przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

lilka---> rozumiem cie, nawet jak nie jestesmy w ciqzy nalezy nam sie troche zainteresowania, bliskosci i w ogole... a tym bardziej jak facet pracuje duzo. sprobuj z nim pogadac o tym. powiedz w prost ze czujesz sie samotna... chyba serca z kamienia to on nie ma i moze choc troche do niego dotrze.

lilka---> rozumiem cie, nawet jak nie jestesmy w ciqzy nalezy nam sie troche zainteresowania, bliskosci i w ogole... a tym bardziej jak facet pracuje duzo. sprobuj z nim pogadac o tym. powiedz w prost ze czujesz sie samotna... chyba serca z kamienia to on nie ma i moze choc troche do niego dotrze.

brzoskwinka----> no z brzuszkiem ciezko znalesc pozycje. moge ci z wlasnego doswiadczenia podpowiedziec ze najwygodniej jest od tylu na stojaco, na pieska albo jezdzca tez jest kilka mozliwosci. pociesze cie ze ja np nigdy nie przezylam orgazmu wiec ty te kilka miesiecy dasz rade:-D:-D

No pewnie że należy nam sie zainteresowanie i bliskość a nawet bym powiedziała że więcej niż jak byśmy nie były w ciąży, teraz mamy te swoje różne humorki i czasami naprawdę wystarczy jak facet by nas po prostu przytulił a on woli stroic fochy i zganiać wszystko na nas... :( Mój własnie też kolejny raz doprowadził mnie do zdenerwowania... za tydz mam imieniki i ja mam dobry kontakt z moją rodzinka, spotykamy sie u każdego na imieninach itp, fakt wszystkich razem z nami jest nas 15osób. i zawsze te imieniny robiłam dla rodziny a mój teraz wielce obrażony że ja chce zrobić kawę imieninową dla tylu osób i jak ja to sobie wyobrażam i wogole... zebym zaprosiła tylko rodziców i tyle... a co to za różnica czy upiekę jeden placek czy dwa :/ on ze swoją rodziną kontaktów nie utrzymuje oprócz mamy i brata to nie znaczy że ja też teraz po ślubie mam sie od naszej odciąć!! :( niewiem już sama co mam teraz zrobić :( :( co do pozycji to my zawsze lubiliśmy tą nazwyklejszą, tradycyjną pozycję ale teraz mojemu brzuszek przeszkadza i rzeczywiście od tyłu jest chyba najlepiej i najwygodniej w tym stanie :) co do orgazmów to ja chyba też nadal czekam na ten najcudowniejszy w życiu :D :D

viola---> ty no to sa twoje imieniny czy twojego meza? twoje swieto twoja decyzja... a jak malysie urodzi to co nikt nie bedzie cie mogl odwiedzac oprocz mamy i taty? zrob go w huja i powiedz ze przynajmniej wiecej prezentow bedzie i bedziecie mieli mniej do kupienia:-D:-D:-D ooo to widze ze nie tylko ja mam przechlapane:-D nie to zeby sex nie sprawial mi przyjemnosci bo zawsze jest super ale chociaz raz bym i ja chciala sfiniszowac... moj men wlasnie pichci obiadek bo ma wolne a ja mam lenia:-D

wy chociaz uprawiacie sex a ja niedlugo zapomne co to jest, bo ostatnie zblizenie mialam z tego co pamietam 1 wrzesnia. Yhhh do dupy to wszystko nawet nie ma co sie na spacer wybierac bo brzydka pogoda, mgła i zmino.

Rottana zazdroszcze-moj tez ma dzis wolne ale tv wazniejsza i wogole jakos nie tak. Przeczytalam mu kilka waszych wypowiedzi ktore pasuja do niego i moze poskutkuje. a z seksem to u nas jest tak ze mam straszna chec ale jak juz co do czego to boli i karze jak najszybciej konczyc. Niewygodnie mi jakos a duzo probowalismy. jutro sie odezwe i doczytam wasze posty bo dzis tak po lebkach lecialam.

rottana - dziękuję za podniesienie na duchu :) aż mi sie odrazu uśmiech na twarzy pojawił :) mój mojechał teraz na jakąś robótkę, mam nadzieje że jak wróci to będzie z nim można spokojnie porozmawiać. Ja wcale nie mam zamiaru rezygnować z gtych imienin tylko chciałabym żeby on też spędził miło czas a nie siedział jak na skazaniu :/ szczerze?? - ja też myślałam ze to ja jestem jedyna bezorgazmowa :) i mi także sex sprawia frajdę i przyjemność, mąż sie stara żeby mi było dobrze ale zawsze przeżywa to on a ja... czasem jak sobie pomogę trochę :P

lilka---> to ze wiem jak to sie robi z brzuchem nie znaczy ze to robie. ja to raz w miesiacu jak go zawloke albo strzele focha:-D heh. sama troche boje sie kochac bo ostatni porod wywolalismy a jak mamy takie dlugie przerwy to boje sie ze cos sie tam narobi. teraz sie bzykniemy w listopadzie i pewnie do pirodu mnie nie tknie... eh... viola---> u mnie nic nie skutkuje... poprostu nie mam orgazmu, nie mialam nie mam ale mam nadzieje ze kiedys sie pojawi:-D:-D

czasami jestem juz taka zla ze mysle sobie ze lepiej by mi bylo samej, ale jak pomysle sobie o malenstwie zeby mialo sie wychowywac bez ojca to odrazu zmieniam zdanie. No i moja matka by wtedy juz totalnie glowe suszyla i mi marudzila ze sobie zycie zmarnowalam. Juz mi gada ze bez slubu, ze jeszcze nie razem w mieszkaniu, ze dlaczeo tak malo sie widujemy i tylko narzeka a jak dzwoni i juz mam dosc je ciaglych pytan to sie czepia ze jestem zla i wez tu dogódź.

lilka nie przejmuj się gadaniem mamy, ze bez ślubu ... jak bedzie Wam dobrze to i na to przyjdzie czas a nie na sile bo brzuch rosnie to najgorsze co mozna zrobic a potem CALE ZYCIE sie meczyc.Co do Twojego faceta rozumiem Cie ale jakbym miala Ci cos doradzic to tylko rozmowa- to LEKARSTWO na wszystkie problemy albo jak siedzicie obok siebie ,sama Go obejmij przytul i miziaj i powiedz Ze Ci tak tego brakowalo i tesknisz ... faceci czasem sa po prostu nie kumaci i trzeba sie troche z tym pogodzic i powiedz ze potrzebujecie nie potrzebujesz bo jest Was dwoje!!!Moze to cos da Powodzeni a...i cierpliwosci jak nie dla siebie to dla dziecka rottana to ''troche''pocieszające dla mnie ze nie tylko ja zostanę bez orgazmów bo jest Nas widze wiecej no a facet jak zwykle nie traci nic ...kurcze świat jest jednak nie sprawiedliwy!!:):) viola to sa twoje imieniny a pewnie facet martwi sie o wydanie kasy na impreze i nie rozumie ze masz potrzebe kontaktu z rodzina jesli on nie ma , a przeciesz zaproszenie gosci nie wiąże sie z biba tylko po prostu kawka ciasteczko ..bez przesady .. wytłumacz mu i zaproś po prostu gości !!!:)

brzoskwinka czasami rozmowa nie jest taka prosta, jak do niego dzwonie i chce zaczac jakis temat to mi mowi ze to nie rozmowa na tel, ze pogadamy jak sie spotkamy. A zeby sie spotkac to musze czekac bardzo dlugo az dojdzie do skutku.

Hej Dziewczyny:) mnie już chwilke nie było :) aktualnie jestem w 13 tygodniu ciąży. zastanawia mnie to że jakieś 2 dni temu zaczeło mnie palić w jednej z piersi, potem w drugiej. nacisnęłąm sutka i zaczeło mi wylatywać przeźroczyste(pewnie siara) no ale czy to możliwe żeby tak szybko. strasznie to boli i ogólnie teraz jak czasem dotknę sutków to są mokre lub wilgotne:/ a jak było u Was? ja też zaktualizuje:) STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............31. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13..............29........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........26.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........29............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. ........dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............30. ........dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... qazwsx1991........1............03.05.2013...........13...................... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

qazwsx1991 pominęłaś moją aktualizację i brzoskwinki :) w przyszłości o nas nie zapominaj :) STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............31. ...........chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........26.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........29............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............30. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka qazwsx1991........1............03.05.2013...........13... ................... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........

qazwsx1991 - co do tej wydzieliny z piersi to napewno siara, ja też dosyć wczesnie miałam plamki na staniku i wieczorem teraz też często mam wilgotne brodawki, ale nie ma tego dużo no i nie pamiętam żeby mnie aż tak piersi bolały... w sumie to wogóle mnie nie bolały... rottana - no pewnie że się pojawi :D :D ja też w to wierzę :) słyszałam że po porodzie jest nawet lepszy no ale Ty masz już jeden poród za sobą... stwierdzam że facet to ma w życiu wogole łatwiej, co to dla niego orgazm - on go osiągnie nawet jak nie chce :P a my?? nauczyć sie chyba tego nie idzie :) rodzic nie musi, a "spłodzenie" potomka to dla niego tylko przyjemność, okresu nie ma a my męczymy sie do 50-tki... A jeszcze mają do nas jakieś pretensje, oj nieładnie z ich strony :) brzoskwinka - załatwione, pogadaliśmy i doszliśmy do porozumienia, robie imieninki i tak jak piszesz to nie będzie biba tylko imieninowa kawka i ciacho :D jemu najbardziej chodziło też o to że mamy małe mieszkanko a tyle osób chce tu pomieścić ale stwierdziliśmy że od przyszłego roku będziemy robić urodzinki bo oboje mamy latem i wtedy zrobimy je na ogrodzie bo tam miejsca mamy sporo :) także jak narazie jest ok :)

he he to ja zauważyłam tą pomyłkę :P

wlasnie, dla czego mnie przepraszasz:-D:-D heh:-) co do wydzieliny to ja tez mialam szybko siare. teraz najwazniejsze zebys nie chartowala sutkow i delikatnie sie obchodz z nimi bo jak wywolasz laktacje to dupa blada. bedziesz sie meczyc z pokarmem. viola---> no to jedno porozumienie macie za soba:-) no tez slyszalam o tym ze po porodzie moze sie poprzestawiac no ale nieatety nie nastapilo to. lilka---> ciezka sprawa z twoim menem. ty znasz go najlepiej i musisz go jakos podejsc, najlepiej rozmowa jakos wywzyj na nim presje... czasem jest ciezko ale brzoskwinka podsowa dobre pomysly. faktycznie sama zacznij si do niego przymilac i miziac i zacznij otwarcie mowic o swoich uczuciach, czego ci brakuje i potrzebujesz. proszac o troche milosci nie bedzie mogl sie do ciebie przywalic ze myslisz tylko o sobie albo cos w tym stylu.

viola150 Przepraszam:*

a jak ja nie zauwazam w swoich sutkach zadnej siary to normalne? Bo ja nawet nie wiem kiedy powinny sie pojawic jakies piwrwsze oznaki

lilka---> nie musisz jej miec. po porodzie ci sie moze pojawic. pokarm takze moze sie pojawic nawet 2 doby o porodzie chodz przewaznie wystarcza doba. mi pokarm sie pojawil np na 2 dobe po porodzie chodz siara pokazala mi sie po 20 tygodniu ciazy.

a slyszalyscie o masazu krocza przed porodem żeby je chronic przed pekaniem i nacinaniem?

Witajcie;-) Jestem studentką psychologii i mam do Was jako przyszłych Mam ogromną prośbę. Mam zadanie aby przeprowadzić rozmowę z kobietą, która spodziewa się dziecka, więc gdyby któraś z Was była chętna mi pomóc byłabym niezmiernie wdzięczna:) Jest to dla mnie bardzo ważne. To mój e-mail: karolkaa_22@vp.pl Pytania: 1. Proszę podać wiek Pani oraz Ojca dziecka 2. W którym jest Pani miesiącu ciąży ? 3. Czy rodziła Pani już wcześniej? Jeśli tak to proszę podać wiek i płeć dzieci oraz ewentualne niepowodzenia prokreacyjne. 4. Jaka była Pani reakcja na wiadomość o zajściu w ciążę, oraz jaka była reakcja Pani partnera? 5. Jakie jest Pani samopoczucie w ciąży? 6. Skąd czerpie Pani informacje na temat ciąży i porodu? 7. Czy podejmuje Pani próby nawiązania kontaktu z dzieckiem- jakie? 8. Czy doświadcza Pani, że dziecko na Panią oddziałuje-jak? 9. Czy przygotowuje się Pani do porodu ? Jeśli tak to jak? 10. Jakie uczucia towarzyszą Pani myślom o zbliżającym się porodzie? 11. Czy doświadcza Pani lęku związanego ze zbliżającym się porodem? 12. Czego obawia/obawiała się Pani w związku z przebiegiem porodu? 13. Czego obawia się Pani w związku z pobytem w szpitalu? 14. Proszę dokończyć zdanie: Kiedy myślę o moim nienarodzonym jeszcze dziecku, to.. 15. Jakie zmiany odkąd spodziewa się Pani dziecka, dostrzegła Pani w sobie, jakie w Ojcu dziecka, oraz w Waszym związku? Proszę wypisać wszystkie. Jeszcze raz bardzo proszę Was o pomoc Z góry bardzo dziękuję:-)

tak, jest to masaz wykonywany w czasie porodu. przyspiesza go i chroni krocze ale uwierz mi slyszalam tyle negtywow na ten temat... tzn dobrze bo nie pekasz ale podobno jeat to baaaardzo nie przyjemne, wrecz okrutnie boli... ja tam bylam nacinana i powiem ze to w cale nie bolalo, pitocha tez brzydko nie wyglada takze nie mam nic przeciwko nacinaniu...

viola u mnie jest podobnie że mój mąż z rodzinką to na dystans...a ja uwielbiam takie rodzinne spędy :) umnie święta, imieniny są super...zawsze cosik się dzieje i jest fajnie :) ale u mojego m nawet w święta się potrafią nie widziec dlatego on nie jest przyzwyczajony...l ale mam nadzieje że powoli się oswoi :) dobry pomysł z tym obchodzeniem urodzin... jak masz w wakacje to zawsze lepiej zorganizować jakiegos grilla czy co :) lilka mam nadzieje że się ułoży i będzie tylko lepiej.... u mnie też jakieś problemy były...ale takjak mówią dziewczyny czasem trzeba pogadać szczerze o wszytskim.... umnie rozmowa pomaga... :) qazwsx u mnie siara też jest ale mało... a sutki mnie bolały też jakoś na początku :) viola masz racje... faceci ani okresu nie mają, poród my... nawet z goleniem to my mamy przesrane....a oni luz.... życie jest niesprawiedliwe :P a ten masaż krocza to tylko przy porodzie czy jakoś też wcześniej się go stosuje?

hmmm podczas porodu ja slyszalam o masazu ktory sie uskutecznia tak okolo miesiaca przed porodem i wykonuje sie go co drugi dzien. W szkole rodzenia ostatnio kobieta o tym mowila wlasnie. A o nacinaniu to tez slyszalam ze nie boli bo sie robi je na skurczu wiec bardziej ten skurcz boli niz naciecie :)

moje konto--> ja też jestem rodzinna ale niestety z moją rodziną żyć się normalnie nie da;/ ale mamy rodzine mojego mena:) on jest dość rodzinny więc nie mam takich problemów:P lilka---> hmmm... a to ciekawe. później popatrze na te masaże i poczytam na necie cosik. nigdy nie słyszałam o tym,

macie tutaj jest opisany ten masaz i jak cwiczyc miesnie kegla, ogolnie stronka jest fajna mozna sie fajych rzeczy dowiedziec http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/porod-i-polog/szkola-rodzenia/2011/jak-przygotowac-krocze-do-porodu.aspx

qazwsx1991 - nie ma za co :D dziewczyny moja koleżanka ze szkoły kilka dni temu urodziła i poprosiłam ją żeby napisała mi wrażenia z porodu no i nzapisała m.in. coś takiego: ".Ogólnie miałam fantastyczną położną i to też dużo mi pomogło, masowanie szyjki miałam tylko 3 razy to naprawdę mało. Najgorsze co pamiętam z tego porodu to czułam jak mi przecina krocze i to mnie bardziej bolało niż poród." napiszcie mi proszę co to jest to masowanie szyjki?? rottana - czy to jest to o czym ty pisałaś: ze wykonywany w czasie porodu??

viola---> wiesz ze nie mam pojecia. masarz szyjki macicy wykonuja ale nie wiem dokladnie kiedy i dla czego. widac nie miala super poloznej skoro ja te naciecie tak bolalo. mi jak przecinala to poczulam lekkie uszczypniecie... moja kolezanka mi kiedys opowiadala ze ja tez bardzo bolalo bo nie doac ze lekarka robila to ulomnie to jeszcze nozyczki tempe miala i skura sie wciela. rozne sa historie ale tak na prawde nigdy ni wiemy co nas czeka.

lilka---> no fajny ten artykul ale taki masaz wydaje mi sie niebespieczny. bo to jest podobny masaz na przyspiezzenie zeby szyjka sie skrocila wiec trzeba byc mega ostroznym zeby porodu nie wywolac. chyba ze mi sie tylko tak wydaje... mamucha---> snilas mi sie dzisiaj:-D tzn tak jaby mi sie snilas bo snilo mi sie ze pokazywalas nam zdjecie swojej kruszynki:-) jak sie czujesz? jestescie w domku czy w szpitalu jeszcze?