Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna i steskniona

Moj narzeczony wyjechal za granice do pracy i

Polecane posty

Gość ide spac2
zimowy chodzi mi o to,ze skoro moglo poczekac to nie rozumiem nadgorliwosci. Lubisz pocieszac kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
ja 33,cora 14 lat,partner:) Nie czekaj za dlugo z tymi dziciakami... Ja mimo swojego wieku nie mam juz okresu.W szoku bylam jak zdjagnozowano mi menopauze,ale coz....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Niech ci się w kieszeni otwiera co chce:) twój facet to nie mój jedna miarą nie mierz wszystkich z reszta niechce mi się na nowo tłumaczyć poczytaj wszystkie strony i dopiero dyskutuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodniarek12
No to fajnie jesteś wolna, ja bym użył życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
o,no imamy typowego kurwiarza-brzydko mowiac..... Koles,autorka uzywa zycia przy swoim facecie.....!Ale co tu pisac jak ty tego nie pojmiesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
kajetanka, to by bylo straszne. chcialabym miecswoja rodzinke,chyba nie wybaczylabym sobie przekroczenia zegary biologicznego. a powiem ci, ze myslalam nawet o drugiej polowie 30stki.wiem, wiem pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nóż mi się otwiera
Smutna i steskniona Niech ci się w kieszeni otwiera co chce twój facet to nie mój jedna miarą nie mierz wszystkich z reszta niechce mi się na nowo tłumaczyć poczytaj wszystkie strony i dopiero dyskutuj BANAŁY FARMAZONY PIERDZIELISZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Nie jestem wolna:) a szaleć mogę też z nim. Wolę siedziec grzecznie w domu po co mają mnie wyrzuty sumienia dręczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
moze to jest uwarunkowane genetycznie? twoja mama tez przechodzila tak wczesnie? moja mama zaczela przechodzic w wieku ok 50lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowy człowiek
To ze moglo poczekac zrozumialem na miejscu. Nie pocieszam kobiet. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Już mówiłam niech się otwiera. Walą mnie wasze teksty o naiwności zdradach itd:) ja wiem swoje i tyle. A niech każdy żyje czym i jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
zimowy dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Wszystkim zdradzającym życzę hiva:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nóż mi się otwiera
Smutna i steskniona Już mówiłam niech się otwiera. Walą mnie wasze teksty o naiwności zdradach itd ja wiem swoje i tyle. A niech każdy żyje czym i jak chce ALE TAK CZY SIAK DALISMY CI DO MYŚLENIA NO NIE ? JUŻ MYŚLISZ CO TEN SKURWIEL TAM ROBI JAK NIE PRACUJE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Skurwiel to może twój jest:) nie daliście mi do myślenia:) utwierdzacie mnie tylko w moim przekonaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
moja mama miala okres jeszcze po50-ce...babka tez. Cholera wie czemu ja takpredko.Nigdy nie bralam tabletek anty...Co roku obowiazkowo cytologia... Na poczatku sie podlamalam....ale wiesz,ja juz wiem co to ciaza,porod,macierzynstwo...wiec nie jest tak tragicznie. Niektorzy nie maja w ogole dzieci...:O Przyznam Ci sie ze mam jeszcze cicha nadzieje,ze stanie sie cud;) Biore hormony zastepcze,mam1 % na ciaze,bo czasem tak sie zdarza,ze jajniki sie obudza i wtedy trach:P-ale jest 1% na to.. W kazdym razie,nie zabezpieczam sie wcale-lajcik jak nie wiem:D Nie czekaj tak dlugo.To wszystko dzis na chemii,coraz wiecej mlodych kobiet przekwita za wczesnie,mlodszych ode mnie..tak mowila mi moja lekarka.A ciaza, i dziecko to cos najpiekniejszgo w zyciu kobiety....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetanka79
smutna-nie zycz nikomu co Tobie nie mile,paskudo..... Bo jak bedzie ze sie mylisz co do swojego faceta,to sam Cie zarazi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
to ciekawe co mowisz o tej chemii, nigdy o tym nie slyszalam, ale chyba sobie poszukam informacji milo bylo z wami poklikac :) obejrze sobie teraz jakis film z chlopakiem i troche sie porzytulam ;) milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nóż mi się otwiera
Smutna i steskniona ZA NIEDŁUGO ZAŁOZYSZ TOPIK ZDRADZIŁ MNIE CO ROBIĆ POMÓŻCIE LUDZIE !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Akurat taki temat jest idiotyczny ponieważ jak zdradzi są dwie opcje wybacz lub rzuć:) proste i co tu debatować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nóż mi się otwiera
Smutna i steskniona poczekamy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Chyba jesteś samotna i sfrustrowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estetettetetet
a mnie sie nóż w kieszeni otwiera,ale jak czytam takie wypowiedzi,że on na pewno zdradzi,że każdy przecież zdradza,że to reguła że jak ktoś wyjedzie to pójdzie do burdelu a jeszcze jak jego kobieta mu ufa że tego nie zrobi to to sprawi że zrobi to tym bardziej. Ja rozumiem że wyście sie naoglądały dużo patologicznych zachowań,że żyjecie w jakimś chorym środowisku,że może same zostałyście w ten sposób skrzywdzone i przez to nikomu już nie ufacie ale przystopujcie. Świat nie jest tylko czarny. Może ona jest zbyt pewna że on na pewno tego nie zrobi ale wy jesteście zbyt pewne w drugą stronę,a żadne skrajności nie są dobre i w jakiś sposób przekłamują rzeczywistość. Poza tym odnoszę wrażenie że wy chcecie,żeby on ją zdradził ,że czekacie aż założy o tym temat żeby mieć jakąś chorą satysfakcję że miałyście rację. A to już chyba jakaś zawiść. Chora zawiść. Autorko nie słuchaj ich,nie popadaj w taką paranoję. Bo tu na kafe można w nią popaść,szczerze to chyba zbiera sie tu największe skupisko ludzi przegranych,widzących świat w czarnych barwach,skrzywdzonych,psychicznych i po prostu złośliwych. Ale to że na kafeterii ludzie mają zdanie że każdy sie zdradza to tylko świadczy o tym że mają takie otoczenie,nie o tym że tak jest na całym świecie. Znam jedno forum na którym to mężczyźni mają taką obsesję ale na punkcie zdrad ze strony kobiet. I jest to najczęściej schemat,wynikający ze skrzywdzenia przez jakąś kobietę i skłonność do generalizacji,a nie cała prawda. Bez przesady,czy mężczyźni to jakieś psy żeby były spuszczone z łańcucha?? Z jakiego znowu łańcucha? Czy związek to niewola? Jeśli facet sie cieszy że jest z dala od ukochanej bo może wykorzystać okazję do zdrady to znaczy że jest głupi,po co mu w takim razie związek skoro cieszy sie z okazji do "wolności". Co to jest takiego 3 miesiące?? Facet nie raz czeka cały rok na kobietę żeby zgodziła sie z nim pójść do łóżka,jak jest np. dziewicą. Albo w ogóle nie uprawia seksu nawet przez 2 lata,bo robi to tylko z kobietami które kocha a akurat takiej nie ma więc czeka. Tak,są faceci dla których seks to nie tylko fizjologia. Ale dla niektórych to cieżkie do ogarnięcia,że schemat nie jest tylko jeden a ludzie są różni. A ci co chodzą do burdelu i jeszcze ulegają namowom kumpli by nie wypaść przed nimi źle ( jak jakieś gimbusy zwyczajne) to już w ogóle totalne dno. To nie są normalni ludzie. Oni mają jakieś zaburzenia. Ja znam jednego takiego który właśnie w ten sposób zdradzał swoją kobietę - chodził na dziwki bo jego kumple chodzili. To koleś,który w gimnazjum nie wiedział co to jest przymiotnik i nie dał rady skończyć zawodówki. Po prostu troche upośledzony,a koledzy jego zapewne na tym samym poziomie. Dno intelektualne i mentalne. Normalny facet nie pojedzie do burdelu i będzie miał w dupie zdanie kolegów jeśli ma wysoką samoocenę i jest sobą. Wiec widzicie,ja w otoczeniu na całe szczęście mam mało takiej patologii. Za to znajomi faceci wręcz potępiają takie zachowania,a ci co chodzą na dziwki i zdradzają są frajerami bez honoru :) I wiem że mówią prawdę,bo to najbliższe otoczenie - brat i jego najbliżsi kumple o któych wiem sporo różnych rzeczy. I jestem stuprocentowo pewna że brat jest wobec mnie szczery,mam podstawy by tak uważać,a z kolei jego kumple są szczerzy w stosunku do niego. Jak ktoś zdradza to sie przyznaje. Oczywiście tak sie zdarza ale zazwyczaj to ci którzy właśnie są nie do konca normalni. Dlatego prosze was,nie róbcie z meżczyzn jakiś zwierząt spuszczanych z łańcucha. To są ludzie. Jedni zezwierzęceni inni nie. Nie powiem autorce ze on zdradzi bądź nie - nie wiem tego. Ale po co ma sie na zapas zadręczać że ją zdradzi?? To nie jest zdrowe i nic dobrego z tego nie wyniknie. Każdy związek bez zaufania jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugyiyiigigyigy
a mnie sie nóż w kieszeni otwiera,ale jak czytam takie wypowiedzi,że on na pewno zdradzi,że każdy przecież zdradza,że to reguła że jak ktoś wyjedzie to pójdzie do burdelu a jeszcze jak jego kobieta mu ufa że tego nie zrobi to to sprawi że zrobi to tym bardziej. Ja rozumiem że wyście sie naoglądały dużo patologicznych zachowań,że żyjecie w jakimś chorym środowisku,że może same zostałyście w ten sposób skrzywdzone i przez to nikomu już nie ufacie ale przystopujcie. Świat nie jest tylko czarny. Może ona jest zbyt pewna że on na pewno tego nie zrobi ale wy jesteście zbyt pewne w drugą stronę,a żadne skrajności nie są dobre i w jakiś sposób przekłamują rzeczywistość. Poza tym odnoszę wrażenie że wy chcecie,żeby on ją zdradził ,że czekacie aż założy o tym temat żeby mieć jakąś chorą satysfakcję że miałyście rację. A to już chyba jakaś zawiść. Chora zawiść. Autorko nie słuchaj ich,nie popadaj w taką paranoję. Bo tu na kafe można w nią popaść,szczerze to chyba zbiera sie tu największe skupisko ludzi przegranych,widzących świat w czarnych barwach,skrzywdzonych,psychicznych i po prostu złośliwych. Ale to że na kafeterii ludzie mają zdanie że każdy sie zdradza to tylko świadczy o tym że mają takie otoczenie,nie o tym że tak jest na całym świecie. Znam jedno forum na którym to mężczyźni mają taką obsesję ale na punkcie zdrad ze strony kobiet. I jest to najczęściej schemat,wynikający ze skrzywdzenia przez jakąś kobietę i skłonność do generalizacji,a nie cała prawda. Bez przesady,czy mężczyźni to jakieś psy żeby były spuszczone z łańcucha?? Z jakiego znowu łańcucha? Czy związek to niewola? Jeśli facet sie cieszy że jest z dala od ukochanej bo może wykorzystać okazję do zdrady to znaczy że jest głupi,po co mu w takim razie związek skoro cieszy sie z okazji do "wolności". Co to jest takiego 3 miesiące?? Facet nie raz czeka cały rok na kobietę żeby zgodziła sie z nim pójść do łóżka,jak jest np. dziewicą. Albo w ogóle nie uprawia seksu nawet przez 2 lata,bo robi to tylko z kobietami które kocha a akurat takiej nie ma więc czeka. Tak,są faceci dla których seks to nie tylko fizjologia. Ale dla niektórych to cieżkie do ogarnięcia,że schemat nie jest tylko jeden a ludzie są różni. A ci co chodzą do burdelu i jeszcze ulegają namowom kumpli by nie wypaść przed nimi źle ( jak jakieś gimbusy zwyczajne) to już w ogóle totalne dno. To nie są normalni ludzie. Oni mają jakieś zaburzenia. Ja znam jednego takiego który właśnie w ten sposób zdradzał swoją kobietę - chodził na dziwki bo jego kumple chodzili. To koleś,który w gimnazjum nie wiedział co to jest przymiotnik i nie dał rady skończyć zawodówki. Po prostu troche upośledzony,a koledzy jego zapewne na tym samym poziomie. Dno intelektualne i mentalne. Normalny facet nie pojedzie do burdelu i będzie miał w dupie zdanie kolegów jeśli ma wysoką samoocenę i jest sobą. Wiec widzicie,ja w otoczeniu na całe szczęście mam mało takiej patologii. Za to znajomi faceci wręcz potępiają takie zachowania,a ci co chodzą na dziwki i zdradzają są frajerami bez honoru :) I wiem że mówią prawdę,bo to najbliższe otoczenie - brat i jego najbliżsi kumple o których wiem sporo różnych rzeczy. I jestem stuprocentowo pewna że brat jest wobec mnie szczery,mam podstawy by tak uważać,a z kolei jego kumple są szczerzy w stosunku do niego. Jak ktoś zdradza to sie przyznaje. Oczywiście tak sie zdarza ale zazwyczaj to ci którzy właśnie są nie do konca normalni. Coś jest z nimi nie tak i na innych płaszczyznach życia więc można sie połapać kto kim jest. Może wy widziałyście facetów co zdradzają żony i błędnie założyłyście że to normalni faceci a to byli po prostu prostacy? Brat wszedł kiedyś na to forum i załamał sie że ja tu wchodzę,stwierdził że to forum to jedno z najgorszych w całym necie i zbiorowisko debili. I chyba coś w tym jest.. Dlatego prosze was,nie róbcie z meżczyzn jakiś zwierząt spuszczanych z łańcucha. To są ludzie. Jedni zezwierzęceni inni nie. Nie powiem autorce ze on zdradzi bądź nie - nie wiem tego. Ale po co ma sie na zapas zadręczać że ją zdradzi?? To nie jest zdrowe i nic dobrego z tego nie wyniknie. Każdy związek bez zaufania jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugyiyiigigyigy
coś mi sie z netem dzieje i wysłałam dwa razy - ale czytajcie drugi post bo jest uzupełniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugyiyiigigyigy
już w ogóle samo to,że temat który miał być o tęsknocie przekształcił sie w temat gdzie wszyscy piszą o zdradach świadczy o tym jak to forum jest chore..wam to tylko zdrady w głowie co drugi temat jest o tym. Swego czasu sama dałam sie złapać w tą paranoję ale szybko ozdrowiałam,widząc że w otoczeniu takie rzeczy nie zdarzają się tak często jak powinny według schematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugyiyiigigyigy
a schemat jest taki : większość zdradzonych osób lub zdradzających ma wrażenie że cały świat jest taki i sie opiera na zdradach...ale to podobnie jak zgwałcone kobiety które myślą że każdy facet stanowi zagrożenie a ci zdradzający po prostu chcą się w ten sposób usprawiedliwić. Zadne zachowanie jednak nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja boloneze
ugyiyiigigyigy -oj dziewczonko-malo wiesz o zyciu..... Facet nie idzie do burdelu,tylko idzie na bok zpoznana kolezanka...,a takich tam pod dostatkiem. Faceci ZACHOWUJA SIE jak spuszczenie z lancucha-nie wiesz co to znaczy bo nie masz o tym pojecia:DFacet moze kochac zone nad zycie,a moze zdradzic w bardzo roznych okolicznosciach,z roznych powodow,nie musi tego planowac,a nawet moze tego nie chciec.Stanie sie i juz.Kobiety dzis sa bezwzgledne-tego tez pewnie nie wiesz. . .I nie mysl sobie ze zdradzaja prostaki czy wyzutki-to sa normalni ,fajni,inteligetni faceci.Wyksztalceni i nawet nie pomyslalabys ze taki gosc moze zdradzic...! I nie zastawiaj sie bratem i jego kumplami...Wypowiedz sie po 20,30 latach...jak dorosna i troche o zyciu beda wiedziec... Teraz jak mlodzi jestescie to mozecie takie farmazony pieprzyc. W jednym Ci przyznam racje-zwiazek bez zaufania jest chory. To prawda. Ale zwiazek ze slepa ufnoscia-NAIWNOSCIA. nikt nie mowi autorce ze facet na bank ja zdradzi,tylko ze ma nie byc tak pewna siebie jesli chodzi o ten temat...-bo moze ja to zgubic... POZDRAWIAM. ps.skoro na kafe jest tylko zbiorowisko debili-to co tu siedzisz...?-Swoj ciagnie do swego:D:D:D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Masz zupełną rację:) niech sobie piszą co chcą mnie i tak nie wkrecą w te chore paranoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i steskniona
Masz zupełną rację:) niech sobie piszą co chcą mnie i tak nie wkrecą w te chore paranoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×