Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

red-lady

DIETA JOGURTOWA zapraszam ! (od 14 maja 2012)

Polecane posty

🖐️ nie meldowałam się dziś jeszcze... nie miałam czasu. dietkowo ok cały dzień tylko wieczorem uległam :(@ sie zbliża i nie mam humoru ani ochoty na nic:( musiałam zjeść kinder bueno bo tak mnie ciągnęło do słodkiego:( boję się wejść na wagę, ale wejdę. odezwę się jutro. buzka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzę jestem pierwsza, ale to dlatego, że zaraz przyjdzie łazienkowy fachowiec, a ja pojadę do znajomych prać;). Waga dziś pokazała mniej- 91,1. Schudłam 0.8kg w 2 tygodnie. Cieszy mnie to, bo jak pisałam jem nieregularnie i nie piję wody ze względu na warunki bytowe. Na szczęście horror remontowy potrwa do 15.08, potem będę się cieszyć nowym wnętrzem i sprzątać. Jestem opuchnięta, ale to znak braku wody w organiźmie. Jestem po @;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, waga pokazała +0.4 kg............... jest 67.4kg nie wiem jak to odbierać, odpuściłam dietę po trochu i jestem przed @. nie łamię się, zobaczymy w następnym tygodniu. słodzik - gratulacje ! :) ważne że jest waga na minusie:D jak u was? na śniadanie owsianka 2 śniadanie kawałek arbuza lunch królik pieczony z buraczkami podwieczorek jogurt naturalny z owocami kolacja tuńczyk w sosie własnym z papryką i ogórkiem kiszonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja ;-) z braku internetu nie zagladam zbyt czesto.teraz pisze z telefonu..mam nadzieje ze moj laptop szybko wroci z naprawy ;-) ten tydzien moge uznac za nie zaliczony..nie jadlam o stalych porach..skutkiem czego podjadalam..byly rowniez drobne lakocie..tak sie zlozylo ze na wadze bez zmian.. ;/ sama jestem sobie winna.. Mam nadzieje ze wezme sie za siebie i do kolejnej soboty zobacze jakis rezultat ;-) wszystkim ktorym udalo sie cos stracic gratuluje i zarazem podziwiam ;) milego weekendu kobitki ;> widze ze Blackbery jest na naszym topicu najbardziej aktywna :) musimy zaczac ciebie nasladowac ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja ;-) z braku internetu nie zagladam zbyt czesto.teraz pisze z telefonu..mam nadzieje ze moj laptop szybko wroci z naprawy ;-) ten tydzien moge uznac za nie zaliczony..nie jadlam o stalych porach..skutkiem czego podjadalam..byly rowniez drobne lakocie..tak sie zlozylo ze na wadze bez zmian.. ;/ sama jestem sobie winna.. Mam nadzieje ze wezme sie za siebie i do kolejnej soboty zobacze jakis rezultat ;-) wszystkim ktorym udalo sie cos stracic gratuluje i zarazem podziwiam ;) milego weekendu kobitki ;> widze ze Blackbery jest na naszym topicu najbardziej aktywna :) musimy zaczac ciebie nasladowac ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo bo topik nam upada:( nie ma z kim pisać :p dzisiaj na poprawę humorku poszłam sobie na solarium i na manicure i pedicure :D lepiej mi :) nastawiam się pozytywnie na ważenie w następną sobotę. od dziś dietka pełną parą i ćwiczenia:) idę gotować obiadek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech.. Ja czytam tylko ze nie mam sie czym chwalic.. ;/ kulawo mi idzie.. Pokusilam sie na pare cukierkow.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazylam sie i u mnie waga bez zmian.. Ja mam tak ze potrafie walczyc pare dni, ale potem jak sa wpadki to tez jest ich zawsze kilka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie...kurcze...weszlam na chwilke,.DZIS ma urodziny...wqiem,wiem nie powinnam sie chwalic ale "dziwnym" trafem nawet moja bliska rodfzina nie zlozyla mi zyczen....kurcze,tyko ten tema mam zapisany na kompie,w laptopie nie:(, i bedac na kmpie,co sie zdarza sporadycznie,moge do Was napisac....bede w przyszlym tygodniu to poczytam WASZE wypowiedzi...zycze WAM milego weekendu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek ważne że waga się nie podniosła. u mnie wykazała na plus co mnie nie zadowala :( nie łamię się tym, pomału a do celu, nie zależy mi na szybkim schudnięciu. nie kupuj słodyczy, będzie ci łatwiej:) głowa do góry motylku:) angel - wszystkiego naj naj najlepszego:) spełnienia marzeń no i tego co najważniejsze - zdrówka :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z samego rana ;-) blackbery- dobrze ze jestes.. ;) slodycze sa u mnie w domu bo moj nie potrafi sie bez nich obejsc ;/ u mnie na sniadanie banan i kanapka. Wczesna godzina a na dworze cieplutko i slonecznie.. Moze troszke sie poopalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:D \Bardzo dziekuje za zyczenia:) U mnie swiecilo slonce ale chmury naszly i mam nadz.ze nie bedzie pasdalo bo p[o poludniu jade do Arboretum,wieki tam nie bylam..to ogrod gdzie jest b.duzo kwiatow,drzewek itp. :D Ja od wczoraj nie mam diety bo jem bardzo duzo....zreszta,tak jak w kazdy weeek.jutro zaczne zdrowiej jesc:D Motylek - widze,ze tez ostatnio,pofolgowalas sobie.... blackberry_88 - czesto chodzisz na solarium?Ja NIGDY tamk nie bylam i poki co nie planuje.....ale manicure przydal by mi sie..ostatnio pazurki mam w nie zbyt dobrejk kondycji Tak w ogole,z ciekawosci czystej,ile macie lat?Z jakiego woj,jestescie?tzn.gdzie mieszkacie???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🖐️ wczorajszy dzień był zaliczony:) dietki trzymałam ładnie no i ćwiczenia też były pół godzinki na skakance:) a dziś kiepsko, nie dawno wstałam. byłam wczoraj na disco i wróciłam o 8 rano :o nie czuje nóg :( na śniadanie była jajecznica, a na obiad chudy rosołek gotuje. od jutra wracam na właściwy tor i biorę się za siebie pełną parą. miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend jedzeniowo zaliczam do udanych, nie było przegięć:) Ogólnie już nie mogę doczekać się końca remontu, choć wiem, że to jeszcze 2 tygodnie. Zyję wizją jak będzie po:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzien zakonczyl sie pozytywnie. Dzisiaj bez wpadek-alez jestem z siebie dumna ;) dobrej nocki wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :-) Sobotnie ważenie uważam za udane - waga pokazała 61,7 kg czyli kolejne 0,5 kg zrzucone - mała rzecz a cieszy :-) Niestety w niedzielę troszkę sobie odpuściłam, więc dzisiaj "za karę" planuję dwu godzinny pobyt na siłowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki całą noc nie spałam, bo zwijałam się z bólu:( podejrzewam że zapalenie pęcherza złapałam:( co 5 minut do toalety chodzę i straszny ból towarzyszy przy oddawaniu moczu :( :(:( doigrałam się. dziś dietkowo : śniadanie owsianka 2 śniadanie banan i pomarańcz lunch chleb razowy, szynka pomidor, sałata, ogórek podwieczorek jogurt kolacja zupa pomidorowa z brązowym ryżem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Próbuję wysłać post już trzeci raz, oby teraz się udało :) Mężuś wyjechał więc mam czas i wielkie chęci na dietkowanie :) Zastanawiam się czy nie pociągnąć Dukana chociaż kilka dni.. Wiem że ze zdrową dietą ma niewiele wspólnego ale kusi mnie niesamowicie. Co o tym myślicie? Póki co kawa i jogurt naturalny za mną. Na wagę boję się wchodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez cały dzień nikt się nie odezwał? Ja nie wiem, zawsze jak mam trochę czasu żeby zajrzeć na forum to puuuuuustki okropne. U mnie dzień dietkowy celująco :) Lecę jeszcze poćwiczyć. Spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się odzywam;) U mnie wciąż remont,no i te upały. Wogóle nie piję wody, bo to remont łazienki, jem nieregularnie, ale mniej. Nie ćwiczę, bo nie mam kiedy i gdzie, a na dworze same wiecie:) Nie wiem kiedy red-lady ma ślub, ale jeśli to czytasz, to :):):)WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się odzywam;) U mnie wciąż remont,no i te upały. Wogóle nie piję wody, bo to remont łazienki, jem nieregularnie, ale mniej. Nie ćwiczę, bo nie mam kiedy i gdzie, a na dworze same wiecie:) Nie wiem kiedy red-lady ma ślub, ale jeśli to czytasz, to :):):)WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) wczoraj się nie odezwałam już bo nie dałam:( ból pęcherza się nasilał, a do tego ból nerek i gorączka 😭 z pracy się urwałam i spędziłam całe popołudnie w łóżku, mało co zjadłam wczoraj no i pije dużo soku żurawinowego. dziś się czuje o wiele lepiej. nie planuję na dziś jadłospisu bo sama nie wiem co będę jeść... red lady ma weselicho 25 sierpnia o ile pamiętam :) buziaki dla was ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Meldować się z rana. Wypiłam kawę, a na śniadanie jem serek wiejski z bazylią. Słoodziku, remonty to masakra, zwłaszcza łazienki. No ale później będzie ślicznie :) Też jestem ciekawa co u red lady słychać i jak przygotowania do ślubu, więc się kochana odezwij!! :) Blackberry, jak tam zdrówko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry dzien:D\ Widze,ze nie dowiem sie ktora ile ma lat (z wyjatkiem blackberry)i z jakiego.woj pochodzi,tzn.gdzie mieszka obecnie:/ blackberry_88 - hehe o 8 rano wrocilas z imprezy?Musialo sie dziac:D W sumie mlodziutka jestes to szalej ile mozesz:DJa w Twoim wieku tez szalalam:D Ja tak wracalam chyba X lat temu:PTeraz to nie te czasy...w sumie nie mam z kim isc (nie liczac mojego faceta) bo kolezanki albo powyjezzdalky poza PL albo dzieci,maz....Jesli do dzis masz problem z oddawaniem moczu to szybko lec do lekarza!Nie ma zartow z kobiecymi sprawami.Ps.dobrze,ze pijesz duzo soku zurawinowego!!!! delfin123 - bylas na silce?Ja kiedys chodzilam AZ caly miesiac hehehe ale to nie dla mnie..wole na powietrzu cwiczyc:) smart_girl123 - fakt,faktem DUKAN to srastyczna dieta ale stosuje ja sie przez krotki czas wiec.....moze wytrwasz przy tej diecie...ja bym nie dala rady:P Słoodzik - jakie pomieszczenie remontujesz,remontuja Ci???:)Przy remocie mozna schudnac!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech te moje literowki...glodna jestem wiec je jem...na serio to przepraszam ale na bank jestescie madrymi dziewczynami to wiecie co pisalam :D Ja juz musze isc......mam diete jablkowa:D Podjadam troche np.seerka zoltego,kocham go,albo paroweczke ale .. to od czasu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Lepiej mi, biorę furagin wiec czuje że działa. Wiem że to idiotyczne samemu się leczyć, ale w nocy w niedziele nie miałam wyjścia .. Musiałam sięgnąć po furagin bo co 5 min do wc, i ten ból :( niestety często łapie zapalenie pęcherza :( już taka jestem, nie ubieram się ciepło tylko latam z "gołym tylkiem" :( z dieta różnie teraz, jem to na co mam ochotę.. Nie jem słodyczy, co najważniejsze. Angel - mieszkam w Uk, a pochodzę ze świętokrzyskiego. A ty skąd jesteś? Na jakiej diecie jesteś? Jesz same jabłka? Ile masz lat? :) Smart girl - kilka dni na dukanie to dobry pomysł:) sama dłużej bym nie dala rady :) Motylek, delfin, kika kama co u was? Slodzik -jak u ciebie z dietka? Aaaa właśnie przeczytałam o nieregularnych posiłkach :) szybkiego zakończenia remontu ! :) podeslij mi proszę twój topik, kiedyś pamiętam że podawalas link ale nie pamiętam na której stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 - hehe ja i dieta? nieeee...kiedys tto TAK ale od kad utrzymuje wage to jem co chce ale w malych ilosciach..wlasnie zjadlam pyszne ciastko:P Jesli chodzi o jablka to jem ich teraz wiecej bo po 1wsze sa b.zdrowe a po drugie mam ich strasznie duzo na ogrodzie.W tym roku drzewo dalo duzo owocow!:D Z ta diete jablkowa to chyba zle napisalam:/ Ja w tej chwili jestem i mieszkam w PL (szukam w tej chwili pracy) przez 4 lata siedzialam w NL i tam pracowal;am ale w tym toku wszystko sie posypalo.....moze wnet zjade jakas prace..szukam ja z moim facetem!:) Mam 29 lat i mieszkam na podkarpaciu...wojewodztwo bez perspektyw na prace:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×