Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiku mikuuu

nie uwierzycie, kiedyś byłam imprezowiczką

Polecane posty

Fiku jesteś tak wkurzajaca jak wrzód na dupie. Przyjmuje do wiadomości, ze odsloniety dekolt to dla Ciebie golizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goshialinka-Sam fakt że dajesz zdjęcie, to zaciąga na desperację i chęć dowartościowania się. Normalni ludzie wolą być anonimowi jak mają taką możliwość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie chwila...ty nie masz życia...rozumiem, że cały dzień dzielnie na mnie czekałeś :) Miło z Twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógł bym wam dużo pisać o kobietach z którymi pisałem i które wysyłały mi nagie foty, chciały się w ten sposób dowartościować, sprawiało im radochę że ktoś się na tych fotach spuszcza. Smutne było to, że one miały mężów, więc nie powinne mieć kompleksów, a miały ogromne. Przykład jak z moorland, nie ma seksu i ma na swoim punkcie ogromne kompleksy, uważa się za brzydką i odpychającą, smutne to..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Mam życie, ale moje życie erotyczne to internet, bo nie mam partnerki. Ty masz partnera a twoje życie to też internet...szkoda takiej pięknej dziewczyny jak ty...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba ciebie po prostu trzeba ignorować. siedzisz tu cały dzień (dosłownie! jestem pewna, że "kisiłeś" tu dupę od rana!) i tylko czekasz aż pojawią się twoje ulubione nicki i prowokujesz na siłę. Mało, że nierób, bez szkoły, z wadą wymowy, prawiczek to jeszcze troll internetowy...pełen pakiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwadzik - powiedz no mi, materacem byłeś czy już ci stoi na myśl o penisie mojego faceta, bo się dopieprzasz tego tematu jak hitler owczarków niemieckich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-gdzie ja prowokuję? Z tą wadą wymowy to był cios poniżej pasa, nie rób tego więcej bo jestem uczulony na to. Widać że nie warto być miłym do kobiet, dzięki za uświadomienie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było do logopedy chodzić, bo nic tak nawet najcierpliwszych osób nie wkurza jak zaczynanie słowa 4 razy...a ja cierpliwa nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-po prostu żal mi kobiet, które mają partnerów i zamiast z nimi być, przytulac się, całować, upraiwać seks to one siedza na kafeterii. Przecież normalni, zakochani młodzi ludzie, to wolą siebie niż internet. Tak przynajmniej mi się wydawałao. Nie chce żebyś była nieszczęśliwa i to tyle, a ty na mnie najeżdżasz i śmiejesz się z tego, co mi zrujnowało życie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Chodziłem ale nic nie dało. Wiem że może cię to wkurzać, żebyś ty wiedziała jak mnie to wkurza, dlatego unikam wszelkich ludzi i mam problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teraz pomyśl racjonalnie - ja żyję z tym człowiekiem pod jednym dachem, widzę go non stop, mam go na wyciągnięcie ręki i poważnie uważasz, że w dzień wolny taki jak niedzielna nie siedziałam z nim w łóżku, nie przytulałam się i nie kochałam z własnym partnerem? Czy po prostu uważasz, że seks uprawiać można tylko rano i tylko wieczorem, jak stare babcie? Poważnie myślisz, że ta godzina którą spędzę sobie wieczorkiem i rano na necie albo poczytam przez ten czas książkę zwiastuje impotencję mojego mężczyzny albo rychły rozpad związku? Ja wiem, że prawiczkowi uzależnionemu od pornoli ciężko jest sobie wyobrazić normalny związek, ale weź nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwacz_prafty
zaszalałbym z taką fiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland popracuj nad empatią, co będize z ciebei za psycholog (a meinisz sie psychologiem z powolania), skoro nabijasz sie z problemów ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku - powiedzmy, że mam problem z odczuwaniem empatii do kogoś kto najchętniej wyciąłby w pień większą część ludności na świecie. ;) to możeeemy wrócić do tematu? Mam ochotę jarać się biletami które przyszły w tym tygodniu i wszystkim o tym opowiadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Ale ty z nim nie jesteś 20 lat po ślubie. Wydawało mi się że młodzi i zakochani ludzie to mają bzika na swoim punkcie i jak pracują cały tydzień, mało się widzą to w czasie wolnym po prostu nie umieja się sobą nacieszyć. No ale jak powiedziałaś to ja się nie znam, a ludzi których spotykam to pewnie jacyć pojebani, bo kilka godzin umieją się przytulać i całować...wykorzystują na to każdą chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu- Od dawna wiem, że do kobiet nie wolno być miłym, moorland jest tego przykładem. Dziewczyny zawsze się z mnie śmiały, ale jak mieliśmy ognisko i kibole nas zaatakowali, to większość spierdoliła, jak zawsze zwiad szedł na pierwszą linię, aby dziewczyną nic się nie stało. Takie to życie faceta, zawsze poniżany ale jak są kłopoty to kobieta zaczyna być miła dla faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz...u mnie jest po 10...zapewniam Cię, że było wystarczająco dużo czasu na przytulanie się. Poza tym ja siedzę w dokładnie tym samym pokoju co mój facet (który nota bene nie może uwierzyć, że ktoś taki jak ty istnieje...), myślisz, że się do niego nie przytulam, nie rozmawiam z nim? Poza tym nie zapieprzamy na trzy zmiany, codziennie mamy dużo czasu żeby po prostu być razem. I zdecyduj się czy znasz ludzi czy ich nie znasz, bo zapewniam cię, że mój związek ma wystarczająco dużą ilość kontaktu fizycznego (nawet jak książkę czytam to jestem do niego przytulona) :) No...to się rozpisałam (pewnie i tak rzucam grochem o ścianę, bo albo jesteś tak tępy, że nie zrozumiesz, albo twoja chęć ubliżania i dogadywanie sprawi, że "zapomnisz" tą krótką lekcję z relacji międzyludzkich). Więc o mnie się nie martw, jestem baaardzo szczęśliwa, chwil z partnerem mam bardzo dużo, a ty możesz przestać atakować go za każdym razem jak widzisz mój nic i z ekscytacji podskakujesz na krześle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po za tym skoro masz być psychologiem, to wiadomo czemu ludzie tak narzekają na psychologów, wiadomo czemu psychologowie mają problemy z pracą i wiadomo czemu tyle samobójstw...Zapewne dlatego że psychologami zostają tacy ludzie jak moorland.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedna uwaga - odwal się, bo za każdym razem jak pojawiasz się w temacie moderacja go kasuje. Pozwól chociaż innym rozmawiać w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku - jasne, że nie, ale psychologiem jeszcze nie jestem...a on nie jest moim klientem (i chrońcie mnie bogowie przed takimi, bo ich zszywaczem zabiję :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland, a to już sztuka że idzie pisać posty i przytulać się do faceta... Do tego ta podzielność uwagi, naprawdę ci gratuluję....Ja więcej czasu psu poświęcam, niż ty facetowi a jak go drapie i się do niego przytulam, to nie siedzę na kompie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu ty imprezowiczka? Taaaak jasssnne. JAkbyś była rozrywkową kobietą to już dawno straciłabyś dziewictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poważnie? Dziwne, bo niezależnie od tego o której godzinie pojawię się na kafe ty zaraz wyskakujesz. Twój pies chyba zdechł z głodu...weź lepiej sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×