Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

SALVA..nie denerwuj się..już wkrótce przekonasz się ,że Maleństwo przybrało na wadze..budzi się do jedzenia, dokarmiasz Go co chwilę..robi kupki, ulewa mu się..więc napewno jest wszystko tak jak być powinno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady masz rację! :D Dzisiaj zauważyłam wystającą nitkę z pochwy, to chyba szef..? ale czy on sam wyjdzie? Póki co nie ciągnę za niego, bo się boję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva wyjdzie sam mi tak wczoraj dwa wyszły :) Dziewczyny te niemieckie kropelki na kolki są genialne od wczoraj mamy spokój. Kolki są krótsze i nie tak bolesne dla małego no i są rzadziej :) może już teraz dotrwamy do tego 3 miesiąca jak powinny zniknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva wyjdzie sam. Mi wczoraj tak dwa szwy wyszły. My od wczoraj mamy spokój jeśli chodzi o kolki, te niemieckie krople są genialne. Podajemy je od wczoraj i kolki są mniej bolesne, szybko mijają więc mały się tak nie męczy i są rzadziej. Normalnie co za ulga bo ja sama miałam łzy w oczach jak synek czasem i 5-6 godzin wył i się skręcał a od wczoraj to inne dziecko :) Agusia ja też nie miałam żadnych objawów zbliżającego się porodu. Nawet czułam się lepiej i miałam więcej sił a tu nagle wody mi odeszły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia, ja jak Madziulah też nie miałam przed żadnych objawów, no może tylko obniżenie się brzuszka :D jakoś na 3 tyg przed :) Madziulah w takim razie nie ruszam go, ale śmiesznie on wyglada, taka ciemna nitka :P w sumie nie przeszkadza :) My już po kapaniu synka i po karmieniu, w sumie już mamy 8 za sobą, jeszcze 2 i synek powinien przespać 5 h :D czyli walka od 23 gdzies do 2 i potem spanko :D hehe. Dzisiaj udało nam się obejrzeć z m film miedzy karmieniami, szok :D a rano posrzątaliśmy :D zaczyna się stabilizować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosieńka26666
Agusia u mnie też nic się nie dzieje :/ przydałoby się urodzić już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no przydaloby sie. Ale chyba reszta rodzi bo tylko mamusie sie udzielaja. Zanika jakos to forum. Mama jak chlopcy?bo tez cos milczysz ostatnio. Bentonowa tez pochlonieta opieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Assiula
Madziulach Napisz co za niemieckich kropelek używasz. Mój mały od dwóch dni po południu płacze, jest najedzony, przewiniety, noszenie, bujanie nie pomagają. Robi sie czerwony i macha nozkami. Jak by go brzuszek bolal. Nie wiem czy to są kolki. Karmie tylko mm. Moze to od tego. Mały ma 18 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merka92
Hahaha ja też czekam. Termin na 22 więc tydzień z hakiem został ale już bym mogła urodzić chociaż z drugiej strony jeszcze z mężem kończymy remont wiec może jeszcze poczekać przynajmniej do terminu:) A jak tam reszta nierozpakowanych mamuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia, Zaglądam do Was i pisze prawie codziennie. Wczoraj nie miałam czasu dziś więc nadrabiam. Ja mam ciężkie noce.Norbert je i zaczyna się denerwować. I naprawdę nie wiem o co chodzi bo przy tym piszczy i zaczyna płakać... Albo trochę miauczy czasem zapłacze.. Heh... I nie śpi i nie chce leżeć po ciemku-i co wejdę do łóżka to on od nowa.. No czasem mi brak cierpliwości. Ale staram się jak mogę żeby nie okazać mojemu rozkapryszonemu misiowi, że jestem zdenerwowana czy po prostu zmęczona i rozdrażniona. Czasem jest ciężko. Przez to muszę spać w dzień bo inaczej jak lunatyk chodzę :-) Ale nie ma co narzekać. Z kolei obecności Huberta nie odczuwam w ogóle. Anioł nie dziecko.. Dziś byłam na nogach od 1.30 do4.30 i zajmowałam się tylko Norbusiem.. No ale jak tylko m zaczął na głos narzekać rano że jeden jest nieznośny itd. To prawie nie doszło do kłótni. Na swoje dzieci tylko ja mam prawo narzekać bo to ja do nich wstaje !! I nie pozwolę i już!! Wiem że czasem niepotrzebnie się na nich denerwuje ale kocham ich całym sercem i rozumiem że nie maja innych metod komunikowania się ze światem. Zresztą co ja tu będę narzekać.. Każda ma to samo ;-) niebawem będzie już tylko lepiej. Przynajmniej mam taką nadzieję :-D bo jak i Hubert dołączy do brata to ja jadę na oddział psychiatryczny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i żeby nie było zbyt nudno to idę się wykapać i jadę na jakiś obiad z m na mieście. Muszę się tylko zrobić na człowieka :-D bo wyglądam trochę jak chochoł :-D Już 2 dni nie jeździłam i potrzebuje wsiąść za kółko.. Odbiore m ze szkoły i porywam na zakupy. :-P Znów będą ochy i achy bo bliźniaki :-D w centrum handlowym.. :-D Do później :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama no to mamy podobnie :) mój tak samo :P dzisiaj dał czadu od 24 do 5.30! czyli jak u ciebie :P, potem zasnął i spał już do 10 :) wybrali sobie porę :P a w ciągu dnia spoko :D hehe dobrze, że tylko jeden synek tak marudzi :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assiulah te kropelki to Sab Simplex. Jedno opakowanie kupilam z internetu a teraz kuzynka mi kupi w niemieckiej aptece wiecej sztuk. Daje 15 kropelek do kazdej butli. Karmie odciaganym pokarmem. Od 3 dni maly jest spokojny, nie prezy sie juz tak a kolki sa lagodne i szybko mijaja. Wczesniej dawalam Bobotic i mialam 3 dni takie ze plakalam z nim bo nie wiedzialam juz jak ku pomoc. A teraz dziecko szczesliwe:-) ciekawe gdzie reszta mam? Moze sie rozpakowywuja:-) Mama podziwiam cie bo ja nie wiem czy dalabym rade z dwojgiem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva Dziękuję bogu że tylko jeden bo naprawdę bym uciekła do szpitala chyba :-D No tak to z nimi jest.. A w dzień anioły.śpią bawią się śmieją :-) no jakoś trzeba to przetrwać. Jeszcze trochę i będzie ok. Byle do wiosny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolki____________
te niemieckie kropelki takie cudowne, dziewczyny lepiej sprawdzcie dlaczego z Polski i z innych europejskich rynków je wycofali.... szkoda dziecko truć od pierwszych dni zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jaki rozmiar kombinezoniku kupowałyście na zimę? Ja zastanawiam się nad 62 lub 68.. Czy ten pierwszy starczy mi na całą zimę? Jak myślicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki dosc duzy kazdy bo napisane jest od 3 do 6 mies ale wydaje mi sie byc w sam raz bo wiadomo ze pod spodem tez jest warstwa ubran. Ja mam 3 kombinezony ale tylko 1 kupowalam taki na wyjscia typu szpital,lekarz itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć laski! Wracam po długiej nieobecności, ale za to odpakowana w dwupaku :):):):):) 07.01 Urodził się mój synuś Antek. Cesarka była i cieszę się z tego powodu, bo mój maleńki gigant miał 4170gram. Jest cudowny, karmimy się piersią i tulimy cały czas. Jak tylko nadrobię zaległości z forum to więcej napisże. Wszystkim nowym mamusiom i ich słoneczkom serdecznie gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanta !!! Gratuluję !!! :) No to czekamy na jakieś nowinki jak u Was:) Kurczę to naprawdę gigancik mały :) Ciekawe jaki mój będzie.. Bo już niestety USG nie będę miała.. Kurczę dużo kobiet ma cesarki, same się na to decydujecie, czy tak wychodzi w praniu ???:) Ja bym chciałą siłami natury.. Co do kombinezoniku to już mam jeden taki do wózka na 68, a teraz jeszcze dokupiłam właśnie przez allegro na 62.. Napewno się przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanta gratulacje! Buziaki!!! no to obydwie mamy Antosiów :D :D :D dopisałam Ciebie do tabelki rozpakowanych, ale nie miałam twoich danych w nierozpakowanych (?) jakby co dopisz resztę :D ******************************MAMUSIE NIEROZPAKOWANE******************************* malenka0411....24.. Siedlce ...05.01.2013........córeczka......XXX daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka londynek....32..Londyn..........09.01.2013.........synek. .........Oskar lenka.k...26...Częstochowa...11.01.2013..........c óreczka.....Lenka analena...29...Warszawa.......12.01.2013.......synek....M aksymilian sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX marta2387........25..............15.01.2013............sy nuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...Szkocja....16.01.2013...........sy nek......... Niko kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666.....27..........10.01.2013........ synuś ....... xxx Panna Młoda .....22.....WARSZAWA.....26.01.2013...SYNULEK..KACPEREK Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. córka.........Natalka MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama...........32..Rzeszów.....20.01.2013............s yn........oliwier *********************************MAMUSIE ROZPAKOWANE *************************************** *********************************Termin P / Data P****************************************** Bentonowa......25.........01.01.13/ 27.11.12 ....CC....syn...........Filip mama_......Szczecin......09.01.13/ 04.12.12...CC..bliźniaki...Norbert,Hubert Salva....27...Bydgoszcz...08.01.13/26.12.12. ....Antoni...3100...54cm...SN madziulah..28..St. Szcz....10.01.13/29.12.12........Łukasz...3350...55cm...SN< br /> miluskamiluskamili....... 07.01.13/01.01.13....Aleksander..3330kg..55cm.. ladyamethyst...Sieradz...26.01.2013/22.12.2012...Miłosz. ..2670..50cm...CC blanka 25....25.....13.01.2013/07.01.2013...córeczka...Amelka...37 00g...54cm czerwonag.....29...Raszyn.....14.01.2013/10.01.2013...... Staś....3300.....52 cm...cc Zanta......?/07.01.2013.....Antoni......4170.....?cm.....cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama mój tak samo w dzień super dziecko, no ale jak pisałaś w nocy jesteśmy bardziej rozdrażnione, bo chcemy spać :D dzisiaj maż uciekł koło 3 do innego pokoju! haha, synuś budził się na karmienie: 1:20, 3:40, 4:55, 5:30. do 8.30 spał... czyli już nie mamy 5 h przerwy... ciekawe moze się uda jak zmieni sie mleko na właściwe! :D oby!!! powinno to nastąpić za parę dni :D a u ciebie jak Mama już pewnie masz to włąsciwe, a Norbuś jednak nie spi po nocach... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanta gratuluje! Niech sie zdrowo chowa:-* ja tez bym nie chciala cesarki zreszta u nas w szpitalu nie chca robic. Znajoma rodzila silami natury synka co mial 4700g-przeraza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dlaczego, ale cesarka jakoś mnie przeraża.. A jeżeli bym chciała mieć cesarkę na życzenie to sporą sumkę trzeba zapłacić.. Za kasę jest wszystko! :) Ja chcę siłami natury, no chyba, że w trakcie wyjdzie coś nie tak, ale będę się starała :) Właśnie wysprzątałam na zicher całe mieszkanko.. Jutro u Nas będzie Ksiądz, niech wyświęci pokoik Kacperka :) :) Kurczę już bym mogła rodzić, zostało mi raptem do terminu 10 dni :) Ale jestem heppy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna Młoda....jeśli czujesz ,że chcesz rodzić naturalnie to w żadnym wypadku nie zmieniaj swojej decyzji ( chyba ,że coś wyjdzie w trakcie) rób tak jak Ci intuicja podpowiada...ja miałam cc (na życzenie) bo inaczej sobie nie wyobrażałam a mam porównanie bo mój pierwszy poród był sn...nikt nie był w stanie mnie przekonać bo tak czułam i była to właściwa decyzja...mogę powiedzieć,że rodziłam bez bólu...ale jak napisałam to jaki poród wybieramy(jeśli mamy taką możliwość) jest uwarunkowana wieloma czynnikami i jest to sprawa indywidualna..ale najważniejsze by kierować sie swoimi odczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna Młoda....jeśli czujesz ,że chcesz rodzić naturalnie to w żadnym wypadku nie zmieniaj swojej decyzji ( chyba ,że coś wyjdzie w trakcie) rób tak jak Ci intuicja podpowiada...ja miałam cc (na życzenie) bo inaczej sobie nie wyobrażałam a mam porównanie bo mój pierwszy poród był sn...nikt nie był w stanie mnie przekonać bo tak czułam i była to właściwa decyzja...mogę powiedzieć,że rodziłam bez bólu...ale jak napisałam to jaki poród wybieramy(jeśli mamy taką możliwość) jest uwarunkowana wieloma czynnikami i jest to sprawa indywidualna..ale najważniejsze by kierować sie swoimi odczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka25
Hej Kochane!! Wracam do Was, kilka dni nie miałam neta, a w tel. niewygodnie pisać. ;) Moja Córcia jest po prostu obłędna, nie ma z nią najmniejszych problemów, wszystko jest wzorowo od samego początku (póki co ;P), z karmieniem również. Wszyscy się tylko dziwią jak taki kawał kobitki - 3,7 kg zmieścił się we mnie, bo jestem drobna i brzuch miałam mały :D Dokucza mi tylko odwrócenie dnia z nocą, bo Amelcia w dzień śpi pięknie i baaaardzo mocno, budzi się tylko na karmionko i przewijanie, natomiast w nocy jest masakra ;D Ja mam oczy na zapałki, a teraz jeszcze jestem sama, bo Tatuś zachorował i pojechał chorować do rodziców, a wzięlo go coś paskudnego. Także lekko nie jest, ale jestem i tak przeszczęśliwa i czasem aż płacze ze szczęścia jak na nią spojrzę. :))) Hormony szaleją ;) Ja ważę już 1 kg mniej niż przed ciążą, a brzuch to mi się zapadł poniżej kości biodrowych, położna była w szoku :P Wszystko mi się pięknie wygoiło, szwy zdjęte, miałam małe nacięcie. A żeby nie było tak słodko, poród miałam dość traumatyczny, podobnie jak miluska. Tzn. nie było żadnych problemów i przy skurczach partych poszło naprawdę błyskawicznie, ale ten ból był nie do zniesienia, nigdy w życiu tak nie wrzeszczałam. No i mogłabym jeszcze sporo napisać, ale może lepiej nie ze względu na nierozpakowane ;)) Buziaki dla Was i dzieciątek :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka zgadzam się bol porodowy jest do nieopisania, ale dla pocieszenia dla mam nierozpakowanych, jest do wytrzymania i zaraz po urodzeniu zapomina się o nim natychmiast!!! :) ja miałam kryzys od 7 cm, ale potem już był luzik hehe :) gorzej przeżyłam pierwsze dni, rodzic mogę :) widzę, że jesteś już kolejna, gdzie właśnie noc to dzień a dzień to noc :P Panna Młoda to już niedługo!!! :) super .) A lenka, Kerah???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×