przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

głodek - pokrowiec na materac?? ja mam materac i na to prześcieradło na gumce... byłam teraz w sklepie i chciałam jeszcze ceratkę na materac pod prześcieradło ale pani mi odradziła bo skoro będę używać pampersy to nie będzie potrzebna

viola ale zawsze istnieje ryzyko ze w nocy sie moze malemu ulac imaterac brudny a taki pokrowiec na materac jest ochrona i duzo nie kosztuje, ja sie bede zaopatrywala w takowy napewno

viola---> ja tez mam ceratke pod przescieradlo. pampers pampersem, ale zawsze moze sie zdazyc ze cos wycieknie albo malemu sie uleje no i materac brudny. a tam taka ceratka 6 zl kosztuje (ja za tyle kupilam) takze luzik:-) agusia---> gratuluje coreczki!! ciekawe co twoj powie:-) teraz spokojnie mozesz kupywac dla maluszka wszystko pod katem dziewczecym:-)

No ja tez chce ten pokrowiec kupic tzn podklad. Moj sie ucieszyl chociaz bardziej liczyl na chlopca ja tez zreszta. Wlasnie spakowalam bardziej chlopiece ubranka i wymienie sie z kolezanka bo ona miala dla dziewczynki. Widzialam ze pampersy w poniedzialek maja byc w polo markecie po 25zl wiec musze sie wybrac

a moja namietna noc skonczyla sie na godzinnej rozmowie, malych przytulankach i ustalaniu czego nam brakuje, oraz planowaniu przemeblowania- oczywiscie ja sie mam tym zajac bo kobiety maja lepszy zmysl orientacji. Iiiii pojechal do pracy wraca jutro a w piatek znowu wyjezdza na weekend. Na stale sie moze juz osadzi w poniedzialek narazie jest w przelocie. Ale chociaz go zobaczylam sie sie wyprzytulalam :) Wlasnie czyszcze pralke tym octem zobaczymy czy to cos da, pozniej sie za filtr biore. Dziewczyny polecam dobry film do obejrzenia "mysl jak facet" http://www.kinomaniak.tv/film/Mysl-jak-facet/53213 wklejam link :)

To ja jestem "troche" wyzsza, bo mam 174 cm :) i w takim razie wazyc tez musze wiecej :P Dzieki Lilka za polecenie filmu, obejrze. Zakupy w Ikei udane, w sumie dla dziecka to tylko kupilam do pokoju lampke w ksztalcie ksiezyca, a tak reszta dupereli do domu, a i tak ponad stowe wydalam. Fajnie macie, juz sobie pierzecie, prasujecie.. ja musze czekac az sie przeprowadze i juz sie stresuje, ze nie zdarze :P Komode tez sobie wypatrzylam jaka kupie dla dziecka. oj duzo bym kupila, wymienila, ale na wszystko trzeba miec kase. Duuza porcje zjadlam dzis w kfc :D i widzialam super widok jak babeczka trzymala blizniaki na kolanach i obaj spali obok siebie, slodkie.

agusia gratuluje dziewczynki. A Tobie lilka gratuluje udanej nocki;)) A ja teraz zaczynam szykowac sie do pracy , bo trzeba juz wyjsc a w piatek mam wizyte u lekarza ale tylko u rodzinnego wiec sprawdzi tentno dziecka i cisninie ;/no ale jechac trzeba i odnotować wizyte.Poza tym spanie mnie bierze meega ... a wieczorem moze ten film ogladne z mezusiem co lilka podalas...miego wieczoru zycze

Ja wiem że dziewczyny taka ceratka jest nie droga i dlatego chciałam ją kupić no ale zrezygnowałam jak ta kobieta mi powiedziała w sklepie... ale macie rację, kupię ją jednak, niech sobie pod prześcieradłem leży, zawadzać nie będzie :) agusia - tak to jest jak już sie troszkę nastawialiście ale teraz już wiesz i możesz zakupy planować :) dobrze że masz z kim ciuszki wymienić :) lilka - noo to fajnie że sobie porozmawialiście - czasem to lepsze niż seks :) najważniejsze że mogłaś sie poprzytulać :) i jak poszło Ci z octem?? kwaskiem próbowałaś?? głodek - no to fajnie że zakupy udane, wiadomo że dla naszych maluszków chcielibyśmy wszystkiego co najlepsze ale z tą kasiorą to jest różnie... brzoskwinka - to pracujesz jeszcze?? tak do rodzinnego warto też jechać, zawsze sprawdzi tętno maluszka i będziesz spokojniejsza :)

Przed chwila dojechalo lozeczko dla malutkiej. Tylko ze mialo juz miec materac a jednak jest ale sama gabka takze nie dobrze. Stad moje pytanie-jaki materac,gdzie i mniej wiecej ile moze kosztowac?jak to u was wyglada?

agusia---> gryka-pianka-kokos przynajmniej u mnie jest po 80zl w normalnym sklepie dzieciecym. i to jest materac najdrozszy, pozniej ceny schodza w dol bo cos tam odchodzi np jak jest kokos-pianka.

ja tez slyszalam opinie ze gryka pianka kokos jest najlepsze dla dziecka. Czyszczenie chyba ok ładnie pachnie ze srodka pralki nie czuc zadnego odoru plesni i stechlizny, zobaczymy jak pranie wyjdzie. Moj sie mnie juz dzisiaj pytal czy praki nowej nie bedzie trzeba kupowac. Ale po co, niby ma swoje lata ale jeszcze posluzy, narazie sie z nia nic nie dzieje tylko trzeba o nia dbac. Chcialam ten filtr wyczyscic ale nie wiem jak to sie robi. Sciagnelam ta plastikowa oslonke a tam metal z pralki i jakies okragle czarne plastikowe cos i nawet sciagnac tego nie moglam, pogonie Bartka jak bedzie w domu. Kurcze szukalam dzisiaj tej kurtki niby znalazlam jedna fajna ale w ciuchu i to za 77 zl no i widac slady uzytkowania wiec sie powstrzymalam jutro mam nowe dostawy w 3 miejscach wiec moze cos sie znajdzie lepszego :) a jak nie to wroce tam powinna jeszcze byc.

agusia - my mam kokos-pianka-kokos. czytałam i albo ten albo kokos-pianka-gryka są własnie najlepsze. ale moi znajomi mają materac piankowy i są zadowolenia a zapłacili za niego 30zł z groszem... poczytaj w necie opinie, a zamówić możesz na allegro albo kupić gdzieś koło siebie w sklepie :) lilka - pewnie jak pralka jeszcze na chodzie to te pieniążki lepiej na co innego wydać... a pralka może jeszcze z dobruch kilka lat pochodzić - ważne żeby dopierała i sie nie psuła :) ja na szczęście kurtkę mam od teściowej, zobaczymy czy do końca mi posłuży - jak będę miała tyle w brzuszku co kamilki to chyba nie :D narazie mam jeszcze trochę luzu. 77zł to nie za tanio, ale robi sie coraz zimniej i rzeczywiście jak nic innego nie znajdziesz to może lepiej kupić żebyś nie marzła...

No jak narazie zainwestowal w samochodzik kupil w tamtym tygodniu, a teraz szuka akwarium bo ma bzika na tym punkcie wiec znajdzie cel na wydanie :)

aaaa wogole to mialam wam napisac juz dawno i zapomniala ciekawostke na temat ubranek dla naszych pociech. Kolezanka gdzies wyczytala w necie ze ubrania bawelniane maja swoja odpowiednia miękkośc dopiero po 16 praniu !!!! Wiec jak by nie patrzec te z lumpka sa tak jak by odpowiedniej miekkpści no bo takie sklepowe to ile razy upierzecie max 5 i dziecko wyrasta.

głodek no niestety nie ma kółek obrotowych....ale przynajmniej mnie to nie przeszkadza....dam sobie bez nich radę:)Ale ja jestem w 100% zadowolona....zobaczymy jak w praktyce ten wózek się sprawdzi:) rottana co do seksu to ja mam codziennie....mój ma ochotę więc nie zabraniam.Ale satysfakcji nie mam:(Widzę,że i ty też masz nadzieję,ze rozsypiesz się przed świętami??....oby tak było,mielibyśmy nasze dzidzie już na święta w domku:) Ja po zakupkach i nawet były udane.Kupiłam sobie tuniczkę,i 2 sweterki długie:) Moja siostra była dziś w Krakowie w klinice i wiecie co się okazało.??Lekarz od nowotworów robi jej usg a tam się okazuje,ze guzek zmniejszył się do poniżej 1cm.....i w sumie to nie był guzek tylko płynny torbiel który sam się wchłaniał:)Także lekarz jej powiedział,że to w żaden sposób nie mógł być rak.Kazał za kilka dni skontrolować czy całkiem się wchłonął.....kamień z serca:) agusia i gratulacje dziewczynki....podnosimy poziom w tabelce z dziewczynkami:)

kamilki ja mialam to samo mialam torbiela na jajniku wielkosci mandarynki tylko mj lekarz odrazu go zdiagnozowal, dla pewnosci kazal mi zrobic badania na markery walsnie to ca 125 zeby miec potwierdzenie diagnozy. Dostalam tabletki i sie ladnie wszystko wchlonelo, tylko ze u mnie to troche trwalo, aczkolwiek dobrze sie skonczylo. I jaka nauczka dla siostry? zmienic ginekologa. :) trafi sie taka niedorajda niedouczona i straszy ludzi nowotworami jakimis.

kamilki---> to super wiadomość:) niech się wchłonie do końca i będzie spokój:) nom też mam nadzieje że przed świętami się rozsypie ale ty masz większe szanse przez to że chodzisz z dziewczynką:) mój jak będzie leniwy to nie da się tak szybko wygonić:P u nas jest ten problem że ja chce ale on nie, no i nie jest tak ugodowy bo nie chce mnie wykożystać. wolałabym żebym ja miała jakieś opory a jemu się chciało:P podejrzewam że życie sexualne wróci dopiero po połogu. chyba że będzie chciał wywołać poród przed świętami to w tedy tak a tak to szans nie ma... lilka---> jak na lumpka to ta kurtka droga jakaś... jakby dobrze się człowiek rozejrzał to w takiej cenie nówkę można wyrwać... my też mamy akwarium z rybkami. takie jebut twoja mać, tzn teść ma ale wiadomo jak ich nie ma to my musimy dbać:P z resztą czego my nie mamy:P rybki, szczurki, kot i pies:P każdy rodzaj domowego pupila:P haha. a o ciuszkach nie czytalam ani nie wiedziałam o czymś takim...

Witam dziewczyny no do rodzinnego musze chodzic , bo tu maja tak , ze trzeba chodzic na przemian raz do szpitala do położnej a raz do rodzinnego , no jak mus to mus:):) moja mała fika od samego rana az brzuch podskakuje:):) viola no ja jeszcze pracuje chcialam do konca wytrzymac ale to sie jeszcze okaze choc ja to tylko dwie godzinny dziennie ,wieczorkiem sprzatam w przedszkolu ale coraz gorzej mi sie schylac i zobacze jak dlugo dam rade na pewno do konca grudnia a styczen to sie zobaczy choc miesiac wczesniej musze dac im znac zanim pojde na macierzyński. Zycze wam szczesliwego ''rozsypania'' sie przed swietami ;) ja czekam do walentynek :)

Bez tych kol obrotowych to kurde ciezko sie poruszac, wiec poszukam jednak innego. http://allegro.pl/discovery-city-fotelik-aukcja-producenta-i2710517171.html tu jest tez w tej cenie i z kolami obrotowymi. Przez to wczorajsze kfc wczoraj bylo mi niedobrze i potem mialam wyrzuty, ze tyle tego swinstwa zjadlam tlustego. juz tego nie jem. cos mnie po trochu kuje w lewym boku przy pepku.. :/i nie wiem czy to nie od tego jedzenie tlustego, jelita, macica, watroba czy co? do tego pojawilo mi sie jakies uczulenie na dekoldzie, raczej na zgieciach przy szyji, ale potraktowalam to okladem z rumianku i troche lepiej. wczoraj byl dobry odcinek na TLC wieczorek porodowki. pokazali jak glowka dziecka wystawala z krocza matki i jak te dziecko wyciagaly polozne. a druga kobietka za slabo parla i musieli jej dzidzie kleszczami wyciagac, ale to byl duzy chlopak, ponad 4500 i na poczatku nie plakalo, bo sie przydusilo przez te kleszcze, ale za chwile udroznili oddech i bylo dobrze.

A tak piszecie o czyszczeniu pralek nawet nie pomyślałam u Nas jest nowa ale w pralni na korytarzu dostępna tez dla innych mieszkańców w sumie tylko 4 dodatkowe osoby ale obce wiec przed praniem zeczy dla maluszka może warto tam zajrzeć, ale to czyścicie pralkę czymś specjalnym jakimś środkiem oczywiście w trakcie ''pustego prania '' ???

brzoswinka ja wlalam szklanke octu i pol szklanki sody oczyszczonej do pojemnika na proszek w przegrodke do prania zasadniczego tam gdzie proszek wsypuje i do tego wyszorowalam caly pojemnik. Wyciagnelam go wymoczylam, wyczyscilam i tak mi calosc jeszcze nie zeszla bo strasznie zakamieniony jest. Od kiedy wyprowadzili sie rodzice mojego z tego mieszkania to raczej nikt sie tym nie zajmowal bo sami faceci tu rzadzili. Mój Zuch tez mi swidruje brzuszek a wczoraj jak sie polozylam tak sie rozpychal tez az sie zaczelam smiac na glos bo mnie to bawilo i łaskotalo :) mmoze sie przekreca glowka do dolu i tak sie wierci? Hmmm chyba nie jest za wczesnie nie?

Tak mowicie o tych pralkach i chyba tez zajrze do mojej. Lilka-moja mala juz chyba 2 mies wisi na nietoperza he. Wczoraj juz mi wpisala polozenie glowkowe a poprzednio bylo glowkowe ale jakies grzbietowe czy jakos tak wiec nie strasz mnie ze za szybko bo ja nie chce rodzic w tym roku he. A jaki rozmiar kombinezonu kupujecie? Bo ja mam kilka ale jakies duze mi sie wydaja

a ja jestem totalnie wkurwiona!!! dostałam sukienke z allegro. ale tylko jedną i nie tą co trzeba!!!!! pierdole... teraz musze do nich dzwonić pisać czekać jak mi przyślą formularz, wysłać ją do nich i znowu czekać jak mi przyślą właściwą;/ dostałam taką: http://www.amimperial.pl/index.php?m=Main&f=AssortmentView&s=2j9705c3mlkqm4pkmqlwpxa3tq5x3cwd&id=8962&id_dir=237 obrzydliwa jest nie podoba mi się (o wzór i krój mi chodzi bo materiał spoko i uszyta też ładnie), a tamtą drugą dostane huj wie kiedy. napisali że niezwłocznie jak tylko dostaną od producenta no ale kurwa... myślałam ze na rocznicę będę ładnie wyglądać i dupa... kurwa kurwa kurwa no!!

no dostałam maila zwrotnego ( bo wysłałam im pare nie miłych słów ) witam, dzis wychodzi kurierem do pani ta zalegla sukienka, wiec dolaczymy poprawna do niej i zlecimy firmie kurierskiej zeby ta bledna odebrala od pani Pozdrawiam i bardzo przepraszam za klopot i za pomylke Justyna mam nadzieję że jutro już będzie...

O rottana no to dobrze ze szybko wymienia. Widze ze tez rocznice macie my mamy 18-tego i musze cos wymyslec.

ale jakby nie mogli dopilnować tego odrazu tylko człowiek musi sie nawkurwiać;/ my w zeszłym roku poszliśmy sobie do pabu na bilarda i piffko, wieczorem film i seksik i było fajnie no ale w tym roku trzeba grzeczniej:) tak myśleliśmy o kinie i kawiarni ale to jeszcze zobaczymy jak to w sobote będzie:)

to ale numer z ta sukienka :/ jeszcze nigdy mi sie nic takiego nie przydarzylo ale dobrze ze wysla poprawna :)) a ja dzis leniuchowanie w domu, posprzatalam, z pieskiem bylam sie przejsc a teraz chyba ogladne film ten co lilka wczoraj link podala :) mialam dzis jechac po lozeczko i komode ale moj stwierdzil ze pojedziemy w poniedzialek zeby odrazu na jakies zakupy dla malego jechac :) zobaczymy czy spelni obietnice hehe :P Moj maly tez juz jest glowka w dol, caly czas myslalam ze jeszcze nie a pare dni temu spojrzalam w karte co mi wypisala na usg i jest napisane polozenie glowkowe :)

lilka - my też mamy akwarium :D mój też od dzieciństwa ma bzika na tym punkcie, teraz własnie niedługo chce zmienić swoje na większe :) mój synek też już jest przekręcony główką w dół - juz 3 tyg temu był także myślę że wcale nie za wcześnie :) teraz czasami takie śmieszne uczucie jak on tam na dole główką i rączkami wierci... rottana - kurcze ale pech z tymi sukienkami - tyle razy zamawiałam na allegro i nigdy nic sie nie przydarzyło a Tobie akurat musiało sie zdarzyć... ale dobrze że tak szybko ta firma zareagowała i oby rzeczywiście wysłali je kurierem dziś to jutro będziesz miała (pamiętaj że w komentarzu możesz napisać co i jak było nie tak) brzoskwinka - noo 2 godz dziennie to nie dużo ale ze schylaniem pewnie będzie ci coraz ciężej - żebys sie nie przeforsowała czasem :) głodek - właśnie mi przypomniałaś że wczoraj była porodówka :P kurcze zapomniałam bo mój oglądał film na tvn agusia - ja mam kilka kombinezonów - żaden nowy, wszystkie używane ale prześliczne i są to rozmiary 62 i 68 ja byłam dziś u dentysty na usunięciu kamienia nazębnego i dowiedziałam sie (szkoda że tak późno) że w ciąży przysługuje raz na pół roku bezpłątnie a tak normalnie to raz na rok... kupiłam dziś też tą ceratkę pod prześcieradełko i termometr do kąpieli. termometr do temperatury to przyszły tatuś zobowiązał sie że kupi jakiś superowy :D synek sie tak wczoraj przeciągał i rozciągał że aż miło było na brzuszek popatrzeć :)

fajnie dziewczyny ze Wam tak brzuszki podskakuja i jest tyle radosci:) ja musze jeszcze troche poczekac. dzis na obiad zrobilam zupke pomidorowa na makaronie, chcociaz bylam na zakupach na glodnego i kupilam rzeczy na 3 rozne zupy;p paczki, chalke i inne rzeczy na ktore mialam ochote;p my myslimy (tz ja) nad wozkiem adbor marsel. w necie kosztuje 1200zl ale znalazlam u siebie a rynku za 850zl:) taki piekny jak w smyku za 1200 sama godnola i spacerowka. tyle ze ten ma jeszcze fotelik wszystko co mnie interesuje, a moj mezus chce tako jumper'a tez za 1200zl z tym ze nie ma taniej nigdzie ,a nie chcemy uzywanego. eh, za poltora tyg wraca mpj ukochany,juz mi strasznie smutno sie robi w tym domu samej;/

a ja tez pomidorowke zrobilam , bo juz pomyslow nie mam na obiady;/ A ja dziewczyny czuje taki dziwny bol dyskomfort nie wiem jak to nawet nazwac w pęcherzu, takie klucie i czesem scisk taki macicy albo pecherza , moze to dlatego ze ,mialam troche bakterii w moczu ale biore urofuraginum juz ponad tydzien i powinno przejsc ... moze to skurcze takie ...sama nie wiem ,to sie rottona wkurzyłaś ... :) dobrze ,ze odeślą, ja na naszej rocznicy placzliwy dzien i od rana planowalismy wyjsc gdzies do restauracji a na wieczor jak zaczelam sie szykowac to moj Adam mowi a moze zostaniemy w domu , posiedzimy , i wtedy sie rozpłakałam hehe i Jemu glupio sie zrobilo ze hej bo mowie ,ze sorki ale nie chce pierwszej rocznicy spędzać z mezem i tesiciowa przy tv i herbatce ;/... wiem ze bym zmeczony ale jakos mi to i tak zostalo i bylo tak ...se....oczywiscie wyszlismy na kolacje ale to juz nie bylo to!! A jak wrocilismy to tesciowa wypytywala gdzie bylismy i troche byla obrazona , ze nic jej nie mowimy gdzie idziemy a jak sie dowiedziala , ze bylismy na przyslowiowej kawie to stwierdzila , ze a co to w domu kawy nie ma;/... dlatego nic jej nie mowilam gdzie idziemy i mowilam jej , ze jest w domu kawa ale ja chcaiam z mezem sama posiedziec w ten dzien i pogadac .....to sie nazywa roznica pokolen i zawsze tak bedzie z naszymi dziecmi tez.. taka kolej rzeczy