pytanie do kochanek

ale kurde..... dokladnie sa dwie opcje 1. zona wywala go z domu na zbity pysk, czyli on laduje u kochanki 2. zona pozwala mu zostac pod warunkiem zerwania kontaktow z kochanka

ups: czepiasz sie drobiazgow:)

bo to jej wina, ze to sie rozpadlo..............." i jeszcze kawał chama, bo obarcza winą żonę szok:O

ckikcia: te opcje sa malo mozliwe, bo jak juz napisalam gdzies wyzej mieszkanie jest jego.

ups: dopoki ze mna nie zamieszka, ciazy nie bedzie, ale pozniej to mysle, ze za dlugo nie ma co czekac

".....to nie jest facet ktory daje sie "wyrzucac z domu". no i jeszcze totalny egoista :O życzę powodzenia Izza ---- będzie ci potrzebne, żeby przeżyć po szoku, którego doznasz.. Jak długo go znasz?

ups znam go poltora roku, nasz romans trwa troche ponad rok

ale pozniej to mysle, ze za dlugo nie ma co czekac tylko, że on może nie myśleć tak samo, bo jak można zauważyć właśnie ucieka od dzieci

nie ucieka od dzieci, tylko od tej kobiety

od kobiety i dzieci zobaczysz jak urodzisz dziecko i hormony ci zaczna wariowac, czy bedziesz tak samo spiewac jak do tej pory

o matko nie martwmy sie na zapas, ok?

naprawde :D nie przejmuj sie juz tak az bardzo tym swoim poziomem:( potrafisz nawet sobie sama uprac gacie ,to i jemu upierzesz te jego z Tesco i nauczylas sie juz nawet obciągać żonatemu :( :D ,no coz ...od czegos trzeba zacząć w zyciu :) To juz jest jakas baza ,bys sama i na kafeterii planowala z nim za rok dziecko :),wszak zdążysz sie do tego czasu nauczyc ,jak prawidlowo trzymac w rece mopa i czyscic dobrze kibel domestosem :D:D a ON ?A on cie dzisiaj znowu olał :( no wybral tego pasozyta jednak ,ktorego woli pukać dzisiaj wieczorem zamiast ciebie :( Jest zatem szansa ,ze to ona zatrzyma go na dziecko zanim tobie sie to uda ,beznadziejna cwaniaro :D:D

tymczasem dobranoc

nie ucieka od dzieci, tylko od tej kobiety.... hahahahhaa..... wieczór śmiechawy.... wiem, że brzydko się śmiać z bliźniego, ale gdyby głupota miała skrzydła...... hahahaha

assa jestes zalosna

o matko nie martwmy sie na zapas, ok? Na zapas? ..... Ja się w ogóle tym nie martwię, to twój problem. Powiem Ci szczerze, że ja osobiście mam to centralnie w doopie, co się stanie z tobą iza i z twoją skrzydlatą głupotą :D

A od kiedy ci obiecuje że odejdzie od żony?

....ups taka dawka śmiechu przed snem :D :D :D :D leże :D

skoro półtora roku, a romans od roku... to rachunek prosty, zważywszy, że statystyczne zauroczenie fizycznością partnera seksualnego trwa do jakieś dwa- dwa i pół roku, to niewiele Ci już zostało tego RUMAKOWANIA Izza :D Ale jak to mówią, nie mój koń, nie moja sprawa tylko tyle, że śmiechu kupa przed snem : O naiwności ludzka wzlatuj nad poziomy... i obyś na gówno nie spadła, jak wiatr wiać przestanie ;)

czyżby dziewczę nie wytrzymało napięcia? To i tak nic w porównaniu do tego, jak zareaguje jej kochanek na wieść o chęci posiadania dziecka :)

....ups no coś Ty, przecież to oczywiste, że on będzie chciał mieć z nią dziecko :D w innym wcieleniu chyba

nie przyszedl jednak ? :( a to kawal chuja no ...:( Serdeczne wyrazy wspolczucia z powodu zjebanego wieczoru dla ciebie :( i tego .że niestety dzisiaj puknął swoją starą a nie ciebie :( Aleś se chociaz troche pofantazjowala o Was na kafeterii ,zawsze to ci lzej bedzie na duszy i na dupie :D Pomysl sobie o nim jeszcze troche samotna w lozeczku i niech cie sie dziura jego starej przysni albo jego kutas ,ktorego ona wlasnie teraz obciąga :)

Pierdolnij sie w swoj glupi leb.

a co ty masz do jego mieszkania wytupie spod krzaka? boze jak czytam takie idiotki, to się wstydzę, ze jestem kobietą...

,,zona mojego faceta to pasozyt, bo nigdzie nie pracuje'' Jakto nigdzie nie pracuje? A kto dom prowadzi i zajmuje sie malymi dziecmi? pozujesz na wielce wyzwoloną a prawda jest taka, że jesteś załosna. Nie umialaś sobie w pore faceta znaleźć i teraz niszczysz dom malym dzieciom i zakładasz durne tematy na kafe. Taka niby zaradna a szuka porad na rozrywkowym forum- bo zona przydupasa zyc spokojnie nie daje:D trudno o wieksze frajerstwo:O

oj aż żal tak kopać leżącego, ona i tak ma przechlapane

a tutaj chciała aprobaty , hahaha

ale sie znecacie nad laseczka

ty wyżej, dobry żarcik:D

jaki zarcik? jak tak czytam to mi zaczyna byc troche jej zal:)