Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna i steskniona

Moj narzeczony wyjechal za granice do pracy i

Polecane posty

Gość i co wróciłaś???????????????
carrie - to twoja fotka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pouiououou
nieogryzek - na ile wyjechał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiowaa
Bo kurza twarz ,nigdy by mi nie przeszło przez głowę,żeby zdradzić,żaden inny facet mnie nigdy nie pociągał i tak sobie wymyśliłam ,że tak samo mysli o mnie mój mąż(20l razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
psiowaa---hehehe,no to zle sobie wymyslilas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Wspolczuje niektórym z was związków:) czy wy poprostu nie możecie zrozumieć że on tam mnie nie zdradzi? Po 1 gdyby chodzili i pili po nocach to wiecej by go nikt tam nie wziął do pracy 2 jego szef jest moim znajomym i zanim mój tam wyjeżdżał to wiedzialam co tam się dzieje 3 kurwa pisze trzeci raz że pracują do 21 i to bardzo bardzo ciężko nikt nie ma sily nigdzie chodzić 4 alkomatem sprawdzanie przed i w trakcie ten który pije wyjazd do domu, 5. Pracują tam sami faceci mogę dawać rękę głowę a nawet dwie nogi za to że nie zdradzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiowaa
kajetanka...znam swojego M i na pewno bym poznała, jak by zrobił skok w bok:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe co ty
Dajcie już jej spokój.. Dziewczyna chciała się tylko wyżalić, że jej smutno a wy na nią naskoczyliście :O I oczywiście kurwa wszyscy wiecie, że ją tam zdradzi :D Mój facet też wyjechał 5 tygodni temu, wraca dopiero na początku października...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambombambon
Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ;) Ale dawać sobie rękę uciąć a tym bardziej głowę to rzeczywiście.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiowaa
Prezes..dlaczego to Cię dziwi,nie rozumiem.Dla mnie mój M jest najnaj,a reszta to tylko przeciętni faceci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam n
nawet w koszrach wojskowych faceci sprowadzają sobie prostytutki, nie ma takiej roboty że ktoś nie mial czasu na własne życie, dniówka się kończy i można balować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipocotebluzgi
Nie każdy mysli tylko o bzykaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nawet w koszrach wojskowych faceci sprowadzają sobie prostytutki," buahahahahahahaha i jak do tych koszarow,koszar (nie wiem jak to sie odmienia:P) te prostytutki przemycaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambombambon
A już zwłaszcza faceci. Oni w ogóle nie myślą o bzykaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
ludzie-nawet dobrzy znajomi koloryzuja na temat pracy za granica. Nie prawda,ze ten co pije wyleci....Ludzie latami jezdza w to samo miejsce i chleja...-jezdza co roku,bo pracuja,nie wala sciemy,sa w pozadku,uczciwi itd. A ten twoj znajomy to myslisz ze swiety ,co?tam jeden drugiego kryje,dziewczyno.... Zreszta pojedziesz...,sama sie przekonasz... Narzeczony dlugoletni,zreszta-mojej kolezanki tez pracowal od switu do nocy....Zero alkoholu-no bo jak:D? nie bylo kiedy...,hehehi w dodatku byli odcieci od swiata....! No i taki pozadny...:D Tak pracowal az dzieciaka zrobil! Kolezanka do dzis zachodzi pewnie w glowe -jak on to zrobil....:O no i kiedy...??????:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
z ta reka tofaktycznie smieszne znam jedna kobietke, ktora mi powiedziala, ze poreczylaby reka za swojego meza i jego brata (ze niby by nie zdradzili, bo maja taki szacunek do matki, itd.) fajna kobietka, jej maz tez zony w domu, oni pracuja za granica ale jego brat sie dostawial do mojej znajomej, sugerowal jej zeby zostala na noc innym razem jak byli pijani bylam swiadkiem rozmowy z ktorej wynikalo ze nie mieliby takich wielkich skrupolow ja za siebie nie moglabym poreczyc 100% (mimo, ze moj kregoslup moralny nie akceptuje zdrady) a co dopiero za druga osobe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambombambon
Dziwka wszędzie wlezie, to ty nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
psiowaa-wszystkie zony znaja swoich mezow....:D Czlowieka poznaje sie cale zycie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
To raczej on pojechał i bedzie obgryzal pazury ze strachu co ja robię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambombambon
Albo stwierdzi, że zdradzi ciebie zanim ty zdradzisz jego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, a on bedzie sie obawial czy go nie robisz w rogi, no i taki stres jest wlasnie zdrowy, najlepsze jest stosowac zasade ograniczonego zaufania, niczym nie poreczac, nie dac sie zaslepiac, zeby w razie czego rany nie byly zbyt glebokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×