Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

Hej dziewczyny, właśnie wstałam i jestem po sniadaniu :) Lenka ja o ruchach wyczytałam że dzidzia mniej więcej o tych samych porach kopie i próbowałam zaobserwować to i wiesz co z tego wyszło dupa. Bo jednego dnia mnie kopał między 19-21 potem 24-3 rano. Na drugi dzień 22-24. Potem 3 dzień praktycznie zero kopniaków, i to tez mnie zmartwiło bo teraz kazdy ruch uwazam za oznake ze wszystko jest wporzadku. Wiec jak maly sie dlugo nie ruszy to panika. Poza tym czytalam o tym slodkim, ze jak sie zje to potem maly sie rusza. I pare razy tak bylo. Ale juz powiedzmy za 3-4 razem nie. I panika. Ale juz mi przechodzi. Tez nie zawsze czujemy, bo moze z drugiej strony wali, nie wiem. U mnie dzis 21 tydzień. Nadal spię jak w niebie po 12h bez budzenia już na siku. Sny mam barwne i bardzo realistyczne. dzis mi np sie snilo co takiego, ze kupilam jakas kamerke ala usg 3D i malego sama w domu ogladalam. I wiecie co. Śliczny byl, usteczka po tatusiu. Usmiechal sie i wogole cudo. Ale zmartwilo mnie to ze pepowina wydawala sie jak taka wielka rura strasznie gruba i mialam wrazenie ze malego udusi zaraz. Tfu Tfu. W piątek trzecie usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keerah ale fajny sen :) pamiętam jak leżałam w szpitalu przyśnił mi się chłopczyk nasz, że miał łysą główkę i był ubrany w niebieskie spodenki na szelkach i posadziłam go na dywanie a on tak słodko patrzył i spokojnie siedział :) tylko on akurat poszedł do nieba, a została mi dziewczynka, która też mi się raz śniła, zanim poznałam płeć była taka maleńka, kruchutka, że nie wiedziałam jak ją z łóżeczka wyciągnąć a później ona chciała jeść ja jej cyca nie umiałam dać :( a ona nie umiała ssać .. ale pamiętam to kosmiczne uczucie moje ... jakiego jeszcze nigdy nie miałam w życiu, że ona taka maleńka i krucha aż bałam się jej dotkąć ... dobrze masz z tym snem :) też bym tak chciała, ja obowiązkowo 2 razy w nocy siku albo i 3 razy .. później oczy jak radary i nie mogę spać nad samym ranem, a jak już to koszmar senny .. dziś umierałam z mamą i siostrą bo jakieś bomby wybuchaly, aż plakać mi się chce do teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
my kończymy 21t wg USG i 23 wg OM :) dzisiaj jakaś ciężka noc była, budziłam się co chwilę i potem nie mogłam usnąć, więc zaraz chyba popołudniowa drzemka ;) poza tym właśnie zjadłam jabłko i pewnie za chwilkę dostanę kopa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mamy dziś już 22 tydzień, właśnie zaczęłyśmy dziś, pojadłam śliwek, lecę stertę garów pozmywać bo aż wstyd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinisza
Witam Was dziewczyny... Chciałam sie pochwalic ze bede miala drugiego syna bardzo prosze o wpisanie mnie do tabelki. Imiona Artur Alek. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
No to gratuluje serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sinisza Alek jako Alek czy Aleksander? Mój mąż uparł się na Aleksandra, ale mi się nie podoba i próbuję go przekonać do samego Alka. ( Alek , nie Aleks i nie Aleksy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinisza
Alek nie Alekasander:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja mam termin na 15 stycznia. Widzę że niektóre z Was już wiedzą jaką płeć mają wasze bąbelki, ja niestety jeszcze nie, na ostatnim USG nie było widać i zdjęcia mam beznadziejne nic nie widać, mąż to już zupełnie zawiedziony bo nie mógł pojechać za mną, a tu nic nie można zobaczyć, nawet ja nie widziałam monitora i malucha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwonag moje foty tez beznadziejne, tylko główkę można rozpoznać, a resztę to mi musiał lekarz rozrysować na wydruku, bo sama w życiu bym nie wiedziała co i jak :P no ale ja byłam w 20 t.c., i na 60% chłopak :P hehe, na 3D lepiej widać jak się dobrze dzidzia ułoży :) idę 12.09, już tylko 2 tyg!!! A jutro zaczynamy 22 t.c. :) Też co tydzień sprawdzacie w necie co i jak się rozwija w danym tygodniu??? Mąż się śmieje, że będę mogła książkę napisać, zawsze mu opowiadam co się kształtuje, ile maluch powinien średnio wazyć i ile średnio powinien mieć cm :D Czytałam dzisiaj fajny artykuł o noworodkach, polecam!!! http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79399,8898268,Noworodek___jaki_jest_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
wiecie co stwierdziłam właśnie po rozmowie z mężem że faceci są ograniczeni ;) oglądaliśmy ulotkę z Tesco a tam promocja pieluch coś ok 50 szt w opakowaniu a ja że niedługo będziemy wydawać trochę kasy na pieluchy bo takie opakowanie to na tydzień może nie wystarczyć a on zdziwiony że to ile ja chce małe przewijać, że parę razy dziennie w zupełności wystarczy. Albo zdziwiony że w nocy trzeba wstawać nakarmić dziecko bo skoro będzie spało to po co budzić. No nie przetłumaczy mu się pewnych rzeczy ;) echh a jak wasi faceci bo mój strasznie oszczędnego próbuje robić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowinka_1982
cześć dziewczynki ;) ja wróciłam z pracy......zeżarłam kebaba...talerz ogórkowej i bułe ....a teraz leże i kwicze ...i chyba zaraz pęknę :) maaasakra........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulah mój chyba wręcz przeciwnie, to ja się staram ominąć niepotrzebne wydatki jakoś kombinować. A on ? Według niego maluch powinien mieć wszystko najlepsze nowe i wogóle. Szaleje z zakupami. W sklepie jak coś przeglądamy to - że on chce to dla małego i to i taki przewijak i taki smoczek. I wogole to chce kojec kupic bo mowi ze taki praktyczniejszy. dla noworodka! haha albo z tymi smoczkami, ja mowie ze nie chce za bardzo przyzwyczajac malucha itd a on bulwers ze jak to, dziecko ma prawo sie cieszyc ze smoczka. haha I jak Twój nie da sobie niektórych rzeczy przetłumaczyć, troche mnie przeraża jego nei wiedza i boję się że będę musiała się trochę nagadać, bo on lubi robić po swojemu. a wiadomo przy małym takim bobasku to nie zawsze mozna po swojemu, bo niektore rzeczy po prostu musza byc tak a nie inaczej zrobione. A jak go znam to on i tak zrobi po swojemu. A boje sie bo on w 3 tyg po porodzie bedzie z maluchem zostawal na 8h 3 dni w tygodniu. I boje sie dnia kiedy mi go na lyso ogoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
zazdroszczę:) ja nie robię jeszcze żadnych zakupów dopóki nie poznam płci 3 września:) ale jak jesteśmy w sklepie to i tak mnie goni nawet od oglądania. Także czuję że któregoś dnia wezmę kartę i odpowiednio się nią zaopiekuję. Może po usg dotrze do niego, że naprawdę będzie tatą i się otworzy bardziej ;) chociaż ten typ tak ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sinisza ale Cię długo nie było .. gratulacje :) Czerwonag witaj! Salva ja też tak robię od samiutkiego początku! mamazone.pl polecam :) każdy tydz po kolei :) Madziulah mojego też olśnię od czasu do czasu... straszę go :) pytam czy się nie boi :) hihi, ale ja też skąpiec jestem, wszystko w miarę jak najtaniej. Keerah ahahah "kiedy mi go na łyso ogoli" hihi, u nas też był temat smoczka! ja mówię, ze dziecko płacze ciągle, a mój: jak to ? ja: no nie płacze jak śpi i je a tak to płacze, a on: przecież smoczka dostanie, a ja: nie ma mowy żeby mi ssać nie umiała!, mój zbulwersowany, że smoczka dziecku nie chcę dać, a ja: jak dasz smoczka i pogryzie mi sutki później to później Ty będziesz piersią karmił!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentonowa
Lenka mój Mały następnego dnia po wypiciu melisy wogóle nie kopał, wystraszyłam się na maksa ale stwierdziłam, że dam mu czas do wieczora. Ale jak ok 18 nadal zero odzewu to wziełam sprawy w swoje ręce i zaczęłam wtykac paluchy w brzuch i troszkę nim potrząsać- chyba go wkurzyłam bo dostałam kilka kopniaków i dalej poszedł luli :) a dziś od rana fajnie się wierci, najlepsze że on już mnie tak kopie że aż brzuchem trzęsie! albo jak położe się tak że mu nie pasuje to też tyle bije aż się "wygodnie" ułożę :) Miluskamiluska- też mam takie napady, że piję piję a tu ciągle palestyna w gębie :) Widzę że większość z nas płaczliwa się stała :) Mój się wystraszył, że chcę odejść i stara się bardzo. Ja mu powiedziałam, że nie będe mu zabraniac kontaktów z dzieckiem bo wiem, że go bardzo kocha. Z tymi chłopami, ja pitole! O mój niuniuś się przeciąga hehe ten to ma melodię do spania :) no a z drugiej str to co on ma tam robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulah, my lubimy chodzic po sklepach i ogladac. Na razie nic nie mamy :) Ale wozek wybralismy ( na szczescie! Bo balam siee ze noworodka w spacerowce bede wozila) Teraz przechodzę batalię łóżeczkową. Bo on chce ten kojec kupic a ja chce drewniane lozeczko takie regulowane z mozliwoscia pozniej rozstawienia dla takiego 2-3 latka. Ale szczerze mówiac, w niektorych kwestiach mu ufam i wolę aby on zadecydowal. lenka - żebys wiedziala! nie zdziwilo by mnie gdyby opitolil malego po 3 tygodniach. Ale czasami to taki slodki jest jak dziecko, ta jego neiwiedza i takie upraszczanie jak u dzieci. Przyklad- poduszeczke trzeba uprac zeby maluszek mial na czym spac. Nie przetlumaczysz ze maly na plasko musi byc, bo jak to? A najlepszy jest jak mu gadam ze chyba infekcje zlapalam czy cos w ten desen a on - bo sie nie myjesz. I jest swiecie przekonany ze to od tego!! Ale ogolnie to nie ma na co narzekac , kochany jest skubany i przystojny, co mnie cieszy bo slicznego malucha bedziemy mieli :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keerah ahaha ale się uśmieję niekiedy jak te Twoje posty czytam :) mój też na wszystko oczy jak 5 zł stawia :) aż się boję co będzie po porodzie..ja się tak zastanawiam do kogo moja mała będzie podobna :) Bentonowa no już się trochę uspokoiłam bo maleńka trochę kopala właśnie, chyba byla odwrócona w stronę krzyża bo aż takie echo po mnie szło od tyłu, tylko ten mój brzuch boli jak diabli teraz coraz mocniej, cholera jasna poczekam jeszcze z dzień, dwa i dzwonię do lekarza bo mnie tak jeszcze nigdy nie rwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, ale sie usmialam z tej infekcji, ze sie nie myjesz :D:D:D Czasem jak patrze na swojego, to tez mam wrazenie jakby takie błyskotliwe mysli chodziły mu po głowie. Oglada mi brzuch i zdziwiony mowi .. "ooo nie masz jeszcze rozstepów". Ciągle czyta mamazone i maltretuje mnie filmikami i informacjami. Mowi mi, ze chyba cały internet juz przeczytał. Jak tylko zaczyna sie nowy tydzien, to wyczytuje co sie bedzie dzialo i co czuje dzidzius. Kladzie sie kolo brzucha i mowi, "tatuś jest cacy, tatuś jest kochany, mamusia jest beeeeeeeee" :) Moja mamusia miała takie jak moj mężczyzna piękne, blękitne oczy i marzę aby moje dziecko tez takie mialo. I na bum cyk cyk, bedzie golił go na krótko i ubieral jak swojego małego klonika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio mu wypomnialam, ze wiecznie tylko leżymy i oglądamy filmy, że juz mnie to męczy. Wczoraj nie pozwolił mi włączyc tv, niby że muzyki posłuchamy, zdziwiona bylam... a on nagle przed 22 wyparował z tekstem: " noooooooo, dzisiaj to zamieniłem z Tobą chyba z milion słow" i dumny z siebie, jakby co najmniej zrobił jakis wyczyn roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka25
Mój nic nie czyta, stwierdził, że ja mu wszystko powiem. :P Ale może w szkole rodzenia się podciągnie. ;) ja za to czytam jak szalona, aż mi się w glowie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulah przeczytajcie razem ten artykuł, jest extra: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79399,8 898268,Noworodek___jaki_jest_.html Naśmiałam się z moją mam czytając go, dobrze nastraja i uczy hehe :D Jak czytałyście jakieś fajne artykuły podajcie link :) Ja to mam w planach dzisiaj, żeby mężuś wiedział, czego się spodziewać ;) Mój tez jest zaskoczony cenami itd. Ale po przemyśleniu zawsze mówi: "to nasz mały robaczek, tyle na ile nas stać, ale nie będziemy skąpic :) Wczoraj powiedziałam mu, że jeszczcz wyprawki nie mamy, a on: "a co to?", hahahah :D Ja z kolei jeśli chodzi o wszystko dla dzidzi, też szukam promocji, ale zawsze obawiam się, że jak kupie cos super taniego to będzie super do dupy... Pytam o opinię moje koleżanki, ale wiecie jak t o jest, każda ma cos swojego, i zaczynam się wtedy gubić :P Keerah, jak Lenka, lubię czytać twoje posty, i w ogóle was wszystkich, doładowuje się tutaj pozytywną energią, dzięki dziewczyny :) Lenka ja tez od początku i też na mamazone ;D ale ostatnio też na parenting.pl :) I jak u Blanki, mąż oczekuje, że mu opowiem wszystko, no i tak jest :D Dzisiaj zaczynamy 22 tydzień!!!!!!! o i jak to napisałam dzidzia kopnęła! też to świętuje ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka a masz nospe forte? pomaga :) i jest najbezpieczniejszym lekiem :) to nawet aplikują ciężarnym w szpitalach jak sie coś dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Dzien doberek:-) wlasnie wrocilismy od lekarza wszystko b.dobrze wreszcie sluszalam serduszko mojego malenstwa:-) dostalam zwolnienie na mies co do problemow ze snem mam pic melise. Brac magnez i nie objadac saie na noc i zobaczyc czy pomoze. Dostalalm rowniez skierowanie na glukoze ale bede robila za jakies 3 tyg i tez radzili mi wziasc pol cytryny zeby troszke zabic ten smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia super, że wszystko oki!!! Ja nie dostałam jeszcze skierowania... dopiero 18.09, a bede juz w 25 t.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) mój tak samo jak Wasi - ja czytam i jemu opowiadam:) sam nie zagląda, on taki nieśmiały jest ogólnie i trzeba go zachęcać, pokazywać jak dziecku ale jest słodki i kochany więc się wyrównuje:) Salva nie mam nospy niestety, ale zapytam lekarza o to, albo sama kupię. Dziś już naprawdę lepiej, noc pomogła i tak się trochę dziś pooszczędzam, nie robię spacerku, nie dźwigam bo miałam wczoraj regularne skurcze co 20 min jak mierzyłam wieczorem, dzidzia się do tego wogóle nie ruszała, ale dziś dzięki Bogu wstalam siku nad ranem i mnie skopała i kopała właśnie przed chwilą mocno z godzinę, więc jestem spokojna, brzuch wogóle już nie boli więc może za bardzo się nadźwigałam, bo we wt niosłam z 5 kg zakupów (wiem głupia jestem, wiem, że nie wolno ale były takie promocje na warzywa, że nawet nie wiedziałam, że aż tyle nabrałam). My też mówimy na naszą maleńką, że jest trzecim robaczkiem:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salva fajne to parenting, bardzo dużo info przerzucam się na to! :) dzięki. ja właśnie wczoraj i dziś zaczęłam jeść magnez bo piszecie, że na te skurcze pomaga. Agusia świetnie:) ja też glukozę będę robić w jakimś 24 tyg ale do 27 podobno to się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka nie ma sprawy, znalazłam ta stronkę dopiero w połowie 4 msc, a szkoda :) Ja też od wczoraj biorę magnez :) a te badanie jeśli do 27 t.c. to mnie uspokoiłaś :) Idę robić odbiadek, dzisiaj gulasz z szynki wieprzowej :D a już daaawnoo nie jadłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej jakie Wy bobre dania gotujecie, ja uwielbialam przed ciążą placki po węgiersku, buritto meksykańskie, zapiekankę makaronowo-szpinakową, naleśniki z oliwkami, serem feta, mięskiem, serem żółtym itd, wszystko robiłam sama od podstaw a teraz na nic takiego nie mam ochoty od początku ciąży :( ale może się przełamę bo to wszystko pyszne było:) ja mam dziś rybkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×