Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alfa centauri

coś o męskiej psychice - pytanie

Polecane posty

Gość pytajacy dzentellmannn
ciągle naiwna gdybys byla puszczalska to bys pisalsa ze taka jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający, musisz
a gdybyś Ty był sfrustrowanym, podstarzałym no-lifem, pisałbyś, że nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
pytający, musisz hahaa, nie osmieszaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
pomijając sytuacje w których ktoś kocha na prawdę i jest w stanie dla kogoś zrobić więcej niż dla siebie Zgadzam sie ale to jest w dalszym ciągu wykorzystywanie tyle że zgodnie z własną wolą. Więc "prawdziwa miłość" nie określa sie mianem ile mogę dla ciebie znieść tylko ile mogę ci wybaczyć aby dalej cię szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...całe życie się człowiek uczy to co mam się rzucać :) skoro się pomyliłem :) ...co prawda nie jest to topik poświęcony puryzmowi językowemu ale jak to mówią nie zwracanie uwagi na język jest brakiem szacunku dla rozmówcy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
ciągle naiwna Od kiedy pisanie prawdy jest obrazaniem? Pierwsza odbieglas od tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
Napisalas: "Jak ,kiedy i gdzie...by mnie było idealnie a mojemu mężczyźnie-też nie najgorzej" Tobie ma byc idealnie a facetowi nie najgorzej - czyli zle moze byc. I Ty piszesz ze nie jestes egoistka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
bo dzentelmen ma przerost własnej wartości :) a i napewno nie jest zwolennikiem pisania prawdy w nagłówkach wiec według swojej miary bierze twój nick jako że jesteś wyrachowana a nie naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający, musisz
prawdą jest, że pytający to męska ciota- no-life, wywlekający swoje niezwykle mundre spostrzeżenia na babskim forum. w poniedziałek. od rana. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
pytający, musisz pisz sobie dalej te brednie, przynajmniej jest z kogo sie posmiac, no dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mam jakieś dziwne poglądy, sądziłem że skoro ludzie się kochają to nie muszą niczego znosić, raczej starają się aby każdej ze stron było dobrze, nie widziałem tu nigdzie miejsca do wykorzystywania... ...owszem człowiek jak każdy żywy organizm dąży do pewnego stanu równowagi i stara się zaspokajać swoje fizjologiczne i emocjonalne deficyty, ale rożni się tym od innych organizmów że zależnie od wpojonych wartości nie zawsze robi to za wszelką cenę i niekoniecznie ze szkodą dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfa centauri
@ zawsze szczery "pomyślicie, że kolejna, dzieląca włos na czworo, głupia kobieta wyskakuje z głupimi pytaniami, ale taka już nasza natura, niestety... to prawda, tak pomyslalem :)" nie obrażam się :D Wspomnieliście, że mężczyzna ma mało skomplikowaną psychikę (czy ja wiem?), że woli, by mu wszystko komunikować wprost (to prawda, woli). Kobieta z kolei rzadko komunikuje wprost, bo... rozchodzi się jej o coś innego. Niekoniecznie o efekt, ale także o drogę, która wiedzie do tego efektu. Przykład jeden z miliona: Co to dla kobiety za satysfakcja, kiedy dany efekt uzyska dopiero po wypowiedzeniu konkretnej prośby: "Tak rzadko mnie całujesz, całuj mnie częściej." Nie lepiej, jeśli mężczyzna na skutek pośrednich znaków i wskazówek stanie się dla kobiety bardziej czuły? Co to za satysfakcja takie bezpośrednie stymulowanie zachowania partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
nie zawsze robi to za wszelką cenę i niekoniecznie ze szkodą dla innych. Dokladnie, jak sie czyta kobiety, to chce sie napisac ze ta zasada nie dotyczy kobiet kobiety to sa niesamowite egoistki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówienie wprost jest do dupy, w życiu najpiękniejsze są właśnie niedopowiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający, musisz
uu, ktoś tu jest lekko sfrustrowany :D powiedz no, pytający, masz Ty kobietę? bo stawiam dolary przeciw orzechom, żeś samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
Zonaty bo tak jest gdy osoba którą obdarujesz takim hmmmm pakietem własnej tolerancji nie wykorzystuje tego. Jednak gdy przechodzi to w normę wówczas staje sie uciążliwe i niesprawiedliwe. Więc jeśli kochasz i kochanym chcesz być trzymaj swoje TY NAD JA pod kontrolą-takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
hej bibizzooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
Niekoniecznie o efekt, ale także o drogę, która wiedzie do tego efektu. Tak moze napisac tylko kobieta. Jak moze byc wazna droga do efektu, jesli niekoniecznie chodzi o efekt. Jesli nie ma efektu, to jak moze byc droga do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w związku/małżeństwie/partnerstwie trzeba podtrzymywać zdrowy poziom adrenaliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellmannn
pytający, musisz posluszny jestes, dawaj wiecej, no dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfa centauri
@pytający dzentelman: poprawię się: NIE TYLKO o efekt, ale o drogę, która wiedzie do tego efektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć bbrrrr- zakładowe proxy, zablokowali mi poprzedni "nasz" tpoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający, musisz
no tak, niewygodne pytanie wygodniej przemilczeć. na szczęście milczenie także jest formą odpowiedzi, jakże wymowną! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×