całe lata czuć się gorsze w społeczeństwie?! Wiecie zapewne,że następne pokolenie będzie przez Was-dorosłych-nieodpowiedzialnych- odczuwać Wasze piętno nienawiści ?!Będzie okaleczone emocjonajnie?(brak relacji z dziećmi/Rodzicami/w następstwie dziadkami). Zaraz rzucicie się na mnie,to pewne.Wy - z Zniecierpliwiony/Beata/Freelemon. Do Was raczej szkoda było to pisać,tylko cząstka moich myśli..Ale może ktos inny przeczyta/zaduma się/zdąży cos w relacjach dziecko-rodzic naprawić..Nie odwrotnie!NIGDY NIE JEST ZA PÓŻNO.. Acha,i nie odsyłajcie mnie-co jest w zwyczaju p.Beaty np.- do psychiatry,itp.Bo to nie zrobi na mnie wrażenia.To samo tu ta Pani powtarza-każdy jest be/jakim prawem się wypowiada,itd,itp. Tak się składa,że każdy z nas ma prawo mieć jakieś tam swoje zdanie czy opinie,co ośmieliłam się właśnie nazwać. Dobranoc.("Karaluchy pod poduchy "to się mówi malym dzieciom,żartobliwie a w Was żółć płynie,nie żarciki..).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do p.Beaty..
Alez rozumowanie!- Tobie Twoje dzieci nie pomogą,bo.. Zamiast cieszyć się,że dziewczyna studiuje/jest matką/czyjąś partnerką/że mężczyzna ja wspiera,to tu jeden wielki jad z Twojej strony.. Jesteś przyszywaną babcią(dzięki córce Twojego drugiego męża),czy Ty kiedyś przytuliłaś to małe dzieciątko?/posadziłaś je na kolanach?itd,itp.. Twój mąż jest chyba całkiem przez Ciebie zdominowany..On ma córkę!A Ty,to moje przypuszczenie,uważasz tylko dzieci z nim spłodzone. Dlaczego idziesz pod wiatr?zamiast próbować zbliżyć ojca do córki..Sprawa jest o alimenty Twojego męża na córkę.Po co się w to mieszasz?przecież nie Ty jesteś tu stroną. Tu nie tylko o pieniądze idzie.Chodzi o MIŁOŚĆ OJCOWSKĄ,której Jej od lat brakuje.I Twojemu mężowi też zapewne..Tylko chyba Ty to latami tłamsisz,czego efekty są w (niezawisłym)sądzie. Bez odpowiedzi było lepiej,ale Ty nie potrafisz.Na bank z rana będzie od Ciebie riposta,jedyna w Twoim(nienawistnym)rodzaju. I odczep się od rzeczowej i nie napastliwej "ulk..".Jestesmy tu po to,by wymieniać mysli/poglądy a nia naskakiwać,tylko dlatego,ze ktoś ma inne zdanie od Twojego. Dobranoc. Szkoda gadać..przecież zaraz zabronisz mi się tu wypowiadać lub-w najlepszym razie-wyślesz mnie do psychiatry.Bo Ty tak masz.Widzisz tylko swoje i swoich(jedynych niestety na kilkadziesiąt stron wypowiedzi)"sprzymierzeńców(free..i z Zniecierpliwiony).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do p.Beaty..
Litości,Kobieto!Ty na "Rozwodnicy..",tylko na innym wątku piszesz,że"..Hitler to był gość"?!.. znaczy to na wprost,że córka Twojego DRUGIEGO męża ma iść do komory gazowej?!czyli uciąć jej łeb?!Zniszczyc matkę małego dziecka dla JEGO (bo to Jego,nie Ciebie)z mocy wyroku Sadu alimentów?! Ty naprawdę wiesz co piszesz w tym jadzie słownym?! O Boże-że powołam się-widzisz i nie grzmisz?! Wojny nie trzeba,by zabić!(słowami/czynami,k gwoli wyjaśnienia).. KIM jesteś Beato?..masz pięcioro(nieważne,że z różnych zwiążków)dzieci i malutkiego wnuka oraz(drugiego)męża.Weż to uszanuj,bo już troje dzieci plus wnuk straciłaś,być może bezpowrotnie("bardzo"się o to starasz hehe). Żeby los nie obrócił się przeciw Tobie i..po latach b.mąż wystąpi o alimenty od Ciebie,bo..np.stracił pracę/zdrowie lub Twoje dzieci,które-zapewne-uciekły za granicę,zamiast np.sie dalek kształcić-bo im brak na podstawowe życiowe potrzeby. A ktoregoś dnia moze Twój(wciąż)aktualny mąż może przejrzeć na oczy i pojednać sie z córką z pierwszego małżeństwa i zwyczajnie odejść od Ciebie,woląc płacić alimenty na dwójkę Waszych dzieci i mieć to fikcyjne małżeństwo(złapałaś przed laty ustawionego wojskowego myśląc,że przysłowiowy "Kuwejt"będzie wiecznie trwał?..)z głowy? Na razie "wygrywasz"o tyle,że go-prawdopodobnie-zdominowałaś i tym samym doprowadziłaś do skłocenia przed laty z własną jego córką. Oj tam,oj tam..Ty i tak nie przyjmiesz tego do siebie,tylko będziesz walic obelgami przeciw tu(więc i mnie)piszącym po oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Bo widzisz z beatą tak już jest ona nie widzi że latami była w większości i jest do dzisiaj utrzymywana przez ojca tej dziewczyny. Widzi tylko że musi on dać pasożytowi,ale że sama takim pasożytem była już nie. Teraz wytłumaczeniem jest choroba ale jeszcze lepsze wytłumaczenie dzieci że nie będą pomagać ojczymowi utrzymywać pasożyta hehe takie wychowane,wykształcone a w dupie mają matkę jej chorobę i rodzeństwo,lecz cóż beatko jak dbasz tak masz. To samo ma przez ciebie teraz twój mąż. A o mojego syna nie ma się co martwić jakiś ten kontakt mają bo jedno stało się w końcu jasne jego pani ma gówno i do alimentów i do kontaktów ale na to trzeba rozumu ojców i ogromu czasu. Twój mąż nie dojdzie do tego nigdy bo jest dupa wołowa zdominowana przez jęczącego pasożyta i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duonomo
Zaraz beata sie obudzi :) Kryjcie się kto moze i ma gdzie :) Będą bluzgi łał .Aż strach się bac . Ps .zapomniałam o IP OMG :( Namierzy mnie buuuu.Przyznam sie do wszystkiego .Tak tak jestem jej pasierbica ,jej matką ,ojcem,dziadkiem ,teściową .I prosze o łagodny wymiar kary .Ze wzgledu na niska szkodliwosc czynu . A tak naprawde to wnosze o ułaskawienie bo zostałam sprowokowana :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Podaj adres albo nr. konta , prześlę Ci 700 złotych ...tylko najpierw zabiorę swojemu małoletniemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beaty awanturnicy
ej to ja jestem ta pasierbicą albo nie-jestem byłą zoną jej ex ee tam niech bedę jej znajomą wszyscy co piszą wbrew woli beatki sa źli i na dodatek wszyscy jesteśmy pasierbicami,ex jej męża albo znajomymi przeciez nikt obcy nie życzyłby źle takiej cacy paniusi aa i wszystkie maja po kilkanaście nicków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×