Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość gość
Ten z mona-ściemy to niezły musi być chłopek aż słoma wystaje z butów hahaha, nie dość że chłopek to i pewnie jakiś niewykształcony analfabeta cytuje głąba "tose rób" właśnie takich ludzi jest mnóstwo w tej sekcie. Biedni ludzie omamieni wizją wzbogacenia się. A liderzy siedzą i liczą na takich głąbów którzy chodzą i wszystkim opowiadają że im się badani krwi poprawiły i kolana nie bolą. Placebo po wydaniu 120zł na butelkę kompotu z koncentratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
Masz racje, jednak będąc wewnątrz widzę że jest wszelaki przekrój ludzi - w MV - od jełopów ze wsi z wystającą słomą, poprzez półgłówków, studentów, kobiety w ciąży, pracowników korporacji, po przedsiębiorców, lekarzy, prawników, czy ludzi z tytułami naukowymi. Generalnie każdy (przy tej ilości ludzi to statystycznie cały przekrój społeczeństwa). Jest to dla jednych plus a dla innych minus... Jednego to wyciąga w góre, innego sciąga w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny hejter
Świetne , hejter dyskutuje z obiektywnym dystrybutorem .Oj dzieciaku dzieciaku , co jeszcze wymiślisz :) Obiektywnie stwierdzam , że człowiek który od roku czasu pisze bzdury ,hejtuje nie robi tego bezinteresownie :) Kolega hejter na pewno ma racje - gdyby "wieśniak"jadł śliwki i jabłka na pewno kolana by go przestały boleć i krew by mu się poprawiła . Brawa za pomysł "obiektywny" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile to nie jest kolejne wcielenie trollikamvi, to w koncu na forum zwital ktos na poziomie. Witamy. Napisze zwiezle, czy moze Pan patrzac na swoje drzewo uczciwie napisac ile jest tzw. uschnietych galezi czyli tych co zrezygnowali a ilu ciagle jest aktywnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ofc to nie bylo pytanie do frustrata trollika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do inteligentnego hejterka cytuje " puki co " . Żeby kogoś się czepiać to samemu nie należy być analfabetą . Słowa smufi też nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aczkolwiek niezły pomysł za stworzenie obiektywnego dystrybutora :) gratulacje , główka pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
Witam, dziękuję za zauważenie, doceniam to, postaram się jak najbardziej rzetelnie odpowiedzieć na pytania, z pewnością nie spodoba się to zarówno fanatykom MV jak i nie raz też gorliwym przeciwnikom. Jeżeli chodzi o "uschnięte gałęzie" to jest ich wiele, dużo ludzi dołącza do MV, dużo ludzi rezygnuje, czasem jak ktoś buduje dobrą fajną strukturę, coś się dzieje i "usycha", po prostu ludzie odchodzą. Niestety prawdą jest, że wiele osób "udaje", że zarabia pieniądze, ranga wskakuje, ale coś się dzieje i organizacja "usycha", bo albo są nie spełnione obietnice (swoją drogą o tym mógł bym się rozpisywać godzinami), albo ktoś ma zbyt niskie umiejętności przywódcze, lub cokolwiek innego. Nie jest to nic innego jak w "tradycyjnym biznesie", gdzie często ludzie zarabiają pieniądze, a gdy coś się dzieje, chcą to ukryć jak najdłużej, bo albo wchodzi tutaj w grę EGO, albo coś takiego. Jest też wiele osób w MV które zarabiają naprawdę duże pieniądze. Ale też jest dużo osób, które tylko mówią, że zarabiają. Czasem jak słyszę ile ktoś zarabia, jestem w stanie to zweryfikować i czasem ręce opadają gdy wiesz prawdę... Ale też w drugą stronę jest tak samo. Jak się WIE ile nie jeden zarabia, to czapka z głowy. Wg mnie, zarabianie pieniędzy w MV to jest temat drugo albo trzecio planowy. Opieranie obietnic MV na tym że "będziesz bogaty" - to jest oszustwo. Są inne rzeczy w MV które są bardzo wartościowe i wokół których można budować na prawdę fajny i stabilny biznes. Ale często $$ są wykorzystywane jako wabik, ludzie się dołączają dla $$ a po pół roku rezygnują z powodu niespełnionej obietnicy i czują się oszukani. To przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
Żeby dać jeszcze jakieś liczby, a liczby to esencja każdego biznesu - co tydzień wielkość organizacji powiększa się o ok 1-1,5%, ok 20% ludzi w organizacji jest na "automatycznej wysyłce". To są liczby, które mogą dać przedsiębiorcy pewien obraz jak wygląda dynamika. Jest to na grupie ponad 10tyś osób, więc daje realny obraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co masz na myśli pisząc" fanatykom mv" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam wasze opinie zanim spróbowałam soku. Pierwsze zaczełam od siebie. Efekty były tak samo mąż i znajomi u każdego. Moją bratową przez chwile nie mogła ruszać palcami u dłoni ( miała wcześniej przemarznięte, bo pracowała na zewnątrz przy mrozach) -ale po 2 tygodniach ustało. Jakoś nikt kto spróbował nie powiedział mi że to badziewie. Wszyscy chcieli spróbować ale efektów nie spodziewali się aż takich.... Bo przecież co takim palcą po mrozach mogło się dziać???? Więc pierwsze spróbujcie a później oceniajcie produkt. Fakt niektórzy widząc że to mlm to od razu ich to zniechęca ale firma ma taki a nie inny pomysł na dystrybucje ale to nie znaczy ze produkty są złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
"" co masz na myśli pisząc" fanatykom mv" ? "" Moim osobistym zdaniem (ale to moje zdanie, nie trzeba się z nim zgadzać), ludzi działających w MV można podzielić na FANATYKÓW i FANÓW, różnica jest taka, że fanatyk jest w stanie dać się zabić za bronienie idei, która nie zawsze jest słuszna w 100%, FAN natomiast, lubi firmę, podoba mu się to i tamto, ale też nie jest ślepy i widzi że coś mogło by być lepsze, że rzeczywiście świeże owoce mogą być lepsze od MV i że nie wszystko jest idealne. Tak jak w życiu, nie zawsze wszystko jest pięknie i cudownie, ale biorąc pod uwagę całokształt to jest więcej plusów niż minusów :) Dla fanatyka nawet kupa jest smaczna i jest w stanie dać sobie za nią uciąć rękę. Fan czasem też potrafi skrytykować, wierząc, że dobra krytyka zostanie przyjęta, tak samo potrafi przyjąć krytykę od strony przeciwników. MV jest ogromną organizacją, która ma wiele wad, ma też wiele plusów. Kiedyś może to jakoś dotrze zarówno do przeciwników jak i zwolenników tej organizacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok,masz racje , a gdzie przeczytałeś że ktoś tu napisał że monavie jest lepsze od świeżych owoców ? I czy nie uważasz że dyskusja z nazwijmy to przeciwnikami-fanatykami powtarzającymi na każdym kroku że sok z lidla posiada więćej witamin ma jakikolwiek sens - w ten sposób w jaki Ty to robisz ? Moim zdaniem , jedyny efekt jaki osiągasz to utwiredzanie ich w przekonaniu że ma racje a tak chyba nie jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
Absolutnie masz racje. Cieszę się, że poruszyłeś ten temat. Jedynie nie zgadzam się, że prowadzę jakąś dyskusję :) Ja po prostu mam jakieś swoje przekonania, one są moje i w nich dla siebie racje i pewne podstawy żeby tak sądzić. Jeżeli ktoś uważa, że "sok z lidla" jest lepszy, to absolutnie może tak sądzić, ma swoje kryteria "lepszości" i wg nich ocenia co jest lepsze co gorsze. Osobiście nie uważam że jest lepszy bo np patrze na zawartość cukru czy inne tam swoje rzeczy. Mam też pewną wiedzę, która pozwala mi podejrzewać, że sok z lidla może nie jest koniecznie lepszy wg moich kryteriów :) Nie podejmuje dyskusji który jest lepszy, bo nie potrzebuje nikomu niczego udowadniać. Każdy ma swoją rację przez pryzmat swoich przekonań, doświadczeń, czy chwilowych emocji. Nie widzę sensu ani nie mam zamiaru dyskutować, jedynie co mogę zrobić, to odpowiedzieć rzetelnie na kwestie których się nie "domyślam" tylko po prostu wiem, bo je widzę na własne oczy. Co do produktu, to mam tylko swoje doświadczenia, ktoś może mieć super doświadczenia na soku z lidla, na pewno nie mogę podważyć czyiś własnych subiektywnych odczuć. Jeżeli mówi ktoś że czuje się lepiej, to nie mam absolutnie żadnych podstaw aby sądzić że kłamie czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
A, w kwestii czy ktoś napisał czy MV jest lepszy niż świeże owoce czy nie, to nie upieram się że tak było, bo nie mam czasu czytać całego forum na nowo, bo jest tu 145 stron :) Było z pewnością coś bardzo zbliżonego pomiędzy jednym postem typu "ty debilu z przepranym mózgiem" a "ty większy debilu z jeszcze bardziej przepranym", ;] jest "energia" na tym forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha , energia jest to fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o to czy Lidl jest lepszy czy MonaVie. Niech liczby witamin i potencjał jednego i drugiego przemówią, a cena i ile tych wartości można mieć za przykładowe 120zł utwierdzą każdego w przekonaniu co jest warte zapłacenia. Faktem jest, że oba napoje (soki... jak kto zwał) są gotowane. Reszta to kwestia "ideologii" sprzedaży i jak chce się być postrzeganym z jednym bądź drugim w ręku, czy jako napój czy lans i szpan na facebooku przed limuzyną w tropikach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywny dystrybutor
Absolutnie tak! I każdy zawsze będzie się starał udowodnić swoje racje, a im bardziej ktoś chce udowodnić swoją, tym bardziej jednocześnie zaczyna udowadniać czyjś brak racji. A nikt nie lubi słyszeć, że nie ma racji, więc kółko się zamyka, dyskusja trwa i nigdy się nie kończy, bo.... wszyscy mają racje! :D Limuzyna fajna bo jest fajna, a "Lidl" jest fajny też, gdyby nie był, to bym nie robił w nim zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończcie tą kretyńską dyskusję, która trwa od paru lat. Ten kto chce niech w to wchodzi, inny niech tylko kupuje dla siebie, a reszta niech nie kupuje i nie handluje. KONIEC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli wszyscy maja rację to w lidlu tak nie kasują jak w MV. Teraz jest moda na to żeby ci co mają rację ją mieli, jak i ci, którzy jej nie mają też mieli rację. Takie podejście do sprawy otwiera furtkę oszustwom i naciągactwu i nie da się ukryć, że nie wszyscy na tym wychodzą tak dobrze, chyba że komuś odpowiada posiadanie racji i przetrzebiony budżet po roku autowysyłki bez zysków. Jakoś tez nie upewnia się ludzi, że to biznes nie dla każdego a dokładniej dla mało którego. Kwestia "niech każdy robi jak uważa" jest słuszna ale niektórzy nie mają na tyle połapane żeby zapaliła im się czerwona lampka w głowie kiedy ktoś obiecuje mu złote góry i panaceum w zamian za zapłacenie 120zł za butelkę napoju (x 4 w miesiącu) podobnego z Lidla. Sugerowanie mi, że wszystko jest białe bo wszyscy mają rację kłóci się z rzeczywistością i popłaca tylko tym którzy chcą się wzbogacić stosując psychotechniki marketingowe. Ten watek ma wiele spamu ale znalazły się też konkretne wypowiedzi określające co jest białe a co czarne. I to mi się podoba, a nie jakieś myśleniowe gender... kurka no ludzie, nie dajmy sobie mydlić oczu. :) Najzabawniejsze jest, że najczęściej dają się wkręcić ludzie których zwyczajnie nie stać na taką impezkę a ludzie zamożniejsi zdecydowanie częściej wywąchają o co chodzi już na prezentacji. Prawdopodobnie dlatego maja więcej kasy bo nie lecą na takie sztuczki jak dość ciemna masa konsumencka sterowana reklamami i mamieniem. Dlatego powiedzenie, że wszyscy mają tu racja gdyż korzystaja z wolnej woli i dokonują wolnych wyborów jest tylko poklepaniem po plecach każdego i mówienie "jesteś fajny" a ci którzy zamierzyli natrzepać kasę robią to kiedy okrajani naiwniacy nawet uśmiechają się wydając ciężko zarobione pieniądze z poczuciem, że wszyscy maja rację i nie ma co dyskutować gdzie jest racja. Ogólnie, mam wrażenie, że samo wykazanie komuś nie posiadania racji albo wykazanie niesłuszności ,jak w wypadku sprzedawania napoju owocowego za 120zł butelka, zakrawa na obrazę majestatu i zamach na prywatność. To zwyczajna schiza i ograniczenie myślenia. Zdrowa polemika na argumenty przy uwzględnieniu etyki i moralności - tak. Myśleniowe gender, pochwalanie wszystkiego, psychotechnika, bronienie czegoś bo mam z tego zarobek a ukrywam przed innymi realne minusy - nie. Gdyby w grę chodziło darmowe rozdawanie produktów czy to z MV czy ze sklepowej półki to spoko... każdy niech sobie bierze co lubi, ale tu się rozchodzi o ciężkie i ciężko zarobione pieniądze na poczet luksusów ludzi, których mało interesuje życie i finanse wkręcanych w piramidę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się w 100% z powyższym postem, jest to jednym słowem naciąganie biednych i naiwnych ludzi omamionych wizja wzbogacenia się na soczkach za minimum 400 zł miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego uważasz , że to właśnie ty masz racje ? Jesteś po studiach chemicznych ? Biologicznych ?a może jesteś specjalista od medycyny komórkowej ? Skończyłeś wydział na Wyższej Szkole ze specjalizacją biznes MLM ( bo taki jest).Skad to się bierze , że rezerwujesz sobie prawo na "moja racja jest mojsza ?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę potrzebujesz studiów chemicznych żeby się dowiedzieć co się dzieje po użyciu pasteryzowanego zagęszczonego soku do wyprodukowania napoju, który też się ponownie pasteryzuje i konserwuje żeby miał przydatność przez rok? Potrzeba ci studiów MLM żeby zrozumieć, że taki napój jest niewiele inny niż cała reszta dostępnych w sklepach? Halo?!! Potrzeba ci studiów żeby zwęszyć, że jesteś mamiony wizją bogactwa i luksusów w zamian za comiesięczną zrzutkę 450zł za wyżej opisany napój, a tak naprawdę doją ciebie kasę boś naiwny? Przeczytaj mój post ze zrozumieniem a zaoszczędzisz na studiach. Poza tym, wydaje mi się, że należysz do ludzi, którzy samo bycie po studiach traktują jako przepustkę do dyktowania co jest zwykłym napojem wartym zapłacenia 120zł a zwykły z lidla za 4zł też.... Ludzie, nie zapominajcie, że posiadanie mózgu jest przydatniejsze w życiu niż papier z przedrostkiem wygrany w wyścigu szczurów. Kompleksy i niskie poczucie rodziców i swoje leczy się pogonią za tytułami i studiami i tym bez studiów nie daje się możliwości posiadania zdrowego rozsądku. Powtórzę. Ten kompot MV jest wart co najwyżej 10zł. Reszta to naciągactwo naiwnych, niezdecydowanych życiowo, podatnych na manipulację, chcących dobrze na siłę, nierozgarniętych, niedoinformowanych. Kropka. Ja napisałem dlaczego racja jest taka a nie inna ( i wcale nie moja tylko tak podpowiada logika). MV nie stać na prawdę więc ktoś musiał to napisać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego piszesz kompot i porównujesz z sokami z lidla ? Czy byłeś na produkcji i widziałeś technologię produkcji i nalewania ? Czy posiadasz wiedzę wiekszą niż naukowcy którzy stworzyli i firmują swoimi nazwiskami produkty monavie ? Czy zrobiłeś lub zleciłeś badania kliniczne? Czy badania kliniczne monavie są twoim zdaniem sfałszowane ? Czy uważasz że dietetycy fundacji Realu Madryt zezwoliliby młodym adeptom piłkarskim Realu Madryt na suplementowanie się produktami porównywalnymi wg ciebie do tych z lidla .Czy sportowcy zawodowi i specjaliści układający im dietę są gorzej poinformowani niż ty ? Znaczy sie maja mniejszą wiedzę na temat produktów ,żywienia i suplementacji? Czy ty uważasz że jesteś mądrzejszy niż inni?Dlaczego siatkarze suplementują się monavie activ a nie kompotem ? Dlaczego moje wyniki cholesterolu przez ostatnie 8 lat były złe choć piłem soki z lidla regularnie , a ostatnio mi się polepszyły kiedy zamieniłem soki lidla na te znienawidzone przez ciebie ( trwało to prawie pól roku co prawda ale pól roku a tu 10 lat i nic :) )? Pozdrawiam i życzę więcej życzliwości a mniej nienawiści .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość programista
1. Sok - MonaVie to napój składający się z 19 owoców (koncentratów, pulpy i puree), wśród których najbardziej reklamowany to jagody acai (zawartość około 25%), konserwowane benzoesanem sodu. Europejska wersja MonaVie zawiera: sorbinian potasu (E202), benzoesan sodu (E211), kwas cytrynowy (E330). „Firma” posiada w swojej ofercie również inne produkty. 2. Unikalność – jagody acai rzeczywiście są dobrym antyoksydantem, ale nie jedynym (warto zwrócić uwagę np. na jagody maqui). 4.12.2008 amerykański magazyn przeprowadził badania różnych soków owocowych pod względem ich składników. „Soki funkcyjne” (napoje) MonaVie otrzymały drugi najgorszy wynik sposród 8 soków. Zawartość witaminy C i Antothocyan były niskie, nawet sok jabłkowy ma wyższą zawartość kwasu fenolowego. Badania były finansowane i wykonywane przez niezależne laboratorium badawcze ChromaDex. MonaVie nie obaliło tych badań i nie zgodziło się na zbadanie soków przez inną niezależną i uznaną instytucję. Nawet po wezwaniach lekarzy i laboratoriów z Anglii, Niemiec (IFLB - Institut für Laboratoriumsmedizin Berlin) i USA – odmówiono poddania ocenie ich produktów na efektywność i trwałość. 3. Firma – powstała w 2005. Mimo to nawet dzisiaj można usłyszeć na spotkaniach (prezentacjach), że TO WŁAŚNIE TY usłyszałeś tę ważną i cenną informację o czymś takim jak MonaVie i TO WŁAŚNIE TY możesz na tym skorzystać. Jeśli nie ty to kto? Jeśli nie teraz to kiedy? Wydatki na takie rzeczy jak benzyna, szkolenia ze sprzedaży, degustacje , seminaria, materiały handlowe (broszury, wizytówki) ponosi sam dystybutor czyli sprzedający. 4. Dystrybucja - MonaVie jest wprowadzana na rynek głównie przez wymianę osobistych doświadczeń, na przykład oświadczenia dotyczące częściowego wyleczenie raka, egzemy, cukrzycy czy bolących stawów. Na stawy rzeczywiście działa dobrze dzięki zawartości glukozaminy (wersja Active). MonaVie może działać jako placebo. 5. Spotkania – na spotkaniach (prezentacjach) akwizytorzy manipulują faktami oraz odbiorcami w celu pozyskania potencjalnych kupców. Wiedzą, że to może być jedyna szansa na icj przekonanie. Przykłady: „najszybszy miliard dolarów” (porównania do MS i Apple, pomijając inne czasy, mylenie obrotu z zyskiem i przede wszystkim brak dowodów); przypisywanie lepszego przyswajania „ich” glukozaminie; sugerowanie wykorzystywania liofolizowania jako wysokiej technologii („opatentowane przez NASA”); wykorzystywanie podstawionych osób na spotkaniach (patrz punkt 4.); sugerowanie że jedzone przez nas owoce i warzywa są niskowartościowe z powodu wyjałowionej gleby na naszej planecie (składniki MonaVie pochodzą z innej galaktyki…); obietnice wysokich zysków (wycieczki, samochody, jachty itp.). 6. Cena – zgodnie z serii dokumentalnej Galileo, uzyskanie 0,5 kg acai w strefie brazylijskich lasów tropikalnych ma równowartość 1 USD. Dlaczego butelka MonaVie w Niemczech i Stanach Zjednoczonych kosztuje około 30 USD? Partnerzy handlowi i koszty reklamowe są finansowane przez zawyżone ceny. Dochodzi do tego chęć zysku i świadomość, że raz oszukany klient więcej nie wyda kilku tysięcy na taki towar. 7. Biznes - MonaVie jako wyjątkowe źródło „biznesowe”. W rzeczywistości zarabia niewielu. Kupują głównie osoby zmanipulowane na pierwszym spotkaniu (prezentacji), które są spragnione łatwego i szybkiego zysku. Są też osoby mające problemy zdrowotne. Jednak przede wszystkim są to najbliźsi, na nich najłatwiej wywrzeć wpływ: rodzina, przyjaciele oraz znajomi – często mając pieniądze po prostu litują się nad tymi, którzy nie potrafią zająć się uczciwym zajęciem i szerzą różne zabobony (czasem sami w nie wierząc). Ciekawostka - „DrWitt” jest reklamowany jako „Czarna porzeczka z granatem” i zawiera 1% tego drugiego z soku zagęszczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napój funkcjonalny ( co to jest http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Żywność_funkcjonalna ) zawiera 25 % jagody asai plus mieszankę 18 inych owoców.W składzie znajduje się naturalny benzoesan sodu pochadzący z owoców min znajdujących się w składzie .Unia europejska nakazuje zaznaczac na etykiecie że jest benzoesan sodu ale czy syntetyczny czy naturalny już nie.Słowo "napój " tyczy się tylko Monavie Original.Kolejne soki odżywcze Monavie Activ z glukozaminą ,Monavie MMun ,Monavie MX,Monavie Pulse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wartość odżywcza nie jest mierzona w ilości wit C .Gdyby tak było tabletki wit C byłyby najbardziej odżywczym pożywienien .W żywności funkcjonalnej monavie chodzi o synergiczne połączenie w taki sposób aby dostarczały wszystkie fitoskładniki potrzebne komórkom ( różne kolory owoców ,różne fitoskładniki ok 6000 ). Osoba współpracująca z monavie dIała na własny rachunek ( mikro działalność gospodarcza bez pracowników,czynszów,rozbudowanej księgowości i innych kosztów stałych charakteryzujących dIałalność gospodarczą) Kosztami prowadzenia działalności gospodarczej w Monavie - telefon (29 pln bez limitu) ,kawa w kawiarni,benzyna żeby dojechać do kawiarni lub bilet na transport miejski.Ponadto kosztem mogą być szkolenia wyjazdowe -( spotkania miejskie informacyjne są bezpłatne i finansowane przez Monavie-wyjątek w branży) Szkolenia wyjazdowe są dobrowolne ,zalecane jest aby każdy nowy dystrybutor na takie szkolenia jeździł .Firma czesciowo finansuje pierwsze szkolenie od 150 do 450 w zależnosci od wysokośc***akietu startowego.(wyjątek w branży)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badania kliniczne potwierdzają wysoką skuteczność monavie activ oraz glukozaminy w niej zawartej -95% osób zauważyło znaczną poprawę .Robiono również badania na placebo podając dwóm grupom nieoznaczone kubki z monavie activ oraz produktem bez glukozaminy.Badania potwierdziły skuteczność monavia activ ( badania trwały 3 miesiące efekty osób pijących monavie activ znacząco lepsze od osób pijących placebo - badania na oficjalnych stronach monavie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Firma Monavie uzyskała rekord w branży - miliard dolarów obrotu w ciągu 3,5 roku działalności) Żadna firma z branży mlm ds nie zrobiła tego wcześniej ani później . Dla porównania Apple zajęło to 7 lat - to tylko porównanie i podanie faktu .Monavie połowę z obrotu wypłaca w formie prowizji dla dystrybutorów .Do teraz jest to ponad 1,5 milirda wypłaconych prowizji .Firma wypłaca prowizje nieprzerwanie co tydzień od 520 tygodni .Osoba współpracujaca z Monavie ma pewność ze po uzyskaniu odpowiedniego obrotu lub rangi dostanie dodatkowe premie pieniężne ,premie na zakup samochodu jak również darmowe wycieczki fundowane na koszt monavie . Jedno jest pewne za leżenie nikt nie płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proces liofilizacji kriogenicznej jagody ACAI jest opatentowany (nr 7.653.465 – http://www.aibmr.com) a prawo do produkcji mieszanki wg tego procesu ma wyłącznie MonaVie US Patent 7700138 określa wykorzystanie liofilizatu z jagody acai jako suplementu diety i jego wpływ na ograniczenie nadmiaru reaktywnych form tlenu ROS w organizmie,blokowanie cyklooksygenezy, oraz wpływ antocyjanów w organizmie. ► Patent US7700138_acai_jucara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×