Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Qrska niestety ja mam takie same obawy. Z jednej strony cieszę się że jestem w ciąży bo to moje największe marzenie mieć dziecko. Z drugiej jednak boje się że nie damy sobie rady zarówno finansowo jak i przy opiece nad maleństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie.Przez to tez mam wrazenie.ze to wszystko przestaje mnie powoli cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrska ja mialam tak samo a juz pod koniec ciazy to mialam mega panike jak uswiadomilam sobie ze nie ma juz odwrotu, ale nie taki diabel straszny :) choc musze przyznac ze histerie mojego dziecka doprowadzaja mnie do granic wytrzymalosci :/ :/ no i nie raz zdarzylo mi sie plakac ze zmeczenia ale wiem ze nie kazde dziecko jest takie absorbujace i na to licze przy drugim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze dopiero dociera do mnie ze jestem w ciazy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Hej Dziewczynki :) Wczoraj byłam na USG: 12 tydzień i 1 dzień,czyli jestem w 13 tygodniu. Dzisia ma 56 mm,przezierność karkowa 1,6, kość nosowa prawidłowa. Wszystko w normie i w najlepszym porządku :) Dzidzia strasznie się wierciła i 20 minut zajęło nam,żeby przyjęła odpowienią pozycję do pomiarów. Wyszło,ze będziemy mieli córeczkę :) Nie jest to jeszcze na 100% pewne. Trzymajcie się,Dziewczyny na dzisiejszym usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się bałam przy pierwszym dziecku. Po czterech latach - znowu sie martwie, czy dam sobie radę tym razem, czy z dwójką damy sobie radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja też miałam taki wynik na Cytomegalię. Lekarz powiedział,że przechodziłam tą chorobę i jestem na nią odporna. Czyli wszystko jest w porządku i nie macie się czym martwić. Właśnie wróciłam od dermatologa. Okazało się, że to co myślałam,że jest jakimś uczuleniem, jednak jest popękanymi naczynkami. Natomiast na dekolcie i na piersiach,czerwone place, znaczą,że mam bardzo wrażliwą skórę i w domu chodzić bez stanika :) Moje wczorajsze badanie usg trwało 30 min. Najpierw przez brzuch,ale lekarz stwierdził,że musimy jednak ginekologicznie, bo Maleństwo takie harce wyczyniał,że szok. Pływał, fikał koziołki, uciekał, przkręcał się i tak całe pół godziny :) Niesamowity widok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
protesia czyli chyba Ty pierwsza z nas poznałaś płeć:) Wiadomo że jeszcze nie na 100 %,ale chociaż podejrzenie jest:) A ja chcę Dianę ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Pektynka-właśnie :) U nas będzie Malwinka albo Laura :) A jeśli synek to Olaf :) Chodzę do tej kliniki http://www.arciszewski.pl/ i ona ma świetny sprzęt,także myślę,że może pomyłki nie będzie. Aby zdrowy dzidziuś :) Czyli widzę,że Ty chcesz Kochana córeczkę? :) Olcia- u mnie też raz przez brzuch,potem dopochwowo,bo strasznie fikało :) A przez jakiś czas siedziało "po turecku" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imiona, które podałyście skojarzyły mi sie z moja ciotką :) ona dała dziewczynce Diana, później synkowi (do obrony ksieznej imie rycerza) Roland, a na koniec trafila sie im jeszcze córeczka Laura :) Fajne imiona :) ja mam jakies przeczucie, że to chlopak bedzie i juz wogole nie ciesza mnie te rozowiutkie ubranka narazie, mysle tyko o tym, aby po tych moich chorobach i nie tylko maluszek byl zdrowy i silny. Coś tak jakos czuje, że to chyba chlopak bedzie, ale jeszcze musze poczekac, żeby sie dowiedziec. Jutro wizyta :) na pewno z usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Ha,ha :) Safari-ile osób,tyle opinii. Moi Rodzice mieli dla mnie full imion,ale to Mama powiedziała,że tak nazywali psa sąsiadów,a to co innego. Diana też miałam mieć na imię,ale ciotka stwierdziła,że miała pralkę Diana i tak w nieskończoność. Safari-daj znać,czy może jutro lekarz "coś" dostrzeże i czy przeczucie się sprawdziło :) Najważniejsze to zdrowe dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wiem, że czym bardziej wyszukane imiona, tym bardziej ludzie wymyslają. Np jak ciocia nazwała ta córeczke Diana, to ludzie po wsi, bo akurat na wsi mieszkali śmiali się, że tak sie na krowe mowiło.... z kolei mi to imie sie podoba :) Zawsze z M planowalismy, że synek będzie miał na imie Niko, ale moja kol. nazwała tak swojego psa..... no i i tez jakos już nie bardzo mi to imie dla dziecka leży, mojemu sie nadal podoba, a ja wyszukuje co by tu innego. Jak mu powiedziałam, że dla synka Natan albo Cayden to żadne mu sie nie podoba. Dla dziewczynki narazie nie szukam, będę przeszukiwac co sie da jak poznam płeć, choc nadal sie zastanawiam czy to robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Safari-otóż to. Ja nie chcę krzywdzić dziecka imieniem,ale te w stylu: Tadeusz,Stanisław,Franciszek,Zygmunt,to kompletnie mi nie odpowiadają,ani Mężowi,a takich jest obecnie zatrzęsienie naokoło nas :) Poczekaj do dzisiaj,może dzidziuś wystawi,co ma wystawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synek bedzie mial na imie Marcel albo Krystian Córcia Nicola, Kamilka albo Eliza. Początkowo czułam że to chłopiec a teraz że dziewczynka. Kurcze, sama nie wiem czy chciałabym bardziej córcie czy synka. Ważne aby zdrowe było. Może 14.06 dowiem się. To będzie 13t2d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Milagrosa-moje typy,spośród tych,co podałaś,to Marcel i Eliza :) Jesli lekarz ma dobre usg i wprawne oko,to CI powie :) Wiadomo,ze nie 100%,ale przynajmniej trochę zaspokoi ciekawość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Protesia jak ja ci zazdroszczę że znasz już płec dziecka, szybko ci powiedział ja mam wizytę dopiero za tydzień wtedy będę w 12 tyg. i 6 dniu ciąży może już coś powie też wtedy mam badania prenatalne, ale z tego co wiem to on dopiero mówi jak jest pewien czyli ok 20 tyg. a ja już bym chciała wiedziec teraz. A może nie bo nie mam kompletnie pomysłu na imię. [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n73k7rxh9wm.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Marti-ja tak myślałam,że powie mi płeć,bo 2 przyjaciółkom,które chodziły do tej kliniki lekarz powiedział właśnie na przełomie 12 i 13 tygodnia i sprawdziło się do końca,więc zobaczymy,czy u mnie też tak będzie :) A powiedz,oprócz tego,żeby dzidziuś był oczywiście zdrowy,chciałabyś córeczkę czy synka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Protesia mi to obojętne żeby było zdrowe, tylko chciała bym już wiedziec bo wtedy już będę mogła wybrac imię i wyprawkę powoli zbierac, a brzuszek nie będzie bez płciowy :) Mam przeczucie że to dziewczynka, w pierwszej ciąży się sprawdziło miałam przeczucie że to chłopiec i był, tylko to takie trudne bo pierwszą ciążę poroniłam właśnie w 13 tyg i w szpitalu powiedzieli że to był chłopiec daliśmy mu na imię Dawidek, ale tak sobie myślę że jak by był chłopiec to nie wypada dac tego samego imienia. [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n73k7rxh9wm.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro wizyta :) Ae ja nie licze na to, że lekarz by powiedzial juz jutro dlatego, że to jest dopiero 11 tydz - koncowka wiec jeszcze jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, kobietki, ja juz po badaniach, z dzidzia wszystko ok, tzn lekarz powiedział , ze wyniki wyglądają optymistycznie, (1,6 1,8 prz..karkowa) wysłał moje wyniki jeszcze do genetyka, i jak bedzie ok to przesla mi pocztą jak nie to żeby nie panikować i będę musiala się zgłosic do tego genetyka) mam filmik 30 min trwa i ma 600mb , dlatego nie mogę go wstawić na Facebooka ;C odebrałam tez dzis wszystkie wyniki , mam jakieś bakterie w moczu ;C:C:C więc do poprawy no i cukier trochę podwyższony, dlatego zalecił dietke małą o płeć się pytal czy chce poznać, powiedziałam, że nie, bo chce, żeby mąż był przy tym ;) , więc na następnej wizycie 19 czerwca (17tc) może poznam ;) ps. wszyscy co idą na badania prenatalne, wypijcie duuuuzo wody , mnie wyprosił z gabinetu bo miałam za mało płynów i dzidzia nie chciała się przekręcać , czy coś takiego, musiałam 1l wody wypić i snickersa zjeść ;) co do imion mi sie podobaja : Maja lub Wiktor ;) ale nie wiem co na to mąz , bo on zawsze żartuję, ze będzie Artur lub Arturka , po tatusiu ;) Safari jak nie Niko - to może Nikodem - Nikoś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Marti-my właśnie też myślimy,żeby wiedzieć,już jak mówić do naszej fasolki :) No i ja już się nastawiłam na córkę,jak tak lekarz powiedział :) Myślę,że jeśli byłby chłopiec,powinnaś dać inne imię. A jaka była przyczyna poronienia,jeśli mogę wiedzieć? Safari-no to na następnej wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protesia
Effi-cieszę się,że wszystko ok :) Ładne imiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz to sam do końca nie wie, miałam problemy z ciśnieniem, byłam chora w tym czasie miałam straszny kaszel, i się denerwowałam, lekarz jak zobaczył na usg obrzęk na dzidziusiu to się zapytał czy przechodziłam grypę albo czy się czymś mocno denerwowałam. Tak naprawdę to mi się wydaje że dzidziuś miał od początku jakąś wadę bo na pierwszym usg nie było tej osłonki, teraz jak mamy usg to maluszek się rusza i fikołki robi a wtedy się wcale nie ruszał i w ogóle tak inaczej to dzieciątko wyglądało. Ale widocznie tak miało byc już się z tym pogodziłam. [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n73k7rxh9wm.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzieki za propozycje, ale Nikodem to mi sie juz nie podoba :P ale Nathan, Nathaniel jednak tak :) Przegladajac imiona trafilam dla dziewczynki Tia :D tez fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Dziewczyny...ciesze sie, ze wizyty dobrze przebiegly i widzialyscie Wasze maluszki :) Ja juz jestem po wizycie u dentysty. Niestety skonczylo sie usunieciem zeba. Na szczescie to z tylu wiec nie nic nie bedzie widac. Poza tym jak bede miala pieniazki to zaloze aparat i wtedy i tak bym musiala usunac jeden zab wiec nie bylo sensu podejmowac prob leczenia, szczegolnie, ze lekarz podkresli, ze bedzie to dlugi proces (minimum 5 wizyt) i nie moze dac gwarancji, ze ostatecznie ekstrakcja sie nie skonczy. Wiec zdecydowalam, ze nie ma co meczyc siebie i dziecka i pomopowac w siebie tyle razy znieczulenia jak i tak kiedys pewnie bede musiala usunac tego zeba. Co do imion to ja juz chyba kiedys pisalam, ze jak bedzie dziewczynka to byc moze damy jej na imie Mia. Mnie sie jeszcze podobaja takie imiona jak Noa i Sophie, ale M nie bardzo. Poki co narazie tylko co do tego jednego imienia sie zgadzamy. A dla chlopca nie mamy zadnego imienia wybranego. Jakos podswiadomie czuje, ze bedzie dziewczynka. Ale kto wie... moze los zrobi mi psikusa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie mam aparat, ale założony w PL. Dopóki miałam super tanie samoloty to latałam co miesiac nawet na wizyty, a teraz niestety wycofali mi samolot, a poza tym nie ma sensu abym tak czesto jezdzila na sama zmiane gumeczek np (sama to robie :P ). Mam zamiar odwiedzic orto jeszcze w sierpniu i jak bede sie dobrze czuła to moze koncem 2 trymestru, poczatkiem trzeciego, zeby pozniej nie jezdzic i na poczatek tez jak maluszek sie pojawi. Juz rozmawialam o tymz orto, traktowal mnie ostatnio tak az za milo, ciagle podkreslal, że nie bedzie mnie denerwowal długa wizyta, bo to nie wskazane, ze bedzie delikatny i takie tam :D ale jednoczesnie prosilam go aby robil wszystko co tylko moze bo czeka mnie max 2 wizyty w tym roku tylko ze wzgledu na ciaze wiec wizyta byla delikatna, długa, dokladna. Troche sie obawialam zajsc w ciaze majac aparat, ze wzgledu na te wizyty wlasnie itd, ale chyba wszystko da sie pogodzic. A aparat jeszcze z niminum rok ponosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Safari...a moge zapytac ile placilas w Polsce? Ja tez chcialabym to w Polsce zrobic, bo tutaj to zbyt duzo koszt-2000 funtow czyli ok 10000zl. Ale poczekam z tym do przyszlego roku. Tutaj dentysta powiedzial mi, ze trzeba "podkrecac" co 3 m-ce. Co trzy miesiace to moglabym latac do Polski. Co miesiac to nie dalabym rady. Powiedz jeszcze czy bardzo Cie boli po kazdym podkreceniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
Hej dzirwczyny! ja już po wizycie i po usg. widziałam mojego malucha:) ma rączki, nóżki i machał nimi bez przerwy:) ma 3,19cm:) trochę się zaniepokoiłam, bo w czasie usg lekarz zapytał mnie czy umawialiśmy się na usg szczegółowe(prenatalne). powiedziałam, że rozmawaiałam z nim o tym na ostatniej wizycie w związku z 2 przypadkami w mojej rodzinie( dzieci urodziły się z bardzo ciężkimi wadami) ale czy jego pytanie ma związek z tym co widzi- na usg, czy coś nie tak..powiedział, że wszystko w porządku, że wszystkim swoim pacjentkom zaleca to badania, natomiast w moim przypadku jest ono wskazane ze względu na choroby w rodzinie. na skierowaniu napisał "brak widocznej przegrody nosowej"żeby móc mnie podciągnąć pod nfz. wierzę, że wszystko musi być ok, ale niepokój pozostał... terim badania mam na 9.06, z czego bardzo się cieszę, ponieważ to jest sobota i wtedy w domu będzie mój mąż(wróci na weekend z pracy za granicą) i on też będzie mógł wreszcie zobaczyć malucha:) no i dziś lekarz założył mi kartę ciąży:) w ten weekend powiemy wreszcie rodzinie, koniec tajemnicy:) zdałam Wam relację, mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam moim elaboratem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×