DIETA JOGURTOWA zapraszam ! (od 14 maja 2012)

blacberry_88 my niedaleko domu wybywamy bo to niecale 400 km ,oczywscie jak zawsze oddani morzu(sami nad morzem mieszkamy-mamy jakies 100 m.) my jedziemy tu na dwa tygodnie .. http://www.rivaverde.it/tour/index.htm

Wszyscy są i jak zwykle szykują się do Euro:). Miałam dziś pójść pod stadion w Poznaniu, żeby zobaczyć jak to wygląda z bliska. Mam jakieś 40 minut na nogach, darowałam sobie jednak, ten upał:(. Żywieniowo ok, ćwiczenia - jestem w trakcie, wode też spoko. Wymieniłam też baterię w wadze, rano zauważyłam, że zamiast po pewnej wizycie mniejszego wskazania jest większe;) Właśnie na tym forum każdy je co chce, stworzyła się paczka:) Hehe mój ostatni jogurt był jakieś 2 tygodnie temu;)

ja tez juz po kolacji byla 1cykinia przygotowana w "moim przyjacielu"(robot pAROWY)

kika - bardzo ładne miejsce:) niestety ja juz swoj limit wykorzystałam, wakacje spedzamy tutaj.. tez do morza mam nie daleko i zostaja nam tylko weekendowe wypady poza miasto :) - oczywiscie jak pogoda dopisze. słodzik - powitac powitac:) kobitko ty mieszkasz niedaleko stadionu? i nie bylas na meczu??? ;) ja to zapalony kibic, kibicowalam w strefach kibica jak bylam w polsce, ale coz nasza reprezentacja odpadła:( obiado kolacja juz sie robi... warzywka z piersia z kurczaka na parze:) mniam:)

blacberry_88 widzie ze ty jak ja lubisz miesko i warzywka na parze:D:D niepamietam nicku ale ktoras pisala ze do stadionu ma 40 min.ale niechcialo sie jej isc,to bardzo zle:) bo taki spacerek w obie strony jest dobry...bo pamietajcie zadna dieta bez ruchu nie pomoze...:)

Ja znalazlam w sklepie szybko trawiacy się chleb dla cukrzykow ig się nazywa i na kolacje zjadlam dwie kromki z serkiem topionym, nawet dobry :-) Blackberry- 25 sierpnia :-) juz nie moge się doczekac :-) :-)

kobitki uciekam na mecz ,oczywiscie kibiuje "moim italiancom"-moe chociaz oni z grypy wyjda...

kika - nom lubie warzywka i miesko na parze:) red lady - juz nie długo:) ale fajnie:) z tego co mi kolezanki mowily to ze nie pamietaja wszystkiego z koscioła hehe:) z wrażenia:) w pl to a chlebusie mniam:) a tu takie nie dobre... musze sie kiedys pokusic i upiec chclebek do dietki :)

witam w piękny poranek:) słonko świeci, aż chce się żyć:) co u was na śniadanko? u mnie jak zwykle musli:) ciężki tydz przede mną bo mam egzamin we środę..

Powodzenia na egzaminie blackberry !! 3mam kciuki U mnie płatki fitness z mlekiem jak zwykle :) Mała mi zrobiła pobudkę o 4.. jestem wykończona. Pogoda super, ale ból głowy nie odstępuje mnie już od kilku dni..

red leady - nie dziękuje kochana... ;) ból głowy? oj bidulko.. czyżby migrena cię dopadła? weź może coś przeciwbólowego..

chyba tak, nigdy nie miałam tak silnych boli głowy ale po porodzie się to zmieniło niestety jak i większość spraw. A co do egzaminu to jeśli jesteś nauczona to nie ma się czym martwić. Sama jestem egzaminatorem i uwierz mi że jeśli ktoś posiada wiedzę to zda na 100% no chyba że trema go zje, ale to widać kiedy umiesz i masz tremę a kiedy nie umiesz i masz stres. Także głowa do góry ! Best wishes and pass ! :)

Dzięki red lady:) mam pisemny egz o 19 godz, to bardzo pozno... :( na okolo 700 slow w 100 min , troche się stresuje ale mam nadzieje że bedzie dobrze:) wystarczy uzyc swojej wyobrazni i pisac, i pisac :) troche zawiedziona jestem bo nastepnego roku nie mogę robic w moim collegu.. Musze pomyslec co by tu zaczac sie uczyc nowego, bo nie chcę przerywac nauki - a wiem że jak sobie rok odpuszcze to nie wroce do szkoly tak szybko.. A jak tam twoja mala ? Rosnie? :) dzieciaki sa slodkie :D sama w rodzinie (od mojego D ze strony) mam 3 slodkie dziewczynki wiec szaleje na ich punkcie :)

Dzięki red lady:) mam pisemny egz o 19 godz, to bardzo pozno... :( na okolo 700 slow w 100 min , troche się stresuje ale mam nadzieje że bedzie dobrze:) wystarczy uzyc swojej wyobrazni i pisac, i pisac :) troche zawiedziona jestem bo nastepnego roku nie mogę robic w moim collegu, poniewaz już ile prowadza tego levelu.. Musze pomyslec co by tu zaczac sie uczyc nowego, bo nie chcę przerywac nauki - a wiem że jak sobie rok odpuszcze to nie wroce do szkoly tak szybko.. A jak tam twoja mala ? Rosnie? :) dzieciaki sa slodkie :D sama w rodzinie (od mojego D ze strony) mam 3 slodkie dziewczynki wiec szaleje na ich punkcie :)

Dzień dobry :) Dzisiaj będę już regularnie zaglądać :) Na śniadanie był serek wiejski z ziołami i kawa. Apetytu w ten upał nie mam, właściwie zmusiłam się do zjedzenia śniadania. red lady, a może jakiegoś składnika w diecie brakuje i dlatego boli Cię głowa? Może kup sobie suplementy diety. Na przedmiesiączkowe dolegliwości moja koleżanka polecała Oeparol Femina. Nie próbowałam, ale podobno jest skuteczny i po 1 cyklu widać różnicę.

Smart girl :) za motylkiem posylam list gonczy hehe :) wcielo ja gdzies chyba ;)

jem właśnie banana na drugie śniadanie i popijam chłodną miętą z cytrynką. Właśnie, Motylka nie widać już długo.. Ale nie ma się czemu dziwić, urlopuje się przecież nad morzem. Poza tym sama wiem, że jak mój mąż jest w domu, to też nie mam kiedy na forum zajrzeć :) Co dziś na obiadek szykujecie?

Nie doczytalam że pojechala nad morze... :) - mój blad:) obiad mi zostal z wczoraj tzn piers z kurczaka z warzywami parowana. Planuje kupic lososia calego, poporcjowac i zamrozic - taniej wychodzi niż bym miala kupowac pakowany po 2 kawalki. Smart girl ty czasami przygotowujesz lososia, z czym go podajesz ? Chyba nigdy nie mialan okazji robic lososia, pamietam mój szwagier przygotowywal go z sosem z sera plesniowego, byl pyszny - ale sos w moim przypadku odpada :)

A pytam bo że mnie kucharka kiepska. Wole zdecydowanie robic ciasta torty itp. :) ale oczywiscie zrezygnowac z pieczenia musialam bo niestety zjesc to trzeba bylo a kto jadl jak nie ja :D

witam:) u mnie o 8:30 byl kubek kawy z mlekiem otluszczonym i ze slodzikiem(ja uzywam tylko slodzika w proszku bo z nim i ciasto upieke i chemia nie daje),teraz jogurcik,o 12:jogurcik,a o 15 na obiadek bedzie jedna cukinia na parze:) co do kolacji to mysle ze lody kawowe (robione na mleku z soji) albo "wasa"(ja tu jej odpowiednik uzywam)z odpowiednikiem twarozka ze szczypiorkiem

Kika - nie lubie slodzikow, zamiast normalnego cukru bialego uzywam cukru brazowego:) herbaty nie slodze a kawe tylko pol lyzeczki :) herbate pije bardzo rzadko.. Jak już to earl greay:) a kawe to co 2 dzien lub rzadziej ;) a mieska chudego nie jesz? Np ryba lub kurczak?

blacberry jem ryb mniej bo nielubie zbytnio ale duzo mieska z kurczaka i indyka...tylko ja sobie urozmaicam-w"praniu"zobaczycie moje menu,niestety sa dni kiedy "niewiejdzie mi nic bardziej pozywnego"dziewczyny u mnie jest po 38 stopni a na termometrze moja szwagierka w slonu wczoraj miala 45 wiec ,powiedzmy ze lato tu sprzyja do chudniecia hehe...(a miesko jem co drugi dzien by mi niezpbrzydlo:),np dobrze jest jesc zupy na diecie ale ja niedam rady przelknac czegos cieplego w te upaly,jak cos to na kolacje

Kika - omg 45st?? Musi być baaardzo goraco! :) u mnie 21 jest jak na razie;) takie upaly musza być meczace... Skonsumowalam wlasnie kanapke z plastra szynki z kurczaka, pomidora, ogorka i salata bardzo cienko posmarwowana light maslem z oliwy z oliwek, a chlebek razowy oczywiscie:) reszte nadrabiam woda :) Uzywacie jakis suplementow diety na odchudzanie?

tak upaly,sa bardzo meczoce,w ziemie cwiczylam zawsze kolo 10 rano,a teraz w te upaly cwicze albo o 8 rano albo o 19 bo nieda sie inaczej.. ja uzywam suplement diety z fimy esi tu jest dosc znany,ale uzywam dlatego ze przy diecie mialam problemy z wyproznianiem sie a z tym suplementem wszystko wrocilo do normy no i brzuch nie jest"napompowany"bo co do tabletek na odchudzanie to niewierze w cuda na patykku,niestety trzeba mniej jesc i cwiczyc minimum co drugi dzien...

blacberry_88 tak upaly,sa bardzo meczoce,w ziemie cwiczylam zawsze kolo 10 rano,a teraz w te upaly cwicze albo o 8 rano albo o 19 bo nieda sie inaczej.. ja uzywam suplement diety z fimy esi tu jest dosc znany,ale uzywam dlatego ze przy diecie mialam problemy z wyproznianiem sie a z tym suplementem wszystko wrocilo do normy no i brzuch nie jest"napompowany"bo co do tabletek na odchudzanie to niewierze w cuda na patykku,niestety trzeba mniej jesc i cwiczyc minimum co drugi dzien... jestem z wami od 18:06.2112 wzrost 176 cm-wiek 23lata waga startowa 79kg:(:( cel I 75kg cel II 70kg cel III 65 cel IV najtrudniejszy --utrzymac wage

Wlasnie ja mam problem zezjem cos a brzuch robi się jak balon... Zaparc nie mam. Musze sobie cos kupic na te wzdecia, pije aktivie ale to nic nie dziala wg mnie. Przywiozlam sobie z pl takie saszetki do rozpuszczania w szkance wody - wspomagajace odchudzanie ale nie pamietam nazwy ( chyba verdin) jak wroce do domu to napisze. Dzisiaj zaczelam je stosowac, zobaczymy efekt ;)

blacberry_88 niestety przy dietach zaczymuje nam sie czesto metabolizm,dlatego kazdy dietetyk poleca min. 5 posilkow dziennie... dziewczyny uwazajcie na diete dukana bo ja przez nia prawie w szpitalu wyladowalam bo przez 3 tygodnie sie niewyproznialam(fakt schudlam na niej 12 kg-ale lekarz nakazal mi przerwac i potem kg wrocily szybko)to jest dieta ktora moga stosowac jak mi lekarz powiedzial ,osoby ktore bez diety wyprozniaja sie min.3 razy na dzien bo przy tej diecie zaczna jeden raz na 2-3 dni,ale cala reszta niepowinna bo moze sie skonczyc skretem kiszek i problemami z jelitem... jestem z wami od 18:06.2112 wzrost 176 cm-wiek 23lata waga startowa 79kg:(:( cel I 75kg cel II 70kg cel III 65 cel IV najtrudniejszy --utrzymac wage jestem z wami od 18:06.2112 wzrost 176 cm-wiek 23lata waga startowa 79kg:(:( cel I 75kg cel II 70kg cel III 65 cel IV najtrudniejszy --utrzymac wage jestem z wami od 18:06.2112 wzrost 176 cm-wiek 23lata waga startowa 79kg:(:( cel I 75kg cel II 70kg cel III 65 cel IV najtrudniejszy --utrzymac wage jestem z wami od 18:06.2112 wzrost 176 cm-wiek 23lata waga startowa 79kg:(:( cel I 75kg cel II 70kg cel III 65 cel IV najtrudniejszy --utrzymac wage

Też slyszalam o duzo o tej diecie dukana.. Szynko się chudnie ale i też szybko wracaja kg. Najlepiej jest to co zdrowe i dietetyczne oraz przede wszystkim to co się lubi a nie jesc to co jest wg diety np dukana itp.. Moja szagierka byla na diecie kapuscianej i schudla, waga jej się utrzymuje jak na raziem. Pozniej meza odchudzila ta dieta i schudl 10 kg, ale facet w budowlance pracuje i jak mowil aż mu slabo było czasami. No ale przemowic jej się nie dalo do rozsadku bo to dieta cud. Kilka lat temu sama się polakomilam na ta diete i wytrzymalam 2 dni, nie moglam jesc tej wstretnej zupy.. Bleee aż do dzisiaj pamietam jej smak. :)

blacberry_8 jak napisalas lepiej jesc zdrowa i malo niz robic diety,fakt na diecie 10 kg w nawet 3 tygodnie mozna zzucic ale co potem hihi,najlepiej jest przejac zdrowe nawyki,ja od 3 lat ryz integralny i makaron,to samo z pieczywem,a najwazniejsze ze mi smakuje,u mnie problem tycia jest jak przestaje cwiczyc i zucam sie na slodycze,jak cwiczylam co 2 dzien i niejadlam slodyczy i niepodjadalam w nocy to jest luz,niestety sama sie zaposcilam wiec teraz od nowa zdrowe nawyki mosze nabierac,ale dam rade:D:D:D

Chyba kazda z nas ma slabosc do slodyczy... Ja bym mogla je jesc i jesc pozniej przegryz ogorkiem kiszonym i znowu jesc slodycze hehe :) sama się ograniczalam jak moglam ale czasami przegrywalam z tym.. I tak bo do domu nie kupowalam za często slodyczy, jedyne co kupilam gdzies w sklepie jak mialam ochote na slodkie ;) ale teraz zero. I tak w pl nagrzeszylam wystarczajaco bo tydz odpusilam diete.. Miesiac z wami jestem a stoje z waga tak jak stalam.. A do daje mi duzo do myslenia! ;)