Dieta 1000 kcal:)2 miesiące 10kg!NO TO OGARNIAMY!!!:)

Dziewczyny a slyszalyscie o tym??? http://www.pudelek.pl/artykul/39963/przyszle_panny_mlode_odchudzaja_sie_pod_kroplowka/

Witajcie ;) U mnie średnio, wczoraj te urodziny, i dzisiaj zjadłam jeszcze kawałek ciasta i 3 cukierki, jutro się zważę i zobaczymy co będzie :) mam nadzieję że do góry nic nie poszło. Chciałam dzisiaj się wybrać z chłopakiem na dłuższą wycieczkę rowerową, ale niestety u mnie od rana padało więc sportu zero, jedynie przed chwilą jakieś 15 min gimnastyki, ale dobre i to :) Byliśmy dzisiaj oglądać oferty wakacyjne i była fajna za tydzień, niestety musieliśmy zrezygnować ze względu na moje odchudzanie hehe, w tydzień za dużo bym nie osiągnęła zwłaszcza z moim zapałem ;/ najgorsze jest to .że jakoś te wakacje do mnie nie docierają, i za bardzo się na tym odchudzaniu nie skupiam, ale od jutra muszę się bardziej przyłożyć bo czasu naprawdę mało :( Widzę, że u was trochę lepiej niż u mnie :) Oby tak dalej :) Ja jutro idę do pracy więc aż tyle jeść nie powinnam bo wrócę dopiero po 18, odezwę się rano :) Buziaki :)

Hej :) Mogę się przyłączyć? Ja od około tygodnia jestem na diecie i biegam co dwa dni z takim fajnym planem : http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=256 Mam 171 cm, ważę 77kg. Cel nr 1 to 70 kg cel nr2 65kg. Dużo pracy przede mną. Nie wiem jak mogłam dopuścić do takiej wagi, 1,5 roku temu ważyłam 65kg. Ale cóż, nie cofnę czasu. Moja dieta jest troszkę bogatsza niż Wasza, bo zjadam dziennie około 1200-1400 kcal.Mam nadzieję, że będzie mi z Wami łatwiej zrzucić te zbędne kg. Mam doświadczenie w tej diecie, dwa razy tak się odchudzałam i przez około 7-8 tyg. chudłam 7kg. Jednak z moim trybem życia - kocham imprezy, słodycze i fast foody - wszystko mi wracało. Ajjj to kaloryczne piwko :P Teraz już będzie inaczej :)

hymy --> jasne że możesz :) Będzie dobrze :) Dziewczyny ! U mnie mniej :D to co ostatnio mi wróciło już spadło ;d zostało mi jeszcze 2,5 kg :D więc od dzisiaj postaram się trochę bardziej :) zawwsze jak mniej ważę to mam większą motywację, odezwę się dopiero wieczorem :)

Hymy. Witaj :) Ja tez sie 1000 kcl nie trzymam Smakuprzygody gratuluje spadku :) Zycze Wam wytrwalisci

Melduję się po dłuzszej nieobecności. Gratuluję spadków wagi i obwodów :) Ja jestem chora od czwartku, więc z dietą średnio. Chyba zatrułam się tabletkami antyfajkowymi, tz. przedawkowałam, bo od czasu ich brania wystąpiły objawy uboczne jak na ulotce. Zacznę liczyć kcal jak wrócę do życia, póki co spadek na wadze o 1,2 kg, bo jeść nie mogę.

Witajcie Dziewczyny! Odkąd ograniczyłam jedzenie czuję się dużo lżej. Właściwie to głodna nie chodzę.Popełniam jakieś grzeszki,ale nie obrzeram się tak jak do tej pory.

Tak patrzę na Wasze stopki Dziewczyny i widzę,że niektóre z Was są mojego wzrostu(168 cm).Tylko że wagę macie duuuuużo mniejszą niż ja.Bo ja zaczęłam od 65 a wczoraj ważyłam 62,4. Dieta-przeczytałam Twój topik.Bardzo mnie zmobilizował do odchudzania.Masz rację,nie trzeba czekać aż się osiągnie wagę 85 kg,trzeba działać wcześniej! Podziwiam za wiedzę na temat odchudzania.

Lima Ciesze sie :) A waga sie nie Sugeruj . Ja startowalam z mniejsza ( 59) ale moim kit z cellulitem nic nie pobije :P Kazda ma inna budowe ciala . Jedna schudnie 10kg I nic nie widac u niektorych 5 kg to kolosalna roznica . Jedna schudnie 4 kg a druga 8kg na tej samej diecie I w tym samym czasie A zgadnijcie co nas laczy ???? Na koncu naszej drogi wszystkie osiagniemy wymarzona wage , bedziemy pewniejsze siebie I bardziej usmiechniete. Bedziemy tryskaly energia :) Jeden osiagna to przed wakacjami inne dopiero po ale WSZYSTKIE bedziemy to mialy -ta satysfakcje se nam sie udalo

Dieta slim fast --> Dokładnie :) Tu akurat muszę się z Tobą zgodzić, bo ja osobiście nie ważę dużo, a na taką mega chudą nie wyglądam, i nawet jak schudnę te 3 kg, to aż tak szczupło nie będę wyglądała. U mnie jak na razie ok, właśnie wróciłam z pracy i jem pierogi z serem, ale tylko 3 i nie są aż takie duże, jak myślicie ile takie pierogi mają kalorii ? Tak po za tym to u mnie rano na śniadanie pół miski płatek z mlekiem, potem kajzerka z szynką sałatą i pomidorem, i jogurt (180kcal) zjem jeszcze trochę truskawek i to na dzisiaj tyle, chyba nie jest najgorzej ? No i udało mi się bez słodkości dzisiaj :D

Dieta ja też przeczytałam Twój topik i masz racje :)Może nie we wszystkim ale w 95% się zgadzam. Każda chudnie w swoim tempie:)Wiadomo jak się jest w miarę szczupłym to chudnie się gorzej:) Mi wszyscy mówią że mi figury zazdroszczą że mam nie chudnąć no ale ja się nie czuje dobrze...Zobaczymy jak będę się czuć przy 55 kg:) Na razie się nie wazę:)Dziś 1000

A ja dzisiaj 1200 kcal no i jestem zadowolona :) Brokuły, sałata, pomidory -w ostatnim czasie wiecej tego chłonę,ale tak muszę i koniec. Co do liczby kalorii (ktoś wyżej pisał) polecam najlepsza stronę z wartościami odżywczymi którą spotkałam - i tak pewnie już ją znacie, ale wrzucę linka tak w razie czego:) http://www.ilewazy.pl/

Ja już po treningu 10 min skakanki, 10 gimnastyki i 20 na orbitku :D więc nie jest źle :) Teraz przez jakiś tydzień będę stosowała taką dietę i ćwiczenia i zobaczymy jaki efekt będzie :) Jak jutro będzie fajna pogoda to się na rower wybiorę i może jakieś bieganie wieczorem jak padać nie będzie :)

Fajna ta stronka :) Nie znałam jej wcześniej :)

Witam serdecznie i stare i nowe koleżanki:) Dziewczyny cieszę się,że jesteście, ten temat naprawdę daje wsparcie:) u mnie wczoraj było: dwa jabłka ligol, jedna podwójna kanapka z polędwicą, białym serem i sałatą, 2 szaszłyki z białym mięsem i warzywami oraz sorbet truskawkowy. Dziś będzie troszkę bardziej na bogato:P dzień zaczęłam od: -kawy z mlekiem sypanej -jogurtu z ziarnami o % ( znowu, a mówiłam,ze to niedobre dla zdrowia:/ ) -kanapki podwójnej z kapustą pekińską i polędwicą. Planuję jeszcze na obiadek zupę brokułową- krem- na kostce rosołowej- polecam- samo zdrowie!! I błonnik!!:D I oczywiście jabłko:D Może uda mi się dziś poćwiczyć, chciałąbym, ale sama nie wiem czy mam na to siłę przed @. kwiat dla was

Witam! Kolejny dzień diety przed nami.Dziś zjadłam kromkę razowca z wędliną,ogórkiem,pomidorem,sałatą i szczypiorkiem. Na IIśn. miseczka musli z mlekiem.Szkoda,że u mnie w sklepie jest tylko mleko wysokoprocentowe bo 3,2% tłuszczu.Muszę wybrać się gdzieś dalej na zakupy no ale wiadomo jakie są zakupy z dzieckiem. Dobrze,że mamy sezon na warzywa,są czereśnie,truskawki, to możemy urozmaicać naszą dietę:)

Witam i ja....wczoraj poszalam ,ale odbilo sie to na moim zdrowiu:( Wizyty w kibelku hehe:) Dzis jedna kanapka z wedlina ,pomidorem ,ogorkiem i szczypiorem ,a na obiad zupka -krupnik,z kasza ,ziemniaczkami i warzywami,takze zle nie bedzie ,na kolacje tez kanapka lub jakas salatka warzywna i git:) A pochwale sie,ze juz mnie nie ciagnie do slodyczy ,od 2 dni zero:) NAWET POL CIASTECZKA !:) ale za to z cwiczeniami mi idzie opornie,ale dam rade ,jesli nie codziemnnie to chociaz co drugi:) Takze dzis sie pomecze:)

Ja dzisiaj strasznie nerwowa jestem i wszyscy mnie wkurzają ;/ Do tej pory, ciemna bułka z połową plastra szynki, 3 pomidora i pół jajka, jogurt (200kcal) trochhę truskawek, 4 pierogi, jedna brzoskwinia z puszki i pół liona (100) kcal.. Trochę lipnie ale mam zamiar poćwiczyć tak jak wczoraj na kolację jeszcze pewnie coś wszamię. W sobotę mam dostać okres więc zważę się dopiero za jakieś 1,5 tygodnia

Wczoraj przesadziłam z jedzeniem.Była mizeria ze śmietaną a nawet pół pączka!!!!!! Ale nie ma co marudzić tylko wracać do diety. Dziś jestem po śniadaniu.Była kromka razowca z serkiem. Jutro święto i zastanawiam się czy piec ciasto czy sobie darować.Boję się,że jak upiekę to za dużo zjem.A z drugiej strony rodzina diety nie ma:)

Lilma proponuje sie najesc przed pieczeniem ciasta Ja pieke co tydzien -zjem 1kawalek ale kiedys wrabalabym pol blachy :)

Ja sobie pofolgowałam, jak tak dalej pójdzie to wakacje się skończą a mi nic nie ubędzie.Dzisiaj rano na wadze 59, 1 kg:-( załamka. dzisiaj na śniadanie dwie kromki ciemnego pieczywa, jedna z twarożkiem a druga z szynka i na to ogórek.trzymajcie kciuki za mnie :-)

U mnie waga coprawda stoi wmiejscu ale juz nie obzeram sie jupppiii:) Rano jedna kanapka z pomidorkiem i ogorkiem ,na obiad rosolek ,10 frytek i z 3 kaski smazonego mieska z kurczaka ,a na koalcje pewnie buleczka z wedlinka i warzywkami :) Kurde duzo sie wydaje ,ale w porownnaiu z tym jak sie obzeralam to jest malutko:) zaraz zabieram sie za brzuszki a pozniej skakanka:) Moze jutro w koncu wybiore sie na rower lub pobiegam:)

frytki smazone miesko i buleczka idiotko nie schudniesz nie dziwne ze waga stoi tlusta locho

Po co obrażasz? ja schudłam :P:P:P I co łyso Ci hehe:P:D

hehhe ..jakas zazdrosna tlusciutka dziewczynka sie wkradla...Tak jak pissalam 10 frytek i 3 keski miesa to nie porcja frytek i udko....pozatym jedzac tylko warzywka na kanpace ,od czasu do czasu cos smazonego nie zaszkodzi...pozatym 1000 nie przekroczylam :)

Sumeja, madlen, smak przygody, slim fast, lilma 53, hymy- witajcie:D mam nadzieje,ze nikogo nie pominęłam:) U mnie ciągle po staremu, w diecie trwam, chociaż nie ważę się bo przed @ nie warto tracić nerwów;p ostatnio miałam straszną ochotę na wszystko co słodkie i tłuste, jak to przed @, pewnie odbiło się to na wadze, a jak nie na wadze to na pewno na skórze, bo cera popsuła mi się strasznie:/ W każdym razie ogarnęłam się, dziś ćwiczenia godzinkę mam w palnach:) widzę po ciele,ze zrobiło się łądniejsze, wchodze w jasne spodnie i wyglądam nie najgorzej, ale walczę dalej by do 01.08 osiągnąć swój cel:) dziewczynki- podajcie swoje wymiary jeszcze raz- wzrost, waga przed odchudzaniem czyli startowa, cel i waga aktualna- to może zrobię tabelkę - będzie nas motywować?? I np. mogłybyśmy wpisywać wyniki co tydzień lub dwa uaktualnione? co wy na to?:)

wzrost 168 startuję z wagi 65 kg obecnie ważę 62,4 (w niedzielę się ważyłam) mój cel 58 kg

Ja przed dietą ważyłam jakoś 49,5 otatnio było kg mniej, ale na razie się nie ważę bo też jestem przed @.. ;/ U mnie wczoraj było trochę słodkości ;/ bawet trochę za dużo, dzisiaj się na rower wybieram :) i już jestem po śniadaniu 2 nie za duże romki chleba z jakjkiem szynka i pomidorem, kawałek arbuza i jeden michałek ;p

Witajcie Villemo mnie prosze nie uzgledniac w tabelce gdyz wage mam idealna :) Mysle ze nie bede juz jej nawet wpisywac w stopce . Mam 168 cm I ostatnim razem wazylam 55.5kg a widze ze ciagle mi cm leca Walcze o szczuple uda I 92 cm w biodrach :) Nie chce zeby ktos Zle odebral moje odchudzanie -w sensie ze chce wazyc jeszcze mniej-bo nie chce :) nie jestem z pro ana :P. Prawidlowa waga dla mojego wzrostu konczy sie na 52 kg-pozniej jest niedowaga I nie chcialabym dawaj jakiegos zlego przykladu -czasem zakompleksione nastolatki czytaja forum . Tak wiec prosze o nie umieszczanie mnie w tabeli. Bede kontrolowac wage w zaciszu domowym :) Wciaz bede Wam kibicowac I walczyc z biodrami Milego dnia

Ja raczej wage mam tez ok...no te 3 kg mogloby byc mniej...pozatym po 6 cm mam za duzo w pasie i udach...ogolnie wzrost 164,pas 73,biodra 88,udo 56 ,waga 53-54 kg.