Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

dzien doberek :)ja dzisiaj w koncu wyspana bo moj małżon zlitowal sie nademna i karmil cala noc, zreszta ja tak mocno spalam ze nawe nie slyszalam jak plakaly i jka wstwal. Angel to to juz pieknie sobie wazy, moje chyba w tym tyg cos ok 1300 wazyly i moze Ci sie uda z cc, trzymam kciuki ;) Iza super ze w koncu sie odezwalas, ciesze sie ze wizyta sie udala i jestes zadowolona, kurde moze i ja pojde to mnie nauczy jak trzymac dwoje naraz tak zeby nie stukaly o siebie glowami :D mam nadzieje ze te osobiste problemy mina szybciutko i nie bedziesz sie juz zamartwiac :* Krakuska dobrze ze troszke odpoczniesz od 4 scian i ruszysz do ludzi :) No my dzisiaj KONCZYMY 2 MSC!! ale ten czas zlecial... Inka moa Milenka juz zaczyna sie interesowac zabawkami a Maksik wodzi tylko wzrokiem za grzechotka i raz probowal ja zlapac, widze ze zaczynaja doganiac rowiesnikow wiec nie jest zle :) Ten pomysl co padl na poczcie musze sprobowac, a moze wsdze cos swojego? bedzie czulo zapach i bedzie spokojniejsze? Dziewczynki wybieracie sie dzisiaj na spacer? zastanawiam sie bo o tym smogu mowili a taka ladna pogoda ze szkoda nie wyjsc, a chcialam isc do przychodni zwazyc dzieciaki a i tak musze isc po recepte na kwas foliowy

Buziaki dla 2 miesięczniaków!!!!! Asia - no smog jest, ale cóż począć, jak z tego co wczoraj mówili, to jest przez 200 dni w roku... ja wychodzę

Iza szybkiego rozwiązań spraw osobistych. Asia ale ten czas leci :) Popatrzę po tych karuzelach, widziałam w auchanie wczoraj takie pojedyńcze zabawki na klipsie , dość spore, za 40 zł, ale one pewnie do mat były . hmm licytuje projektor ale z innej aukcji :d W sumie dostałam l4 od dziś, ale siedze w pracy musze napisac do dyr bo jak by się zgodzili to moge im je zawieźć i przychodzic tylko co wrazie kontroli ;/

Hej dziewczynki :* Ja niestety tylko na chwilkę. Asia ja kicham na smog jak bym słuchała zaleceń to może raz na tydzień udało by się z małą wyjść bo jak nie smog to deszcz. Za chwilę wychodzę na spacer, czekam właśnie aż mała się obudzi żeby ją przewinąć nakarmić i wychodzimy. Planuję się przejść na tomex pojeździć między ciuchami, może coś sobie upatrzę ;) Jakiś sweterek by mi się przydał bo naprawdę nie mam co na siebie ubrać. Szafa pełna ale większość się do kosza nadaje albo stare, sprane, rozciągnięte albo poplamione. Angel mały rośnie jak na drożdżach! Brzuchatki najedźcie się na koniec ciąży wielu produktów zawierających wapń. Bo jak się po porodzie okaże, że musicie odstawić mleko, nabiał bo często dochodzi do niedoboru, więc warto zadbać o odpowiednio wysoki poziom już teraz :) Muszynianka jak wchodziłam do wanny to w ogóle nie myślałam, że dzień wcześniej ktoś w niej siedział, ja wręcz wbiegłam do tej wanny :) Od zawsze marzył mi się poród w wodzie a przynajmniej jego I etap i tak też się stało :) U mnie jednak wanna ulgi nie przyniosła bo ciepła woda zadziała na mnie jak turbodopalacz akcja porodowa tak szybko skoczyła do przodu, że wszyscy byli zdziwieni, że już mam pełne rozwarcie. Najlepsze jest to, że jak już wychodziłam z tej wanny to mówiłam, że koniecznie muszę iść do wc bo miałam wrażenie, że za chwilę "zrobię 2 danie" a okazało się, że to nie było to co myślałam tylko wystająca główka :) Tak że kobitki jak tylko macie okazje skorzystać z wanny czy prysznica to polecam nawet jeżeli ktoś wody nie lubi bo albo złagodzi ból albo przyspieszy akcję jak u mnie - z czego ja się osobiście bardzo cieszę bo nie musiałam się długo męczyć. Kanatika buziaki dla Natalki ehh ja się pewnie zaryczę jak moja Ola sobie krzywdę zrobi jak tak strasznie wyła przy szczepieniu to mi już w gardle gula rosła. A pro po zdrowia psychicznego i odskoczni, byłam dziś rano u lekarza żeby skontrolować moją tarczycę i niestety się okazało, że mam poporodowe zapalenie tarczycy :( Wyniki kiepskie ale przynajmniej wiem skąd to kiepskie samopoczucie, drażliwość i nerwowość i problemy z spokojnym spaniem. Ehh oby mi szybko przeszło. Rok temu jak miałam bardzo złe wyniki to czułam się fatalnie dosłownie jak bym cierpiała na depresję, wszystkie mnie denerwowało, nic mnie nie cieszyło i płakać z byle powodu mogłam - wtedy mnie moja praca wykańczała psychicznie. Mam wiarę, że te czasy i takie samopoczucie nigdy już nie wrócą a wyniki szybko się poprawią :(

oj chciałabym szybki i jak najmniej bolesny poród:)) jak tak mysle to takie stanie pod prysznicem chyba by mi pomogło, ciekawe czy na kopernika jest taka opcja, nawet nieczytałam nigdzie o tym. Mam kolezanke co miała problemy z tarczycą i tez po porodzie jej sie pogorszyły wyniki, ale zdecydowała sie na wycięcie czy jakos tak i teraz ma spokoj i wsyztsko oki, tylko że leki juz do konca zycia musi brać. Ja sie dziś niewyspałam, cos mnie głowa ćmi po lewej stronie, a na dodatek wczoraj złapał mnie skurcz w łydce, chyba drugi raz w życiu, smarowałam na wieczór amolem, ale dziś dalej mnie boli, a pasowało by mi sie tez zebrać na jakis spacer. Nawet niewiecie jak ja bym chciała w miare szybko wrócić do pracy, ale własnie dzieciaczka niebędzie z kim zostawic, pozostaje żłobek, ale chyba Angel pisała że tu gdzie ja mam najbliżej na Okólną to 200 oczekujących... ehh... katastrofa...

Kanatinka jasna plame ? ja takiej nie widze :) wiem ze ma taka ciemniejsza plamke na lewej nodze na udzie o ta ci chodzi ? jak o ta to jest znamie ma je po mnie tyle ze ja mam takie na rece :):)

Muszynianka ja pisałam o tym na kurczaba, na okólnej sie nie dowiadywałam. Niestety blisko jest, ale o ile z Kurczaba Moja Babcie była by w stanie malucha odebrać to z okólnej na nogach juz za daleko. Co do wanny to nie widziałam nigdzie , żeby była na Kopernika, a o prysznic to trzeba zapytac Inezz czy ona cos wie :) Bo pewnie prysznice sa , tylko czy i kiedy mozna pod niego iść. Inka własnie czytałam, że teraz duzo nabiału trzeba , ja codziennie jem serek homo i do tego gdzies z 0,5 li mleka . Powiem Wam, że Mój to i tak ma mała wagę, bo na forum styczniówek laska jest 2 tyg do przodu a jej synek wazy juz prawie 2,1 kg.

Z tą dietą pociążową to u mnie tez będzie ciekawie, bo na ta chwile to ja ani mięsa, ani nabiału prawie wogóle nie jem, kupuje czasem jakis serek ale za nim sie za niego wezme to sie okazuje że juz po terminie i tylko mężul korzysta:)) Mleka to od zerówki nie piłam, brr. No chyba że po ciąży tez sie smaki zmieniaja i najdzie mnie nagła ochota hehe. To może ja się przejde tam na okólna w ktorys dzien i sie dowiem jak to u nich wygląda z przyjęciami. Tylko jak sie znow wyprowadzimy (co mam nadzieje że jednak keidys nastąpi) to znow nie będzie już tak po drodze i tak blisko. Ja to dalej sobie nie moge wyobrazić że w brzuchu sie mieszcza takie wielkie dzieciaki, tak koleżanka co teraz rodziła to prawie 4 kg.

A w rejonie nowego mieszkania orientowałas sie o żłobki ?

Są dwa,ale raczej to takie klubiki przedszkolne , wszytsko prywatne. O szczególy dopiero będe pytac, choc wiadomo że tam ceny pewnie maja wysokie. AAA wysłałam Wam na meila moje zdjecie, bo wyczytałam wczorajszą "debate" na temat mojego dostepu:)) mam nadzieje że na dobre konto, ( na to z którego raz dostałam liste wyprawkową) i że dojdzie wszytsko bo cos mi się dziwny komunikat pojawil przy wysyłaniu.

eh już wiem co poszło nie tak , zdjęcia dałam nie pomniejszone, więc niewiem czy dojda.

A to ja Ci listę wysłałam z prywatnego :) meil oficjalny to krakuski6@tlen.pl Prywatne są drogie ;/ czekaj zaraz Ci wrz\uce liste wszytskich państwowych żłobków : https://www.bip.krakow.pl/index.php?mmi=9753

mUSZYNIANKA doszly 52 mejle ale napewno nie ze zdjeciem :P

no tak myslałam, że cos mi nie wyszło:)) wysłałam teraz na tego meila co angel podała, może juz w lepszej wersji:)) tamto wykasujcie odrazu:))

Muszynianka wysłałam meila z zapytaniem na okólną nażółkiewskiego ( rondo gzregórzeckei)

doszło wszytsko :) Na tym pierwszym to bym w ogóle nie powiedziała ze Ty w ciazy jestes :)

no tam to jeszcze maskowałam przed szefami:)) ale teraz juz mnie nieźle wydeło:))

patrząc na tą liste żłobków stwierdzam ,ze jak na cały Kraków jest ich mało. Ja bym miała jeszcze tak w miare blisko na sanocką ewentualnie wysłouchów.

Mało jest przyznaję, nad sanocka tez myslałam, nie mam daleko, na wys łouchów mi sie nie pdooba to, ze wymagaja zaswiadczenia o zatr obojga rodziców;/

no to u nas by niebyło problemu z takim zaswiadczeniem, no ale to sie jeszcze zobaczy. dzwoniła pani z smyka że jest ten nasz pałąk z reklamacji także pewnie popołudniu czeka nas wycieczka, może zdązymy między pracami mojego, bo samej mi sie niechce jechać, tym bardziej że ta noga dalej mnie boli.

Witam Koszt pobytu dziecka w żłobku samorządowym to: Opłata stała 199,00 zł (niezależna od ilości dni pobytu) + ilość dni roboczych w danym miesiącu pomnożona przez stawkę żywieniową( obecna stawka 5,00 zł dziennie). Żłobek przyjmuje zgłoszenia na listy rezerwowe przez cały rok. Przyjęcia odbywają się w miarę wolnych miejsc (jeżeli ktoś zrezygnuje lub dzieci przejdą do przedszkola). Wpis na listę rezerwową nie daje gwarancji, że dziecko dostanie się do żłobka. Do zapisu na listę rezerwową potrzebny jest meldunek w Gminie Miejskiej Kraków. Dla dzieci urodzonych w miesiącu listopadzie data urodzenia, po miesiącu od daty urodzenia nr PESEL. W żłobku w godz 6.00 do 14.00 można wypełnić "kartę zapisu" i uzyskać wszystkie informacje. W załączeniu przesyłam inf. o nowo powstałym żłobku. Z poważaniem Stanisława Róg - dyrektor Integracyjny Żłobek Samorządowy nr 20 "Pluszowy Miś" 30-684 Kraków, ul. Okólna 6 tel/fax 12 651 26 70, 12 658 41 09 e-mail: zlobek.nr.20@gmail.com Taka odpowiedź dostałam z okólnej, przesłali mi jesczez info odnośnie nowej placówki na Kluczborskiej, ale dla mnie to za dlaeko podaję link www.malutkowo2.pl

Bu nie pomoge bo ja dzis bez auta ;/

Uświadomcie mnie bo ja ciemna jestem ;) Jeżeli chodzi o państwowy żłobek to zapisy są cały rok i przyjęcia według kolejności zgłoszeń. A w państwowych przedszkolach rekrutacje są w marcu i przyjęcia są według ilości zdobytych punktów. A w prywatnym zarówno żłobku jak przedszkolu przyjęcia jak się odbywają? Według kolejności zgłoszeń czy też jakieś punkty trzeba zdobywać? Aaa i pytanie za 100 pkt rozumie, że jak Ola by się dostała do żłobka to ja musiałabym zrezygnować z macierzyńskiego i wrócić do pracy?

Miało być zrezygnować z wychowawczego.

Na te żłobki co ja patrzyłam było ze cały rok są zapisy, no i , że raz na miesiąc trzeba sie kontaktować , żeby nie zostać skreślonym z listy . Temat przedszkoli to chyba ktos już pisał ze zapisy do marca i przyjęcia od wrzesnia:) Co do macierzyńskiego to nie widziałam zeby trzeba było rezygnować, chociaz w jednym żłobku było zaznaczone ze rodzice maja byc pracujący. Inka mysle, że jak coś to trzeba popytać w konkretnym jakie maja zasady :)

Inka zlobek pewnie w pierwszej kolejnosci daje miejsce dla dziecka, ktorego oboje rodzice pracuja. W prywatnym to pewnie bez znaczenia! Krakuska tak o to mi chodzilo - Natala ma takie dwa znamiona a trzecie na glowce, ale zupelnie inne- na ktorym nie rosna wloski :-( i nie wiem skąd to?! Skoro my z mezem nic takiego nie mamy. Poki co te na pupie i nodze nie rosna tylko chyba ciemnieja. Musze zapytac lekarke co to?

co do żłobków dziewczyny i przedszkoli to teraz jest jeszcze tak,ze pierwszenstwo maja zawsze samotne matki,

Hej wróciłam ale się nachodziłam a dzięki Angel wypiłam pyszną kawcię :* krakuska znalazłam nowy w przytępnej cenie zamówiłam odebrałam przepraszam za zamieszanie ;d Nie ma to jak pisać na swoim :) Muszynianka faktycznie na pierwszym nie widać :) a brzuszek okrąglutki :) ja Wam jutro zrobię zdj :)

dziewczyny zostały mi 104 dni a pamiętam jak było ponad 200 ;)

skrzynka :)