Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

||MimisiA||

Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Polecane posty

Dobrze,że ja nie musze codziennie gotować obiadów dla R(nie mieszkamy jeszcze razem)a w weekendy i święta jak jesteśmy razem 24 na dobę to on je obiadki mojej mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kończę pić kawkę. dziś było: kubek kisielu, kubek rzadkiego budyniu, 2 kawki z chudym mlekiem, 1/3 twarogu z mlekiem chudym, serek wiejski lekki. i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
moje jedzonko tez zjedzą ;D;D a ja im gotuję i strasznie kusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzie się przyzwyczaić. ja lubię wymyślać różne pyszności dla moich chłopaków, i sprawia mi radość jak im smakuje i jak się zajadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
ale wzięłam się za siebie i muszę schudnąć ;) trochę bieganie , ćwiczeń + dietka i zdobędę wymarzony cel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
też lubię jak moje potrawy smakuja innym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimisiu ja od jutra też więcej będę jadła. tylko przez weekend tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliova
ja dziewczynki spadam już ale jutro będę rano ;) teraz idę pobiegać z kuzynką ;) papapa;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój R się śmieje,że ja teraz nie jem to Go karmie za czterech ja będę ważyć 60 a on 200 się smieje:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez sie dołączę bop mam tez do stracenia jakies 20 moze 22kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem od czego tu zacząć... Jestem mężatką,a więc dla Meża też gotuję osobno bo jest mięsożerny ;) a ja mięsa nie lubię.Tylko pierś z kurczaka i mielone hehe.Słodycze też mogłyby dla mnie nie istnieć (na szczęście) niestety gubi mnie wszystko co z ziemniaków... Po rzuceniu palenia przybyło mi 12 kg...Nie paliłam 3 lata,lecz niestety palę na nowo...W zeszłym roku zgubiłam 7 kg,przez zimę wróciło 5...Teraz od najwyższej wagi zgubiłm 4,5kg. Nie należałam do szczuplizn w gimnazjum ważyłam tak 72-73,w średniej 68...Teraz mam ponad 80,ale walczę z tym:)Od tygodnia jestem na diecie Adriana Lukoszka i jest ok:)Słyszałyście pewnie o nim,mam książkę i jadę z koksem:)Od tego tygodnia wsiadam znów na rower i będę dojeżdzac do pracy tak jak w zeszłym roku,zimą rower odpuscilam;)Chodze z kolezankami na aerobic 2x w tygodniu i mimi nawalu pracy musze dac rade!!!Chcę zgubic 20 - 25kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej CZARNA a co jesz na codzien i ile ci zeszlo w jakim czasie na tej diecie? Jeszcze o niej nie słyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja waze obecnie 92 a w zelym tygodniu prawie 95 troche słabo bo moj m mnie kusi strasznie ale koniec z tym trzeba byc twardym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dobrze, że więcej od Ciebie :) moja chudzinka 65kg... ale u niego w rodzinie wszyscy szczupli, próbuję go trochę utuczyć, ale ciężko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angel 007 Ten facet schudł w niecały rok 120kg to jest dopiero wyczyn! Rano na czczo szklanka wody z 2 łyżeczkami octu jabłkowego,po pól h chlebek chrupki np posmarowany przecierem pomidorowym z sałatą,chudą wędliną i warzywkami,na 2 śniadanie owoc lub np jogurt naturalny niskotłuszczowy,obiad np piers z kurczaka z warzywami(przed obiadem szklanka wody z 2 łyżeczkami octy jabłkowego),podwieczorek owoc , przed kolacją znów woda z octem na kolacje grejpfrut lub 100g. ananasa swieżego. W tej ksiązce sa rozne przepisy i roznie rozpisane menu na caly tydzien,aby nie bylo monotonnie.Po tygodniu nie ssie w zoladku i po 5 dniach 2 kg mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja słabosc to pasztet strasznie uwielbiam pasztet drobiowy a ma tyle kaloriiiiiiiiiiii ze ho ho no ale coz musze sie powstrzymac :)słodycze niebardzo ale co mam jescie to nie wiem sama ale cos wymysle dzisiaj bede siedziala i bede sobie rozpiske robila na nowo bo wszystko mi powoli brzydnie np pomidorki i ogorki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mjluska89 no teraz się tak roztył:D Bo ważył tak 95 ale jak ja przeszłam na dietę i np czegoś nie mogę zjeść to mu podsuwam i zjada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam ocet jabłkowy 5 litrów!:D Piłam na początku ale jakoś nie moge się przełamac żeby zacząć Go pić;/ a Ty go normalnie z wodą pijesz??? ja zamiast masła używam tez przecieru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gosc dobry byl ze tyle zjechal. A jak myslicie mial jakies zwisy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie tak ale mowia ze jak sie cwiczy to inaczej to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mjluska89 - dokladnie 1000 kcal MiMisiA - walczymy!!!:) Mój Mąż choc miesozerny to pracuje ciezko fizycznie,wiec wszystko idzie w miesnie,ja choc tez pracuje fizycznie lecz jest to lekka praca to musze bardzo uwazac na kcal bo raz dwa na wadze przybiore,choc mam fuksa,ze po mnie wagi nie widac (tak wszyscy mowia) ze wygladam na 70pare kg hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj na pewno miał! czy on czasami nie miał operacji ??? kiedyś o nim czytałam dlatego kupiłam ten ocet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×