Zerwałem z dziewczyną którą kocham

Dlaczego uważasz, że na niego nie zasługujesz? To normalne, że obawiałaś się jego nieodpowiedzialnych zachowań kredytowych:) Stabilna sytuacja finansowa jest bardzo ważna, wiem co znaczy, gdy druga połówka szaleje:) Pomyśl, może jednak warto przełamać wstyd i się odezwać. W końcu Cię to zeżre. Ja właśnie napisałem. Nie wiem, czy dobrze zrobiłem

Ja uważam,że dobrze i mam nadzieje że wlasnie bedzie dobrze, chociaż malo czasu mineło, mi rozstanie wyszlo na dobre, ale gdybym wrocila po 3 miesiacach to raczej byloby tak samo jak wczesniej, dopiero gdzies po roku od rozstaniu zrozumiałam wszystko co powinnam...ciągle sobie ukladam scenariusze w glowie...chcialabym go gdzies spotkac przypadkiem... ale moze wcale by sie do mnie nie odezwał...:( ?

Ile macie lat autorze, bo albo nie napisales albo mi umknelo

*dobrze zrobiłeś

No ale przecież idealnej dziewczyny nie znajdziesz a ty ja jak twierdzisz-kochasz i ona ma pełno innych zalet więc nie wiem czy słusznie postąpiłeś zrywając z nią.

ona 24, ja 25 Pistacjowy, właśnie to jest najgorsze:/ No i oczywiście nie odpisuje:(

powinienes do niej zadzwonic. Dziecmi juz nie jestescie, jak bedziesz chcial z nia byc, a ona z toba to bedziecie razem, ale nie na takich zasadach jak teraz, bo znow sie rozleci i bedzie w kolko to samo.

Pistacjowy, właśnie to jest najgorsze:/ no czy ja wiem... próbowałes w takim stanie seksu na zgode ?

trrryt, ale ma wady, na które oka nie przymkniesz, bo wszystko się przez nie sypie. Wymyśliłem, że zaciągnę ją do terapeuty, psychiatry, może coś można zrobić. Jeśli tylko ona zechce.

a moze zamiast zaciagac ja do terapeuty to powiedz, ze zalezy ci na waszym zwiazku i chcialbys byscie sprobowali terapii wspolnie? Tylko delikatnie z tym, bo kobiety sa uczulone na punkcie terapii:P

Pistacjowy, nie potrafiłem. Musiałem ochłonąć. Ona zawsze po kłótni dobierała się do mnie, ale uciekałem przed tym. Zawsze potrzebuję czasu, by ochłonąć. Brakuje mi jej. Nadal nie odpisała

a w duzym miescie mieszkacie czy w malym? bo jesli w popidowku to ciezko ci bedzie o terapeute dobrego ktory nie zdoi kasy ja ze wszelkimi takimi nieodpowiedzialnymi babami kontakty odradzam zona znajomego podzerowala 3 kredyty, facet teraz z dlugow do klonca zycia nie wyjdzie, a on co? 4. mu jeszcze niedawno na glowe zwalila, bo chciala pomoc komus

Pewnie, że pójdę razem z nią, żeby tylko chciała. Bo ona nie ma problemu z samoakceptacją. Co mnie dobija

ty autorze jestes jak moj maz w sprawie seksu:P Jak jest zly to musi to przetrawic. Jak wlasnie baba:D A to zle, bo seks jakos tam cementuje zwiazek i po zawsze mozna na spokojnie pogadac. Wiem po sobie, ze po jak odreaguje to jestem bardziej wyciszona, spokojniesza. i kazdy facet tez wiec nie zapieraj sie przed tym, bo uwierz seks naprawde pomaga:P

Eksa. Tez sie dusil w naszym zwiazku, ja to czulam, nie raz zrywal, powracal, wahal sie, w koncu zerwal znowu, pozniej znow chcial wrocic. Nie pozwolilam mu. Mial mnie za wariatke :p ale swietnie sie dogadywalismy. Mowil ze odpieprzam numery, ze ta moja spontanicznosc go przerasta, ze boi sie o mnie, ze sobie nie dam rady. ech faceci, wam dogodzic...

Odpisała:) "To zależy w co się wierzy. Żółte liście są ze złota. Kup coś po drodze, bo nie ma prowiantu" Cała ona. Wcale nie napisałem, że chcę przyjść, ale chyba jadę. Chyba źle robię, ale chcę ją zobaczyć. NMX, w dużym. Mam nadzieję, że uda mi się z tym pomysłem. Dzieki wam wszystkim. Narazie

Na raZIE:) spiesze sie, dziekuje jescze raz za wsparcie:)

jedz i powodzenia:D