Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

Usypiam moja gadzine,ale Ona jakaś wyspoczywana:D Ja dziś kupowalam podarki dla siostrzenicy,jeszcze siostrze chciałam jakiś drobiazg znaleźć bo to Ona ma w sumie zaraz urodziny.tylko to co zarobilam,już poszło..:( a a a Z koleżanka nie rozmawiałam,nie eidzialysmy się.ale napisałam jej esemesa rezygnacyjnego.jeszcze dobrze nie wyslalam,już dzwoniła,ze nie,ze absolutnie się nie zgadza,rezygnacji nie przyjmuje;ze wogole zapomnijmy o tym smsie i :błagam nie rób mi tego!dzieki mnie może pracowac,nikogo na moje miejsce nie znajdzie:Oi ze oni są bardzo zadowoleni i ich syn jeszcze bardziej!! Jutro mamy jeszcze gadać i oczywiście w czw i pt mi go przyprowadzi.jak grochem o ścianę:/ Aj neca mnie te jej liche dutki:Ona jakieś awaryjne pierdoły mam.ale tak czy siak rozmowa będzie.jak mnie tak kochają i doceniają,to niech wynagradzaja uczciwie i i płaca godziny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już dość tego wiecznego bałaganu w domu!! Własnie przeprowadzalam z Młodszym akcje poszukiwawcza czapki,zakończona fiaskiem:(jutro ma przedstawienie o dzieciach epoki wiktorianskiej i ma być ubrany jak ubogie stworzenie.i ma gdzieś fajny filcowy kaszkiet,który pasowalby jak ulał-i nie ma,ameno,wziął się i zniknął:O Wrrrrr!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mam ciagle na obserwacji.ciotka,która "dobrze mi radziła"żebym się nie wtracala,bo jestem daleko,bo mnie to nie dotyczy;i która uważałam za najrozsadniejsza z ciotek,nieziemsko namieszala,nawydzwaniala do rodziny ojca,ze chcą się matki pozbyć,z domu wyrzucić!!moja babcia(mama taty)aż się poplakala:O:Obo jak to tak po 30-tu latach wspólnego życia:O No ja pierdole!to robota innej ciotki(bratowej taty),która uważa,ze gorszy od naszego ojca był tylko hitler! No ręce opadają przy grze aktorskiej mojej mam!!Oskar za wyobraźnię!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Se pogadalam... Połówek już chrapie,błyskawicznie Go zmoglo.znowu nici z seksu:Pzreszta...nie mam ochoty:Ptak mnie ciśnienie podniósł na szopingu,ze chuj mnie strzelił!!bo za dluuuugo wg Niego ubrania wybieralam dla nie mojego dziecka,które jest niewymiarowe!a jak godzinę wcześniej wpatrywalismy się w Jego ledy,plazmy i 3D to było pięknie!bo telewizor nam jest potrzebny!chyba na sranie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokorno- skoro jesteś taka na wagę złotą to szarp się o podwyżkę:D Ludzie mają takiego jobla, żę aż żal. Jak mają dobrze to nie doceniają- jak dochodzi do zmian na ich własne życzenie- lament:O a Mój mąż powoduje u mnie wkurwa ze zdecydowanie mniejszą częstotliwością niż jeszcze miesiąc temu. Może coś z nas jeszcze będzie:P a Ja też mam bałagan. Dzisiaj zostałam w domu żeby sobie ogarnąć i co?? przylazłam do Was!!!! a Problemów rodzinno-rodzinnych szczerze współczuję. Najgorzej jak zaczynają paluchy maczać postronni. a Moje młodsze dziecko tłucze sobie łeb z taką częstotliwością, że zastanawiam się czy ona dociągnie do roku:O Co rusz odpada do tyłu i z hukiem wali potylicą:O a a a no to kawka może??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wpadam z parujaca:D a a Takie to życie...kudlate.wiec trzeba cieszyć się tym co mamy,bieżąca chwila,rodzina bo nikt nie wie co będzie za chwile. a To moje przykazanie na dzisiaj:) a Powinnam się już pacykowac do szkoły..ale wbijam się jeszcze do spiacego dziecia.oczywiście o 5 przytuptala i śpi jak zabita.co to za cudowne dziecie jeśli chodzi o sen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo proste!-przypominasz sobie co złego i okropnego cię w życiu spotkało i wtedy doceniasz to co masz:D:D a a a Tylko to czasem wyglada jak pocieszenie chorego cipka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze się należy :) Heloł :) Sarna - musisz tej koleżance tak od czasu do czasu focha strzelić, zeby doceniała ;) A w ogóle to ja nie jestem w temacie s prawie Twoich klimatów rodzinnych, ale brzmi niewesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,foch:Dofc,dla kulezanki mej.mialysmy razem spacerować ale zaniemogla bidaczka:P a A moje sprawy rodzinne w realu jeszcze gorzej wyglądają.tylko po co o tym truc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zrobię kotlety ziemniaczane,hmm.miałam robić pyzy ale mi się nie chce.zreszta wczoraj zrobiłam kapustę zasmazana to akurat będzie. Miałam dwa dni kuchennego szaleństwa,nagotowalam,napieklam;dziś już mam dość kuchcenia.zreszta znajomi maja wpaść to nie chce siedzieć jak zdechla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z kolei Najstarszy je tak sobie,jak go najdzie,Młodszy by cały czas ruszam buzia,ma to chyba po tacie,który przed obiadem podjada,pi obiedzie tak samo a potem się żali,ze go spaslam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Mu zawsze powtarzam,ze jakby jadł to co gotuje to by był pól metra cieńszy:P a a Cholera!!od kilku dni komuś z sąsiedztwa notorycznie włącza się alarm p-pozarowy:O I wyje,wyje,wyje.ja jebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniam, głodna się zrobiłam. Znikam do domu i ciekawa jestem co zastanę, bo moje dzieci dziś pieką ciasto. Mam nadzieję, ze przywita mnie pyszny zapach i posprzątana kuchnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×