Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

mama2013luty dzięki :) jak wrzucę z tela na kompa foty to wyślę macie piękne brzuszki :) a ja dziś w nocy przeżyłam koszmar, po wieczornym seksie tak mnie brzuch rozbolał, że pół nocy nie przespałam..wzięłam nospę, dalej boli ale już zdecydowanie mniej. na szczęście mała kopie więc to mnie trochę uspokoiło, ale postanowiłam dzisiaj nie wychodzić z łóżka. Dziewczyny czy wy też macie takie problemy po seksie? te bóle przypominały silne skurcze, przy każdym ruchu bardziej bolące, bardzo się zaniepokoiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takie bole mialam wczoraj tez i tez wzielam no-spe i magnez i sie polozylam, przeszlo, ale mnie po sexie nie bolalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie.Mam nadzieje,ze wypoczelyscie,a mezowie przejeli wszystkie obowiazki domowe;) Lusesita-ja nie mialam takich boli,ale jesli sa to bole skurczowe,to lepiej uwazac i jesli nie przeszlo jeszcze,to skonsultuj to z lekarzem. Mamo2013-jak sie wam razem mieszka z partnerem?Wyjasniliscie sobie wszystko i tesciowa sie nie wtraca? Gusia-oj,ja juz mam 31 lat i sama sie dziwie kiedy to tak szybko zlecialo,caly czas mi sie wydaje,ze mam dwadziescia pare lat;)To tylko cyferki sa.Jak sie imprezka udala? Co do zachcianek,to moj maz juz wie,ze jak wroce ze szpitala z malym,to ma na mnie czekac metka swiezutka i szampan;) Ninka-czemu maz nie pozawla ci kupowac rzeczy dla dziecka?? Green-grass-fajnie,ze tak moglas dokladnie zobaczyc do kogo jest maly podobny.Ja na 3d widzialam,ze maly jest poodbny do mojej corki,a ona do taty,wiec moja nadzieja,ze bede miec malego klona oddala sie coraz bardziej;) Moja corka tez mowi,ze braciszek jest podobny do taty,bo ma krotkie wlosy,hehe(czyt.nie ma wcale jeszcze). O co chodzi-moze dziecko sie odwrocilo i tak kopie,ze tego nie czujesz albo po prostu ma bardziej leniwy dzien.Moj synek tak ma od czasu do czasu,ale ja mam sposoby,zeby go rozruszac i poczuc mocniej,zawsze dzialaja.Moze sprobuj znalezc taka pozycje,ktora ja sprowokuje do kopania albo stara metoda:zjesc cos slodkiego i sie polozyc. Iskierko i wrzesniowa mamo-mam do was pytanie.Porod sie zbliza wielkimi krokami i niedlugo bedzie nas czworo.Zastanawiam sie coraz czesciej jak to bedzie z przedszkolem corki.Chodzi o poranne zaprowadzanie,maz w pracy,nie mam tu rodziny,ktora moglaby chcoiaz przez pierwszy miesiac pomoc w tym temacie.Jak wy bedziecie to oragnizowac?Jakos ciezko mi sobie wyobrazic,ze daje rade sie zebrac sprawnie z takim maluszkiem,a moze martwie sie na zapas?Nie chce,zeby corka musiala siedziec w domu,ona uwielbia przedszkole. 🌼 Ja siedze ostatnio duzo w necie i organizuje wyprawke.Aktualnie szukam elektronicznej niani z kamerka i bujaczka.W tym tygodniu bede zamawiac posciel jeszcze jedna,kolderke i poduszke do wozka,przescieradla,wanienke,a w polowie grudnia dokupie reszte,czyli wozek i ostatecznie ubranka.A no i szafe musze kupic.Mam taki plan,ze do Sylwestra bede miec wszystko,ciekawe czy wypali;) Ok,ide robic obiad,mielgo dnia wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bayer Lev z "tesciowa" nie mam wogole kontaktu - i dobrze, a z moim M wynajelismy to mieszkanie ale ja tam jeszcze oficjanie nie mieszkam, ze wzgledu na siostrzyczke, mama ma przyjechac koncem listopada lub poczatkiem grudnia, wtedy na legalu bede na swoim, tak to raz na noc zostalam tam spac (kolezanka zostala z siostrzyczka), tak to latam na 2 domy, na szczescie mam nie daleko :) raz obiadek tu a raz tam, a co do sprzatania to i tu i tam trzeba, pomaga mi oczywiscie siostrzyczka i kolezanka ktora tez jest dla naszej rodziny jak siostra. ja juz wiekszosc rzeczy mam tam na mieszkaniu, a tu tylko to co potrzebne na codzien, a dzis wiztya u lekarza na 13:00 :) mam nadzieje ze bede miala USG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie znow mi nie robila USG..... tylko badala na fotelu, szyjka dluuuuga i zamknieta, tyle wiem, no i serduszko bije wporzadku (sprawdzane przez detektor) po za tym ruchliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super że wszystko dobrze :) no właśnie słyszałam, że u lekarza na NFZ tylko trzy razy usg robią w czasie ciąży, ja chodzę prywatnie i mam za każdym razem, ale to tyle pieniędzy kosztuje, że rozumiem mamuśki chodzące na NFZ. Ja zaczęłam prywatnie to do końca w tej ciąży już będę kontynuować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja prywatnie tez za kazdym razem i mam pamiatki w formie USG na plytce i mase zdjec :) ale jak juz pisalam chodze do 2 lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam wyniki glukozy wynik na czczo 92 a po dwóch godzinach 148. Norma do 140:( Już się boję środowej wizyty:( Bayer lev - ja juz tez myslę, jak to wszystko zorganizujemy, jak dziecko się pojawi na świecie. Jeśli będziemy nadal mieszkali u moich rodziców to nie będzie tak źle bo mąż mi rano synka zawiezie a ewentualnie mój tato lub babcia mojego męża, która mieszka w tym samym mieście co my mi go odbierze i przyprowadzi. A potem to już będę w ramach spaceru z małą go odbierać bo mam dość blisko. Ale jeśli się wyprowadzimy to nie chciałabym zmieniać przedszkola i mąż będzie musiał go zawozić i odbierać - na szczęście ma nienormowany czas pracy więc jakoś to zorganizujemy. Nie masz jakieś zaprzyjaźnionej mamy z przedszkola, którą mogłabyś poprosić o podwiezienie twojej córeczki, u nas w przedszkolu mamy tak robią, te które mieszkają bliżej siebie organizują dyżury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko-no wlasnie nie mam,wszystkie mieszkaja gdzies dalej albo z drugiej strony przedszkola,my mamy 5 minut drogi na piechote,ale wlasnie problem jest z ta organizacja poranna:o No nic,jak nic nie wymysle,to najwyzej maz na poczatku bedzie ja zawozil rano troche wczesniej,przynajmniej przez pierwsze tygodnie,a ja z malym ja moge odbierac bez problemu w poludnie.Jakos ciezko mi sobie wyobrazic,ze na samym poczatku dam rade z noworodkiem wylezc z domu o rozsadnej godzinie;) Iskierko,mam nadzieje,ze jednak te wyniki nie swiadcza o cukrzycy ciezarnych,trzymam kciuki za srodowa wizyte. Mamo 2013-ja do tej pory mialam na kazdej wizycie usg i jestem po prostu spokojniejsza jak lekarz malego obada z kazdej strony,choc podobno 3 usg przy prawidlowej ciazy sa wystarczajace.No ale wiadomo,ze my mamy chcemy widziec nasze dzieci czesciej;) Lusesita-brzuszek pokazny juz,nie ma co;) 🌼 Zaraz idziemy na St.Martinfest do przedszkola,bedzie przemarsz z latarniami i ognisko,jakies kielbaski i Swiety Marcin na koniu-cora sie juz nie moze doczekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia09
fatalny dzien:( mega poklocilam sie z mezem i mam dosc wszystkiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny! Jak się czujecie po weekendzie? MAMALUTY kreski nie mam. A pępek jest dużo mniej głęboki ale jeszcze się nie wydostał ;) Gratuluję dobrych wyników. GUSIA wszystkiego, co najlepsze! Spełnienia marzeń i radości na każdy dzień. Jesteśmy rówieśniczkami :) :D WRZEŚNIOWA MAMA jak się czujesz? już lepiej? KASIENKA.M trzymam kciuki za Twój, Wasz pobyt w szpitalu. Daj proszę znać, jak wrócisz. Pesar i szef to zawsze jakieś wzmocnienie. NINKA zazdroszczę możliwości chodzenia na szkołę. Ale ciągle wierzę, że u mnie się polepszy i chociaż na część teoretyczną tej skróconej weekendowej będę mogła iść Pisz nam jeśli masz chwilkę czego się dowiedziałaś a my będziemy się uczyły od Ciebie hihihi :) :) LUNEK krwawień nie mam z nosa, ale przy każdym wydmuchiwaniu mam slady krwi. Ale czytałam, że w ciąży to normalne. ISKIERKA powodzenia podczas wizyty Nie wiem, czy te normy są bardzo restrykcyjne.. RUCHY DZIECKA- nie czuję ich tak często, jak sobie wyobrażałam. Są dni, że baaaardzo niewiele. Ale wyobrażam sobie wtedy, że Mała odwróciła się tyłem do brzucha. Bo kopanie skóry naciągniętej na brzuchu jest dość monotematyczne. A jak odwróci się w drugą stronę to raz kopnie wątrobę, raz jelito, a wszystkie te organy mają różną sprężystość, odgłos ;) Więc są ciekawsze ;) I O CO CHODZI, nie martw się, jeśli czujesz delikatniejsze. Ale zawsze możesz zadzwonić lub pojechać na SOR.. LUSESITAA dzięki, musimy dać radę z tym leżeniem. Wyślę Ci zaraz maila. A lepiej się już czujesz? Kiedy teraz masz wizytę? Czasami lekarz każe ograniczyć „jakość seksu, gdy się skurcze pojawiają. Może Twój Ci poradzi, jak temu zapobiec.. BAYER LEV też jestem na etapie szukania w necie różnych rzeczy. Dziś szukam wyprawki i pościeli do łóżeczka. Jeśli masz jakieś godne polecenia rzeczy, które znajdziesz to nam podeślesz? Chętnie zobaczę. Też chciałabym do końca grudnia się wyrobić.. GREEN GRASS planujesz rodzić u siebie, czy w KRK? Dopiero ostatnio zobaczyłam, że mieszkamy dość blisko siebie :) ISKIERKA, GREEN GRASS, DZIEWCZYNY a znacie jakieś domowe sprawdzone sposoby na ZGAGĘ? tak mnie męczy, a muszę cały czas leżeć i to jest trudne do wytrzymania Słyszałam o imbirze, ale nie wiem, jak go przygotować. Raz spróbowałam ale nawet z herbatą był tak mocny, że nie byłam w stanie wypić. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green-grass
Roosa- * Ja na zgagę najpierw stosowałam kakao, jogurty i migdały. Jak zgaga była nie duża to łagodziło objawy, ale teraz im mam większy brzuszek i bardziej naciska macica na żołądek to nic mi to nie pomagało. Ból w mostku był nieznośny, spałam prawie na siedząco i do tego doszły wymioty, po prostu koszmar. Mój gin powiedział, że domowe sposoby sa do niczego i nie warto się męczyć bo z tygodnia na tydzień będzie gorzej. Polecił mi Gaviscon- zawiesinę bez recepty, bo jest całkowicie bezpieczna dla dziecka (można jeszcze rennie). Teraz jak tylko czuje ze zaczyna się „pieczenie to biorę pół łyżeczki zawiesiny i przechodzi błyskawicznie (można brać nawet łyżkę stołową). *Jeśli chodzi o pościel to wybrałam z tej firmy: http://www.bondodo.eu/kategoria/posciel-do-lozeczka/bears jak dla mnie super odszyta i solidny ochraniacz na szczebelki, nie jakaś badziewia zasłonka. * Zastanawiałam się nad porodem w KRK w Rydygierze, bo o porodówce w Bochni słyszałam nienajlepsze opinie, niby jedna z najnowocześniejszych w Małopolsce, ale dobrego lekarza tam ciężko znalesc. Termin mamy na luty wiec trochę obawiałam się o dojazd w zimie itd. wiec ostatecznie zrezygnowałam z KRK i wybrałam szpital w Brzesku. Zwłaszcza ze mój lekarz tam pracuje, a jest świetnym fachowcem, sympatyczny, delikatny i będzie mi robic cc. Zauważyłam, że ma dużo pacjentek z Bochni i Krakowa :) (patrząc na rejestracje samochodów pod gabinetem). Bayer Lev- Chłopcy sa przeważnie podobni do mamusi wiec jeszcze nic nie przesadzone :) u mnie na usg mój M zaczął zadowolony krzyczeć, że dzidziuś jest do niego podobny, a gin ze absolutnie nie bo widać ze cala mamusia i zaczął małego pokazywać z profilu, kształt noska, brody, uszy itd. aż mój M musiał mu przyznać racje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYPRAWKA odzież ciążowa
Witam zapraszam Was serdecznie na moje aukcje znajdziecie tam najpotrzebniejsze pierwsze rzeczy dla maleństwa http://allegro.pl/wyprawka-najpotrzebniejsze-ubranka-rozek-80szt-i2787958404.html http://allegro.pl/wyprawka-podgrzewacz-termofor-smoczki-szczotki-itp-i2787972034.html wiklinowy kosz z dwiema pościelami http://allegro.pl/wiklinowy-kosz-stojak-2-x-posciel-gratis-i2787933020.html przewjak http://allegro.pl/nowy-przewijak-na-komode-lozeczko-spiworek-i2787925847.html oraz odzież ciążową życzę szybkich porodów i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. U mnie też nie ma jeszcze kreski, ale pępek zaraz wyskoczy całkowicie ;) 2. Mąż nie pozwala mi nic kupować, bo uważa że za wcześnie. A przecież zaraz zaczynam III trymestr !!! Wy już macie tak duuuużo rzeczy, zazdroszczę... 3. W czwartek mam drugą lekcje w szkole rodzenia, jak będą jakieś ciekawostki to na pewno się z Wami podzielę. 4. PORÓD - ja już też zaczynam się martwić... Czy któraś z Was myślała o ZZO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ruchów dziecka. U mnie też tak jest że cały dzień wariuje, a innego dnia cisza. Też mnie martwią takie ciche dni... i wtedy zawsze się kładę, zjem np. cukierka (musi być słodki) albo piję kakao i kładę ręce na brzuszku... po chwili mała daje znać, a ja mogę spokojnie wrócić do swoich zajęć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wkurzyłam 3 raz pisze posta i jak mi go wetnie to trzepne tym lapkiem o ziemi :/ 🌻 Dziękuje kobietki za pamięć i życzenia 🌻 Bayer lav imprezka się udała, wczoraj były nawet poprawiny ale na szczęście w godz 17-21 więc się nie umęczyłam :D. I tez sie nie czuje na 3 z przodu tylko na 20 kilka. Ja po powrocie chyba zażyczę sobie tatara od mamci, uwielbiam go, dobrze że już toxo się nie zaraże bo mam przeciwciała. I też mam plan do końca grudnia już większość mieć kupione. Póki co te konkretniejsze już mam jak wózek 3w1, łóżeczko z przewijakiem, kołderkę, pościele, prześcieradełka, materacyk, wanienkę z termometrem, 2 grube i 1 cienki kocyk, kombinezon i czapeczkę na wyjście, pieluchy tetrowe i flanelowe, pampersy zapas na 3 m-ce, 2 butelki antykolkowe, smoczuś na wszelki wypadek :D, i troszkę ubranek, z tym się najabrdziej wstrzymuję bo czekam na ciuszki od koleżanek i kuzynek i po selekcji dokupię.Wolałam co m-c coś kupić bo na koniec wszystko zostawić to skąd tyle kasy nabrać :D A masz już na oku nianię z kamerką, bo też na pewno muszę kupić? 🌻 mama2013luty to fajnie ze poukładało wam sie z M i już niedługo będziecie mieszkać w 2 a za chwilkę w 3-kę :D. I super że na usg wszystko ok, ja jeszcze 2 tyg musze czekać zeby się przekonać jak dużo moja Ala już urosła. 🌻 ISkierko wydaje mi się ze wynik nie jest taki zły, i nie bedziesz musiała powtarzać glukozy 🌻 Ja od grudnia zaczynam szkołe rodzennia, zobaczymy ... :D 🌻 co do krwi z nosa, to ciurkiem nigdy nie leciała, ale jak wydmuchiwałam nos to często z krwią :( 🌻 Ninka ja też coraz częściej myśle o porodzie, u mnie zzo można dokupić choć znalazłam artykuł ze pobieranie opłat za znieczulenie jest niezgodne z prawem i trzeba wziąć rachunek i później można się starać o zwrot. Ale czy skorzystam okaże się przy porodzie :D, może nie będzie potrzebne. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wkurzyłam 3 raz pisze posta i jak mi go wetnie to trzepne tym lapkiem o ziemi :/ 🌻 Dziękuje kobietki za pamięć i życzenia 🌻 Bayer lav imprezka się udała, wczoraj były nawet poprawiny ale na szczęście w godz 17-21 więc się nie umęczyłam :D. I tez sie nie czuje na 3 z przodu tylko na 20 kilka. Ja po powrocie chyba zażyczę sobie tatara od mamci, uwielbiam go, dobrze że już toxo się nie zaraże bo mam przeciwciała. I też mam plan do końca grudnia już większość mieć kupione. Póki co te konkretniejsze już mam jak wózek 3w1, łóżeczko z przewijakiem, kołderkę, pościele, prześcieradełka, materacyk, wanienkę z termometrem, 2 grube i 1 cienki kocyk, kombinezon i czapeczkę na wyjście, pieluchy tetrowe i flanelowe, pampersy zapas na 3 m-ce, 2 butelki antykolkowe, smoczuś na wszelki wypadek :D, i troszkę ubranek, z tym się najabrdziej wstrzymuję bo czekam na ciuszki od koleżanek i kuzynek i po selekcji dokupię.Wolałam co m-c coś kupić bo na koniec wszystko zostawić to skąd tyle kasy nabrać :D A masz już na oku nianię z kamerką, bo też na pewno muszę kupić? 🌻 mama2013luty to fajnie ze poukładało wam sie z M i już niedługo będziecie mieszkać w 2 a za chwilkę w 3-kę :D. I super że na usg wszystko ok, ja jeszcze 2 tyg musze czekać zeby się przekonać jak dużo moja Ala już urosła. 🌻 ISkierko wydaje mi się ze wynik nie jest taki zły, i nie bedziesz musiała powtarzać glukozy 🌻 Ja od grudnia zaczynam szkołe rodzennia, zobaczymy ... :D 🌻 co do krwi z nosa, to ciurkiem nigdy nie leciała, ale jak wydmuchiwałam nos to często z krwią :( 🌻 Ninka ja też coraz częściej myśle o porodzie, u mnie zzo można dokupić choć znalazłam artykuł ze pobieranie opłat za znieczulenie jest niezgodne z prawem i trzeba wziąć rachunek i później można się starać o zwrot. Ale czy skorzystam okaże się przy porodzie :D, może nie będzie potrzebne. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roosa - ja na zgagę mam ten Alugastrin , zawiesina. Wczesniej miałam Gaviscon ale nie dość,że droższy to jeszcze ohydniejszy w smaku był. Alugastrin działa na mnie lepiej. Pod koniec pierwszej ciąży ratowały mnie jedynie migdały i właśnie ten preparat. Dzieki dziewczyny za ciepłe słowa. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle ale jak czytam, że norma do 140 a potem podejrzenie cukrzycy to mnie ciarki przechodzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej dziewuszki Wam tez tak szybko wlosy na glowie rosna? 2 miechy temu farbowalam a teraz mam uwaga.... 4cm odrostu! gdzie normalnie mam max 0.5cm, masakra jakas, w srode ide farbowac bo jak UFO wygladam.... no i pod pachami mega rosna, a jezeli chodzi o wloski na nogach to nie narzekam, rosna wolniej niz zwykle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia09
dziewuszki nie wiem co robic... Musicie mi chyba pomoc... :( chcialam sie wziac za robienie wyprawki ale po ostatnim obumarciu plodu boje sie ze jak juz zaczne to cos sie stanie mojemu maluszkowi a drugi raz bym chyba tego nie przezyla i jakbym miala te wszystkie rzeczy to wyladowalabym w wariatkowie...:( pomozcie mi ja juz nie wiem co robic...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia a w którym tyg. straciłaś dzidzie? Bardzo mi przykro.... Ja też jeszcze czekam z wyprawką, poczekam do skończonego 7 m-ca, dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja uważam że trzeba mieć do wszystkiego pozytywne nastawienie, to bardzo pomaga w szczęśliwym dojściu do celu :) wiadomo, że w tym okresie mamy miliony obaw, ale zamartwianie się nic dobrego nie przyniesie. Ja nie czekam do końca ciąży na kupienie rzeczy, już mam łóżeczko, komodę, przewijak i ubranka i tak po mału zbieram wszystko, bo na raz trudno wydać tyle pieniędzy, a wiadomo że dla swojego dziecka chce się mieć wszystko co najlepsze :) sysia współczuję, że dotknęło Ciebie takie przykre doświadczenie, los musi Ci to wynagrodzić wspaniałym dzidziusiem, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia09
w 15 teraz jestem w 25 i caly czas sie boje...:( ja zaczynam dzien dopiero wtedy kiedy poczuje chociaz jeden ruch maluszka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia09
w 15 teraz jestem w 25 i caly czas sie boje...:( ja zaczynam dzien dopiero wtedy kiedy poczuje chociaz jeden ruch maluszka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysiu..mogę jedynie podejrzewać, jak jest Ci ciężko i jak bardzo się boisz.. W 25 t.c. Wasze Maleństwo jest już zdolne do przeżycia,gdyby doszło do przedwczesnego rozwiązania. Więc myślę, że najgorsze za Tobą. Ale wiadomo,że każdy dzień i tydzień jest niezwykle ważny.. Jeśli masz coś kupić i się stresować, czy nie przyniesie to pecha (ja nie wierzę w żadne przesądy) to lepiej się wstrzymaj. Stres nie jest naszym sprzymieeńcem. A jeśli posiadanie jakiegoś ubranka spowoduje uśmiech i radość to zachęcam. Nie martw się Sysiu, musi być dobrze.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×