Lekarz powiedzial, ze nie wyraza zgody na cc!

pokarm mialam po 2 dobie.ale to spowodowane jest tym,ze nic nie jesz...ja 2 dni nie jadlam,dopiero pozniej dostalam na obiad kleik,a na kolacje kleik i 3 kromki bułki wroclawskiej.no i pozniej mialam juz pokarm.i to sporo,bo lalo sie ze mnie jak po odkreceniu kranu. tak,maz dzien po cc dal lekarzowi kase.

akurat ja karmic i tak nie bede mogla wiec to dla mnie zaden argument. Czytalam o cc duzo i o powiklaniach i tak sie akurat sklada, ze u mnie komplikacje moga byc przy porodzie naturalnym, tzn wieksze ryzyko

do cc na życzenie- tak tak, bóle kręgosłupa to z pewnością wskazanie do cc, jeżeli będziesz mieć to na piśmie od ortopedy, a nie, że Ty sobie wymyślisz że Cię boli. moje koleżanki tak robiły właśnie. szły prywatnie do ortopedy, dawały 150 zł za wizytę, prosiły o zaświadczenie i dostawały. takim sposobem można załatwić cesarkę małymi kosztami. jeżeli posiadasz takie zaświadczenie lekarz nie ma prawa ci odmowic

ale jaja urodzic normalnie nie chce a i karmic nie bedzie bo juz wie ze nie bedzie mogla! ja chyba snie! wiesw co,oddaj to dziecko po urodzeniu jakiejs normalnej rodzinie to przynajmniej dasz mu szanse bo przy tobie to wyrosnie na takie pseudo cos jak ty

nie bede mogla bo choruje i kazdy normalny czlowiek domyslilby sie ze bede musiala brac leki:O

czytajac to forum to nie jest to takie oczywiste jesli jestes chora to ok;zwracam honor

odradzam cc!! milama dwie cc, bardzo szybko doszlam do siebie, nic mnie nie ciaglo, rany super sie zagoily i wogole och i ach...do czasu moje drogie....moje zdrowie sie posypalo - endometrioza w bliznie po cc, problemy z kregoslupem oraz z cisnieniem.

aha i nie mialam cc na zyczenie - okulista zalecil cc bo siatkowka mi sie odkleja o czym nie wiedzialam wczesniej.

Z Twoją chorobą i wskazaniami do cc to jedna wielka ŚCIEMA! Głupie PROWO! Tak jak i cała historia-w pierwszym poście pisałaś,że chodzisz do lekarza który pracuje w prywatnej klinice,gdzie zamierzasz rodzić,a teraz trochę się pogubiłaś w kłamstwach! Spadaj z tymi bajkami . . .

ja nie mam wskazan do cc;O Pisalam wyraznie o tym i wskaz mi gdzie napisalam, ze on pracuje w tej klinice? Pisalam, ze chce miec cc w prywatnej klinice a do lekarza chodze prywatnie.

ach juz wiem o co ci chodzi:D Tam mialo byc nie, ktore zjadlam:P Ale to chyba oczywiste skoro pisze ze prywatnie i dopiero wybieram sie do Salve. Jak iwdac niektorzy zrozumieli o co mi chodzi.

Pierwsze zdanie głównego posta. I wiele osób zrozumiało,że on tam pracuje-bo tak napisałaś,stąd potem były o to pytania. Nie ośmieszaj się i nie produkuj,bo chciałaś zrobić dobre prowo,ale pogubiłaś się w bredniach. Żenua!

a mysl sobie co chcesz:P tak to prowo:D wszystko jest prowokacja cale nasze zycie:D wyjasnilam, ze nie pracuje, na poczatku wszyscy na mnie naskoczyli, ze chce cc wiec z takimi dyskutowac i wyjasniac nic nie chcialam. Pojawily sie potem normalniejsze wpisy to opisalam dokladnie sytuacje.

BLEEE BLEEE BLEEE PROWO 0/10!!!!!!!

od zeszlego roku to KOBIETA decyduje jak chce urodzic. Jesli przy przyjeciu do szpitala mowi, ze chce CC to szpital jest ZOBLIGOWANY CC przeprowadzic. zadnego kombinowania, lapowek itp. Tak samo z tabletkami. tu gdzie mieszkam sprzedaja je w patece juz 13-latkom - tylko u nas nie wiadomo po co lekarz musi wsadzac tam paluchy zeby tabsy dostac.

Pisałam już w innym topiku na temat cc. Jestem po in vitro. Poszłam prywatnie do lekarza, który pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzić Powiedziałam mu, że chcę cesarkę (roszczeniowo, prawda :) ). Powiedział mi, że w tym szpitalu (państwowym) ciąże po in vitro kończy się zazwyczaj przez cc, żeby nic się nie stało, bo drugiej szansy może nie być. Dmuchają na zimne. Tak dosłownie mi powiedział. No to wychodzi na to, ze dzieci poczęte naturalnie są gorzej traktowane, bo im może się coś stać. Paranoja. I niech nikt nie gada, że sn jest lepsze od cc. Poza tym słyszałam, że żony lekarzy rodzą wyłącznie przez cc. Te co tak szczekają na cc rodziły pewnie po 20 godzin i gul im teraz chodzi, że ktoś może mieć lepiej.

W Salve w Łodzi prywatnie robią cesarkę na życzenie ,koszt 3900zł

makowa- 100 % racji. oni to mają w dupie bo w razie czego to nie oni będą wychowywali kalekę:O które pisały o zaświadczeniu od ortopedy- co powinien napisać na skierowaniu ortopeda zeby bez gadania zrobili cc? jakie schorzenie?

i dziwi mnie to co tutaj niektorzy wypisuja. Mam na mysli zwolenniczki porodow naturalnych. Moje drogie panie to, ze wy tak rodzilyscie nie oznacza to, ze kazda musi. Nie wiem o co chodzi, ale nie spotkalam sie z zadna kobieta (procz jednej), ktora zachwalalaby porod naturalny. Wszystkie moje kolezanki rodzace sn, kuzynki, siostra, szwagierka wszystkie mowia, ze to koszmar i ze nigdy wiecej. Jednak tylko chwalila, ale u niej trwal on 2 godziny:) Tylko na tym forum mozna spotkac kobiety tak propagujace porody droga naturalna i wyzywajace te, ktore chca miec cc. Nie wiem co wam to przeszkadza, ze ktos nie bedzie sie meczyl jak wy? Bo sorry ale tak to wyglada jak mamuska po porodzie sn wyzywa ta, ktra chce cesarke. Ja mialam cc i nie narzekam. Owszem nie bylo cudownie po, bo bolalo, bo bylo ciezko przez pierwszy tydzien, ale to normalne. Nie ma bezbolesnej formy wydania dziecka na swiat. Ja szczerze mowiac wole ten bol po niz w trakcie i po, a tak jest przeciez po porodzie sn. W dodatku mialam pewnosc, ze dziecko nie urodzi sie niedotlenione, z znieksztalcona glowka itd, a mnie nikt nie bedzie w miejscu intymnym cial.

Makowa, święte słowa. Moja kuzynka lekarka-2 dzieci przez cc. Od początku ciąży mówiła, że tylko w taki sposób może sprowadzić potomstwo na świat:) Bo nie chce potem problemów z miednicą, czy nietrzymaniem moczu.

wlasnie, lekarki, zony lekarzy rodza przewaznie przez cc. Gdyby wiec to bylo takie niebezpiecznie to chyba by nie ryzykowaliby swojego zdrowia, a znaja sie na tym z pewnoscia lepiej niz mamuski stad.

ale co ty wygadujesz kobieto !! To, że rodzi się dziecko w bólach to chyba normalne. A urodzic dziecko przez zabieg operacyjny to Twoim zdaniem najlepsze wyjście z sytuacji ? Bo ja nie rozumiem Twojej wypowiedzi !! Może przez cc nie ma bólu podczas rodzenia się dziecka ale potem ? Otwieraja brzuch i macicę i to tylko i wyłącznie na życzenie ! A problemy mogą pojawić się dopiero przy drugiej ciąży !! Nie zapominaj

Ja miałam cc ze wskazaniem, czułam się bardzo dobrze, rana szybko się zagoiła, dziecko nie wymęczone. Nie brałam potem żadnych przeciwbólowych zastrzyków, miałam mnóstwo pokarmu. Chciałam rodzić sn, nie mogłam. Moja siostra miała cc i przeżyła koszmar. Każdy z nas jest inny i natura niech zrobi swoje.

Despina, boląca rana po cc to był dla mnie pikuś w porównaniu z tym, jak się męczyłam zanim mi cesarkę zrobiono. A zagoiło się bardzo szybko, szybko do siebie doszłam. Każda ma prawo wybrać, co jest jej zdaniem lepsze. Ja za sn dziękuję bardzo. NIGDY, nigdy więcej.

odpowie mi ktoś?

ja akurat nie planuje drugiego dziecka:)

never ending story- właśnie napisałam do koleżanki smska jak to ona miała z tymi wskazaniami do cc od ortopedy i mi powiedziała, że na zaświadczeniu miała napisane po prostu cytuję; "przewlekły ból części lędźwiowej kręgosłupa uniemożliwiający poród naturalny". to wszystko. mogę jeszcze zapytać drugiej jak chcesz ale ona pewnie miała to samo napisane bo zaświadczenie od tego samego ortopedy. i popieram- wszystkie zony lekarzy mają cesarki. a co śmieszniejsze to położna u której rodziłam również przyznała się, że ma 2 córki i obie przyszły na świat przez cc..... ŻENADA!!! o siebie to wiedza jak zadbać a Ty babo- co tam- męcz się godzinami!!!!!!!

Anet jesteś kochana:) jeśli mozesz to spytaj tez tej drugiej koleżanki jeśli to nie problem i mam jeszcze 2 pytanka: 1. jak to załatwiły? weszły do ortopedy i od razu bez ściemy powiedziały po co przyszły? że chcą skierowanie na cc? jakk zareagował...bo ja nie wiem jak zagadać zeby było ok;) 2. czy na porodówce nikt nie próbował tego podważyć? (ktos wyżej pisał ze kobiecie ze zaświadczeniem od okulisty kazano rodzic sn) dała tylko zaświadczenie i bez dyskusji kładli ja na stól? boję sie ze mogliby próbować podważyć...

do never ending story moja kolezanka miala wpisane dyskopatia.a ze w ciazy nikt nie zrobi przeciez rtg to nie do sprawdzenia. inna miala wpisane od chirurga-przepuklina jelitowa jako wskazanie do cc i tez jej zrobili. ja nie mialam nic,ale chodzilam do ordynatora i tez mi zrobili:)

do never ending story moje kolezanki poszly do znajomych lekarzy i oni bez problemu to wypisali.moze dopytaj znajomych,czy nie wiedza kto wystawia takie zaswiadczenie za kase.bo wiesz,tak na "gębę"moga sie bac,ze to jakas pułapka i nie wypisza Ci. a z jakiego miasta jestes? pisalam juz wczesniej.podczas mojego cc w trakcie rozmowy wyszlo,ze pani anestezjolog tez miala cc,pielegniarka anestezjologiczna tez miala cc,i ginka ktora byla w zespole tez miala cc.tak,wiec chyba wszytsko jasne.