Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Witajcie, u nas dzisiaj pada:( i ze spacerku nici :( do tabelki zapiszę się dopiero za jakiś czas...patrzę dość trzezwo na ciążę-a nie chcę zapeszać :) też miałam dylemat czy brać ślub w ciąży czy po narodzinach dziecka-zdecydowaliśmy że przed i nie żałuję...bo pewnie teraz nadal byśmy żyli bez ślubu.fakt trochę pośpiechu i bieganiny było ale po ślubie to już spokojne przygotowania do przyjścia maleństwa na świat pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia a czemu uwazasz ze Cie zdradza? A przepraszam jesli to niestosowne pytanie? Ta ciąża to wpadka? Moze po prostu narazie przyswaja informacje, daj mu chwile, facet potrzebuje wiecej czasu niz kobieta. Ja w zeszlym roku mialam wpadke na calego w ogole sie nie spodziewalam ze moge byc w ciazy, bo nawet nie chcialam. No i ja oczywiscie szybko przestawilam swoj swiat na dziecko, a moj facet byl w szoku jakies 2 tygodnie. Mowie Ci byl nie do zniesienia. Moja mama mi mowila co ja sobie za goscia wybralam. A pozniej cud nie facet! :) Przy poronieniu tez byl cudowny, spedzil ze mna caly dzien w szpitalu, trzymajac mnie za reke. Moze Twoj tez potrzebuje chwile. Teraz ciaza planowana. I jest fantastyczny. Jak sie zginam to mowi mi "Nie gniec mojego dziecka" Uwaza ze nawet poscielenie lozka on musi robic, bo ze mna obchodzi sie jak z jajkiem. Planuje co kupimy, dzis nawet powiedzial, ze chce byc przy porodzie. :) Mowie Ci daj swojemu chwile i tez na pewno sie przekona ze chce byc ojcem. Szczegolnie jesli jestescie mlodzi. On teraz mysli ze straci cala mlodosc, ale niedlugo zda sobie sprawe ze nie bedzie to takie zle a w zamian bedzie mial cudowna rodzine! :) No chyba ze macie inne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wiem że teraz po tym co powiem większość z was bedzię uważać nas za parą gówniarzy bo na forum pare dni temu tak było jedna dziewczyna mnie objechała że jestem gówniarą i zamiast się uczyć to w ciązy jestem. Otóż mam 20 lat tzn 21 skończe 4.grudnia. szkołe skończyłam rok temu. Mój P ma skończone 23 lata poznaliśmy sie w szkole i do tamtego czasu jestesmy razem i bardzo się kochamy jesteśmy pewni że chcemy być razem. Ślub myśleliśmy żeby wziąść w przyszłym roku w czerwcu. Jednak zawsze liczyliśmy się z tym że może pojawić się dziecko bo nigdy się nie zabezpieczaliśmy ale nasze motto było takie bedzię teraz dzidzia to bedzięmy się cieszyć nie to trudno po ślubie bedziemy się bardziej starać. i tak o to po połtora roku współzycznia bez zabezpieczenia zaszłam w ciąże ja się bardzo ucieszyłam P też ale jak to facet był troche w szoku ale teraz już jest dobrze i bardzo dba o mnie pilnuje żeby mi niczego nie brakowało. mieszkamy osobno ale dzieli nas tylko ok 20minj drogi samochodem. ale kiedy tylko moze to przyjezdza. teraz planujemy zebym sie do niego przeprowadzila ponieważ on mieszka z rodzicami i siostra w duzym domu a ja z rodzicami w malym mieszkaniu w bloku. ślub tez planujemy przyspieszyc poniewaz kiedy dziecko przyjdzie na swiat chcemy byc pełną rodzina. Mam nadzieje że wy nie bedziecie takie jak tam osoba i zaraz mnie nie objedziecie ze jestm gówniarą i nic o zyciu nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy ja mam 23 lata wiec duzo strasza od Ciebie nie jestem! :) Tak samo moj P. Takze ja nie bede osadzala na pewno! Moze i jestesmy glupie, ze tak szybko zakladamy rodziny. Ale kogo to obchodzi. Powinno obchodzic tylko Nas i ewentualnie Nasze rodziny! Moja jest bardzo wspierająca! Ja wiem, że to jest Ten mężczyzna, bo po prostu naprawdę dużo razem przeżyliśmy jak na tak młodą parę i ze stosunkowo krótkim stażem bo 3 lata. Wiem, że pary które są ze sobą po 30 lat czasem tyle nie przeżyły, a to, że nam się udało świadczy samo o naszym związku. Niektórzy po prostu poznają facetów z którymi chcą być później, my jesteśmy tymi szczęściarami, które poznały ich szybko! :) My nie decydujemy się na ślub bo po prostu chcemy mieć huczne wesele, bo zawsze to było nasze marzenie. A nasi rodzice go nam nie urządzą więc musimy sami na to wszystko uzbierać. A teraz naszym priorytetem jest maluch a,że ja mam już powybieramy rzeczy to na to też musimy trochę odłożyć. Więc narazie wolę kupić super rzeczy dla malucha a później myśleć o ślubie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez zawsze chcielismy duze wesele ale zobaczymy na jakie nam kasy wystarczy bo nasi rodzice chca nam troche pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam 20 lat a 2 grudnia skończe 21. Ciąża nie była wpadką ani ta ani poprzednia staralismy sie o nia. Najbardziej jestem zla ze musze sama wszystko bez wsparcia bez czucia ze ktos dba o mnie i mi nie pozwala robic pewnych rzeczy... Mieszkam na wsi i tyle dobrego ze sasiad zgodzil sie przynosic mi drzewo do pieca bo tak calkiem bym miala przechlapane. Ja mysle ze moj sie cieszy ale chyba nie potrafi tego wyrazic. Mowi mi ze sie ciagle nakrecam tak samo jak z tym lekarzem prywatnie i ze chce isc zrobic usg wczesniej bo sie martwie. Ale na szczescie juz go przekonalam. Chcialabym mieszkac blizej niego. Mieszkanie mamy moich rodzicow bo oni mieszkaja za granica i my tu mieszkamy, ale nie podoba mi sie ze teraz w tak waznym momencie jak ciaza musimy mieszkac osobno... Troche smece ale nie mam komu sie wygadac niestety, pies ze mna nie porozmawia a czasami moglby sie odezwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
Podczytuję Was regularnie dziewczynki i Wasze losy :) Fajnie, że Wam się udało naprawdę i rozumiem Wasze zmartwienia. Do okresu zostało mi 5 dni :) Od kilku cykli nie bolały mnie piersi przed @ a teraz bolą i czuje kłucia w podbrzuszu i po jedzeniu jest mi niedobrze ale czekam cierpliwie do @. Dziś w ogóle się brzydko czuje.. boli mnie żołądek bardzo i mnie mdli.. do tego ta pogoda ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślałam ze jestem tu najmłodsza.... kurde jak sie dzis zle czuje :( głowa mnie boli mam straszne nudnosci jem na sile masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
happypati ja mam 20 lat :) 21 dopiero skonczę w 2013:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
Ja jak komukolwiek mówiłam, że z partnerem staramy się o dzidziusia to wszyscy krzywo na mnie patrzeli, że taka młoda, że życie sobie zmarnuję.. Wcale nie :) To moja świadoma decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie słyszałam nie raz że a młoda głupia nie widziała co robi i w ciązy bo mam kolezanki ktore juz urodziły nie powiemj nie które wpadki zaliczyly ale sa i takie ktore tego chcialy co do swojej osoby tez juz sie z tym spotkalam na forum jak i na badaniach pani pielegniarka sie tak na mnie popatrzyla jak bym jakas zbrodnie popelnila ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
Jeśli jesteś pewna swego to trzeba się nauczyć olewać takie uszczypliwe uwagi :) Ja już się z tym oswoiłam i nie zwracam na to uwagi specjalnie. Jestem istotą rozumną, emocjonalnie dojrzałą i świadomą i dlatego zdecydowałam się na taki krok. Zdaję sobie sprawę, że dziecko to nie zabawka, że to obowiązek i wyrzeczenia ale przede wszystkim niezwykła przyjemność :) Patrzeć jak maluszek rośnie... Decydując się na taki krok trzeba mieć przede wszystkim stabilne fundamenty w związku, życiu, fundamenty finansowe i socjalne :) a ja takowe mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ludzie lubia oceniac innych. ja tez nie raz sie spotkalam z malo pochlebnymi opiniami. ale nauczylam sie juz nie zwracac na to uwagi! :) ja z pelna swiadomoscia zaszlam teraz w ciaze i jestem najszczesliwsza na swiecie i nikt nie zdola tego dla mnie zepsuc! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
Preggers lubię czytać Twoje posty, jesteś niesamowicie optymistyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze się i dziękuję! Staram się być optymistką bo inaczej bym chyba zwariowała dosłownie. Życie mnie nauczyło, że mimo wszystko zawsze może być lepiej, i w końcu będzie. U mnie po dwóch okropnych latach w moim życiu wreszcie mam w brzuszku moje cudowne dziecko, które kocham całym sercem i postaram się żeby miało cudowne życie. Dlatego nie obchodzą mnie opinie, że taka młoda, że tyle jeszcze mogłam osiągnąć, że nie mam skończonych studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
i prawidłowo :) bardzo bym chciała tutaj do Was dołączyć jako grudniówka.. ale się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
Nie dziękuję żeby nie zapeszać.. Dziś mam 27 dzień cyklu a cykle ostatnie od 27-32 dni i nie wiem kiedy robić test..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
30 dzień akurat wypada w urodzinki mojego partnera :) Czy czuje.. nie chcę sobie przypisywać i wyszukiwać objawów na siłę ale od kilku miesięcy przed @ nie bolały mnie piersi a w tym miesiącu już bolą, pobolewa mnie podbrzusze od czasu do czasu, kłuje bardziej i po jedzonku odczuwam mdłości ale nie przypisuje tego ciąży..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczekujacaNaDzidzie
śluz gęsty, biały nieprzezroczysty.. Dziś w ogóle boli mnie żołądek, jest mi niedobrze i kłuje mnie podbrzusze.. Sama juz nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.internet powrocil..hurraaaaa.... Doczytalam zaleglosci i niektore z was sa bardzo mlodziutkie ale to bardzo dobrze:)ja mam 28 latek niedlugo ale pierwsze moje dziecko urodzilam bardzo wczesnie,zaszlam w ciaze 10 dni ppo 18-stce:)mimo to ze mezczyzna z ktorym wtedy bylam nie okazal sie miloscia mojego zycia i rozstalismy sie to nigdy nawet przez chwile nie zalowalam ze w tak mlodym wieku zdecydowalam sie na dziecko.i to nie byla wpadlka! milego dnia wam zycze..odezwe sie pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojej strony to też było świadome i bardzo pragne tego dzidziusia już je bardzo kocham i zrobiła bym wszystko dla niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Nic się nie przejmujcie, jeżeli ktoś wam mów że jesteście za młode. Ja mam 29 lat, w październiku 30 i nie mam jeszcze dzieci, w sumie to mam problem z zajściem w ciążę. Teraz z perspektywy czasu nawet żałuję że nie miałam jakiejś wpadki. Leczę się już ponad rok w klinice leczenia niepłodności. Jest ciężko. Więc dziewczyny cieszcie się, że los tak szybko dal wam takie szczęście jakim jest ciąża. Powodzenia wszystkim szczęśliwym przyszłym mamuśką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerwuska27
happypati91 też biorę nospę w zależności od skurczy. Luteinę biorę dodatkowo pod język, chociaż nie mam krwawień i prócz tego, że nie widać zarodka wszystko jest w miarę ok. Mam duże piersi - 75 E, więc zaraz będę wyglądać jak mleczarka Przeczekam te dwa tygodnie i jakoś to będzie. To moje pierwsze dziecko i pierwsza próba, mam 27 lat skończone, a radość jest niesamowita. Nie wiem jak mogłam wcześniej odmawiać sobie prawa do bycia matką... Za dużo pytań i obaw było. Teraz też są, ale straciły na ważności. Mój mąż jest bardzo szczęśliwy, ja także. 20 grudnia mam termin, więc wszystko jeszcze przede mną... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam o Waszych historiach życia i jakoś tak się wzruszyłam :) pewnie stan ciąży ma na to wpływ również ale historia luski46 zupełnie mnie wzruszyła. Luska46 masz Nas :) możemy zawsze pogadać :) A byś sie zdziwiła jakby piesek sie w końcu odezwał ;);) Jak sie wabi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nerwuska27 wszystko bedzie dobrze ja trzymam kciuki za Ciebie.jestesmy w podobnym wieku,tylko moje to juz drugie dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo Was podziwiam za Wasze świadome i odpowiedzialne decyzje w Waszym młodym wieku :) Na pewno bardzo wiele jest uzależnione od sytuacji materialnej o której jedna z Nas pisała, ale bardzo wiele to jednak np dojrzałość emocjonalna. Ja ma 29 lat, to moja pierwsza ciąża, zaplanowana o którą z premedytacją się staraliśmy. W Waszym wieku twierdziłam ze dzieci nie będę miała w ogóle, "wkurzały" mnie i byle od nich z daleka, ważniejsza była nauka, wykształcenie , kariera itp. Teraz wszystko jednak się zmieniło, cieszę się, choć niekiedy zastanawiam się jakby to było gdym wcześniej zaliczyła no wpadkę :) Pewnie miało być tak jak jest teraz :) Pomyślałam teraz o moim rodzeństwie a dokładnie jednym z moich braci - jego dziewczyna zaszła w ciążę kiedy on miał 17 lat, teraz ma 25 lat, 8-letnią córkę, fajną żone i są szczęśliwi :) Co prawda była to oczywiście wpadka ale - wszystko sie ułożyło, doceniam go za to jak szybko dojrzał i dał sobie radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś też od rana czułam się gorzej .. jaka u Was pogoda ? Może to dlatego, dopiero popołudniu mdłości przeszły, ale ruszać mi sie z domu nie chciało cały dzień :( lezę, odpoczywam, tylko obiadek zrobiłam. A jutro do pracy... grrr tak mi sie nie chce :(:(:( Ale w piątek już wizyta u gina, strasznie się niecierpliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×