przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

dzisiaj jakos ciszej mamuski zajete słodzikami malutkimi:) Ja odrost mam pomalowany , jutro jade do rodzicow to mi mama paznokscie u stop zrobi . Ja od paru dni mecze sie ze zgaga i to taka straszna , ze mam na kasliku malox w tabletkach bo bym nie dala rady jak bym tego pod reka nie miala, a miala ktoras z Was albo ma jeszcze , tak mi sie trawi smiesznie , ze doslownie bekam jak chlop i nie moge wytrzymac i strasznie mnie to meczy , caly czas bekam i przepraszam a moj men kochanie nie przepraszaj bekaj sobie heheh ale ilez to mozna ...

Oj mnie to zgaga trzyma juz pare dni non stop. Smieje sie do mojego ze rura mnie pali i jak napije sie coli to mija na chwile. Jednakze wole pic wode bynajmniej wyrzutow potem nie mam. Jutro po kolejne l4 jade,bo nadziei na porod brak

Kropelka jak wychodzilam ze szpitala 10-01 to wazyl 3240g, a wczoraj, czyli 16-01 3440g wiec w 6 dni przybral 200g. Dzis moja mama sie zajmowala malym duzo, bo bylismy w urzedzie, zalatwilismy akt urodzenia, potem pojechalam do pracy zostawic wniosek o urlop macierzynski (wypytywaly jak porod, pokazywalam zdjecie maluszka :)) i na koniec w przychodni zarejestrowalam. to podobno mama go dokarmila, bo podala jemu najpierw moj pokarm z buteleczki chyba 40ml, potem 30ml sztucznego i jak dostal czkawki to tez cos mu podala, wiec maly spi do teraz :) a w nocy co bedzie robil? U mnie tez niedawno byl ksiadz, pytal o nasz stan, ale nic nie komentowal, poswiecil maluszka. Moj mnie wczoraj wkurzal, bo przyszedl z pracy jakis podminowany to nawet z malym sie nie przywital, potem ja wszystko robilam, kapalam, przewijalam, karmilam, a on nic.. w nocy go obudzilam, zeby sie zajal maluszkiem. Jej a ile formalnosci trzeba spelnic by o becikowe sie starac... jakies zaswiadczenia z urzedu skarbowego, z zus-u, z pracy...

brzoskwinka mnie tak meczyla zgaga ze wrecz uzaleznilam sie od rennie, w dzien i w nocy bralam bo bez tego nie zasnelam. nawet jak na porodowke jechalam to tez ssalam hehe ale po porodzie jak reką odjal. tesciowa mi mowila ze jak zgaga tzn ze dziecku wlosy rosną i u mnie sie sprawdzilo. moj maly mial najbujniejsza fryzure z oBANK ddzialu. mamucha ja juz tydzien po porodzie a maz jeszcze sam pieluszki nie przewinal hehe, niby sie boi ;D juz sobie od kilku dni obiecuje ze go 'przyucze';D Agusia ja tez tak mialam i z perspektywy czasu wiem ze to na bank był czop, wiec mysle ze i u ciebie to pewnie czop lilka ja paciorkowca robilam na nfz, badanie robila mi polozna z rodzinnej panstwowej przychodni bo jakbym poszla do swojego prywatnego gina to bym musiala placic. a paciorkowca lepiej zrobic, im blizej do porodu tym lepiej bo jak wyjdzie ze sie go ma to kobieta dostaje antybiotyk zaraz po porodzie a tak to dziecko by musialo dostawac i lezec dluzej w szpitalu

kropelka z tymi bujnymi wlosami to mama mi tak tez mowi ( bo jej sie sprawdzilo z moim bratem -irokezy mu polozne stawialy) chcialabym zeby to byla prawda bo podobaja mi sie takie dzieci ale wiem , ze to mity i zabobony a ich jest tyle ze.... nawet sobie nie zdajemy sprawy :)

ja tam polecam badanie na paciorkowca. nie jest obowiazkowe ale zalecane. nie w kazdym szpitalu jest tak ze jesli nie masz wyniku to daja zapobiegawczo antybiotyk. a czasem jest za pozno nawet. takze lepiej juz jeden z ostatnich kosztow poniesc i zaplacic i czuc sie bezpiecznie albo raczej byc spokojnym o malucha. ja dzisiaj prawie na kompie nie siedzialam. tv ogladalam. maly na razie prawie ciagle spi, malo placze tylko na cyca wstaje:-) i czasami sobie ze mna posiedzi ale nie dlugo.

Hej dziewczyny dołączę się jesli mozna . My rowniez staramy sie o maluszka nawet niewiem juz ktory to nasz cykl wiem ze juz trzeci rok leci... Badania wychodza dobrze , zarowno dla mnie jak i męża - przyczyna lezy po stronie psychiki (tak twierdzi moja gin)podobno za bardzo tego pragniemy i dlatego nie mozemy miec . w tym msc mialam 2 miesiaczki i od tamtej pory strasznie bola mnie sutki i kregoslup . moj gin twierdzi ze to plamienie nie powinno miec miejsca ale jak bylo to nic . ;/ . Moze ktoras z was moze mi pomoc i powiedziec czym to moglo by byc spowodowane ostatnia miesiaczke mialam 14.12 pozniej dostalam 29 i przez 3 dni mialam lekkie brazowe plamienie a kolejne 2 byly z krwia od tamtego czasu jestem strasznie ospala i byle blachostka doprowadza mnie do szalu wczoraj wieczorem robilam test - negatywny ;/ pomozcie..

glodek a jakie kwity sa do becikowego potrzebne?

co do zgagi to ja mam okropną w dzień i w nocy. ale czesto mam jak jestem głodna wtedy jest masakra. co do odbijania to też jest strasznie.... bekam i bekam i sie wybekać nie moge:) wyniki badan już mam z tej glukozy na czczo:) na szczescie wynik w normie:) mam nadzieje ze juz nie bede musiała powtarzać tego badania okropnego:) a ja dziś swój pierwszy chlebuś na zakwasie piekę:) mam nadzieje ze wyjdzie dobry:) miłego dnia:)

Misiaaczek- nawet jak bysmy chcialy to nie mamy jak pomoc idz do lekarza :-) i badz dobrej mysli :-)

Ja tez bekam caly czas i zgaga co raz wieksza. Teraz to mi juz malo co pomaga. Pije tluste mleko. jem migdały i wcinam te tabletki do ssania Rennie.

Hej dziewczyny :-) Co do basenu, to trochę się boję, bo bez przerwy łapie mnie jakaś infekcja. Teraz biorę antybiotyk i powoli czuję, że coś nie tak. Lekarka przepisała mi tylko Lacibios Femina, mimo że jej powiedziałam, że poprzednie leki na infekcję mi się skończyły. I sama też zasugerowała, że może mnie dopaść jakaś drożdżyca. Mam nadzieję, że po prostu miała zły dzień i nie będzie mnie tak olewać na przyszłych wizytach. Dotychczas byłam z niej zadowolona (jak na nfz). Jak na razie zgaga mnie nie męczy, za to jak czkawka dopadnie, to męczę się z pół godziny. Masakra. qazwsx1991 -> życzę powodzenia w pieczeniu chlebka :-) Ja piekę od ładnych paru lat, tak się wciągnęłam :-) Nie dość, że super smakuje, to jeszcze w domu ślicznie pachnie :-) misiaaczek -> zrób sobie betę z krwi albo powtórz rano test ciążowy, bo wróżyć nie umiemy :-)

ja chyba znikne z forum na kilka dni, ,moze tylko na dzisiaj. mam silnego baby bluesa albo poczatki jakiejs depresji poporodowej. mąż mói połóż się odeśpij noc..ale tu sen nie pomoże..nie o zmęczęnie fizyczne chodzi niestety..

a ja siedze i sie wkurzam mialam dostac dzisiaj kasiorke i przelewu ni ma. Mam nadzieje ze te urzedowe głupki nie wysłały mi kasy poczta!!!! kropelka- trzymaj sie, nie daj sie!!

kropelka trzym się :) będzie dobrze, ja jakoś przedwczoraj siadłam i się popłakałam, tak sama nawet nie wiem z czego... chyba mi stres opadł i jakoś tak... ale mi się lepiej zrobiło :) moja mała nakarmiona i znowu ma czkawkę :P milego wieczorka :)

znowu się kafe tnie :/

Kropelka trzymaj sie. ja tez mialam chwile zalamania, ae juz jest lepiej. pewnie jak mi sie przypomni pobyt w szpitalu, moj porod i potem opieka samej nad malym to nie raz sie jeszcze poplacze. w nocy maly nie spal za bardzo. chyba wyspal sie w dzien. teraz sobie kima. ale przed 20 wyykapie go, niech sie budzi i nie spi, bo potem znowu nie pospi nam. a Lilka co do becikowego to wiem, ze pit-y z 2011 chyba, zaswiadczenie o zarobkach z pracy, z urzedu skarbowego jakis dokument, musze sie jeszcze temu dokladniej przyjrzec.

Hej dziewczyny :) wczoraj o 13.40 urodził się nasz synek Filip 4900 waga i 57cm :D niestety skończyło się cesarka. O 1 w nocy zaczęły mi się bóle ale nie były to jakieś regularne skurcze, o 7.30 poszłam na kroplówkę i po godz to się dop zaczęły skurcze, w międzyczasie przyjechał mój mąż i siedział koło mnie (cały czas mnie po głowie głaskał :)) potem dostałam zastrzyk p.bolowy i było lepiej, rozwarcie się powiększało ale niestety główka małego nie chciała wejść do kanału no i o 12 przebili mi pęcherz, skurcze regularne a główka nic i o 13 podjęli decyzję o cc. Potem jak zwazyli małego to stwierdzili że chyba i tak nie dałabym rady urodzić naturalnie bo za duży. Wczoraj moje słoneczko ze mną leżało całe popołudnie ale na noc go wzięli i jeszcze dziś nie przynieśli. Rana ciągnie strasznie, dobrze że są leki p.bolówe. Najprawdopodobniej jutro wyjdziemy bo wszystko jest dobrze :) tak się cieszę że już po wszystkim :) nadrobie zaległości w czytaniu jak wrócę do domku mam nadzieję :)

viola---> gratuluje!!!!!!!! nie ważne jak wazne ze twoja "kruszynka" jest juz z toba:) kropelka---> trzymaj sie, zrób coś dla siebie, idz na dłuzszy spacer albo cos... chciałabym ci cos doradzic ale mnie blus nie dopadł jak narazie... ja sie wczoraj nie odzywałam bo byłam na zdjeciu szwów, dziwnie mi tak było zostawić Bartka na ta godzine:P bałam sie ze jak zacznie płakac to szwagierka nie da rady go uspokoic albo ze z butli nie bedzie chciał jesc. ale obruciłam zanim sie obudził:P no i reszte dnia umierałam. tak mocno głowa mnie bolała ze patrzec nie mogłam... rano wziełam paracetamol ale nie pomógł i 2 wziełam po obiedzie ale tez g dał. dopiero na wieczór troszke przeszło ale cmi do tej pory...

viola150 gratulacje, no rzeczywiście synek sporo ważył no i duży:) bardzo ładne imie Filipek:) nasz synek też miał tak miec na imie ale bedziemy miec córeczke hehe:) dziewczyny ja mam załamanie, nie wiem co się dzieje ale nie moge się kochać z moim:( tzn moge ale po sexie mnie cipka przez dobre dwa dni boli, nie wiem dlaczego tak jest. w czwartek ide do gin to sie popytam.

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec kropelka6983...1,5 roku.....13.01.2013............39.............chlopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka lika1987........................30.01.2013............37 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................19.04.2013............26.. .....dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............26.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ masiaczka..........0............04.04.2013...........28.. .... chłopiec MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br /> Papi88............21.12.2012.....3660.......53......Oskar kamilki09.........06.01.2013.....3750.......58......Zuzan na Głodek86........07.01.2013......3450......57......Bartu moje konto......08.01.2013.....3630......54......Marysia rottana..........12.01.2013......3600......57......Bartos z

qazwsx1991---> wiesz to może być sprawa że teraz masz tam wszystko bardziej ukrwione i wrażliwe... żeby nie bolało to musisz być mocno "mokra"... ale tak czy siak warto to skonsultować z lekarzem ale mam nadzieje że to właśnie ten powód. nie życze ci braku sexu do końca ciąży bo to katorga:P

Viola gratulacje, urodzilas duzego kluseczka :) Fifi ladne imie, moja mama mowi czasem na mojego Fifi, bo jej jakos pasuje i sie myli :) Rottana mnie to glowa bolala przedwczoraj, ale bez lekow sie obylo. tez niedawno zostawilam malego z tesciowa i ciagle o nim myslalam i szkoda mi go bylo, ze go zostawilam i juz chcialam do domu wracac. teraz sobie spi, nakarmiony. w sumie w nocy budzi sie mniej wiecej sam co 3h. Mnie moj wczoraj wkurzyl i znowu sobie plakalam. slabe wsparcie mam w nim. potrafi zrobic awanture o byle gowno i przeklina, krzyczy przy dziecku co mnie wkurwia niemilosiernie. szkoda mi maluszka. nie odzywam sie.

viola - gratuluję! :) duży chłopczyk, mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie po cc :) qazwsx1991 - też tak miałam, nie wiem czemu. My teraz zero seksu :( leczę antybiotykiem infekcje, poza tym coraz bardziej się boję po tych ostatnich skurczach.. nie wiem czy się przełamie, ale nie wytrzymam do konca ciąży bez! :O Glodek86 - mam nadzieje, ze wkrotce sytuacja z facetem się poprawi.. czasami są niemożliwi..

Cześć dziewczyny, witam Was serdecznie: Jestem Monika, jestem tu nowa, i co najważniejsze jestem przyszłą mamą:) To już 7 miesiąc także coraz bliżej wielkiego dnia. Mam nadzieję, że znajdę u Was wsparcie i ciekawe pomysły. Muszę się przyznać, że zaczynam robić zakupy dla maleństwa i będę potrzebowała pomocy i porady:)

hej dziewczyny. dzięki za słowa otuchy. wróciłam. wczoraj cały dzień popłakałam i dziś już lepiej choć nie ukrywam że to z powodu że mąż spał dziś ze mną i usypiał małego a ja tylko karmiłam. to jego usypianie w nocy to masakra;/ zje, przewine go i niby powinien iśc spać a tu 2 godziny niespania nie wiadomo z jakiego powodu. to mnie tak wykończyło. a w ogóle to brakuje mi seksu, ale zanim krocze całkowicie się wygoi to jeszcze sporo...:( viola gratulacje i witam po naszej stronie, czekamy na resztę ciężarówek:) informuj jak tam się trzymasz po cc głodek 3maj się - mój dziś wybywa na kolejne pępkowe wiec w nocy zostane sama z małym Piotrkiem płaczącym i nie mogącym usnąć;/

ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka lika1987........................30.01.2013............37 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................19.04.2013............26.. .....dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............26.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ masiaczka..........0............04.04.2013...........28.. .... chłopiec MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br /> Papi88............21.12.2012.....3660.......53......Oskar kamilki09.........06.01.2013.....3750.......58......Zuzan na Głodek86........07.01.2013......3450......57......Bartu< br /> moje konto......08.01.2013.....3630......54......Marysia kropelka6983...09.01.2013..3450..54...Piotruś rottana..........12.01.2013......3600......57......Bartos z

głodek--->kurcze a w niego co wstąpiło? dobra czasem ludzie się kłucą ale co fakt mógłby tego nie robić przy maluchu... może jest zazdrosny co? ja staram się przytulać i kiziać swojego mena co by nie czuł się odstawiony na bok bo faceci to o swoje dzieci potrafią być zazdrośni:P no i też dbam żeby bydowała się między nimi więź. sam się do młodego wyrywa więc o wiele rzeczy nie musze go prosić. na razie jest wszystko dobrze i mam nadzieję że nic się nie zmieni. dzisiaj położna u mnie była. mały ładnie na wadze przybiera:) a ja jeszcze raz w poniedziałek będę musiała zostawić małego:( i to na troche dłużej... musimy jechać zarejestrować szkraba, muszę jechać do pracy zawieść dokumenty i złożyć wniosek o urlop macieżyński no i rozprawa będzie to może zajrzę o ile mały będzie grzeczny albo ja nie wysiądę i nie pojadę do domu:D

kropelka---> ja dzisiaj z połozną rozmawiałam na ten temat że maluch mi ostatnio pare godzin nie spał (ok 3h), mój panikował że może kolki ma albo co ale on chciał poprostu uwagi i być na rękach. to że w gazetach jest napisane że maluch powinien spać tyle i tyle dziennie to nie prawda. poprostu jak nie będzie mu się chciało spać to nie będzie i żadne usypianie nie pomoże:P a twój jak nie spi to ciągle marudzi czy rozgląda się?

sliwkamona---> witaj i przyłączaj się:) będziemy ci pomagać jak tylko będziemy mogły:)