Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

miluskamiluskamili ja też mam takie pulsowanie, to chyba czkawak dzidzi ;) i dobrze, że się wypłakałaś, dzidzi na pewno nic nie jest, czasami nie da się uniknąć złych emocji... ale będzie dobrze!!! :) Betonowa faktycznie, już 6 msc :P z tej okazji dzisiaj z mężem planujemy zakup co, kiedy i za ile hehehe :D a co do rozmiaru to faktycznie, lepiej chyba na 62... Lenka, spróbuj może poduszki fasolka: http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood/kup.html, juz o niej pisałam, mnie też wszytsko boli i marzę o tej podusi, mam nadziej, ze dzisiaj jak z mężem wyliczymy wydatki starczy i na nią :) aaa mi mi pomaga na zaśnięcie melisa, próbowałaś? malenka0411 witaj :) dopisz się do tabelki: NICK*............*WIEK*........* DATA PORODU*....*PŁEĆ.*........*IMIĘ* Bentonowa......25...............01.01.2013............syn ............Filip miluskamiluskamili....24.........07.01.2013...........syn ...........Kubuś daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka Salva..................27...........08.01.2013....... .XXX.....Antoni-Jagoda londynek....32....................09.01.2013.........sy nek. .............XXX madziulah.........27..............10.01.2013...........sy nek.........Łukasz lenka.k...........26...............11.01.2013...........c óreczka.....Lenka blanka25..........25..............13.01.2013............c órka.......Amelka sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX marta2387........25..............15.01.2013............xx x...........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...............16.01.2013...........s ynek...........XXX kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666....27..............26.01.2013............sy nus............XXX Panna Młoda .....22.............26.01.2013............XXX............XXX Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............XXX ............XX Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. XXX...........XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. nie odpisałyście mi czy też wam się stawia brzuszek, bo miałam tak przez 2 dni, wczoraj na wieczór wziełam nospe fotre i jest lepiej, ale nie wiem czy to stawianie normalne...? aaa i będę miała sesję brzszkową na łonie natury, uda sie za darmo, bo moja bratanica jest forografem i odwiedzi nas :))) coś na ten wzór: http://agnieszkagiza.pl/anita-i-michal-w-sesji-brzuszkowej/ też myślicie o sesji? Mam pomysł, ze zdjecia brzuszka i usg powiesze w pokoiku maleństwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salva jesli max do 1O razy na dobe ci sie stawia to jest ok.jesli wiecej trzeba isc do lekarza bo moze sie szyjka slracac i rozwarcie robic.jesli bedziesz czula wiecej tak jak pisalam idz do lekarza przepisze ci fenoterol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tika dzięki wielkie :) na razie w takim razie jest oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salva jesli max do 1O razy na dobe ci sie stawia to jest ok.jesli wiecej trzeba isc do lekarza bo moze sie szyjka slracac i rozwarcie robic.jesli bedziesz czula idz do lekarza przepisze ci fenoterol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co ja o tym stawianiu moge ksiazki pisac.lezalam z tego powodu w szpitalu.acha zappmnialam dopisac aby nie masowac brzuszka szczegolnie u gory.a jesli stawiania sa nawet w pozycji lezacej to sa bardziej nie bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja juz sama nie wiem, czy ja dobrze myśle, ale faktycznie podczas leżenia robi się lepiej, za tydzien mam usg 3D u innego lekarza, to sie go zapytam :) a za dwa u swojego, oby było wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva tak marzę o takiej podusi ale też z mężem planujemy wydatki i tak się powstrzymywałam od dawna, myślę, że ta podusia to takie cudeńko przydalaby się teraz i później do karmienia napewno:) ale ta cena mnie poraża, sprawdzę na allegro jeszcze w jakich cenach są takie podusie i chyba naprawdę się skuszę (po wyliczeniu wydatków może też starczy). Nie próbowałam jeszcze melisy ale chyba zacznę, nigdy dotąd nie bylo u mnie tak źle ale teraz to naprawdę ledwo chodzę ... taka jestem zdechła po tej nocy:( Mi największy brzuszek wyskakuje wieczorem, zauważyłam takie skoki tzn. kilka dni taki sam a tu nagle bum ogromny aż mnie zatyka z dnia na dzień.. i twardy jest ogólnie cały czas tzn. nie mega twardy ale twardszy o wiele niż kiedyś. Super masz z tą sesją brzuszkową!!! ja zawsze marzylam o takiej!! ale niestety funduszy brak bo myślę, że kilkaset zł to lekko:( obiecuję sobie, że jak już dzidzia będzie na świecie to zrobię jej i nam piękną sesję taką pierwszą:) zwłaszcza ona i tatuś mi się marzy i na ścianę to powieszę w mega rozmiarach .. kocham zdjęcia więc już się nie mogę doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to spoko.ja jak lezalam to w ciagu godz umial sie postawic 3-5 razy.az ciezko bylo odech zlapac,kurde jak sobie przypomne to ciesze sie ze juz w ciazy nie jestem a w pozniej to nawet mi sie stawial podczas snu i czasami bolalo jak na okres.jak cos podjedz na ip powiedz co jest powinni zbadac i zrobic usg.ja bylam z tym za kazdym razem jak przekraczala liczba stawian i pewnego razu mnie juz zostawili bo bylo rozwarcie a bylam dopierp w 29 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenka jakbyś bliżej mieszkała to bys miała za darmo, mogłabym nawet ja zrobić, mam słaby obiektyw, ale obrobiłabym je odpowiednio :D bo faktycznie ceny sesji są przerażające... też uwielbiam zdjęcia, a robic zwłaszcza, ale samej sobie nie zrobie :( ale dzidzi to będę trzaskała od początku, byle był na to czas, hehehe :D Mąż mi robi foto co msc i po urodzeniu ładnie je obrobię i chyba też będzie na ścianie :D msc po msc i na koniec z dzidzią na brzuchu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva suuupeer!:) no mieszkam w Częstochowie:( a skorzystałabym napewno:) może też meża zapędzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tika fajnie by bylo gdybyś tu z nami "pomieszkała " do porodu bo jak sama piszesz masz już dzidzię:) i moglabyś tu poradami sypnąć:) jeśli masz ochotę oczywiście. Pytam o te styczniówki bo czytam tamto forum i naprawdę świetne jest:) tak się wciągnęłam i duuużoo porad tam znalazłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie widziałam to już wcześniej:) i mi się bardzo takie coś podoba! a później jak piszesz z dzidzią na brzuszku:) mąż co prawda robi mi na bieżąco zdjęcia ale takie różne, muszę teraz go pogonić do systematycznej roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tylko co msc :P hehe, bo mojemu też się nie chce :P ale udaje nam sie tylko ta sama bluzka i spodnie, bo i tak zawsze zrobi z innej perspetywy, haha, wazne że bokiem, w programie pewnie uda mi się siebie jakoś obrócic, zeby wyszło jak na tej fotce co poprzednio załączyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy planujecie zakup butelek dla dzidzi??? ja stwierdziła, ze przed urodzeniem, na co mój mąż, że chyba będę chciała cyckiem, to po butelka :D no ale odciagniete mleko z piersi w czym bedzie pic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy planujecie zakup butelek dla dzidzi??? ja stwierdziła, ze przed urodzeniem, na co mój mąż, że chyba będę chciała cyckiem, to po butelka :D no ale odciagniete mleko z piersi w czym bedzie pic :D a co do butelek, to koleżnka poleca mi: http://www.mamabebe.pl/pol_m_Tommee-Tippee_Butelki-i-akcesoria-992.html ale ceny są wysokie... co macie na oku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już mam jedną :) taką najzwyklejszą właśnie na wypadek odciągania mleka:) firmy Canapol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przeglądam produkty Canapol, fajne są, dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze się, że mamy to nasze forum. Dziękuje wam dziewczynki za wsparcie . Ta poduszka to wspaniała rzecz, marzy mi się ona ale nie mogę na razie sobie pozwolić na taki wydatek. Gdyby byla choć o pół tańsza, to juz dzis bym kupiła;) Macie wystający pępek ? Mój jest taki śmieszny, nie mogę się na niego napatrzeć :) Salva jak odczuwasz to stawianie brzuszka? Wytłumacz, bo nie wiem kompletnie co to oznacza. Wczoraj bolała mnie góra, tak jakby w środku brakowało miejsca, skóra byla bardzo napięta, a wewątrz mialam wrażenie jakby wszystko sie ściskalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bede zastanawiac się nad AVENTem, koleżanka zachwala. Sama jestem w tym zielona. Będę musiala zrobić sobie listę. Dziś obudziłam się z piżamą brudną od siary, z 5 uschnietych kółeczek miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, po pierwsze gratulują udanych USG! Cieszę się razem z Wami. :) lenka - nie przejmuj się, może nie będzie tak źle z tym Tysiącleciem. Zwykle takie akcje trochę trwają, więc może nie zdążą zamknąć do końca roku. Ja też byłam nastawiona na Tysiąclecie, ale ponieważ staraliśmy się o dzidziusia prawie 3 lata, to zdążyli w tym czasie otworzyć św. Łukasza. :) Iducha - dzięki za polecenie Apivaginum, muszę wypróbować, bo cały czas się borykam z infekcjami. Brałam już Nystatynę i Pimafucin, było trochę spokoju, ale teraz czuję, że znowu wraca. :( A przy okazji - strasznie mi się podoba Twoje imię (od czasu kiedy przeczytałam "Idę Sierpniową" Musierowicz) i nawet chciałam tak nazwać córeczkę, bo właśnie na córkę się zanosi, chociaż lekarz kazał się jeszcze do tej myśli nie przyzwyczajać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluskamiluskamili - Współczuję Ci naprawdę straty pieska, wiem że to jak przeżywanie straty "ludzkiego" członka rodziny. Nie przejmuj się tym, że stres zaszkodzi dziecku. Nie da się całkiem uniknąć stresu w ciąży, a z reguły jest go może nawet i więcej niż normalnie, więc głowa do góry! Ja też mam anemię. Wyszła mi lekka anemia już na przedostatnich badaniach i lekarz przepisał mi Ascofer, niestety mój organizm go nie tolerował, więc postawiłam na dietę. Codziennie pęczek pietruszki, sok z buraków i jabłek, żółtka na śniadanie, fasola na obiad... No i niestety ostatnie wyniki wyszły jeszcze gorsze. :( Teraz myślę, że może powinnam jeść więcej mięsa czerwonego, ale jakoś za nim nie przepadam. Lekarz zmienił mi żelazo na Tardyferon Fol i to końską dawkę. Zobaczymy za 3 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, naprawdę polecam tą poduszkę Motherhood. To prawda, cena zabija, ale ja się szarpnęłam i na 100% warto. Namówiła mnie kuzynka, której mąż 8 miesięcy po porodzie musiał schować tą poduszkę, bo nie chciała się z nią rozstać. :) Ogólnie panowie krzywo patrzą na taką "konkurencję", hehe. Mojemu też ciężko się było oswoić z, jak to nazwał, "wężem" w łóżku. :D Polecam zwłaszcza jeśli przed ciążą lubiłyście spać na brzuchu. Zanim ją kupiłam było mi naprawdę ciężko spać, a teraz mogę się tak ułożyć, że brzuch jest lekko do dołu, ale dzięki tej poduszce nie jest zgniatany. I co mnie naprawdę zaskoczyło to to jaką ulgę daje dla kręgosłupa jak się położy tyłem do tego długiego boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenka - a po nocy bolą Cię ogólnie kończyny, czy raczej kości? Mnie bolały strasznie kości po nocy, łącznie z żebrami i kręgosłupem i po radzie wyczytanej tutaj zaczęłam pić mleko z obawy, że to może być spowodowane odwapnieniem. Po paru dniach jak ręką odjął, więc może spróbuj tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estrella po nocy bolą mnie kości, boki, krzyż. W 8 tyg. już dostałam takiego bólu i lekarz mi kazał zwiększyć ilość wapnia i powiem Ci, że też bardzo pomogło bo tamte bóle minęły od razu. Teraz stale jadę na witaminach z wapniem, 2 szklankami mleka i serze żółtym codziennie. Myślę, że ten obecny ból to właśnie od tego złego spania a raczej przewracania się z boku na bok całą noc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Hej dziewczyny. Ale sie wkurzylam mialam tyle napisane ii nie dodalo. Malo sie odzywam bo zaczelismy remont i niezbyt czas mam pisac dopiero teraz w pracy chwile znalazlam. lenka ja tez nadal mam problemy ze snem chociaz ostatnio nie budze sie w nocy juz dopiero rano na pisiu ale polamana jestem strasznie i ledwo chodze. Jak juz sie obudze to nici z lezenia bo nie moge znalezc pozycji wygodnej i musze wstac. No ale przed snem pije melise i nie jem nic i jest troszke lepiej. Martwi mnie bol podbrzusza z prawej strony. Czasami jak mnie zlapie to ruszyc sie nie moge,nie wiem co to. Jak nie przestanie sie pojawiac lub zacznie byc czestszy to lece do lekarza nie wiem czy to przemeczenie czy lozysko mi sie podnosi mam nadzieje ze to ono a nie nic powaznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
Ale dziś miałam koszmarny dzień, ulatałam się po urzędach, zusu nie załatwiłam bo coś tam brakowało echh. Ale za to kupiłam pierwsze ciuszki maluszkowi. Teraz padam i mam straszny ból krzyża :( słuchajcie upatrzyłam sobie dziś słodki kombinezon dla małego ale jak myślicie jaki rozmiar, tak żeby przetrwać tę zimę 62 czy 68? bo to i tak na ubranka no i w domu w nim przecież siedzieć nie będzie, to może ten większy? sama już nie wiem. Ubranka to głownie na 62 kupuje, mam jeden komplecik na 56.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estrella, masz rację to jak strata kogoś z rodziny. Czuje jakbym znów miala żałobę.. ehhhh, wiem jak glupio to brzmi. Fatalny dzień dziś mam, mialam wybrac sie po śpioszki i ubranka dla Kubusia, ale nawet na to nie miałam nastroju :( Wczoraj kupiłam mu małą koszulę na dlugi rękaw. Jak mini elegancik. Ale wam zazdroszczę tej poduszki!! Lenka kochana musisz coś zrobić z tym spaniem, w nocy organizm najbardziej sie regeneruje.A Ty potem przez dzień jesteś oslabiona i rozbita. Nie powiem, że sama mam dobre nocki, ale nie jest tak źle jak u Ciebie. A co do melisy, to mojej znajomej lekarz nie kazał pić codziennie. Myślę, że to tak jak z kawą, odwrotne dzialanie. Pewnie na dzidziusia melisa działa bardziej niż na organizm matki. Co z tymi waszymi pępkami ? :) jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×