coś o męskiej psychice - pytanie

"takowych"- :O ale pretensjonalny jesteś. myślisz, ze to mądrzej brzmi? :D owszem, inteligencja jest powiązana z wiedzą. jeśli ktoś siedzi całe dnie w kuchni, siłą rzeczy jego inteligencja będzie mniej wytrenowana od osoby spędzającej życie na uniwerku. jest pewien poziom inteligencji wrodzonej, ale o tym, jak sie rozwinie, decydują warunku wychowawcze. znów nie myślisz.

tamtaramtam:)\ nie wniosek, tylko pytanie jak juz odppwiedzialas kim nie jestes, to pojdz za ciosem, i powiedz kim jestes hihih

Spoko, zrozumiałam. A kim jestem to tutaj nie chcę mówić. Ale jestem przekonana, ze byłbyś zaskoczony...

A Ty? Psycholog po SWPS? :)

tamtaramtam:) Tylko i az wlasnie. Nie mowie ze to jest latwe, ale z cala pewnoscia nie jest to niemozliwe, czy bardzo trudne. Znacznie wieksze szanse ma kobieta ze trafi na inteligentnego faceta(albo debila) niz facet za trafi na bardzo inteligetna kobiete(labo debilke) bo najwiecej i to zdecydowanie jest kobiet przecietnych. Przecietnosc kobiet, zabija nadzieje inteligentnych facetow.

HAHAHA, po SWPS :D :D śmiem przypuszczać, że nawet tam nie przyjmują takich osób...

Nie, nie jestem psychologiem. Psychologia sie tylko interesuje. Jak nie chcesz mowic tutat to zdradz gdzie indziej, albo chociaz uchyl rabka tajemnicy

może napisz, dlaczego udowodnilas juz ze myslenie nie jest twoja najmocniejsza strona, dlatego daruj sobie takie teksty

"Przecietnosc kobiet, zabija nadzieje inteligentnych facetow." Hahaha :) Toś mnie pocieszył :) Niestety tutaj jeszcze wiek gra rolę. Musze chyba poczekać na rozwodników, o ironio :) Rąbek tajemnicy... hmmm... Nie da rady bo byś się domyślił :) Mogę Ci zdradzić na priva jeśli bardzo chcesz: tamtaramtam123@o2.pl Ale strasznie żałuję, że nie będę widziała Twojej reakcji jak się dowiesz :) Aha - niech nie piszą jacyś napaleńcy bo do spamu wrzucę !!! A psychologię to nota bene też bardzo lubię.

nadal postuluję, abyś wolnomyślący spuścił trochę ciśnienia ze swych zaśniedziałych tłoków. a pretensje o rachityczne ego- do mamusi. pewnie nadopiekuńcza :D

Owszem, wiek tez jest wazny. Ja bym nie radzil czekac na rozwodnikow, no ale to juz jest twoj wybor. Zaraz do Ciebie napisze na maila, potem sie ulotnie, musze cos zrobic. Bede ok 19. Pozdrawiam

Juz napisalem do Ciebie. Czekam na odpowiedz, pzdr

Oj tam, wybór... Oczywiście że wolałabym nie czekać. Ale sęk w tym, że jak już się trafi ktoś, kto wpadnie mi w oko, to się okazuje zajęty... Z kolei żonatych, którzy chcą "czegoś" ode mnie, ja odpuszczam bo mnie taki układ nie bawi. Ten tekst to był taki troszkę wisielczy humor :)

witam:) ja jestem w trakcie rozgryzania tematu pt. ,,Jak ,kiedy i gdzie...by mnie było idealnie a mojemu mężczyźnie-też nie najgorzej..'' i tak się tu rozczytałam ..nawet zaciekawiło mnie kilka spostrzeżeń..a tu bummm!! i cisza.....

Witam z rana :) ...sporo się przez ten weekend nazbierało i musiałem przez to przebrnąć, szkoda że niewiele ruszyło się w temacie za to wątek zdominował spór mało merytoryczny. Nie wiem dlaczego - erudytą nie jestem może dlatego - ale podział na facetów i mężczyzn jakoś mi nie pasuje, dla mnie to jedynie semantyka, każdy może sobie na własny użytek takich podziałów stworzyć ile chce. Tutaj w dyskusji facet mężczyzna, chłop wydają się być synonimami i nie ma co dzielić włosa na czworo. Faktem jest że każdy lubi mieć rację, a to czy jedna płeć bardziej czy mniej ma się ni jak do tego że się ją ma, i do tego że druga strona ma dla świętego spokoju, czy schlebiania rezygnować z własnego zdania ... Autorka pytała o określone zachowanie, w dość enigmatycznie sformułowanym kontekście, a zdaje się ten kontekst ma tu zasadnicze znaczenie dla rozwiązania problemu kto się powinien odezwać i kiedy .... ...po co więc w tym wątku spór o inteligencję kobiet i mężczyzn, jej rozkład itd ...

,Jak ,kiedy i gdzie...by mnie było idealnie a mojemu mężczyźnie-też nie najgorzej Egoistka z Ciebie, Tobie ma byc idealnie a facetowi to moze byc srednio

sie produkuje na topiku. dzentelman taki jak z koziej d... traba.

nie uważam się za egoistkę ale Ty to uważasz ,że odkryłeś monopol na wszystko... tu miała toczyć się dyskusja a nie kłótnia-kto ma rację..

ciągle naiwna Trudno zeby ktos sie uwazal ze egoistke. nie mam monopolu na prawde, ale z pewnoscia nie jest tak jak niektorzy pisza, ze nigdy nie mam racji

jak jest dyskusja, to czesto jest klotnia, by byla dyuskusja musi byc odmiennosc pogladow

Więc dzentelmenie uważam że nie masz racji. Człowiek jest tak skonstruowany aby dobrze zrobić sobie a potem można myśleć o innych. Na tym opierasie świat , gospodarka , rodzina też . Jeśli nie to wówczas nazywamy taki stan masochizmem

hahahaha ...idąc torem wcześniejszych wywodów, każda kłótnia to sprzeczność poglądów, jednak nie każda sprzeczność poglądów to kłótnia :)

BRRRRR ... pomijając sytuacje w których ktoś kocha na prawdę i jest w stanie dla kogoś zrobić więcej niż dla siebie, szkoda że różowe okulary z czasem gubią kolor i pozostają same soczewki .....

pomyślicie, że kolejna, dzieląca włos na czworo, głupia kobieta wyskakuje z głupimi pytaniami, ale taka już nasza natura, niestety... to prawda, tak pomyslalem :-)

kocha na prawdę chlopie naucz sie - NAPRAWDE

Człowiek jest tak skonstruowany aby dobrze zrobić sobie a potem można myśleć o innych. Co nie znaczy ze tak zawsze robi,,, mysl to nie boli

być konkretnym no-lifem, skoro od rana pierniczysz 3 po 3 na babskim forum

..dzięki za poprawienie, widać oprócz tego że nie jestem erudytą jestem jeszcze aortograficzny, ale postaram się nad tym popracować

drobiazg, grunt, ze sie nie rzucasz za wskazanie bledu

no proszę ile to się można o sobie dowiedzieć.....