Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Hovaa

co dalej zrobic? czy robie z siebie idiotkę?

Polecane posty

Gość rozpusta pusta
skoro tak latwo odpiscil mozliwosc noewj kobiety jest prawdopodobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
rozpusta, boję sie ze jak mu tak napisze, to on sobie pomyśli ze wygrał i ze bedzie mógł mnie teraz tak za każdym razem traktować. Ja myslałam ze by nic nie pisac, nie dzwonic, tylko czekać na jego ruch. Tylko tak jak pisze Mario wiecej cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
ale ja bym nie wytrzymala i napisalabym bym mu czy naprawde to juz koniec, czy on juz nie widzi dla was szansy bo skoro nie to ty tez nie bedziesz robila z siebie idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
buziak? daj spokój, to był pretekst, gdyby nie ten, to znalazłby inny. Mówisz, że spotkaliście się po 2 dniach rozłąki. Przerabiałam to samo, tez z policjantem, to są kurwiarze, wybacz dosadność i daj sobie spokój. Głowa do góry, będzie lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
nie wiem co o tym wszystkim myśleć, naprawdę jak zadzwoniłam jak z nim rozmawiałam to taki jad przez niego przemawiał: co chciałaś, nie bede z Tobą rozmawiał bo nie mamy o czym itp. Boję sie ze to naprawde koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
a mowia ze to kobiety sa skomplikowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
tak po 2 dniach bo on był w domu i naprawiał piec, napewno tam był, wiec tu nie skłamał,ehhh wiem słyszałam sporo o policjantach.....okropny temat :-( ale on sie wydawał taki inny, nie miał kolegów, nie spotykał sie z nimi po pracy, zawsze przyjeżdzał po pracy odrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
nie bój się, tylko się ciesz!7 lat to szmat czasu, ale jeszcze ułożysz sobie życie. Mówię Ci odpuść sobie... Gdzie on był przez te 2 dni? A dlaczego wczesniej po kłótniach spał na działce? Jesteś pewna, że na działce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
tzn. kolegów mial, ale nie spotykał sie z nimi po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
a moze w cigu tych 2 dni cos sie wydarzylo co podnioslo mu cisnienie i wyladowal sie na tobie bo bylas pod reka???? moze potrzebuje troche spokoju, czasu zeby ochlanac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
wiesz co...oni manipulację mają we krwi. Tak, tak, mój też był inny:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej przejrzeć na oczy teraz aniżeli po ślubie, rozstanie będzie mniej boleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
dlaczego na dziace, bo mówił ze nie bedzie rodziców denerwował, napewno, bo zazwyczaj jak on tam pojechał to ja zaraz pojechałam do niego i był tam, godzilismy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
a ja bm ratowala...nie mozna sobie odpuscic zwiazku ktory trwal tak dlugo...gdybyscie sie nie kochali to byscie razem tyle nie byli wec jakas chemia byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
najgorsze jest to ze serce mówi -walcz, nie poddawaj sie, odzyskaj go, a rozum - nie pisz nie dzwon, miej szacunek do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primo voto@
I co? był chamski, niemiły, nie uprzejmy, zły, wkurzony, przeklinał i mi jechał co robić? dac soebie spokój, czekać na jego ruch teraz? a co twoim zdaniem powinnaś zrobić? pogłaskać go po główce i przeprosić, że żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
wroci jak ochlonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
rozpusta, no właśnie jak pisałam z jednej strony chce walczyc, a z drugiej chciałabym, żeby on teraz pokazał jak mu zalezy, bo narazie ma mnie głęboko gdzies :( wie, że mam teraz tyle na głowie i nie mogę normalnie funkcjonowac bo chodze rozczesiona, nic nie mogę robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
rozpusta-sam staz związku to nie powód, aby dac się odrzeć z godności. Autorko opowiedz sama sobie szczerze, nie musisz nam-jak on cie teraz traktuje. I czy tak mezczyzna powienien traktowac swoja kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
primo voto@ no nie. On uważa ze to wszystko to moja wina :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
a gdy z nim rozmawialas jesli to wogole rozmowa mozna nazwac to pytalas co bedzie dalej z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
on ma kogoś no nie traktuje mnie dobrze :-( kłotnie kłotniami, ale jak ktos kogo kocha to chyba sie tak nie zachowuje? czuję sie jak zwykły śmiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primo voto@
dam ci przykład z zycia wzięty pewien gówniarz zostawił zonę z małym dzieckiem dla kochanki mineło parę lat, durniowi nie wyszło wiec po pijaku dzwonił do zony jaki to on błąd zrobił :D żona kazała mu wytrzeźwieć jak się spotkali powiedział jej "zapomnij o tym telefonie" a po 2 miesiącach od tego zdarzenia żona przywiozła mu dziecko do domu na weekend dziecko wepchnęła tatusiowo niemal siłą, bo tatuś miał juz nowa lalę i jak wyjasnił małzonce "on jest teraz zajęty bo nie mieszka sam" :D, :D, :D trochę honoru dziewczyno facet ma ci e ewidentnie w dupie pozwól mu ponieśc konsekwencje jego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ktoś by mnie tak odpychał to mój honor nie pozwoliłby dalej brnąć w ten zakłamany związek, przykro mi że to piszę ale takie jest moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hovaa
rozpusta pustana początku tego samego dnia co wrocił do domu, po moich telefonach napisał , ze mamy sobie dać czas i przemyśleć, ale co tu przemyślać??? ja już nie wiem, moze fktycznie to wszystko moja wina, moze go faktycznie bardzo zraniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
i chcesz nadal byc tak traktowana? jeszcze go prosisz,zeby wrócił... JA rozumiem, że nie jest Ci łatwo, że kochasz, ale musisz pojąć, że to nie nie jest normalne i wyzwolić sie z szamba, chyba ze chcesz spierdolić sobie zycie. uciekaj, dobrze ci radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpusta pusta
rozumiem ze kobieta powinna chronic swojej godnosci...gdy facet by mnie zdradzl to bym nie walczyla bo wlasnie szanowalabym swoja godnosc ale rozstanie sie z powodu byle klotni??/ autorka godnosci by ne miala gdyby po zdradzie starala sie do niego wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
"ja już nie wiem, moze fktycznie to wszystko moja wina, moze go faktycznie bardzo zraniłam " Czytaj samą siebie! Jestes w toksycznym związku, uzalezniona emocjonalnie, płaszczysz sie przed panem i władcą, który ma cie w dupie. Syndrom ofiary i oprawcy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj rozpusty, a wyjdziesz
na tym jak Zabłocki na mydle :O z facetami faktycznie trzeba jak z dziećmi, ale przepraszaniem nie zdobędziesz jego szacunku. on się obraził, on wielokrotnie obraził Ciebie- Ty MILCZYSZ. to on ma przyleźć i przeprosić za swoje zachowanie, a wtedy zdecydujesz, czy chcesz jeszcze z nim być. nie rozumiem, dlaczego tyle dziewczyn nie ma za grosz szacunku do siebie, nie ma wewnętrznych granic, robią wszystko,byle tylko wejść facetowi do tyłka. a potem nagłe zdziwienie, że ukochany nie szanuje... a dlaczego miałby szanować kobietę, która nie szanuje sama siebie?? Twój facet przyzwyczaił się, że po kłótniach zawsze Ty wyciągasz rękę. dlatego Cię nie szanuje- po co, skoro i tak przyleziesz na kolanach, przepraszając za nieswoje winy?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma kogoś
rozpusta-tu nie chodzi o samą kłótnię przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×