Moj narzeczony wyjechal za granice do pracy i

cos dla pana zimowego:D

,,on zimny,on zimny.....onnnnaaa gorąąącaaa on nie chce,on nie chce,onaaaaa go trąąąąca....:D i lewą nozke,na niegoooooo kladzie...... ruszaj sie,ruszaj sie ty stary dziadzieeeeeeeeeee:D::D:D az mnie gardlo zabolalo,heheh:D:D

Zimowy co sobie życzysz? Tzn jaki utwór chcesz...zobaczyc;D

to zalezy od zdrADY latwiej byloby wybaczyc jednorazowy skok w bok, bo ktos stracil kontrole nad soba po alkoholu a w zwaizku bylo kiepsko facetowi, ktory swiadoomie i wyrachowanie krecilby za plecami wybaczyc juz sie praktycznie nie da. jest skreslony

kajetanka :D

Kajetanka to się napij:)

smutna-wybaczylabys pewnie,bo bardzo go kochasz,ale na bank juz nie pisalabys tak jak teraz. Powiem wiecej,ze we wszystkim widzialabys zdrade....Zaufanie jest ciezko odbudowac. Bardzo ciezko.

Ide spać. Jeśli myślisz że trafiłaś na coś gdzie można się czegoś czepić, zapewniam że nic takieg nie ma. Bywa w życiu tak że czasem wyjeżdzasz do pracy i mieszkasz sam. Czasem jest to spora odległość. Czasem to dłuższy okres czasu. Bywasz w różnych miejcach, miewasz róznych znajomych. Do domu miałem kawał drogi. Napisałem że nie było sensu jechac po druga połowke bo sie cos kroilo, ironicznie, Do znajomej bylo dwie godziny drogi tylko. Malem jechac 8 do domu po to by zabrac kobitke a potem 6 wracac? No ale Ty tego nie wiedzialas. Zreszta temat sie rozmyl. W kazdym razie..... wiele osob zdradza. Nawet ta moja znajoma.

ja powoli musze sie stad zmywac,bo mnie opijecie...!!!!!:P

Chociaż w sumie jak zdradził raz i zobaczy że mu to uszło to może zrobić to znowu... Ach to życie

A jebac wszystko. Ma zdradzić to zdradzi wszystkiemu nie zapobiegniemy jak ma byc tak się stanie. Mam nadzieję że nas to ominie Amen:)

Amen:) zycze wszystkim dobrej,spokojnej nocy;) Ide sie pluskac:P

zimowy a powiedziales o calym zdarzeniu partnerce i jak na to zareagowala? i w twojej historyjce nie pasuje mi alkohol. rozumiem ze przyjechales trzezwy, a alkohol piliscie wspolnie ze znajoma w jej domu? ale skoro do domu miales jeszcze spory kawalek samochodem tego wieczoru to dlaczego piles? wracales samochodem "po pijaku"?

kajetanka

Smutna, I tak wlasnie trzymaj. Nie ma co sie spinac. Przeciez masz wlasne zycie i nie zabijesz sie jak zdradzi. Bedzie chcial to pojdzie, jak ceni co ma to bedzie wierny.

a moze odespales u znajomej? ;)

Idę spać-trafiłas w sedno:) rozgryzlas zimowego:) teraz pewnie nie wie co napisac ha ha dobre:) a też idę pod prysznic:)

Zimowy-dzięki:)

Ludzi niszczy to pieprzone życie w tej pieprzonej polsce kurwa ludzie muszą zostawiac rodziny i jechac za granice żeby w domu było co jesc ja pierdole

Ide spac. Powiedzialem .... i byla zla. W zyciu zdarzylo mi sie raz jechac pod delikatnym wplywem i raz na kacu. Wtedy nie pilem, to ona byla pod wplywem.

steskniona zimowy zdajesz sobie sprawe, ze wczesniej napisales , ze byles pod wplywem? ;)

Napisalem pod wplywem ale odnosnie kobiety nie siebie. Wierz bardziej moim slowom bo nie mam nic do ukrycia niz swoim detektywistycznym zapedom. Gdybym zdradzil to mowi bym pewnie jak Ty i szukal dziury w calym. :D

Choc przyznaje, brak przecinkow i zle sformulowanie zdanie moglo spowodowac ze taki wniosek moglas wyciagnac.

nie mowie, ze zdradziles po prostu sie zastanawialam nie palam sympatia do facetow, ktorzy poznym wieczorem po pracy, z dala od domu sklonni sa "ratowac" pekajace serce znajomej. naprawde tobylo az takie emergency, ze nie moglapoczekac do nastepenego dnia? nie miala zadnych kolezanek, matkidopogadania? nawet nie przyjaciolka tylko znajoma. cos mi tu smierdzi. nie mowie o zdradzie. mialam kiedys chlopaka, ktory lubil myslec osobie ze ma dobre serce. uwielbial takie sytuacje, gdzie mogl sie poczuc bohaterem, na ramieniu ktorego mozna sie wyplakac. tak naprawde potrzebowal tego,zeby zwiekszycswoje poczucie wlasnej wartosci. mial duzo kolezanek i dobry kontakt z nimi. nigdy mnie niezdradzil, ale to nie bylo "zdrowe" co robil.

Smutna i steskniona Napewno to ty trafiłas na takiego co cię wali po rogach ja akurat jestem pewna ze mnie nie bedzie zdradzał i akurat o to się nie martwię i recze za to głowa a za granice pojechał pracować a nie imprezowac aja pierdole jak ja takie teksty słyszę nóż mi się w kieszeni otwierA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MÓJ TEŻ POJECHAŁ BYŁAM GO PEWNA DO PRACY POJECHAŁ I TYLKO DO PRACY A TU MASZ !!!!

Ide spac. Popieram w calej rozciaglosci. Oczywiscie ze moglo poczekac. :D

w takim razie wyrazy kondolencji dla partnerki ;)

Widze ze jestescie jeszcze.... :) ide spac2 w jakim jestes wieku..?masz meza,dzieci...? a ty zimowy?Samotna...?

Nie wiem w czym rzecz i do czego to. Wszystkiego dobrego dla Ciebie. :)

28 lat. partner. dzieci planuje troche pozniej