Moj facet zabiera KOLEZANKE do rodzicow swoich....

i chamska , sama napisałaś o sobie na tym forum oczekując czego ? bo nie rozumiem twojej postawy dziewczyny starają się pomóc , myślisz że narodowość tego człowieka nie ma znaczenia? skoro tak to jesteś pustą kretynką na która szkoda słów i czasu.

Malo tego wreczyl mi koperte,w ktorej zawarte sa wszystkie informacje na temat slubu jego narodowosci z powiedzmy z Polka i mam poczytac tam wszystko jest napisane jakie dokumenty sa potrzebne do slubu itd....Szok no , szok szok że co ? co cię tak zszokowało?

Moge byc zalogowana pod dziesiecioma pseudonimami,a nigdy w zyciu tepoto w Hiszpanii nie bylam...Skojarzenie mialas dobre,ale niestety nietrafione i nie musze sie spowiadac ze wszystkiego co moge napisac to moge i tyle nie chcesz sie udzielac na ten temat to nie musisz.Widze tylko,ze nie chcesz pomoc ani nic doradzic tylko jestes wscipska i zzera cie ciekawosc...

żeberko widzisz masz 100% racji i ta idiotka autorka też o tym wie , może sobie pluc w twarz za role życia która na własne zyczenie odgrywa. Wstyd mi ze jestem polką szczególnie za granicą , nie przyznaje się mówie ze czechy jakos wstydze się za te polskie kurwy .

tragedia i szok to twoje słownictwo

możesz być tą senioritą ? jezu jaka jesteś tępa masa

Nie jestem tez jego utrzymanka,bo stac mnie na swoje utrzymanie.Nie brakowalo i nie brakuje mi pieniedzy,stac mnie bylo na studia za granica,na wakacje na podroze wiec nie pojezdzaj mi bo i tak mnie to nie ruszy.... joirgi Dziekuje,napewno nie zostawie tego tak,rozmowy beda bo to jest najlepsze rozwiazanie...

po co się tłumaczysz przed jakimiś frustratkami?

joirgi Nie przejmuje sie wcale tym co pisza.Do Polski jedynie moge jechac na wakacje,nawet jesli kiedys z nim nie bede to i tak zostane tutaj bo mnie tu zycie odpowiada.Na kopach mnie wyrzuci smieszne,przeciez mowilam ze nie jestem jego utrzymanka.

Stać cię było na studia i na wakacje? Co, mamusia z tatusiem dali? No to ładnie im się córeczka odwdzięczyła.

Balbino, jakbyś miała ochotę porozmawiać podaję swój mail: joirgi@wp.pl. Trzymaj się cieplutko i powodzenia:)

Zastanawiam się nad jedną sprawą: czy Twój chłopak naprawdę musiał pojechać taki kawał drogi, żeby dać ubranka na chrzest? Jeśli nie chciałaś jechać z jego przyjaciółką (??), a nie zaproponował podróży autobusem lub pociągiem, to wystarczyło wysłać je pocztą, a zaplanować wyjazd na chrzest. Taka podróż i nawet nie zajrzał do rodziców? Mocno podejrzana ta przyjaźń... :-( Trzymam kciuki za Ciebie - oby Ci wystarczyło sił i konsekwencji w niełatwej sytuacji. Dbaj o siebie, bo Twoje samopoczucie jest ważne również dla dziecka :-)

no seniorita to moze we Wloszech albo tez jakis hiszpansko jezycznych krajach jest jeszcze ----chyba..... ale co to ma za znaczenie....nie musi autorka pisac skad jest jej facet ani gdzie mieszka. Problem jest do rozwiazania, wymaga czasu, a autorka sama najlepiej wie jaki jest jej facet i jak go podejsc i zalatwic sprawe. Autorko nie przyjelas zadnych opinii, ktore ci tutaj pisali, tylko jedna pochlebna. Wiesz ,ze forum to jak rzeznia, wszystko sie tu dzieje. Faktycznie roznica wieku moze robic swoje, ale wazne jest podejscie twoje i faceta. 10 lat to tak akurat ok, nie za duzo . Nie wiem co ci jeszcze napisac, jesli wiesz ,ze lepiej poczekac i wyjasni sie wszystko, to czekaj, moze ten wyjazd na chrzest cos rozwiaze....

zastanawiać , facet woli towarzystwo tamtej kobiety niz swojej narzeczonej , prawdopodobnie młody juz nie jest i wypadałoby miec dzieci więc wzioł sobie chętną panne z innego kraju która zajdzie w ciąze urodzi , zajmie sie domem taka darmowa pomoc domowa , nie zwraca na nią uwagi dopiero jak ona zaczyna żebrać o zainteresowanie choć nie robi tego często bo się zwyczajnie boi wychylać zeby nie wypaść za burte jego świata , tak sprawa wygląda i moim zdaniem czym mocniej zaczniena niego naciskać i żebrac tym bardziej on stanie się jej wrogiem dlatego boi się cokolwiek powiedziec ,a jak juz cos powie to tak zeby go nie urazic bo moze duzo stracić , jedyne dobre w tym wszystkim to to że podobno pracuje , choc po tym jak ona chodzi na palcach koło niego wątpie zeby miała prace nie mozna żebrać o uczucia bo i po co ?

s

A gdzie tam pracuje!

piasała ze w dniu w którym pojechał z przyjaciółka bez niej nie moze zostawić domu i pojechać gdzies na trzy dni zeby odczuł jej brak wtedy nie miałaby do czego wracać , to juz mówi samo za za siebie kim ona jest dla tego pana.

Polska źgajka!

strasznie grają mi nerwach takie jak autorka na początku topiku miła manipulantka prosząca o współczucie a z biegiem rozmowy okazało się ze jest chamką której życie zaczyna odpłacać za swoje uczynki i nie wie jak z tego wyjść żeby broń boże nic nie stracić , przez takie jak ona polki wstydzą się jezdzic za granice , wstydzą się swojej narodowości

Mentalność polskich dziewczyn, kształconych i podpuszczanych przez swoje mamusie i równie głupie koleżanki. Mieć męża obcokrajowca, ach, ach, ach!

Przepraszam, zapomniałam, że on się nawet z nią nie ożenił!

zobacz co napisała jak zobaczyła koperte z dokumentami o slubie jej słowa i oczy SZOK , SZOK , SZOK zszokowała się oczywistością i normalnoscia która juz dawno powinna miec miejsce zanim zaszła w ciąże on ma ją w dupie nie ma się co dziwić skoro sama taka role przyjeła powiem ci ze każda naiwna polka tak skończy w obcym kraju , gdzie one maja godność dlaczego one zabieraja się od końca do małżeństwa wpierw ciąża a potem slub z przymusu

Działają tak się w Polsce nauczyły, wg katolickiego schematu: on ma ją gdzieś i tylko "używa", ona nie wie co robić, więc zachodzi w ciążę, żeby on nie zwiał, potem chrzciny, a potem wymuszanie ślubu.

haha no tak wymuszanie slubu a potem SZOK

Aaaa, jak to obcokrajowiec to wszystko wiadomo! Polka naiwna myśli, że dorówna kobietom z jego kraju. Prawda jest taka, że autoreczka to sprzątaczka, a on sobie posuwa koleżanki :) Zresztą autoreczka jest śmieciem w tym kraju, więc co się przejmować.

wpisy to spod ręki jednej osoby wyszły. Gimgówno się nudzi.

Balbinko, najpierw koleżaneczka na bok, a potem można porozmawiać o ślubie, ale bez pośpiechu. Jak się urodzi dziecko, to będzie ze swoimi mądrościami wyskakiwała, bo przecież doświadczona, dopiero będzie jazda. . I za nic nie pozwól, by była matką chrzestną.

Balbinka ma tyle do powiedzenia w domu co Żyd w gettcie Niemcowi!

No i jak tam Balbinka? Kiedy ślub? Już się nie mogę doczekać!!!

Balbina śpisz???