Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

agusia - żebyś wiedziała, ja spałam do 11 ale to chyba przez te choróbsko potrzebowałam sie wyspać :) rottana - oby wszystko poszło szybko i sprawnie, jestem ciekawa czy cie wypuszczą jeszcze do domku :) kamilki - czekamy za wieściami :D ja jutro do swojej na kontrolę id ę i ma zdecydować kiedy do szpitala jak sie nic nie zacznie,,, a chciałabym żeby sie samo zaczęło. dostaje też juz full sms i jak urodziłaś itp :D u mnie pruszy ładnie śnieżek ale nie wychodzę bo zimno a nie chce znów mieć temp :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobietki ja tez dopiero co wstalam mialam pobudke o 4,30 bo moj do pracy na 6 mial i sie tak rozbudzilam ze zasnąć nie moglam. Zdrzemnęłam sie tylko cos pomiedzy 8 a 10 i wstalam po 11. Dzisiaj troche wiecej sil we mnie wstapilo ale to jednak juz nie to samo co kiedys. Dołączam sie do petycji reszty dziewczyn ze bym juz chciala urodzic :) Glodek dawaj znac jak w szpitalu i jak obsługa dzidziusia :) Rottana pewnie juz ze szpitala po porodzie nam napiszesz ze sie rozpakowalas :) moje konto, kamilki- wy jeszcze w dwupaku czy juz rozpakowane :) ja chyba dzisiaj kołysie ubiore w pościel i torbe do szpitala do konca spakuje. Ja tez jutro lekarz a pozniej stomatolog. A mały to mi dzisiaj ładnie dokazuje, wariuje jak by sie szaleju najadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz jak byłam w szpitalu to już miałam generalną próbę mojej torby - czy znajduje sie w niej wszystko co powinno :) no i oprócz tego że nie miałam swoich sztućów to było wszystko, także teraz już wyprałam to co użyłam, dołożyłam sztućce i talerzyk i torba znów stoi i czeka... Mój jest jak narazie dziś ciut od rana spokojniejszy, ale przed chwilą mu sie czkawka skończyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jetem z powrotem w domku:-) juz wiem ze w szpitalu nie bede miala neta:-/ a wiec. zrobila mi usg, ktg zbadala szyjke i wszystko w porzadku. rozwarcie sie powiekszylo do 3cm. na ktg jakies tam male skurcze byly ale ogolnie to nie bylo podstaw zebym zostala. ale moja gin chciala mnie zostawic juz na patologii zeby miec mnie pod kontrola. ale si nie zgodzilam mimo ze moj tez wolal zebym zostala. ale doszlismy do kompromisu ze bede co 2 dzien chodzic na ktg. umowie sie jutro z polozna zeby posluchala serduszka maluszka. w czwartek ide do gin to sprawdzi przeplywy i tak do soboty. na sobote prawdopodobnie sie z ginka umowie na pierwsze wywolywanie. pierdziele siedziec nie potrzebnie w szpitalu. pozniej wywolanie w razie jakby cos nie poszlo to kolejny tydzien i z maluchem 3do 7 dni i tak 3 tygonie w szpitalu:-/ zaplakalabym sie tam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - no proszę czyli jednak w domku, a ja tu już myślałam że kolejnymi ciociami niedługo będziemy :D ale rozumiem że nie chciałaś zostawać w szpitalu. jeżeli nie byłoby powodu pewnie też bym nie została bo tak jak mówisz - później tych dni sie nazbiera... ale te nasze chłopaki uparte noo!! :D chociaż masz jakieś skurcze ale wiem że to może jeszcze nic nie oznaczać - najważniejsze że z maluchem wszystko ok :) a wiesz że sie dowiedziałam wczoraj dopiero że też mogłam zadzw do mojej położnej środowiskowej i ona już 3 m-ce przed porodem jakbym jej zgłosiła powinna do mnie przychodzić... bo ciocia mi powiedziała że to jej obowiązek, tylko że raczej nikt z tego nie korzysta a ona sama sie nie kwapi żeby przychodzić, tym bardziej że do gin chodzę w innym mieście. jutro idę do gin to mnie zbada i małego ale jak będę miała jeszcze siedzieć w domku to zadzw niech przyjdzie np w pt i posłucha serduszka małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do neta to też niewiem czy bede miała, bo teraz miałam netbooka ale przecież jak będę już miała synusia przy sobie to nie bede sie komputerem zajmować. chyba ze sobie jakiś pakiet w tel wykupie żeby wam coś naskrobać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola---> a no widzisz:) przynajmniej teraz będzie przychodzić. szkoda że nie zorientowałaś sie wcześniej. u mnie położna będzie jutro, posłuchamy maluszka. dziewczyny niektóre się nie odzywają... pewnie w szpitalu neta nie mają. moje konto----> pewnie już tulisz maluszka do siebie:) głodek---> a jak tam twój mały? lepiej się czuje? a jak ty się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola---> a no widzisz:) przynajmniej teraz będzie przychodzić. szkoda że nie zorientowałaś sie wcześniej. u mnie położna będzie jutro, posłuchamy maluszka. dziewczyny niektóre się nie odzywają... pewnie w szpitalu neta nie mają. moje konto----> pewnie już tulisz maluszka do siebie:) głodek---> a jak tam twój mały? lepiej się czuje? a jak ty się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana cos za bardzo zaciskasz uda :D rozluźnij troche i wypuść dziecko na swiat :P viola- a pochwalisz sie co masz w torbie do szpitala bo ja dzisiaj zaczelam pakowanie wlasnie i jak narazie mam: szlafrok, recznik, wklładki laktacyjne do stanika, podkłady poporodowe, 2 staniki do karmienia, 2 koszule do karmienia, kapcie, skarpetki, pieluszke dla malego w razie co jak by mu sie ulało czy cus, chyba jeszcze cieniutki kocyk wezmę, pieluszki 1 paczka (27 szt), chusteczki nawilzane 1 paczka, komplet dokumentów (wszystkie wyniki badan, ostatni mocz i morfologia, gr krwi, karta leczenia szpitalnego, karta ciazy, ubezpieczenie). Sztucce kubek talerzyk. Kosmetyki na koncu spakuje. Jeszcze wode musze dokupic i batoniki bo moge jesc podczas porodu :D O czym jeszcze moglam zapomniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze sie narobiło na forum :) papi88 ----ładny synek :) słodziak ada1989 ----moze masz zapalenie pęcherza i jakies bakterie w moczu glodek----GRATULUJE zdrowego Bartusia....ja strasznie sie boje tej owinietej pepowiny , a przed porodem mialas usg, wiedzialas ze jest owiniety???? lilka ----o tej spermie nie mialam pojecia hehe fajnie jak to jest ze kobieta i facet tak do siebie''pasuja'':) kurcze tyle rzeczy trzeba do szpitala , ze niewiadomo czy jedna torba starczy , ja planuje zapakowac osobna dla siebie osobno dla dzidzi , a czy cos Ci brakuje to nie wiem , w kazdym szpitalu jest inaczej ,ale tak dla siebie z prywatnych rzeczy zastanawialam sie czy suszarka do wlosow sie nie przyda po kapaniu ... ale czy beda sily na suszenie:) moje konto-----POWODZENIA , choc juz pewnie jestes po najgoryszym :) rottana ---powodzenia ,kurcze wspolczuje Ci tego oczekiwania ...tez bym nie chciala zostac w szpitalu Ja bylam dzis tez w szpitalu wszystko ok cisneinei w normie, tetno malutkiej tez , ale dowiedzialam sie , ze juz nie bedzie wiecej usg przed porodem tylko to co mialam w 22 tyg ;/ skad beda wiedziec mniej wiecej ile dziecko wazy ...debile i znowu tekst , no zerkne na badania jak tam , czy wszystko ok( badania krwi z ok 12 tyg ciazy ) hehe . no nie wiem moze ja przesadzam ale jak Was czytam to macie inaczej , chwalicie sie ile dzidzia wazy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masiaczka
Hej Dziewczyny, tyle razy się zabierałam do tego aby zacząć jakieś czynne rozmowy na forum i zawsze nie było na to czasu. Teraz zostały nam trzy miesiące do tego żeby nasza dwójka zamieniła się na cudowny trójkącik i razem z uciekającym czasem pojawiają się obawy, szczęście i zniecierpliwienie. Zaczynamy kąpletować wyprawkę i co za tym idzie coraz bardziej docierają do nas nadchodzące zmiany. Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki gorąco i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka - oprócz tego co ty mam jeszcze w torbie jednorazowe majtki poporodowe (dostałam od kumpeli bo jej sie nie przydały), mam też ręczniki papierowe i rolkę papieru toaletowego bo tak jak wcześniej ktoś pisał w szpitalu jest szary papier.. a wiadomo że po porodzie nasze krocze będzie kiepskie i ja mam swój delikatniejszy :), miałam jeszcze gumowe japonki pod prysznic ale zostawiłam je teraz w szpitalu :/ może jak pojade rodzić to sie znajdą :D aha i ręcznik mam jeden mniejszy i jeden duży kąpielowy, dla małego mam jeden komplet ubranka (body, koszulkę, śpiochy, skarpetki i czapeczka, 2 tetrowe pieluchy) w razie co bo tam dają ale podobno jak jest dużo noworodków to mogą nie nadążać prać :P no to chyba wszystko - w sumie mamy prawie to samo w torbie :) brzoskwinka - ja suszarki nie biorę bo tam w tym szpitalu jest tak ciepło że włosy wyschną moment a ja ten czas będę wolała spędzić z maluszkiem :) kurcze u was z tymi badaniami i usg to jest normalnie masakra!! rozmawiałam 2 dni temu znajomą która była prawie całą ciąże w anglii ale rodziła w polsce i potwierdziła to samo że tak tam jest... badania z 12tc - toż to jest jakiś szok, mi znów robili teraz morfologie i mocz w szpitalu bo ostatnią miałam w listopadzie i stwierdzili że to za długo już bez badań... przecież wyniki mogą zmieniać sie co m-c, a jak masz za mało np. żelaza?? to nawet tego nie wiesz... ja rozumiem że tam tak jest ale nie dziwie sie tobie bo czytasz jak my mamy w polsce i sie denerwujesz... napewno wszystko jest ok, maluszek sie rusza więc inaczej być nie może a ich pewnie zmusić do badań nie możesz :/ także nie myśl o tym bo będziesz sie zbyt nakręcać. Ja też sie zastanawiam czy to owinięcie pępowiną widać na usg... bo to sie też dosyć często zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masiaczka - witaj :D powiem ci że ja piszę tu praktycznied od początku ciąży i zleciało to jak niewiem, fajnie że czasem można sie wygadać i doradzić także dobrze ze chociaż na te ostatnie m-ce do nas trafiłaś :) no i obyś została również po porodzie :) dopisz sie do naszej tabelki - chyba znajdziesz ją na poprzedniej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masiaczka
ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09.........3lata........30.12.12..............41. ......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............39........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec rottana............6............08.01.2012............41. ...........chłopiec kropelka6983...1,5 roku.....13.01.2013............39.............chlopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6...........22.01.2013.............35......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............35 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10-.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................12.04.2013............2 3.......dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............23.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ masiaczka..........0............04.04.2013...........28...... chłopiec u nas udało się bez starań :) w czerwcu ślub a w lipcu ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jestem w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masiaczka ---witam serdecznie viola ---- no tak jest zmusic ich nie zmusze ale moge nabajerowac , jak to sie zle czuje , to wtedy dorabiaja badani ale , jak dobrze sie czuje mam apetyt (bo o to pytali) to nie bede doszukiwac sie choroby ale to zdecydowana przesada , a wiem ze dobrze bo w listopadzie bylam w Polsce to nie ogladalam sie na nich tylko porobilam sobie badania i za jakies trzy tyg tez ide do Naszego Polskiego gina zrobie sobie wymaz na paciorkowca to od razy usg zrobi i zagladnie mi dopipeczki co i jak tam jest :) bo jak ty piszesz , ze listopadowa masz stare badania ..!!!b SPOKO :) hehehe no nic tak jak piszesz nie myslec i nie nakrecac sie .Zaraz szykuje sie do pracy i jeszcze tylko do piatku i koniec :)i tak dlugo wytrzymalam . ale juz nie kieruje samochodem od paru dni , nawet do pracy maz mnie zawozi , jakos juz za ciezko mi i boje sie ,a Wy kierujecie jeszcze z brzuchami , czy jako pasarzerki , bo moze tez przesadzam .mama mi kiedys opowiadala , ze jej kolezanka ale z jakies 20 lat temu zaczela rodzic , maz zawalony wiec wk*rwiona wsiadla do malucha i sama na porodowke pojechala a lekarze ,,a pani ???'' ''Ja ku**a rodze'' hehehe szok Cisza dzis , dziewczyny chyba rodza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini93
ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09.........3lata........30.12.12..............41. ......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............39........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec rottana............6............08.01.2012............41. ...........chłopiec kropelka6983...1,5 roku.....13.01.2013............39.............chlopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6...........22.01.2013.............35......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............35 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10-.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................19.04.2013............26.......dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............23.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ masiaczka..........0............04.04.2013...........28.. .... chłopiec MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda. ... ... Papi88............21.12.2012.....3660.......53......Oskar ...... Nie było mnie tu ponad 2 tyg, nie miałam internetu przez caly ten czas :< Nadrobiłam zaległości, kilkanaście stron :) Glodek86 serdeczne gratulacje!!!!!!!!! Dzisiaj bylam na tescie obciazenia glukozą. :D Pobrali mi krew, dali to okropienstwo :P jak dla mnie masakra, miałam mdłości i wymioty właściwie do 20któregoś tygodnia ciąży, więc mam mega wrażliwy żołądek.. pierwszą połowę wypiłam prawie na raz, pozniej szło gorzej. W dodatku słyszałam ciągle "co tak wolno, czemu pani nie wypiła tego na raz, długo jeszcze"?! Jak odpowiadałam, że mam odruch wymiotny to chyba nawet nikt mnie nie słuchał :P Ale przetrwałam, teraz tylko oby było wszystko ok. Moja Mała tak wariuje, że szok :) kopie całe dnie i całe noce, uwielbiam to uczucie i będę za nim tęsknić!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini93
Ahh no i oczywiście witamy masiaczka :) Udzielaj się tu często :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy na forum misiaczka zapraszamy do czestego udzielania sie :) Ja jutro w koncu do gina jade od 11 przyjmuje wiec nawet w miare rano i w koncu ulzy moim cierpieniom :P no i powie mi co za cholerstwo, moze cos z moczem nie tak i dlatego mam takie pieczenie. Co do badan to ja tez ostatnio morfologie i mocz z konca listopada mam wiec sie go zapytam czy nie powtórzyć zeby miec aktualne do szpitala. A jak to jest z USG jak mialam robione 20 grudnia z opisem konkretnym wagi ulozenia dziecka łozyska itp to beda mi robili jeszcze raz? A mam miec zdjecie czy nie bo ja zadnej foty nie mam tylko opis. Kurcze tak spojrzalam na tabelke teraz to kilka ciezarowek odejdzie i mamuski same przybywaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualizuje jeszcze :) lodek wpisuje cie juz w mamuski :D ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09.........3lata........30.12.12..............41. ......dziewczynka viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec rottana............6............08.01.2012............41. ...........chłopiec kropelka6983...1,5 roku.....13.01.2013............39.............chlopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6...........22.01.2013.............35......dziewczyn ka lika1987........................30.01.2013............37 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................19.04.2013............26.. .....dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............23.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ masiaczka..........0............04.04.2013...........28.. .... chłopiec MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda. ... ... Papi88............21.12.2012.....3660.......53......Oskar ...... Głodek86........07.01.2013......3450......57......Bartuś...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini - najważniejsze że jakoś to wypiłaś i dałaś radę, na szczęście tego sie nie powtarza więc sie już męczyć nie będziesz musiała :) lilka - wiesz co niewiem jak to będzie z usg, bo ja mam praktycznie na każdej wizycie ale nigdy nie mówiła nic o położeniu łożyska ani ilości płynów a teraz jak byłam w szpitalu to mi zrobili takie konkretne, że łożysko na przedniej ścianie, że ilość wód prawidłowa, itd. zdjęcia to już od wrzesnia nie dostałam zadnego, teraz to już nasze dzidzie są za duże i nic nie byłoby widac i tak na tych zdjęciach rzeczywiście tabelka sie zmieni troszku ale i tak ostatnia cięzarówka jest na czerwiec - to jeszcze trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak tam moje konto - pewnie tez już mamuśka jak jej wody odeszły ale może nie ma sie jak pochwalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masiaczka
Bardzo dziękuję za miłe przywitanie :) Widzę, że u Was różnie z tymi badaniami. Ja mam zlecane od swojego ginekologa raz w miesiącu wszystkie badania, morfologia, mocz, posiew, toksoplazmozę IGm i w zależności od tygodnia jeszcze jakieś dodatkowe. Ostatnio miałam też robiony test obciążeniowy i niestety wyszła mi cukrzyca. Badanie powtórzyłam i wynik wyszedł odmienny od poprzedniego. Jutro jadę do szpitala, w którym jest przychodnia dla diabetyków i zobaczymy, co mi powiedzą. Jak się okaże, że to jest ta cukrzyca końcówka ciąży będzie ciężka i trochę mnie wyrzeczeń czeka. Mam nadzieję, że drugie wyniki jednak będą bardziej wiarygodne. viola150- ja praktycznie od początku ciąży jestem na zwolnieniu i powiem Ci, że te tygodnie uciekają mi między palcami, aż sama nie wierzę, że zostały mi tylko trzy miesiąca i wykluje się Maluszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam kobietki dosc na dzis. Przez kilka godz mialam silne bole-klucia krocza i bol plecow ze chodzic nie moglam. Na szczescie troche zelzal i moge chodzic. A juz sie balam ze sie zaczyna ale widac nie. Nawet nie pamietam co kto pisal zeby nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie.Dzis po raz pierwszy wpadłam na wasze forum i widzę ze jest tu bardzo aktywnie :) Mam nadzieje ze mogę do was dołaczyć. Obecnie zaczynam 23 tydzien ciazy i juz nie moge sie doczekac mojego malego szczescia.Jest to moja pierwsza ciaza o ktorą staralismy sie ponad 4 lata.klinika bezplodnosci twierdzila ze to bezplodnosc idiopatyczna i wciagneli mnie na liste oczekujaca na in vitro do ktorego mialo dojsc dopiero po 2 latach to byl sierpien 2012 a we wrzesniu dowiedzialam sie ze jestem w 5 tyg.ciazy :DNa stale mieszkam w UK. i potwierdzam ze opieka prenatalna tutaj nie istnieje.w przychodni uwierzyli mi na slowo ze jestem w ciazy.potem w 12 tyg,zrobili usg i dopiero w tedy uwierzylam ze to prawda.ze bije we mnie serduszko malej istotki.plakalam jak TOLA.nie zapomne tego do konca zycia :) w 14 tyg.zgodzilam sie na proponowany test z krwi na zespol downa i rozszczep kregoslupa.i nie stety wynik wyszedl zly prawdopodobienstwo ZD wynosi 1:18 i znow strach placz i stres.znalazlam prywatne usg ktore mialam wykonane w 17 tyg pod katem wad genetycznych wykrywalnych w usg.i wyszlo wszysttko super.troche sie uspokoilam wszyscy mnie [przekonuja ze ten test to tylko statystyki a nie wyrocznia...szpital zaproponowal mi amniopunkcje na ktora sie nie zdecydowalam bo ZD nie jest uleczalne wiec w okresie plodowym bym dziecku nie pomogla a przez amio jest ryzyko poronienia....potem w 20 tyg mialam ostatnie z przyslugujacych usg-polowkowe i tez wszystko ok.serduszko zdrowe :)a wiec czekam na mojego SYNKA pelna nadzieji ze urodzi sie zdrowy i silny. Przepraszam ze sie tak rozpisalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
no ciekawe jak tam nasze rozwiazujace sie :) masiaczka- jak cos nie przejmuj sie cukrzyca ciazowa ja przez to przechodzilam i daje rade nie tyle sie jakos masakrycznie w ciazy (ja nawet schudlam 3 kg) jak cos sluze rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masiaczka
mamucha83- mnie przeraża trochę ta dieta i jej rygorytyczne podejście do posiłków, ale zobaczymy może jednak mam słabą przyswajalność glukozy, bo i coś takiego podobno jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×