Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

skąd ta pewnośćć na pewno nie choruję na myśl że ktoś tam nie da mi się oskubać, pisałaś. że twoja choroba to przez rodzinę męża byłam przy wielu darowiznach, gdzie schorowany, stary, bezradny rodzic zapisywał wszystko "najlepszemu" dziecku. Nie było przypadku że matka i ojciec obdarowywali wszystkim co mieli tylko 1 dziecko. Wszystkie te darwoziny były takie same, dziecko robiło wcześniej porządne pranie mózgu rodzicowi i udawało się otrzymac wszystko. Po cichu. Żadny rodzic trzeźwo myślący nie skrzywdzi swoich dzieci. Po tym jak zachłannie walczysz z pasierbicą można wywnioskować jaki nacisk , presję musiałaś wywierać na matkę. ... moja choroba to przez rodzinę męża??? gdzie ja tak napisałam, proszę wklej ten fragment!!! a tak poza tym to teraz o co ci chodzi??? o to, że moja mama nie darowała mi domu z własnej i nie przymuszonej woli? tylko pod pręgierzem?? przy jakich darowiznach ty byłaś? co to za darowizny z tobą w tle? może interpretację mojej wypowiedzi, zaliczasz do poziomu swoich wlasnych doświadczeń... do czego jeszcze się zniżysz w swoich chorych domysłach?? Moja matka nie skrzywdziła żadnego swojego dziecka... fakt, że dała mi dom, to uważasz, że moje rodzeństwo nic nie dostało??? Żaden rodzic nie skrzywdzi swoich dzieci - dobrych dzieci. Po tym jak walczę z pasierbicą to co ty wiesz, tylko tyle co tutaj jest napisane, a tak na prawdę to walczy z nią jej ojciec - i nie myśl, że jej odpuści. Jego córka przesadziła, traktując go jak bankomat i karząc go w swój iście wymowny sposób. Kij ma dwa końce... a teraz już dobranoc:) Idź też już spać i nie twórz nie potrzebnych scenariuszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaaa
beata04 ... sam nick o tobie mówi sam za siebie, zniesmaczona jesteś bo co? bo pieniążki się skończą? bo mam dzieci? a ty dzieci nie masz!! bo gdybyś miała to musiałabyś się dziećmi zająć... a tak? co zrobiłaś? czym możesz się wykazać? możesz mieć inne spojrzenie, nikt ci tego spojrzenia nie zabrania... jestem arogancka? a ty i inne krzykaczki na tym forum to takie delikatne i eleganckie jesteście!! ?? Dobranoc kobieto..ty jak najszybciej idź sie leczyć z twojej chorej nienawiści do wszystkich co myśla inaczej niz ty. Nie boisz się nawrotu choroby? Ty sie sama domagasz o nawrotu. Jesteś zgorzkniałą,złośliwą,zgryźliwą osobą i żadna chemia tobie nie pomoże jeśli nie zmienisz sie "od środka" Miej litość dla samej siebie. Skończ z tym tematem. Masz wsparcie w kilu osobach ale wiele jest przeciwna twojemu podejściu. Tych "wielu" tu pisze a ty jedna sama odpisujesz-marnujesz czas i zdrowie. Nie zauważysz w tym wszystkim jak będziesz miała przerzuty czego naprawdę tobie nie życzę. Odpuść sobie dla samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniesmaczonaaa Ty do mnie piszesz? Zapewniałaś,że ze mną kończysz dyskusję-znowu blef Zniesmaczona jestem twoja postawą .Możesz czuć się oszukana,możesz mieć swoje zdanie i masz prawo je wyrażać, ale nie masz prawa nikogo obrażać i nikomu ubliżać. Naucz się asertywności to zaowocuje na twoich relacjach nie tylko z pasierbicą. Tylko mi nie pisz abym ciebie nie pouczała.Ja sugeruje abyś mogła czuć sie lepiej zrozumiana i nabyła szacunku do samej siebie. Twoje wypowiedzi opisuja twój każdy stan emocjonalny w jakim sie w danej chwili znajdujesz. Ktoś kto potrafi "czytać" wiele o tobie może sie dowiedzieć. Nie jesteś ani szczęśliwa ani też zrównoważona. Pa potrafię sobie wyobrazić jak zaraz mnie zbesztasz tyle tylko,że jedynie będzie to potwierdzenie tego co napisałam ... zniesmaczona jeszcze raz ci odpiszę... i wytłumaczę, ja nie chcę żadnych relacji z moją pasierbicą!!!! Ja posiadam szacunek dla samej siebie... jestem szczęśliwa na swój własny sposób i uwierz mi jestem bardziej zrównoważona niż tobie się to wydaje, a wydaje mi się też to, że to ty nie powinnaś tak bardzo emocjonalnie angażować się w ten temat... wszak on ciebie nie dotyczy - a teraz już na prawdę dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaaa
wyczytałaś emocje z moich odpowiedzi? Zapewne te negatywne... Iście niegrzeczne i wulgarne one były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perfumyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
beata04 P: usuń IP: 46.238.xxx.xxx Nick: usuń posty zniesmaczonaaa Ty do mnie piszesz? Zapewniałaś,że ze mną kończysz dyskusję-znowu blef Zniesmaczona jestem twoja postawą .Możesz czuć się oszukana,możesz mieć swoje zdanie i masz prawo je wyrażać, ale nie masz prawa nikogo obrażać i nikomu ubliżać. Naucz się asertywności to zaowocuje na twoich relacjach nie tylko z pasierbicą. Tylko mi nie pisz abym ciebie nie pouczała.Ja sugeruje abyś mogła czuć sie lepiej zrozumiana i nabyła szacunku do samej siebie. Twoje wypowiedzi opisuja twój każdy stan emocjonalny w jakim sie w danej chwili znajdujesz. Ktoś kto potrafi "czytać" wiele o tobie może sie dowiedzieć. Nie jesteś ani szczęśliwa ani też zrównoważona. Pa potrafię sobie wyobrazić jak zaraz mnie zbesztasz tyle tylko,że jedynie będzie to potwierdzenie tego co napisałam ... zniesmaczona jeszcze raz ci odpiszę... i wytłumaczę, ja nie chcę żadnych relacji z moją pasierbicą!!!! Ja posiadam szacunek dla samej siebie... jestem szczęśliwa na swój własny sposób i uwierz mi jestem bardziej zrównoważona niż tobie się to wydaje, a wydaje mi się też to, że to ty nie powinnaś tak bardzo emocjonalnie angażować się w ten temat... wszak on ciebie nie dotyczy - a teraz już na prawdę dobranoc. A To jest Twoje prywatne forum Beata04? Zaczęłaś temat, a teraz masz pretensje, że ktoś śmiał odpisać na niego? Kobieto - Ty sama już nie wiesz czego chcesz. Trzeba było zabierać się za kawalera. Proste i tyle w temacie. I żona i córka zawsze będą pierwsze, a często ważne i najważniejsze, jak i wnuczęta Twojego męża od jego pierwszego dziecka. Nic na to nie poradzisz. Pogódź się z rzeczywistością i nie rób z siebie cierpiętniczki, bo trzeba było myśleć przed, a nie po biadolić i narzekać na dziecko??? 23 lata, ale to nadal dziecko i zawsze tym dzieckiem Twojego męża będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perfumyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
" nie-ona nie okrada ciebie ani nikogo,dostaje to co jej sie prawnie należy.ukradłaś jej ojca więc "cierp" z godnością, bo Ty wpakowałaś sie w to świadomie. Wstyd, żeby "dojrzała" kobieta żałowała dziecku pieniędzy. Wstyd i hańba!!! Nie jesteś dojrzała. Do 26 lat się należy i koniec, kropka, nie jęcz, trzeba było za kawalera się brać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perfumyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy beata04 P: usuń IP: 46.238.xxx.xxx Nick: usuń posty zniesmaczonaaa Ty do mnie piszesz? Zapewniałaś,że ze mną kończysz dyskusję-znowu blef Zniesmaczona jestem twoja postawą .Możesz czuć się oszukana,możesz mieć swoje zdanie i masz prawo je wyrażać, ale nie masz prawa nikogo obrażać i nikomu ubliżać. Naucz się asertywności to zaowocuje na twoich relacjach nie tylko z pasierbicą. Tylko mi nie pisz abym ciebie nie pouczała.Ja sugeruje abyś mogła czuć sie lepiej zrozumiana i nabyła szacunku do samej siebie. Twoje wypowiedzi opisuja twój każdy stan emocjonalny w jakim sie w danej chwili znajdujesz. Ktoś kto potrafi "czytać" wiele o tobie może sie dowiedzieć. Nie jesteś ani szczęśliwa ani też zrównoważona. Pa potrafię sobie wyobrazić jak zaraz mnie zbesztasz tyle tylko,że jedynie będzie to potwierdzenie tego co napisałam ... zniesmaczona jeszcze raz ci odpiszę... i wytłumaczę, ja nie chcę żadnych relacji z moją pasierbicą!!!! Ja posiadam szacunek dla samej siebie... jestem szczęśliwa na swój własny sposób i uwierz mi jestem bardziej zrównoważona niż tobie się to wydaje, a wydaje mi się też to, że to ty nie powinnaś tak bardzo emocjonalnie angażować się w ten temat... wszak on ciebie nie dotyczy - a teraz już na prawdę dobranoc. A To jest Twoje prywatne forum Beata04? Zaczęłaś temat, a teraz masz pretensje, że ktoś śmiał odpisać na niego? Kobieto - Ty sama już nie wiesz czego chcesz. Trzeba było zabierać się za kawalera. Proste i tyle w temacie. I żona i córka zawsze będą pierwsze, a często ważne i najważniejsze, jak i wnuczęta Twojego męża od jego pierwszego dziecka. Nic na to nie poradzisz. Pogódź się z rzeczywistością i nie rób z siebie cierpiętniczki, bo trzeba było myśleć przed, a nie po biadolić i narzekać na dziecko??? 23 lata, ale to nadal dziecko i zawsze tym dzieckiem Twojego męża będzie. 08:26 [zgłoś do usunięcia] perfumyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy " nie-ona nie okrada ciebie ani nikogo,dostaje to co jej sie prawnie należy.ukradłaś jej ojca więc "cierp" z godnością, bo Ty wpakowałaś sie w to świadomie. Wstyd, żeby "dojrzała" kobieta żałowała dziecku pieniędzy. Wstyd i hańba!!! Nie jesteś dojrzała. Do 26 lat się należy i koniec, kropka, nie jęcz, trzeba było za kawalera się brać!!! ...zapomniałaś dodać, one były pierwsze, a to co było to nie jest i już nie będzie.... ponadto należy się to chłopu ziemia, a pasierbicy będzie tyle jej co i każdemu z nas M1 pod ziemią! Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Już różne głupoty tu już czytałam, ale ta o pierwszej żonie jako tej najważniejszej to są himalaje głupoty. Żal mi takich zakompleksionych ludzi. Co do dzieci to facet ma ich troje. Ale skoro glopta sięga zenitu to co się dziwić takim wpisom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freelemon Już różne głupoty tu już czytałam, ale ta o pierwszej żonie jako tej najważniejszej to są himalaje głupoty. Żal mi takich zakompleksionych ludzi. Co do dzieci to facet ma ich troje. Ale skoro glopta sięga zenitu to co się dziwić takim wpisom. ... freelemon - napiszę ci jeszcze, i nie wiem, co to miało znaczyć, że ona (tzn. była mojego męża) zawsze podkreślała, że jest tą pierwszą, heheh śmiać mi się chce, jak sobie przypomnę, kiedy pisała sms-y do mojego męża o pieniądze, bo sama nie daje rady, ale w tym to nic dziwnego nie było, najbardziej śmieszne dla mnie i żałosne było to, jak podpisała się w tym sms-ie: "wiesz, ja zawsze dla ciebie będę tą pierwszą" - ona zapewne jest też i z tych, że gdziekolwiek jest to pierwsze miejsce w I rzędzie zajmuje - taka to ona jest pierwsza, że padło jej na głowę z tym pierwszeństwem:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
pierwsza żona, czy druga to jest nieważne, rozwody się zdarzają, ludzie nie muszą być ze sobą do śmierci jak nic ich nie łączy. lepiej być z kimś innym niż żyć ze sobą w nienawiści. najważniejsze to to żeby brać odpowiedzialność za dzieci i zachowywać się jak człowiek .... beata to o raku pisałaś 12.06, o 12.43, pisałaś że za miłość do męża płacisz najwyższą cenę, że rak z powietrza się nie wziął, że obie chcą cię wykończyć, a ja myślę że ty sama siebie wykończysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
duże przedszkole :-) :-) :-) tyle lat minęło podobno a ciagle wałkujecie, która jest-była lepsza, jak to ktoś tam napisał, kupcie kamerki i powyrywajcie sobie wirtualnie włosy :-) nawet jak tak pisała, to nie powinnaś tu ujawniać jej prywatnych smsów fakt że zawsze będzie ich wiele łączyć, chociażby dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
zapomniałam jeszcze jakby,scie naprawdę miały się wziąść za przysłowiowe kudły to dajcie transmisję tego wydarzenia na youtube, z chęcią obejrzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewnośćć duże przedszkole tyle lat minęło podobno a ciagle wałkujecie, która jest-była lepsza, jak to ktoś tam napisał, kupcie kamerki i powyrywajcie sobie wirtualnie włosy nawet jak tak pisała, to nie powinnaś tu ujawniać jej prywatnych smsów fakt że zawsze będzie ich wiele łączyć, chociażby dziecko ... ja według was to nic nie powinnam... to co tutaj wałkujecie w kółko to jedno i to samo, które jest jednoznaczne, że ja powinnam siedzieć cicho nic nie mówić, dać przyzwolenie na kantowanie i oszukiwanie ojca... pozwolić byłej żonie i córce mojego męża z pierwszego małżeństwa, rządzić w moim życiu i moim domu, ba nawet podzielić się z nimi moim domem, bo przecież tutaj o nic innego nie chodzi jak o nienawiść do mnie i żądza posiadania, według nich nie powinnam rodzić dzieci - bo to im bardzo przeszkadza, szczególnie byłej żonie, nie trawi tego faktu od samego początku... ojciec młodej czyli mój mąż powinien także cicho siedzieć... i płacić, i tak jak napisały im to się należy!!! ... mam odmienne zdanie i go nie zmienię, bo te pieniądze, które egzekwują to jest zemsta na ojcu i na mnie, mszczą się i zazdroszczą, podjeżdżają pod mój dom i obserwują i je szlak trafia... i cieszą się z mojej choroby, bo kiedyś bardzo to wszystko przeżywałam, ale wytłumaczono mi, że trzeba tym chorym osobom WYBACZYĆ, po prostu wybaczyć i ja im wybaczyłam i wybaczam wszystko, co zrobiły bezpośrednio i pośrednio mnie i moim dzieciom... ojciec nie jest zdolny do wybaczenia, bo nie chce tej tutaj tak bardzo podkreślanej swojej byłej pierwszej żony wiedzieć na oczy, nawet nie chce o niej rozmawiać i tak samo jest z córką i gdyby nie sytuacja z alimentami, to dawno zapomnielibyśmy o nich, bo niestety córka pracowała na to tyle lat, żeby ją tak właśnie jak to ma miejsce teraz traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
a dlaczego nie ujawniac smsow ? Tamta ponoć najważniejsza ujawniła na temacie beaty nazwisko. Dziwne ze to uszło uwadze, bardzo dziwne co najmniej znamienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewnośćć zapomniałam jeszcze jakby,scie naprawdę miały się wziąść za przysłowiowe kudły to dajcie transmisję tego wydarzenia na youtube, z chęcią obejrzę ... może ty się bierzesz za kudły i może one by się też wzięły za kudły, ale ja niestety inaczej rozwiązuję swoje problemy i swoje konflikty... i zaręczam ci nie chce mi się dotykać ani jednej ani drugiej ani ciebie - nawet kijem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewnośćć zapomniałam jeszcze jakby,scie naprawdę miały się wziąść za przysłowiowe kudły to dajcie transmisję tego wydarzenia na youtube, z chęcią obejrzę ... może ty się bierzesz za kudły i może one by się też wzięły za kudły, ale ja niestety inaczej rozwiązuję swoje problemy i swoje konflikty... i zaręczam ci nie chce mi się dotykać ani jednej ani drugiej ani ciebie - nawet kijem. ... dokładnie ujawniła nazwisko i czuje się bezkarna... ponadto nadal siedzi na tym temacie i robi swoją krecią robotę, a dlaczego? ano dlatego, że też zazdrości: męża, domu, dzieci i normalnego życia rodzinnego, życia w rodzinie zwyczajnego, normalnego życia, bez żadnych chorych sytuacji, poza chorobą mojej mamy i moją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Beata- zależności alimentacyjne mają to do siebie ,ze dzialaja w obie strony. I ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Ona bez skropolow teraz, a potem wy bez skropolow. Takie życie panie histeryczki. Gdzie się zaczynają pieniądze tam się kończą skropuly. Każdy swój krzyżyk dźwiga na swoich pleckach. Pasierbica też dzwignie. Każdy ma swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
masz lekkie serce i sumienie, ona ma dopiero 23 lata a ty ją zdążyłaś już tak znienawidzieć? jeśli jest"złe" dziecko to ktoś to dziecko wychował i zrobił, widać twój mąż ma słabe plemniki i geny - nie wiem czy wiesz ale każdy ginekolog ci powie że za dziecko jakie ono będzie w przyszłości w dużej mierze odpowiada ojciec, bardziej niż matka. twoje dzieci to muszą żyć w strachu czy ich kochana mamusia nagle nie oceni że są "złe" - pierwszy raz spotykam sie z czymś takim może po prostu się boisz że mąż odejdzie od ciebie do nich i dlatego taka jesteś zazdrosna, bo twoje zachowanie nie jest normalne, wiele osób już pisało o tym nie boisz się że za rok czy dwa może cię już nie być i twoje, dobre dzieci zostaną rzucone na czyjąś łaskę? a co do alimentów na przyszłość "wy od niej" to w przypadku beaty będą pociagnięte do odpowiedzialności jej własne dzieci, a w przypadku ojciec-córka sąd nie przysądzi mu alimentów chociażby dlatego że sam dobrowolnie nie płacił i świadomie uchylał się od obowiązków, ponieważ nie wystarczało mu pieniędzy na drugą rodzinę i jest jeszcze 2 wspónych dzieci - to jest wystarczający argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
narobiliście dzieci a teraz płaczecie po forach, że nie wystarcza, co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewnośćć masz lekkie serce i sumienie, ona ma dopiero 23 lata a ty ją zdążyłaś już tak znienawidzieć? jeśli jest"złe" dziecko to ktoś to dziecko wychował i zrobił, widać twój mąż ma słabe plemniki i geny - nie wiem czy wiesz ale każdy ginekolog ci powie że za dziecko jakie ono będzie w przyszłości w dużej mierze odpowiada ojciec, bardziej niż matka. twoje dzieci to muszą żyć w strachu czy ich kochana mamusia nagle nie oceni że są "złe" - pierwszy raz spotykam sie z czymś takim może po prostu się boisz że mąż odejdzie od ciebie do nich i dlatego taka jesteś zazdrosna, bo twoje zachowanie nie jest normalne, wiele osób już pisało o tym nie boisz się że za rok czy dwa może cię już nie być i twoje, dobre dzieci zostaną rzucone na czyjąś łaskę? a co do alimentów na przyszłość "wy od niej" to w przypadku beaty będą pociagnięte do odpowiedzialności jej własne dzieci, a w przypadku ojciec-córka sąd nie przysądzi mu alimentów chociażby dlatego że sam dobrowolnie nie płacił i świadomie uchylał się od obowiązków, ponieważ nie wystarczało mu pieniędzy na drugą rodzinę i jest jeszcze 2 wspónych dzieci - to jest wystarczający argument 12:20 [zgłoś do usunięcia] skąd ta pewnośćć narobiliście dzieci a teraz płaczecie po forach, że nie wystarcza, co za ludzie ... to dziecko to już nie dziecko - ma 23-lata i jest dzieciata, a wychowała ją jej mamusia na swój wzór i swoje podobieństwo!! I nikt tutaj nie pisze o nienawiści! Gdzie ty widzisz nienawiść? Czyżbyś nienawiścią nazywała wolę ojca, który nie chce płacić roszczeniowej córce, gdyż traktuje ojca jak bankomat!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
a gdzie ojciecbył przez te lata do jej pełnoletności? nie wiedzieliście, że nie studiuje, że jest w ciązy, może jakby umarła to też byście nie wiedzieli ?? - nad dzieckiem można czuwać, nawet z daleka jak się chce, najłatwiej powiedzieć, że jest dorosła a potem ją poza jej plecami obrzucać błotem na publicznym forum tez jesteś dorosła, masz 2 malutkich dzieci, i co z tego, gdzie szukasz pieniędzy? nie sprawdzacie się jako rodzice i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewnośćć a gdzie ojciecbył przez te lata do jej pełnoletności? nie wiedzieliście, że nie studiuje, że jest w ciązy, może jakby umarła to też byście nie wiedzieli ?? - nad dzieckiem można czuwać, nawet z daleka jak się chce, najłatwiej powiedzieć, że jest dorosła a potem ją poza jej plecami obrzucać błotem na publicznym forum tez jesteś dorosła, masz 2 malutkich dzieci, i co z tego, gdzie szukasz pieniędzy? nie sprawdzacie się jako rodzice i tyle ... przez lata do pełnoletności ojciec był do jej dyspozycji, ale nie chciała... zaprzestała kontaktu w wieku 16 lat, później spotkała się jeszcze z ojcem przed 18 rokiem życia, później zamilkła... nie miała przyjemności zaprosić ojca na 18 urodziny, później też nie chciała kontaktu, gdyż ojciec dowiedział się, że zmieniła liceum (w innej miejscowości) ale nie chciała słuchać morałów, nie studiowała, studia zaczęła, kiedy alimenty ze strony ojca zostały zagrożone... nie wiedzieliśmy, że jest w ciąży, ojciec się jej nie narzucał, gdyż twierdziła, że ona to przeżywa i nie chce z ojcem kontaktu, więc ojciec nie chciał narażać na jej przeżywania z powodu kontaktu z nim. Może gdyby umarła, matka, albo ktoś inny poinformował by ojca? Nie wiem? jest to głupie pytanie? Jestem dorosła i mam jeszcze dwoje dzieci w wieku 7 i 11 lat i czuwam nad nimi, i wiem, gdzie o danej porze są i co robią, bo przeważnie są ze mną lub z ojcem i nie mam zamiaru przewracać im życia do góry nogami, tylko dlatego, żeby odegrać się na ich ojcu, bo rozwodząc się z ojcem dziecka, trzeba mieć niestety świadomość, że wówczas nie tylko moje ale przede wszystkim dzieci życie zmieniłoby się diametralnie... mam tego świadomość i wiele jest samotnych matek z prawdziwego zdarzenia, co zdają sobie z tego sprawę!! a nie jak w przypadku przeze mnie opisywanym, ojciec nie bo be, ale jego kasa i owszem i proszę nie zaprzeczać, że jest i było inaczej, bo gdyby było inaczej nie byłoby tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Do beata04 i freelemon. Czy Wy nie zauważyłyście wcześniej ,że te różne socjopatki wypisujące te swoje brednie ..robią to dlatego ,że są socjopatki. Ich działanie ma dwa cele . Pierwszy zdenerwować autorkę tematu a drugi cel to samemu utwierdzić się w tym co wypisują i wymyślają. Same bowiem tak żyją ..roszczeniowo.. \ l cały czas o tym pamiętają ..że im się należy \. I tylko im, Każdy inny może iść pod most. Te irracjonalne wypowiedzi ..pozbawione nawet ziarna prawa....mają za zadanie je osobiście wzmocnić. Ciekawe czy takie "" wyważone zdania i rzeczowe """ też wyrażają w życiu realnym? Jeśli tak to ich socjopatia sięgnęła zenitu , stanowią zagrożenie zarówno dla siebie jak i otoczenia. Należy je odosobnić. Tu ani leki nie pomogą ani żadna dyskusja A może, to piszą dorosłe dzieci . No bo skoro dorosłe dzieci to są według tu wypowiadających się socjopatek, też dzieci...zatem może by jakoś to ich zachowanie ,ich wypowiedzi próbować zrozumieć . No ale dzieciom też się przecież na wszystko nie pozwala ...chyba ,że socjopatki mają inne zdanie na ten temat. Proponuję beata04 i freelemon. i pozostali mądrzejsi , żeby te socjopatyczne wypowiedzi pokryć pewną mgłą tolerancji..zwłaszcza jeśli mamy tu do czynienia z dorosłymi ,którzy są dziećmi. Nie ulega też wątpliwości ,że niektóre tu osoby używają rożnych nicków , by wykazać jak wiele osób nie aprobuje postawy Beaty. Postawy , która jest jak najbardziej słuszna . I to w zakresie moralnym jak i prawnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
może stało się coś o czym nie wiesz? nie wyobrażam sobie, że nagle odwracam się od swojego ojca, tak po prostu, jesli naprawdę dbał o nią to tez tego nie rozumiem, ile ona miała lat jak urodziłaś dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ortografią na bakier
Beata, zamiast przez sześćdziesiąt kilka stron udowadniać całemu forum, że nie ma racji mając własne poglądy, poświęć lepiej ten czas na lekturę słownika ortograficznego, bo robisz żenujące błędy. Lepiej z tymi dziećmi, które masz w domu, poćwicz ortografię, będzie to z korzyścią i dla nich, i dla Ciebie. Twoje pisanie na forum nie zmieni prawa, skoro uważasz, że zgodnie z prawem niesłusznie płacicie alimenty, to udaj się do odpowiednich instytucji po pomoc (aczkolwiek dowiesz się wszędzie, że dopóki córka się uczy, to rodzice na jej podstawowe potrzeby życiowe mają obowiązek łożyć-kwota jest ok). Ale doprawdy nie musisz tu wojować z całą kafeterią. A nad ortografią popracuj, przynajmniej będzie z tego jakaś korzyść dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
zz zniecierpliwiony juz jest jeden temat o tobie, że coś jest z tobą nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedwyn
Zastanawiam się, jak bardzo musiałabym się nudzić, aby przez tyle stron, bez względu na porę dnia, wypisywać w kółko jedno i to samo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
zZ Zniecierpliwiony Do beata04 i freelemon. Czy Wy nie zauważyłyście wcześniej ,że te różne socjopatki wypisujące te swoje brednie ..robią to dlatego ,że są socjopatki. Ich działanie ma dwa cele . Pierwszy zdenerwować autorkę tematu a drugi cel to samemu utwierdzić się w tym co wypisują i wymyślają. Same bowiem tak żyją ..roszczeniowo.. \ l cały czas o tym pamiętają ..że im się należy \. I tylko im, Każdy inny może iść pod most. Te irracjonalne wypowiedzi ..pozbawione nawet ziarna prawa....mają za zadanie je osobiście wzmocnić. Ciekawe czy takie "" wyważone zdania i rzeczowe """ też wyrażają w życiu realnym? Jeśli tak to ich socjopatia sięgnęła zenitu , stanowią zagrożenie zarówno dla siebie jak i otoczenia. Należy je odosobnić. Tu ani leki nie pomogą ani żadna dyskusja A może, to piszą dorosłe dzieci . No bo skoro dorosłe dzieci to są według tu wypowiadających się socjopatek, też dzieci...zatem może by jakoś to ich zachowanie ,ich wypowiedzi próbować zrozumieć . No ale dzieciom też się przecież na wszystko nie pozwala ...chyba ,że socjopatki mają inne zdanie na ten temat. Proponuję beata04 i freelemon. i pozostali mądrzejsi , żeby te socjopatyczne wypowiedzi pokryć pewną mgłą tolerancji..zwłaszcza jeśli mamy tu do czynienia z dorosłymi ,którzy są dziećmi. Nie ulega też wątpliwości ,że niektóre tu osoby używają rożnych nicków , by wykazać jak wiele osób nie aprobuje postawy Beaty. Postawy , która jest jak najbardziej słuszna . I to w zakresie moralnym jak i prawnym. podobno temat jest o alimentach na dorosła córkę mojego męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
zZ Zniecierpliwiony zZ Zniecierpliwiony Do beata04 i freelemon. Czy Wy nie zauważyłyście wcześniej ,że te różne socjopatki wypisujące te swoje brednie ..robią to dlatego ,że są socjopatki. Ich działanie ma dwa cele . Pierwszy zdenerwować autorkę tematu a drugi cel to samemu utwierdzić się w tym co wypisują i wymyślają. Same bowiem tak żyją ..roszczeniowo.. \ l cały czas o tym pamiętają ..że im się należy \. I tylko im, Każdy inny może iść pod most. Te irracjonalne wypowiedzi ..pozbawione nawet ziarna prawa....mają za zadanie je osobiście wzmocnić. Ciekawe czy takie "" wyważone zdania i rzeczowe """ też wyrażają w życiu realnym? Jeśli tak to ich socjopatia sięgnęła zenitu , stanowią zagrożenie zarówno dla siebie jak i otoczenia. Należy je odosobnić. Tu ani leki nie pomogą ani żadna dyskusja A może, to piszą dorosłe dzieci . No bo skoro dorosłe dzieci to są według tu wypowiadających się socjopatek, też dzieci...zatem może by jakoś to ich zachowanie ,ich wypowiedzi próbować zrozumieć . No ale dzieciom też się przecież na wszystko nie pozwala ...chyba ,że socjopatki mają inne zdanie na ten temat. Proponuję beata04 i freelemon. i pozostali mądrzejsi , żeby te socjopatyczne wypowiedzi pokryć pewną mgłą tolerancji..zwłaszcza jeśli mamy tu do czynienia z dorosłymi ,którzy są dziećmi. Nie ulega też wątpliwości ,że niektóre tu osoby używają rożnych nicków , by wykazać jak wiele osób nie aprobuje postawy Beaty. Postawy , która jest jak najbardziej słuszna . I to w zakresie moralnym jak i prawnym. podobno temat jest o alimentach na dorosła córkę mojego męża """"" podobno temat jest o alimentach na dorosła córkę mojego męża """"" Kolejna socjopatka tym razem podszywa się . To zdanie nie jest moje . A przy okazji ...ja nie mam męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×