DIETA JOGURTOWA zapraszam ! (od 14 maja 2012)

Pytanie stad ze dopiero sprawdzilam nazwe szczepionki bo zawsze posluguja się w przychodni nazwa 5 w1 lub 6 w 1 a nie pelnymi nazwami :-). No ale juz nie istotne bo widze ze nie masz checi o tym rozmawiac wiec skupmy się na temacie topicowym jakim jest dieta. A gdzie motylek fruwa i gdzie podziewa się slodzik?

I już pol dniowki mamy za soba :) jeszcze pol i coraz blizej czwartku jestesmy :) mam nadzieje że waga pokaze choc troszke mniej :) wazne że nie czuje się tak jak tydzien temu - jak balon. Co tam na obiadek szykujecie dzisiaj?

U mnie tak jak pisałam barszcz biały właśnie został skonsumowany :)

Witam kochane dietkowiczki ;)) moje malenstwo lepiej.bylysmy dzisiaj robic wyniki..szczepionka taka jak u was..kosztuje u nas 200 zl..drugie szczepienie mamy w srode ;) moja malutka za dwa tyg dostanie swoj pierwszy posilek ;-) u mnie dietka nawet w miare.. Napisze wiecej jak bede pisalam z laptopa bo teraz to pisze z tel ;)

Red lady - no tak pisalas ;) Motylek - powitac powitac :) Omg! Nie wiedzialam że tak drogie sa szczepionki dla bobasow:( tu u mnie dzieci maja za darmo szczepionki i leki bodajze do 16 roku - z tego co wiem.

Motylku, u mnie ta szczepionka w jednej z najtańszych aptek 235zł. A w najbliższej 255zł. blackberry, można szczepić darmowymi z sanepidu. Swoją drogą jak byłam w piątek na szczepieniu lekarka mówiła że w całej Europie poza nami i Rumunią to są bezpłatne szczepionki.. szok. U mnie na obiad faszerowana papryka.

Smart girl - szkoda gadac o NFZ.. Chociaż i tak lepsi lekarze sa niż tutaj. No ale mniejsza z tym, powiedz jak przygotowujesz ta papryke? :)

Ja też płacę 200 zł + rota-wirus bodajże 230 i pneumokok 270 daje razem 700 zł.. i jak tu nie narzekać.. Ja za chwilkę mam podwieczorek..muszę poszperać w lodówce ;) Jutro ostatni egzamin studentów i wakacje - ale muszę im jeszcze pytania przygotować..:) Ślub coraz bliżej :) Już bym chciała tą obrączkę włożyć na palec a nie tylko patrzeć na nią :)

Red lady - w szoku jestem! Nie mialam pojecia że szczepionki tyle wynosza :( ale fajnie ci :) ja też jakoś przekonuje się żeby odkladac pieniazki na slub:) duzo moich kolezanek powychodzila za maz i tylko ja zostalam:) Musze się pochwalic że pierscionek zareczynowy już sobie wybralam , mój już go kupil a wiec czekam na ten dzien:)

Zaręczyny cudowna sprawa :) My się zaręczyliśmy 6 stycznia :) Na imprezie rodzinnej jak jadłam sałatkę z tuńczykiem w trakcie mi wyskoczył z pierścionkiem.. byłam w szoku.. :) Świetnym szoku :) Podwieczorek - jogurt owocowy

Red lady - to bylas zaskoczona mile na pewno :) ja bylam anty slub itd. Jeszcze nie tak dawno, Ale tak czy siak i tak to nic nie zmieni. Znamy się kupe lat i dlugo jestesmy że soba. Nie wiem kiedy on planuje te zareczyny a wyciagnac się nie da z niego nic. Wiec czekam cierpliwie ;)

blackberry- jakby nie patrzył ślub to duża inwestycja niekoniecznie zwracająca się. My chcieliśmy już wcześniej zrobić wesele ale nie chcieliśmy się zadłużać więc woleliśmy dozbierać pieniążków :)

Red lady - zdaje sobie sprawe że wesele się nie zawsze zwraca.. Na razie remontujemy nasze mieszkanie, naszczescie już konczymy. Meble Tsypialnia i salon) i kuchnia zostaly nam do kupienia i kolory scian. Mysle że jeszcze niecaly rok nas to pochlonie, a pozniej pieniazki odkladamy na wesele.. :)

Red lady - a wesele robicie na 2 dni? Z poprawinami czy bez?

Blackberry- Pierwszy dzień to wesele - akurat robimy w karczmie, a poprawiny u mnie w domu rodzinnym bo tam moi rodzice maja sale na przyjęcia okolicznościowe która pomieści ok 50 osób. A co do mieszkania to fajnie że kupiliście bo to ważna sprawa w życiu- bynajmniej moim zdaniem :) My od stycznia też na swoim świeżo po remoncie. Mamy 2 pokoje kuchnie i łazienkę. Mieszkanie nie za wielkie, ale ważne że własne i nikt nam się pod nogami nie pałęta :)

Przepraszam was że odbiegam od tematu.. Red lady- już niedlugo zostalo do waszego wielkiego dnia :) super:) dla mnie dom to też jest b. Wazna sprawa. chodzilo mi dokladnie o dom - rodzice mojego mieszkaja na dole, a my mamy gore i cale poddasze do wygospodarowania. Mamy osobne wejscie a dom nie jest stary. Mielismy plan postawic dom ale nie jestesmy na miejscu i nie wiem kiedy wrocimy do pl wiec to mijalo się z celem żeby postawic dom i żeby stal pusty. A oni tam dogladaja jak trzeba czy wszystko ok. I dlugo by pisac :) A co myslicie gdybysmy przeslaly między soba nasze zdjecia żeby widziec jak kazda z nas wyglada? Co wy na to?

Ja już po kolacji - sałatka z rukolą pomidorkiem koktajlowym i serem mozzarellą :) Mniam zjadłabym jeszcze jedną taką porcję, ale dość :) Co do zdjęć.. myślę że chyba wolałabym pozostać anonimowa, ale jeśli wszystkie będziecie za to i ja prześlę foto :)

dzien dobry:) wczoraj padłam:( nie cwiczyłam a obiecałam ale za bardzo byłam zmeczona...:( sniadanko mam juz za sobą- owsianka :) a u was co tam dzisiaj na talerzach? smart girl i jak wykonałaś 5 powtorzeń?

Hej :) Blackberry, u mnie na śniadanie serek wiejski z pomidorem i oregano + mała kromka chleba razowego. Ćwiczyłam wczoraj tylko na brzuch, nie dałam rady wieczorem dobrać się do naszego zestawu. Za jakąś godzinkę biorę się za ćwiczenia jak śniadanie trochę przetrawię i nie czekam na wieczór. Od dziś dorzucam też skakankę i przywracam hula-hop :) Zmierzyłam swoje obwody i się załamałam... 103cm w biodrach :(

U mnie muesli na śniadanko bo od rana jestem zabiegana. Na II- 2x waza z szynką a na obiad sałatka z kurczakiem. Pogoda straszna.. Wyskoczyłam z rana po zakupy i musiałam wrócić się po parasol.. Znowu spacer z mała odpada..

Smart girl - nie jestem pewna ale ja tez mam podobnie cm w biodrach jak ty, zmierze sie jak wroce do domu. Mierzylam sie I pamietam ze 100 cos cm mialam. Dodam wymiary do stopki I bede się systematycznie mierzyc co czwartek. Niestety ja padlam wczoraj jak kawka.. Ale dzisiaj bede w domku troszke wczesniej i pocwicze choc z pol godz. :) Red lady - u mnie pogoda jak na razie dopisuje ;)

Ja mam w biodrach 97 cm (właśnie się zmierzyłam) U mnie najgorszy jest brzuch.. niestety jestem typem 'jabłko' i wszystko gromadzi się w brzuchu. Blackberry - zazdroszczę pogody

Blackberry, pewnie mamy podobne sylwetki :) 170cm i ok. 70kg i biodra troszkę ponad 100cm. Zrobiłam 4,5 serii i obudził się synek z płaczem. Ale i tak już siły nie miałam :) Po 15min przerwie poćwiczyłam jeszcze na ramiona i klatkę, brzuch i pupę :) wieczorkiem kółko i skakanka :) Na II śniadanie mam koktajl - banan, jogurt naturalny i cynamon :) mniam :) na obiad planuję rybkę.

Smart girl- też mi się tak wydaje ;) ja mam duza pupe, trosze brzuchol i male piersi ( chyba typ figury gruszka) zmierze się pozniej to dam wymiary. :) Mialyscie kiedys sprzet kuchenny z lidla? Co sadzicie? U mnie jest blender w promocyjnej cenie i się zastanawiam czy kupic. Ale nigdy nie kupowalam zadnych sprzetow AGD z lidla. Na obiadek też rybka u mnie ;)

To ja bylam;)

Ja nigdy nie miałam nic z Lidla, nawet nigdy nie robiłam tam zakupów, bo żadnego nie mam w pobliżu :) Znajomy kupił kiedyś chyba szlifierkę i chwalił że dobra :D

Nie miałam nigdy, ale słyszałam że w Lidlu mogą być nawet droższe niż w sklepie RTV AGD. Patrz też na moc. Bo czasami tani sprzęt czy też w dobrej cenie jest wolny i nie radzi sobie z np twardszymi warzywami czy też owocami.

Jeśli jednak zdecydujesz się kupić dowiedz się wszystkiego odnośnie gwarancji itp :)

Gwarancja jest na 3 lata, moc to 600W. W sklepach i na amazon ebay szukalam i sa z moca 700W od 20 a tu jest link do niego http://www.lidl.co.uk/cps/rde/xchg/lidl_uk/hs.xsl/index_32315.htm

Co na obiad macie Kobietki? Ja zamarynowałam właśnie łososia i będzie pieczony z salsą pomidorowo - czosnkowo - bazyliową :) Dla moich chłopaków do tego pieczone ziemniaczki.