Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka 34

Hirsutyzm

Polecane posty

w ogóle wszystkie mamy jakoś przejebane z tymi facetami oprócz constance chyba . ;/ ja nie wiem co dalej z M zrobić zerwać , poczekać , przecież w środę ta pinda przyjeżdża , gdzieś bym go wyciągnęła ale nawet patrzeć na niego nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedzie dalej przepraszal to juz sie przelam kochana..do srody 2 dni...ja bym mu dala szanse :) a ona jest chyba zdesperowana i nawet proba straszenia samobojstwem jej nie pomoze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi tak szybko dzis poszlas:( mi sie nie chce spac leze wzielam leki i leze jak te zwloki:/ jak poprawa poszlla annqx?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprawa w miarę ok . niech się zabija będzie spokój . a jak z amadeo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się chyba położe. fatalnie się czuje . słodkich snów kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) annnqx moze przeczekaj jeszcze troche niech nie mysli ze tak latwo mu to ujdzie na sucho jak sie pomartwi i pomeczy nic mu nie bedzie a bedzie mial nauczke na przyszlosc :) ja wczoraj poszlam wczesnie spac , mialam juz serdecznie dosc co do marynarza-nie pokloclismy sie o nic wielkiego,poszlo o pierdole ale mnie ta pierdola zabolala, wczoraj do mnie zadzwonil opowiedzialm mu o mezu itd , powiedzial ze jest dzieki mnie bardzo szczesliwy itd , zapytalam czy zanim mnie poznal tez byl szczeslwiy, odpowiedzial- tak , wiec pytam - a jakbysmy sie rozstali to tez bylbys szczesliwy , a on - tak choc bylbym smutny , a ja na to - no to widac ze czy ja jestem w twoim zyciu czy nie to dla ciebie bez roznicy , a on mowi - oczywiscie byloby mi smutno ale nie mozna pokladac szczescia tylko w jednej osobie zycie ma wiele aspektow i powodow do szczescia , no kurwa i to mowi zakochany facet ???? przeciez jak czlowiek jest zakochany to mysli irracjonalnie ze nie moglby zyc bez tej drugiej osoby ze zycie bez niej nie ma sensu , a on mi tu tak na zimno przedstawia jakas kalkulacje , no ja pierdole , powiedzialam - myslalam ze jest inaczej nie wiedzialam ze dla ciebie to bez roznicy czy jestem w twoim zyciu czy nie mylilam sie jak widac skontaktuje sie z toba za kilka dni na ta chwile chce byc sama i sie rozlaczylam , on milczy , bardzo dobrze , mam dosc tego syfu w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry:) Annqx z amadeo ok,znaczy ja ciagle nie wiem co czuje ale ogolnie ok. KOntakt na gg,maile.A TY? co postanowilas? Emi:) Kochana no rzeczywiscie dziwna odpowiedz ze str aniola..malo,ze wybralas jego to on jeszcze taki tekst...no naprawde... chociaz ja tez uwazam,ze najlepiej sie nie angazowac na smierc i zycie bo jak sie traci bliska osobe wtedy w zyciu nic nie zostaje..to taka reakcja obronna na to by nie cierpiec mocno w razie czego,ale tak jak mowisz jak sie kocha kogos na maksa to nie ma zadnych kalkulacji nie wyobrazamy sobie zycia bez kogos..a moze my tez powinnysmy tak wlasnie do tego podchodzic:) ot co cieszyc sie ze soba ale nie uzalezniac od kogos..bylo by nam latwiej,nie wiem jak Ty ja niepotrafie;) ale mysl z zasady nie jest zla;) Ale domyslam sie ze Cie to zabolalo i masz dosc obydwu na chwile obecna kochana odpocznij od tego wszytskiego wycisz sie i skup na swoich przyjemnosciach...jak w pracy nowej w banku kiedy ruszasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko czytalas ksiazke? Mezczyzna od A do Z..naprawde bys mogla przeczytac duzo by Ci dala,,,pomogla by Ci zrozumiec psychike mezczyzn. Kochana przeczytaj zreszta wszystkie powinny.. chcesz wkleje jeszcze raz: http://chomikuj.pl/kupa123123/E-BOOKI/M*c4*99*c5*bcczyzna+od+A+do+Z+Piotr+Mart+pe*c5*82na+wersja+pdf,196676939.pdf kliknac pobierz potem wyslac sms wpisac kod i sciagnac np na pulpit:) trwa to kilka min:) naprawde POELCAm ja ja czytalam z 4 razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się dzisiaj tak w głowie kręci M do mnie pisał, powiedzialam żeby dał mi spokój. Emi też bym się wkurzyła jakby facet mi tak odpowiedział, bo każda kobieta po takim pytaniu oczekiwała by innej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie , to dla mnie zimny prysznic , strasznie sie poczulam jak on to powiedzial , nie wiem po co on sie tak zachowywal jakby czul cos wiecej , moze tak poprostu ma ze jak z kims jest to tak sie zachowuje adoruje dba itd , nie ma to juz dla mnie dalej sensu po tym co uslyszalam , nie odezwe sie do niego , na tyle ma honor ze jak powiedzialm ze chce byc sama to mnie nie dreczy , to na plus bo dreczenia ich obydwu bym nie zniosla , koncze przygode z aniolem , nie pozwole juz sie nikomu skrzywdzic , poprostu sie do niego nie odezwe a jesli on to kiedys zrobi to ja go zignoruje , widzisz luisa mowilam nie ma nic pewnego i ze nawet za tydzien moge nie byc z aniolem tydzien nawet nie minal :)ide troche pospac glowa mnie boli :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko Wiem ze nie odpowiedzial jak bys tego oczekiwala,ale to nie oznacza ze Cie nie kocha..nie wiem mowi co innego a zachowuje sie jak bys byla dla niego calym swiatem...przykro mi bo wiem,ze wierzylas bardzo w niego ale on sie nie zmienil mysle..tylko go coraz bardziej poznajesz..jego podejscie do zycia , swiatopoglad,,,my kobiety uwazamy ze na nas swiat mezczyzn powinien sie zaczynac i konczyc bo my tak mamy...moze oni mimo,ze kochaja jakos inaczej na to patrza nie wiem:( smutne,odpocznij kochana bo ostatnio mialas naprawde za duzo tego wszystkiego...ja tez dzis sobie mysle,ze chce byc sama,zle sie tez czuje czesto mnie to lapie i co bede lezala zapuszczona a amadeo bedzie sie mna zajmowal,chyba bym predzej zdechla!! w zyciu nie chce litosci ani nic w tym stylu nie chce sie z tym wszystkim borykac,nie mam sily na to wszystko i jeszcze te wlosy pierdolone. annqx uwazaj na siebie,nie wychodz na to slonce.. ach dziewczyny lac na to wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luisa ma racje, faceci mają ciut inny światopogląd niż my. a może minął mu ten euforyczny stan zakochania i już bardziej trzeźwo patrzy na świat, ale nadal Cię kocha tego możesz być pewna. Tez się chyba położe, jakoś słabo mi dzisiaj. Jutro J przyjeżdża , pewnie się na randkę umówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po drugie mysle,ze aniolowi zalezy i tak sie dogadacie,wyjasni Ci co mial na mysli..i bedzie git:) to samo z annqx tylko daj mu szanse kochana...przeciez go kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po trzecie jak byscie ksiazke przeczytaly by sie wam zmienilo..bo malo,ze rozumialy byscie siebie to i faceta w zwiazku. Jak nie przeczytacie jej to macie wpierdol w owlosiona dupe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiedzialy byscie ze fundowanie facetowi cichych dni to najgorsze co mozecie robic bo on to traktuje jako forme agresji wobec niego,naprawde lepiej rozmawiac spokojnie sluchac sie nawzajem a nie sie obrazac.. facet tego nie zrozumie..dziewczyny naprawde szkodzicie sobie tylko i zamiast dzialac na korzysc dzialacie na niekorzysc..jest tez rozdzial o zazdrosci tam Annqx i kochana jak sie ja okazuje to facet uwaza ze jego kobieta ma sama siebie za niewartosciowa skoro czuje zagrozenie ze str innej kobiety i sam zaczyna w to wierzyc..dziewczyny naprawde zapoznajcie sie z lektura a zmienia sie wasze relacje o 180 stopni na plus!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym tak sobie ot tak nie odbierała to mógłby to traktować jako ciche dni , a ja mu powiedziałam że mnie zranił tym że mnie okłamał i chce mieć chociaż 2 dni spokoju zeby się uspokoić Z ciekawości weszłam na jego fb a rano sobie przysięgałam że tego nie zrobie. Napisał do swojej byłej że nie chcę się z nią kontaktować, bo jest ze mną. a ona napieprza na mnie że to ja mu zabraniam , co to za związek itp. Odpisał jej ze gówno wie jak jest między nami i żeby do niego nie pisała bo on ma mnie. kurde mam taki mętlik w głowie , mam ochotę go rozszarpać a z drugiej to bym się chciała przytulić do niego . ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz...on naprawde odezwal sie z leku tylko..kocha Ciebie inaczej moglby wrocic do niej jak by chcial kochana przytul go i nie pozwol by ona was podzielila....ten zwiazek nie jest poprzednim...jestes honorowa dziewczyna i Cie rozumiem ale przytul juz go;) powodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te dwa dni beze mnie musi przeżyć. za kłamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annqx, kochana juz sie uspokoj i mysle ze powinnas juz mu odpuscic, bo jak widac tylko z leku do niej sie odezwal... Powiedz mu ze nie zyczysz sobie by cie oklamywal a zwlaszcza jesli chodzi o bylą! Przytul sie do niego, bo po jego tekstach na Fb widac ze ma ja gleboko w dupie. Wez spedz z nim w srode taki z jego strony przeprosinowy dzien, razem by ta siksa nie miala szans sie z nim spotkac. A do kiedy ona zostaje? Bo w tym czasie moglabys udawac ze ci juz przeszlo i w najlepsze sie bawisz, a bys sprawdzala ukradkiem fb czy cos nie pisza o tym :"o jak fantastycznie dzis sie z toba bawilam" itd itd Taki maly teścik dla M. ;) :* Emi, ehh ja juz bym chyba w Kozborowie wyladowala gdbym byla w twojej sytuacji! Ok, rozstalas sie z mezem, Aniol cie pocieszal i wszystko no z jego zachowania mozna bylo wnioskowac ze jest w tobie szalenie zakochany,a tu prosze...:( Ehh faceci sa jacys dziwni. Wspolczuje ci Emi i mam nadzieje ze dasz rade :) Szkoda tylko ze mialas racje ze nawet za tydzien mozesz z nim nie byc...kurde... A nie tesknisz za mężem albo Aniolem teraz? :* Luiso, kochana, nawet tak nie mow! Jestes chora i jesli amadeo czy jakikolwiek inny facet cie bedzie kochal, tak prawdziwie kochal to i z choroba z toba zostanie i nawet jak bedziesz wygladac jak małpa, to bedziesz jego kochana małpką i nie smuć sie prosze :** :) Wiec kochana, nie boj sie byc z amadeo i wmawiac sobie ze moze wcale nic do niego nie czujesz, bo mysle ze tak nie jest ;) Czy u was tez takie upaly?! Masakra jest tak duszno i tak cieplo! Teraz sie objadal krówkami, żelkami i popijam mrozona herbata i czuje ze zyje :D Buziaki!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poli aniolku dziekuje..rozgryzlas mnie... kochana wiem,ze masz 100 proc racji ale ja jestem taka wiesz..ze nie moglabym zniesc litosci czy czegokolwiek nawet z milosci..nawet jak mama mi teraz pomaga jak nie moge chodzic to tak mi z tym zle rosnie we mnie zal i mega wkurwienie:( Kochana ale ja bym zjadla co TY:) Poli a jak sie czujesz bez wasika? jak w szkole nie bylo komentarzy ze nie masz go ktos sie patrzyl dziwnie?:) jakos bylo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luiso, wiem rozumiem cie, serio. Teraz mama ci pomaga, no bo "niestety" musi, bo martwi sie o ciebie. CHorba nie wybiera i trzeba sie z tym pogodzic, bo co maja powiedziec ludzie ktorzy z dnia na dzien znalezli sie na wozku inwalidzkim, litosc litosc i jeszcze raz litosc. Ale mama robie to z milosci, bo jej na tobie zalezy, bo jest twoja mama i jestes jej na bank wdzieczna ze nie zostawila cie samej sobie...Tak samo wydaje mi sie ze bedzie z facetem, powiesz ze nie chcesz by latał przy tobie i nie przesadzal bo cie to denerwuje, ale on jesli to bedzie TEN to bedzie robil to z milosci, by cie nie bolało, by ci bylo dobrze, bys byla szczesliwa. Wiec kochana on musi wiedziec ze co jakis czas masz takie problemy, bo one pewnie tak po tygodniu, te bole ustepuja nie? I nie zyczysz sobie litosci. I nawet nie proboj z tego powodu rezygnowac ze szczescia i amadeo!!! Pamitaj! ;) A ja czuje sie switnie, jakos dziwnie ale bardzo fajnie! :) Nikt nic nie widzial a nwet jesli to mi nie powiedzial wiec jeste mega szczesliwa!!! ;) Juz ci sle krowki i zelki kochana! ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mu dzisiaj napisałam że nie chcę się z nim kontkaktować chociaż te dwa dni spokoju. a on dzwoni czy się jutro spotkamy , bo się stęsknił . normanie mi wyje do telefonu. powiedział że go nawet pobić mogę . u mnie też upał jak cholera , miałam dzisiaj kiecke założyć ale mi już włoski odrosły bo zaniedbałam smarowanie telocapilem. Luisa, pozwól mu najpierw siebie dobrze poznać. Jak zobaczy jaką jesteś świetną i ciepłą kobietką to choroba zejdzie na drugi plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annqx prosze sprobujcie. Bo zobacz zaluje i jestem pewna ze nienawidzi w tym momencie tej siksy. Wybacz mu na tyle na ile mozesz :) Serio, bo niewarto o J sie klocic, ale jesli znowu by sie to powtorzylo to wtedy juz nie odpuszczaj ale teraz odpusc i przytul sie do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację ! Zaraz zadzwonie . eh a co do tego uczucia po usunięciu wąsika to chyba mogę je porównać do tego jak pierwszy raz wyregulowałam moje krzaczaste brwi. z jednej strony byłam mega szczęśliwa a z drugiej trochę się bałam co inni powiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeeeesssstttt!!!! Dzwon dzwon!! :) No u mnie nic nikt nie powiedzial czyli mieli na tyle rozumu zeby nic nie mowic, a nawet jesli jakos mialam to gdzies.. A co do brwi to ja mam geste czarne i dosc tez obszerne ale ludzie mowia ze mi zazdroszcza bo mam takie "geste" i ciemna heh :D A zreszta teraz tyle dziewczyn reguluje sobie brwi ze hoho...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to zrobiłam chyba w drugiej gim . dobra dzwonie. a jak się rozmyślił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na bank sie nie rozmyslił!!! Tesknisz za nim on za toba! juz juz dzwon i padnijcie sobie w objecia!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak? Co powiedzialas? Jaka jego reakcja? Spotkacie sie dzis? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poli :) wiem,jest jak mowisz..jestem wdzieczna mamie ale taka zazenowana ze ktos mi pomaga ja nienawidze tego uczucia... jak ktos sie musi nade mna nabiegac..kochana nikt tego nie lubi.Ja Ci powiem,ze jest wlasnie tak,ze co jakis czas mnie zlapie i wtedy taka lipa,unieruchomienie,nie wiem poki co jestem w domu,blisko rodzice wiec ok,ale jak bym byla z nim to wiesz..malo,ze depilacja to jeszcze kuzwa z tym taka lipa:( ze wlasnie nie wiem czy mam sile to wszystko zaczynac,,on wie doskonale mowilam mu,ale poki co nie mieszkamy razem wiec jest to poza nim tak naprawde.No nic..moze jakos sie ulozy.Za duzo tych klopotow i jakos sie zniechecam przez to wszystko do budowania jakiejkolwiek relacji:( Macie z Annqx 100 proc racji tez bym Wam tak mowila,moje madre kochane przyjaciolki:* Annqx bravo w koncu:* obyscie sie juz pogodzili:) I jutro sroda;) a Poli supcio ze w szkole bylo bez komentarzy..widzisz teraz mozesz sobie co 2 tyg systematycznie usuwac wasik i go poprostu nie miec:) ja wlasnie zezarlam lody koktajlowe w kubeczku korala pycha:) i julie zerkam;) i mysle czy Ty Poli tez zerkasz:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luiso, ehh czyli poprostu on sam musi sie o tym przekonac, pobyc z toba. Pamietaj nic na sile, ale "na starosc" bedziesz miala oparcie i komu pomarudzic hehe ;) Spokojnie wiem ze tyle rzeczy na raz potrafi cholernie zdolowac i wkurzyc czlowieka, wiec mam nadzieje ze sie jakos trzymasz :** Nic na sile, ale ja i tak dalje mysle ze powinnas nie rezygnowac z milosci ;) No wiem znam juz bol i wgl jestem mega szczesliwa hehe ;) No nie... zapomnialam o Julce...:( Ale zaraz w internecie nadrobie,dzieki Luiso :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×