Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

Funny - narobiłaś mi smaka, więc teraz podpowiedz jak z tego co mam w domu zrobić coś czosnkowego na obiad? :P Mini - moja młoda się nie bawi takimi drobiazgami, więc trudno mi radzić. Te co wymieniłas to ofc znam i nawet ostatnio kupiłam pet shopa, bo była super promocja ;) Wiem, ze dziewczynkom, które lubią bajki też się podobają Polly pocket. Młoda dostała i była zachwycona, ale i tak się tym nie bawi. To sa takie gumowe laleczki, które można przebierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów słońce.. Przesiedziałam 2 godziny w kolejce w urzędzie.. Ja pitolę, co za organizacja. Nie jestem w temacie małych lalek. Gryzię kojarzę, że się niedawno odzywała z promocję, więc nie tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za podpowiedzi. te polly coś tam wdziałam ale domek mają z kartonu a młoda to rozwali w chwilę. A allegro oczywiście przeszukuję ale myślałam właśnie, że konkretnego czegoś się dowiem- bo wiadomo jak to z zamówionymi rzeczami- zwykle przychodza nie takie jak sobie wyobrażamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przesada ale co począć?? zacznę jakieś pierdoły kupować. Bo już nawet nie o kasę chodzi- ale skąd tu wziąc milion zajebistych pomysłów?? a Pamiętacie jak pod koniec zimy dopadłam przecenę w h&m i zastanawiałam się czy kupić f. buty na ten rok? otóż kupiłam, wygrzebałam je dzisiaj i okazuje się że to był strzał w 10. Mamy iliganckie trapery a koszt ich zakupu zamiast 120 wynosił jedyne 20. Ależ jestem z siebie dumna. To samo dotyczy sterty czapek rękawic, kominów i innych takich które nabyłam po 5 zł za sztukę- a sztuką były np. 3 pary rekawiczek spięte w jedno!Tak więc na zimę mam dla dzieciaków wszystko-ubrane są od stóp do głów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) a Kawy? Świeżo zaparzona ! a Mini - moja znajoma zawsze tak robi, że kupuje po zimie większe rozmiary z totalnych przecen na następny sezon i tym samym ma zajebiste ciuchy, buty itp dla dzieciaków za w sumie grosze. Chyba też tak powinnam zrobić. a Czerwona - ja Ci narobiłam smaka? A czym ? :) I co w końcu wykombinowałas? a Mini - 17 prezentów to matrix. Kurna. Ja mam do zrobienia prócz dla młodego 6 i problem mam taki że masakra. Pomijam fakt, że prócz tego że w grudniu jest i mikołaj i święta to dwie mają dodatkowo urodziny więc trzeba myśleć podwójnie. Podziwiam Cię zatem. a Czytałyście "50 twarzy Greya" ? Ja nie lubię książek które są polecane z każdej możliwej strony bo potem z reguły się zawodzę, że wcale nie są takie fajne. Ksiązka ta dostępna jest również w biedrze po 27 zł. NIe kupiłam. Ale z ciekawości zobaczyłam czy dostępna jest gdzieś w pdf, jest - na chomiku. Ściagnęłam i zaczęlam czytać pierwsze strony i przepadłam :) Ponad 600 stron w dwa dni. Przyznaję, że to pierwsza powieść erotyczna jaką przeczytałam. Ale fajna. W listopadzie drugi tom, chętnie poczytam :) a Dziś ładna pogoda, słońce, ciepło, można iść na spacer jak tylko dzieć wstanie. a Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boziu jak ja bym miala plakac ze nikt za mną nie płacze to bym się zalała łzami.... Pozdrowienia z roboty. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień. Jestem na etapie obiadu, więc na razie podziękuję. O prezentach jeszcze nie myślę - tonę w sprawach zaległych i bieżących :O Książki nie czytałam, tylko recenzję i artykuł o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam pojęcia co to za książka w ogóle. a jak erotyczna to się wstydzę czytać;) a z tymi zakupami na przyszły rok to też tak zawsze robiłam ale z butami się bałam. ale jak widać można trafić. dla elki mam już sandały na przyszły rok i mają być dobre i już:) wolę kupować przecenione w sieciówkach na zaś niż po ciuchbudach latać bo ja się do tego nie nadaję- ten charakterystyczny smród mnie zabija a i znaleźć nic ciekawego nie mogę. wyjątkiem jest kurtka którą upolowałam dla młodej kilka tygodni temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perwersyjnie erotyczna.. :P Hehe Jest szansa, że w przyszłym roku najstarsza ściągnie sandały ze mnie.. jeśli będzie rosła tak, jak dotychczas.. :P Więc raczej nie kupię na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aczkolwiek okazje górą - skórzane Bartki za 30 zł na to lato dla średniej kupiłam przy likwidacji sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Czytałam w podstawówce. Smutne jak cholera. Ja swoim nie czytałam Andersena - po tym, jak pierwsza w zerówce trzy dni rozpaczała po nieszczęsnym słowiku, która to bajkę przeczytała pani w przedszkolu. Sama delektowałam się nimi w ósmej klasie i dopiero wtedy nie przyprawiły mnie o traumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie katuj dziecka. Zawsze wspominam okrutną bajkę o Mamie- kaczce, której nikt nie chciał pożyczyć zapałek, by ugotowała obiad dzieciom. "Powróciła do domu, zimny obiad zrobiła, po raz pierwszy w historii kaszki dziś nie warzyła.." Miałam 3 lata i ryczałam jak bawół. Autora bym odstrzeliła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po tych dwóch stronach wymyśliłam happy end i wyszłam z tego na tarczy:D ale wiesz dlaczego on płakał? bo go wywieźli ze wsi i pewnie tam mama została:) a po moim zakończeniu rozpogodził się i powiedział "kotek nie ma ogonka, ja nie mam ogonka ale mam siusiaka":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja płakałam z powodu ogonka.. Bo go tam inny złośliwy kociak wyśmiewał. No i poza tym okaleczony.. Konkluzja dość męska.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się wzruszałam jak głupia jak byłam mała:D kiedyś oglądałam bajkę o tym jak piesek szukał mamy. szukał jej ponad godzinę i ja ryczałam. znalazł ją- kamień spadł mi z serca- a ona umarła:Oi znowu ryczałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy widziałeś kotka, kotka bez ogonka.. Możeś go napotkał jak się smętnie błąkał.." Autorowi też odcięłabym jego ogon :P A co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh:) ja się nigdy w to nie zagłębiałam. młody wygrzebał to z półki- bo naznosiłam takich staroci jak mi na świetlicy biblioteczkę likwidowali. nie wiedziałam co jest w środku. od teraz złota zasada "czytaj każdą książkę zanim zapodasz ją dziecku":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×