Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

Ja nie wiem co to hemoroidy.. i może obym się nie dowiedziała. Moja malutka wcale się aż tak mocno nie rusza jeszcze. Czuję kopniaki ale nie aż takie mocne.. brzuch mi się rusza ale rzadko i tak troszkę. Nie mam tak jak Wy tu piszecie. A od dwóch dni cisza, lekarz powiedział, że nie może być tak że caly dzień nic nie czuję. Wiem, że panikuję ale po tej wizycie zaniepokoiło mnie to słabnące tętno, 5 min leżalam a słabło 3 razy na chwilę. Lekarz powiedział, że ściska sobie pępowinę ale i tak mnie to martwi. Nie słyszałam o czymś takim nigdy. No nic nie mam dziś wogóle humoru:( taka zbita psinka jak mój mąż mówi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dawno mnie nie było ale nie mam kiedy pisać pewnie jak bebe już na swoim będzie lepiej dzisiaj tez na chwile powiedzieć ze byłam na połówkowym i 100% chłopiec wazy 525gr. i mierzy ok.27cm mam nadzieje ze aktualna tabelka NICK*............*WIEK*........* DATA PORODU*....*PŁEĆ.*........*IMIĘ* Bentonowa......25...............01.01.2013............syn ............Filip malenka0411....24...............05.01.2013..........XXX.. ...........XXX miluskamiluskamili....24.........07.01.2013...........syn ...........Kubuś daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka Salva..................27...........08.01.2013....... .XXX.....Antoni-Jagoda londynek....32....................09.01.2013.........sy nek. .............XXX madziulah.........27..............10.01.2013...........sy nek.........Łukasz lenka.k...........26...............11.01.2013...........c óreczka.....Lenka blanka25..........25..............13.01.2013............c órka.......Amelka sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX marta2387........25..............15.01.2013............synuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...............16.01.2013...........s ynek...........XXX kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666....27..............26.01.2013............sy nus............XXX Panna Młoda .....22.............26.01.2013............XXX............XXX Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. XXX...........XXX MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama.............32.............20.01.2013............s yn........oliwier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK*............*WIEK*........* DATA PORODU*....*PŁEĆ.*........*IMIĘ* Bentonowa......25...............01.01.2013............syn ............Filip malenka0411....24...............05.01.2013..........XXX.. ...........XXX miluskamiluskamili....24.........07.01.2013...........syn ...........Kubuś daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka Salva..................27...........08.01.2013....... .XXX.....Antoni-Jagoda londynek....32....................09.01.2013.........sy nek. .............XXX mama_..............................09.01.2013..........bliźniaki.........xxxx madziulah.........27..............10.01.2013...........sy nek.........Łukasz lenka.k...........26...............11.01.2013...........c óreczka.....Lenka blanka25..........25..............13.01.2013............c órka.......Amelka sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX marta2387........25..............15.01.2013............sy nuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...............16.01.2013...........s ynek...........XXX kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666....27..............26.01.2013............sy nus............XXX Panna Młoda .....22.............26.01.2013............XXX............XXX Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. XXX...........XXX MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama.............32.............20.01.2013............s yn........oliwier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękujemy ;-) Wychodzi na to, że kilka nas się tu uzbieralo. Ale coś dziś tak spokojnie tu... Spicie? Ja nie mogę spać po nocach. Mecze się do późnych godzin aby zasnąć a i tak czasem śpię tak że prawie nie śpię i rano nie jestem o stanie otworzyć oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny całą noc bezsenna po prostu nie zasne i juz Ja też dzidka czuje czasami a nie caly czas wczoraj tak kiepskawo może taki dzieńzwykle szalej koło 8 wieczór a wczoraj marnie w nocy troszkę rano troszkę mam nadzieję że dziś będzie lepiej Przesunęli mi wizytę u gina na środę następną - czyli wcześniej. A mnei brzuch w nocy poolewal dołem jak się przekręcałam z boku na bok jak kichne albo cośw tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankama, Brzuch boleć może. Ja też tak mam czasem. Ginekolog powiedziałam mi że więzadla macicy się rozciągają i taki to właśnie klujacy ból się pojawia. Nie laz przez jakiś choć jeden dzień. Mi to pomaga a ja mam dwoje lobuzów przecież... Też nie spalan. Od 3 do 7 ciężko nazwać to nocą czy snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mama troche mnie uspokajacie że te bole sa normalne tak takie kłujące wczorja spotkałam się z koleżanka któa ma termin na 5 pażdziernik i łaziłyśmy po mieście min po galerii dużej no i chcemy do wc ale że ona jest naprawdę duża to obok była wc dla niepełnosprawnych mówie chodźmy tam bo zanim przejdziemy do damskiej to sie posikamy chyba, no i wchodzimy a tam facet sprząta - koleżanka pyta czy długo zejdzie? a on to nie jest damska? ona widze , ja móie ale czy to jest w czymś problem, gość nic nie odp więc jeszcze raz, ale w czymś jest problem pytamy czydługo panu zejdzie gość się odwrócił dupa, więc chcac nie chcac idziemy do damskiej po 5 min jesteśmy z daleka widze ogromny zółty słupek z kartką pytam koleżanki Diana nie mów ze zamknięta, oczywiście podchodzimy to samo sprżatanie ale się ładujemy a babka wrzeszczy przecież pisze ze nieczynna, no i zobaczyła Diane i mówi a pani w ciąży t oprosze ja się ładuje za koleżanką baba ze złościa na mnie - nei zauważyła że ja też jestem, no ale wlazłam dopiero dodałam ze ja tez jestem a ona aha Ale przynajmniej powiedziała że rozumie ze nie będziemy latac po wszystkich łązienkach w galerii bo nie damy rade i że jak trzeba do wc to trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czy jak jesteście po 3d/4d to też lekarz wam sprawdzał wasze nerki, mi sprawdzał i że mam powiększoną prawą,(podobno 9na 10 kobiet w ciązy tak ma) pytał czy mnie boli ja że nie, i żebym spałą na lewym boku żeby jej nie obciążac, ostatnio właśneiw neidziele bolała mnie ale lewa albo sama nie wiem co i lezałam na termoforze i mi przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem pobolewa. Nie zawsze jest różowo. Ale nie sprawdzano mi moich nerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam widze ze ty tez jestes jak ja aniołkową mama nawet nie smem pytac co sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypadek. Syn miał 1,5 roku gdy odszedł do Aniołków. Wcześniej 3 miesiące walczył o życie a ja razem z nim i gdy już pojawiła się szansa na to, że powoli może wracać do normalnego życia... W szpitalu ktoś "zapomniał zbadać dziecko"... Zmarł na zapalenie płuc, które miał kilka dni , a żaden z lekarzy tego nie zauważył. Trafił do szpitala po podtopieniu i nie dość że sama nie potrafię pływać to jeszcze bliźniaki poza wanna chyba nigdy do wody nie wejdą. Przeszłam wiele przez 3 miesiące walki o życie Jakuba. Tak naprawdę mógł żyć i gdyby nie pierwsze godziny po wypadku, które spieprzyl szpital na wojciecha w szczecinie to mały był by ze mną już dawno w domu. Winie siebie za to co się stało , próbuje zrozumieć, ale chyba nigdy nie przejdzie. Dlatego chciałam zajść w ciąże bo Obiecalam Mojemu Aniołowi brata. Jak wiesz będzie miał dwóch. Dla mnie to cud i wierzę w to, że to zasługa mojego Synka. Tak bardzo za Nim tęsknię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama tak bardoz mi przykro az mam łzy w oczach ja kto czytałam bardzo ci współczuje i doskonale wiem co czujesz a może nie wiem bo ty chociaż mogłaś mieć przy sobie przez chwile kubusia mi nawet to nei było dane, też wiele przeszłam i rok zajęło mi dojście do siebie do tej pory ja kwszystko sobie przypomne dziwie się ile cżłowiek może znieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, sama nigdy nie wierzyłam, że dam radę. Pomógł mi mój partner, ojciec bliźniąt. (teraz się nieco zepsuł ale myślę że to przejściowe ). Jakub jest ciągle przy mnie, Jego zdjęcia w domu w portfelu, medalik z chrztu, który noszę nie zamknęłam się przed tym, bo przecież był i jest. Nie można zamknąć tych drzwi, jak by nigdy nie istniał. Daj mi dużo radości. Za to dziękuję Bogu, za to że dał mi Jakuba chociaż na te 1,5 roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_ czytałam Twój post ze łzami w oczach, bardzo Ci współczuje i wszystkim dziewczynom które straciły swoje dzieci. Nawet nie chce sobie wyobrażać co wtedy czuje serce matki, ból i strata niewyobrażalna, tez straciłam bliskie mi osoby ale to nie były moje dzieci więc tez inaczej sie taka strate przezywa. Widziałam jednak i do tej pory widzę cierpienie ich matki (jest to bardzo bliska mi osoba) choć minęło juz wiele lat od tamtego zdarzenia. Ciężko jest dojść do siebie, zwłaszcza, że ona juz nie będzie miała dzieci, ale macie rację ,tego się nigdy nie zapomni. tule Was mocno i życzę dużo sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kochane. Wg mnie nic tak nie porusza, jak śmierć dziecka bez względu na okoliczności. Światełka dla wszystkich naszych Aniołków (*)(*)(*) Pozostaje nam tylko czerpać radość i nadzieję z tego, co czeka nas już niebawem czyli z kolejnych naszych Skarbów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest to co dostałam od kolezanki której mama jest położną środowiskową jeśli zapisanym sie jest do połoznej wczesniej, to połozna moze chodzic juz raz w miesiącu od 7 miesiąca ciąży. Moja mama idzie zawsze w 9 miesiacu jeden raz juz tak, zeby przygotowac mame do szpitala, w sensie jej torbe hehe powiedziec o pierwszych dniach po porodzie, diecie.. a potem po porodzie obliguje ją 5 wizyt ( raz w tygodniu przez 5 tygodni) Jesli dzidzia rosnie, wszystko sie goi, mama nie ma problemu z piersiami to chodzi 4 wiyty, a jesli w trakcie tych tygodni cos sie wydarzy np. zatkanie kanalikow mlecznych, dziecko ulewa i nie rosnie czy cos tam innego, to wtedy chodzi 5 wizyt. Po 5 tygodniach opieke nad taką rodziną przejmuje pielęgniarka srodowiskowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, A do czego wam ta pielęgniarka? Mnie zawsze denerwowały takie wizyty.. Mama sama instynktownie wie co i jak ma robić z dzieckiem. Już w szpitalu po porodzie pokażą wam jak przystawic maluszka do piersi i jak wygląda kąpiel,w szpitalu też będziecie już przebierać dziecko. Nie ma się czego bać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby ta położna była jakas dobra to ja jestem za - moja sisotra też rodziła przez CC i po prostu nei dostała pokarmu a pielęgniark idarły się na nią non stop że nie umie przystawiać dziecka a miłosz był głodnyciągle i się darł no i neistety od razu była butelka więc ja też się jakoś nie nastawiam na karmienie piersią nei wdrażam w laktatory wkładki ect

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama aż się popłakałam, współczuję, aż słów mi brakuje. Napewno nie jest to Twoja wina tak widocznie musiało być, czlowiek nie ma wpływu na takie zdarzenia... choć to pozostanie na zawsze. Ale jak sama piszesz masz teraz dwa dzidziusie i to taki cud dla Ciebie (tak myślę). Silna kobietka jesteś, tak już jest z naszymi różnymi Aniołkami. Ankama to prawda człowiek wszystko zniesie, nie ma wyjścia, jak tak patrzę na swoje życie to też się dziwię, że jakoś sobie poradziłam. Położna myśle, że mi się przyda bo jestem sama z mężem i nawet nie miałabym się kogo poradzić gdyby coś się działo. Wiadomo zależy jeszcze jaka ona bedzie, bo nie jest powiedziane, że miła i pomocna ale tak się nastawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytajcie o karmieniu piersią. Nie ma nic cudowniejszego. Jest bardzo wygodnie zwłaszcza jak spędza się kilka godzin poza domem. Wyciągasz pierś i karmisz. Poza tym przez naturalne karmienie więź emocjonalna między mama a dzieckiem rośnie niesamowicie. To ,że nie od razu pojawia się mleko , jest zupełnie normalne. Pojawia się z drugiej czasem trzeciej dobie po porodzie-najważniejsze sa pierwsze krople siary. Laktator też się przydał bardzo. Polecam avent elektryczny. Kurcze ja zrobię wszystko, żeby dzieci jadły moje mleko bo i zdrowiej i oszczędniej. Mieszanek jeszcze się zdarza najeść ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama, czytałam Twój post i łzy mi leciały po policzku, to niewyobrażalnie straszne, co musialas przejść. Z drugiej strony wspaniale idziesz przez życie dalej, pełna wiary i optymizmu... podziwiam Cię :) Mój synek to straszny leniuch - tak mało się rusza, a jak już to tak delikatnie, że szok :) też czasem popukuje w brzuch, żeby się rozruszał, a on przeciwnie - nieruchomieje wtedy :D u mnie już 3 kg na plusie, brzuszek wydęty, żołądek mam już chyba pod gardłem :) dziś byłam na tej glukozie i nie mogę dojść do siebie dalej , fuuuu! a w piątek znów do lekarza i pewnie znów usg będzie :) nie mogę się doczekać! Dowiedziałam się, że moja Oliwka na lekcjach cały czas się udziela i prowadzi z panią dyskusje. Pani ustaliła z nimi, że dopiero jak chcą powiedzieć, to mają podnieść rękę - więc Oliwka siedzi z podniesioną ręką w górze prawie całą lekcję O.o Mam nadzieję, że synuś będzie spokojniejszy z tym gadulstwem :D i będzie mówił wtedy kiedy będzie chciał coś przekazać, a nie trajkotał od rana do zaśnięcia :) uciekam do pracy, ufff, ja nie wiem jak ja wyrabiam.. od 9 do 17tej w pracy, w międzyczasie czasem lekarz albo badania, a jeszcze z córką do szkoły w tę i z powrotem + prowadzenie jej do szkoły muzycznej. Ledwo daję radę, szok! Swoją drogą jestem zła, bo księgowa doradziła mojemu narzeczonemu, żeby zatrudnił mnie na najniższą krajową i chyba na głowę upadł, że się na to zgodził. Jutro do niej pójdę i będę odkręcać. Nikt się mnie nie pytał o to, czy chcę pracować za najniższą krajową, tym bardziej, że to nie wał, tylko cały czas pracuję i będę pracować, więc o co jej chodziło?! Nastraszyła go kontrolami z zusu, odbieraniem świadczeń itp, że teraz pilnują... a ja się pytam i co z tego?! przecież popracuję tam aż do porodu,i będę pracować po urlopie macierzyńskim aż do xxxxx. Więc dlaczego mam pracować za grosze, mieć opłacane najniższe składki i oczywiście najniższe macierzyńskie?! No pojebało tych ludzi, czy co? Wszędzie wały widzą? Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ja tez bym chciala karmic peirsia ale musze meic swiadomosc ze po mezu bedzie miec skaze bialkowa albo przynajmniej alergie, i tak jak mojej sisotry syn zanim dobierzemy odp mleko to chwile zejdzie ae na razie sie tym nie martwie tylk otym zeby nast wizyta dala mi spokoj ze jest dobrze z dzidkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z nas panikuje ;-) ja też tak mam a do każdego usg nie mogę się doczekać za każdym razem. Teraz mam za dwa tygodnie, później co dwa .. Bliźniaki muszą dokładniej kontrolować dlatego tak często.ale cieszę się bo co chwilę zaglądam do lobuzów i jestem bardzo zadowolona z opieki lekarza pomimo że chodzę państwowo. To też się nie martw. Jak czujesz ruchy to wiesz że nic się nie dzieje. Na usg żadnych nieprawidłowości lekarz nie wykrył u Ciebie,więc myśl pozytywnie bo maluszek czuje wszystko, każdy Twój niepokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Dzien doberek:-) moje malenstwo tez sie malo rusza ostatnio no i ciagle brak kopniaczkow a to juz 21 tydz co do poloznej to moja jest bardzo mila i ciesze sie ze przyjezdzac bedzie po porodzie i pokaze nam co i jak tym bardziej jak chodzi o karmienie bo moze byc ciezko przez te brodawki a chce jak najdluzej karmic. Usg za rowny tydz dopiero mam a i nospa mi pomaga brzuszek mniej sie stawia wogole mniej boli a ja tak panikowalam moze przez ta nospe maluszek mniej ruchliwy jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosieńka kontrolę ZUS i tak pewnie będziesz miała, znam takie przypadki, nie ważne za jakie pieniądze pracujesz, a jeśli zatrudni Cię za większe pieniądze to więcej na macierzyńskim dostaniesz:) później zawsze może Ci wręczyć wypowiedzenie warunków pracy i płacy i po macierzyńskim dać Ci mniejszą stawkę, jak nie dacie rady ze składkami itp. Przy kontroli sprawdzają w takich wypadkach czy faktycznie pracujesz, czy masz jakieś uprawnienia (pełnomocnictwa do różnych czynności), oczywiście Twoje akta osobowe, umowę, pytają świadków czy widzą Cię jak stawiasz się do pracy, więc zadbajcie tylko o dokumentację a wszystko będzie dobrze, bardzo rzadko ZUS wygrywa. Muszą mieć niezbite dowody ale kontrole z automatu robią. Tymbardziej, że Ty ciężko pracujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetnie kupiłam sobie wczoraj asmag (nie wiem czy wy tez to zazywacie?)i ktorys juz raz od zakretki od spodu odczepil sie taki pojemniczek z jakimś proszkiem - granulkami ktore chyba utrzymuja lek zeby sie nie psul i wpadlo to wszystko do srodka i cale opakowanie musze wywalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mi łzy poleciały, nie wyobrażam sobie nawet co musisz czuć i co przeszłaś w tamtym czasie. 1,5 roczne dzieciątko ;((( Bardzo bardzo Ci współczuje mama. Na pewno Kubuś czuwa nad wami i to on zesłał wam od razu dwójkę. Nie przejmuj się partnerem, tutaj prawie każda z nas ma powody do narzekań na tych naszych fagasów:) Może jestesmy teraz bardziej przewrażliwione. Dziewczyny nie martwicie sie tym, że dzidzius jest mało aktywny, bo na pewno jest i to mocno, tylko może jego ułożenie i ułożenie łożyska ma na to wpływ. Moje maleństwo jest takie cwane, jak tylko czuje sie niekomfortowo, to daje mi takie kopy( niektóre całkiem bolesne) .. :) Odwróce się, lub zmienię pozycje i uspakaja sie;) A brzuch to mam tak owłosiony, jak "sweter" ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
No mnie napewno czeka kontrola ale sie nie przejmuje za bardzo pracuje w sklepie ludzie mnie widza i faktury przeciez podpisuje a za krotko mam umowe i pewnie sie dowala do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×