Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

no i stalo sie... Moj m wrocil od poniedzialku do pracy... Troche mi smutno z tego powodu:) ale dajemy sobie rade:) dzisiaj mija 5 tydzien;) w niedziele wraca moja mamuska z niemiec i wkoncu zobczy wnusia:D czy wasze skarby tez juz coraz mniej spia? Moj w dzien wpada w takie polgodzinne drzemki wiekszosc czasu sie rozglada i probuje wydobywac z siebie jakies dzwieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
witajcie.ja z zapytaniem czy moze koras z mamusiek uzywa jakichs tanszych pampersow np z biedronki rosmana czy lidla badz tesco i czy mozecie polecic czy jednak zostac przy oryginalnych pampersach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*:)blondi - używaliśmy pampersa, ale naszej Małej nie pasowały, obecnie używamy Dady z biedronki rozmiar 1, kupiliśmy rozm. 2, ale jakościowo nie są już tak dobre od tych mniejszych, a poza tym jeszcze są za duże. Także jedynki jak najbardziej polecam, a potem będziemy myśleli jakie kupować jak córeczka troszkę podrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffff no to chociaż tyle bo się zaczęłam martwić ;/ Co do pieluch nie pomogę bo mamy zapas pampersów (taki zwyczaj że przychodzi się z pieluchami :]) ale słyszałam że z lidla i rossmana są dobre :) pewnie jak się zapas skończy będzie trzeba zakupić ;] tańsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pampersow to my narazie używamy Pampersów tych Premium Care, bo jakoś lepiej znosi ich skóra mojej córci... Przy zwykłych pampersach tych w niebieskim opakowaniu miała ciągle czerwoną pupkę i połozna powiedziała żebym spróbowała z tymi bo sa delikatniejsze... Słyszałam, że dobre są właśnie Dada z Biedronki.. Praktycznie wszyscy dookoła sobie chwalą więc jak skończą się te myślę, że wypróbujemy biedronkowe... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
kupilam te z rosmana 2 za 25 zl sa calkiem ok jak narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
cofam troche lipka maly osikany:(krostki na pupie musze leciec po tormentiol :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sysia u mnie też już Fifi coraz mniej śpi, ale szybko się wszystkim nudzi i płacze ze zmęczenia, ale nie może zasnąć czasami tak jest że mata jest beee, ja jestem beee i już nie wiem co mam robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My używamy dady z biedronki i nie mam żadnych zastrzeżen ale to wszystko zależy od tego jaką skórę ma dziecko, bo jeśli jest bardzo wrażliwa skóra to trzeba próbowac aż sie trafi na odpowiednie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez Fifi dluzej sam polezy wiec mam troche spokoju ale czasami tylko na raczki i to przodem zeby wszystko widzial... Dodalam zdjecia na poczte i przy okazji obejrzalam wszystkie sa slodkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green-grass
Ewuska u mnie synek tez taki ciekawy swiata jest... juz sama nie wiem jak go zabawiac, mysimy byc kreatywne :) Poszliśmy wczoraj do pediatry-alergologa na prywatna wizytę bo mnie trafiało jak te nasze dwie lekarki w przychodni bagatelizowały problem "ulewania" Bartoszka. Mały chlustał pod ciśnieniem mlekiem na odległość , ciągle w nocy czuwamy nad nim bo boimy zachłyśnięcia. Nareszcie trafiłam na świetna lekarkę! Oczywiście synek ma refluks, nawet u niej na badaniu wymiotował. Powiedziała, że sie pięknie rozwija, przybiera bardzo ładnie (nic nie za dużo bo 1kg na miesiąc). Bartoszek jeszcze nigdy nie była tak dokładnie zbadany. Bardzo dużo nowych rzeczy dowiedzieliśmy sie, np. ze jego charczenie na nosku jest spowodowane wiotka krtanią, jest to częste przy refluksie i żeby małego nie katować Frida tylko zmieniać pozycje dziecka żeby krtań sie nie zapadała (faktycznie to działa). Mamy dalej podawać Bebilon Pepti I bo to najlepsze dostępne mleko dla najmłodszych dzieci bo jest robione na wzór mleka matki. dziewczyny jeśli karmicie mm lub dokarmiacie to poproście lekarza o przepisanie tego mleka. My płacimy 100% bo synek nie ma skazy białkowej, ale od 4 tygodni jak synkowi mój lekarz rodzinny przepisał (jak wspomniałam obie lekarki na to nie wpadły) jest duża poprawa jak chodzi o kolki, kupki i nawet ulewanie troche mniejsze. Mamy sie za 2 miesiące zgłosić żeby ustalić rozszerzanie diety, wspominała ze zaczniemy tylko od zupki marchewkowej z ryżem i pomalutku następne produkty a nie tak jak na słoiczka napisane ze od 4 mz (sama sprawdzałam, że u jednego producenta cos jest od 4 miesiąca a u innego od 6 miesiąca) Co do pieluch, raz kupiliśmy Dade, masakra. Mały miał ciągle czkawkę jak je zakładaliśmy, czuć w nich wilgoć. Teraz cały czas na pampersach "jedziemy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green-grass
A.. zapomniałam, do mleka mam dodawać zagęszczać żeby zmniejszyć ulewanie, dziś kupiłam, zobaczymy jak sie sprawdzi :) Czesto ogładma fotki "naszych" dzieci, kochane są :D maleńkie aniołki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
dzieki takze musze poprobowac roznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia2013 A jaką wodę kupujesz, bo dla maluszka chyba nie każda może być ( ze względu na róźne zawartości mikroelementów itd ). Kiedyś dużo czytałam o wodach i się zdziwiłam że np dla niskociśnieniowców i odwrotnie są inne wody, tak samo z innymi dolegliwościami...Nawet woda nie każda jest zdrowa hi ;) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ja dziś pierwszy raz werandowałam małego. Tylko 10 minut, bo zaczął płakać. Na pierwszy raz wystarczy. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx aclerya Dzięki za informację, poczytam - mój maluszek właśnie ma taki problem że traktuje cyc jako przytulankę, smoczek i uspokajacz. Zasypia przy nim od razu i żadne łaskotki nie pomagają a zabieranie cyca pomaga tylko na sekundę, więc karmiąc godzinę nie wiem czy nawet 20 ml wyciąga. Akurat laktator też mam z firmy Medela. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kaja-@@@@@ To ładnie twoja kruszynka przybrała. U mnie wczoraj była położna i mały od wyjścia ze szpitala ( 10 dni ) przybrał 200g. Skończył dziś 2 tyodnie. Powiedziała że prawidłowo, ale mi się wydaje że powinien troszkę więcej ważyć i teraz jak widzę że u Ciebie przybyło cały kg w 3.5 tygodnia ( jakieś 500 g w 2 tyg. ) od mm a ja karmię i piersią i mm to tym bardziej twierdzę że mało przybiera. Powiedziała że jak skończy miesiąc to od wagi wyjścia ze szpitala 4000g powinien przybrać minimum 500g - akurat wtedy mamy 1 wizytę u pediatry. Czyli zostało nam 2.5 tygodnia ( proporcjonalnie do tego co teraz przybiera akurat będzie te minimalne 500 g ). Postaramy się żeby było więcej. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kaja-@@@@@ Czyli karmisz swoją małą na zawołanie? A piersią już nie próbujesz? Bo mi położna kazała co 3 h czy to dzień czy noc. Pierw pierś 10 min jedna, 10 min druga, następnie mm. Jakbym nie budziła małego co 3 h na karmienie to już sobie wyobrażam jakby spadł z wagi, bo 2 razy zaspałam w nocy i obudziłam się po 5 h a on jeszcze spał. Mój po cycu ( z którego nie wiem czy cokolwiek wyciąga ) zjada od 40-90 ml mm. Kupki robi od 2 do 4 dziennie - wyglądają jak musztarda z grudkami mąki. Położna mówiła że to niestrawione mm. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx green-grass Ja tez mam butelki antykolkowe, dostałam nawet jedną w szpitalu z Aventy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Jak się macie? Moja Mała też jest baaardzo absorbująca.. Nie ma szans, bym w ciągu dnia mogła dłużej coś porobić. GREEN-GRASS możesz coś więcej napisać o tych zmianach pozycji? Córeczka też charcze, aż jak się rękę na pleckach trzyma to czuć takie jakby drżenie. Ma też problemy z chlustaniem, śpi z uniesionym materacem, zawsze na boku z podpórką, przewijak też ma podwyższenie, karmiona pod skosem, po jedzeniu pionizowana przed odbiciem.. Mimo to i tak nadal chlusta. Pisałam kilka dni temu, że raz jak się zakrztusiła to aż straciła oddech i w szpitalu 5 dni spędziłyśmy... Dajemy ten Nutriton. Też ten zagęszczacz będziecie dawać? Ciekawa jestem Waszych efektów. I czy nie wpłynie to Wam a ilość i jakość kupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green-grass
Też zaczynam dawać Nutriton. Jak zapytałam tej lekarki z przychodni czy można zagęszczać mm to kazała nam dawać kleik kukurydziany, który jest od 4 miesiąca (synek miał wtedy 6 tygodni)... Jak zaczyna dziecko charczeć to musisz szukać sama takiej pozycji żeby odkleić krtań, jak sa słabe mięśnie to ta krtań sie zapada i skleja. Próbuj córeczkę z boku na bok przekładać, podnieść do góry itp. Ja dziś próbowałam 2x i faktycznie przeszło :) oby Wam tez pomogło. Moj synek robi raz dziennie dużą żołtą kupke, nareszcie bo były okropne problemy z zaparciami na innym mleku. Myślisz ze przez ten zagęszczać znowu beda problemy? Jak wysoko podnosisz materac? Ja jak podniosę na taka wysokość jak nam pokazali to synek zjeżdża i cały pokrzywiony jest :( Też masz problem z przewijaniem? Nawet jak mam wysoko przewijak i jak tylko nóżki podniosę to chlusta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja-@@@@@
Kasia angel Z lewej piersi nie leci juz nic sucho Z prawej czasami wieczorem kropelka mala nie chviala cyca odwracala glowe plakala i nie prxystawiam juz W nocy je regularnie co 3-4 godziny W dzień na żądanie bo zje 30ml a za godzine chce 60ml A jednorazowo zjada 90ml ostatnio nawet 115ml Ja karmie hipp bio combiotic widze ze mala go dobrze toleruje choc czasami spina sie gdy ma gazy i ciezko odchodza wtedy pomaga herbatka lub kropelki Natomiast gdy sie przeciaga lub w nocy wydaje dziwne glosne dzwieki od charczenia stekania bo jakies hmm chrumkanie swinki I dziwnie tak zaciaga A ogilnie spi ladnie cichutko oddycha itp Zauwazylam ze czasami na szyjce zapada jej sie wrecz jakby wciaga do srodka cala skorka czy to ta wiotkosc krtani moze stad te chrumkanie i inne odglosy Ale nie wystepuje to u niej caly czas tylko kilka razy w ciągu dnia i nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
witam mamy!!!!! 14.03. o godz, 2.30 przyszła na świat moja córcia Hanna waga 3590 54 cm długa 10 pkt. w skali Agpar!!!! Niestety po pierwszej euforii w sobote dowiedziałam się , że dziecko ma zakażenie krwi i musiałyśmy zostać w szpitalu żeby mała dostała antybiotyk. Dzisiaj wróciłyśmy szczęśliwe do domu i od razu się melduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green Grass nieźle Ci wcześniejsza lekarka doradziła. Fajnie, że udało Ci się znaleźć dobrego specjalistę. To jaz nasze 3 podejście do Nutritonu. Pierwszy raz zrezygnowaliśmy, bo Mała miała problem z załatwianiem się. Jak wcześniej robiła 8-10 na dobę (gdyż karmię piersią) to po zagęszczaczu prawie dobę nic. I później ją brzuszek męczył. A jak już jej się udało zrobić to pierwsza wyglądała jak czop śluzu, a kolejna była tak rzadka, że się z pieluchy wylewała.. Teraz dajemy od wczoraj przed każdym karmieniem (oprócz nocnych). Robi kupki ale rzadziej. Dalej chlusta, ale dziś tylko 3 razy. Zobaczymy, jak będzie dalej. Wcześniej chlustała prawie po każdym posiłku, około 40-50 min. po jedzeniu. Czasami nawet godzinę później.. Materac mam podniesiony ok. 7 cm. Podłożyłam książki. Mała śpi w rożku, by nie zjechała pod kołderkę. Zawsze układamy ją na boku i za plecy dajemy wałeczek zrobiony z drugiego rożka. Kupiliśmy też monitor oddechu. I nasz lekarz i w szpitalu nam doradzili, by przewijać zawsze przed jedzeniem. Po skończeniu jedzenia nie ruszać, nie podnosić nóżek przez pół godziny. A, i dietetyczka w szpitalu nam powiedział, by mniejszą ilość nutritonu dawać, zaledwie 1/3 miarki, tak na dnie. I tak robimy. Przed karmieniem odciągam 15 ml mleka 1 fazy, zagęszczam, podajemy butlą a później od razu karmię piersią. Trochę uciążliwe, ale nie chę rezygnować z piersi.. ps. ale ładnie Twoje Maleństwo przybiera na wadze. Nasza gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastka gratulacje! Dziewczyny, które używacie turystycznych łóżeczek- jak się Wam sprawdzają? Możecie któreś polecić? Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green-grass
Roosa no przybiera bo to straszny łakomczuszek jest :) jakby było inaczej to pewnie nie byłoby wesoło. Juz 2x dawałam butelkę z zagęszczaczem i praktycznie suchutko! Tylko ja dałam całą miarkę na 90 ml wody, teraz trochę zmniejszę za twoja rada i bede obserwować. Mnie też jeszcze w szpitalu mówili żeby przewijać przed jedzeniem, tylko ze mój synek zawsze zrobi kupke podczas jedzenia... poczekam do godziny i musze go przebrać (robi raz dziennie wiec tego jest baaardzo dużo i nie chce zeby w tym siedział) i w tym czasie tak strasznie chlustał ze pielucha przy buzi przelana i czkawka odrazu :( czasami myslalam ze mnie trafi przez to. Juz nie wspomnę że prania mam tyle co po trojaczkach. Czasami nawet brudził ubranie przed kolejnym karmieniem... Kaja u mojego synka też nie występuje takie charczenie cały czas. Niestety nie przyglądałam sie czy mu sie cos zapada na szyjce, ale właśnie takie chrumkanie, charczenie, jakby niewiadomo ile miał katarku w nosku a jak mecze go frida to nic niema. Nastka gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala od wczoraj robi zielonkawe kupki i nie wiem co robić... Jak myślicie iść do lekarza czy jeszcze przeczekać może samo minie? Nie chce wyjść na panikare... Zdarzało się to może Waszym maluchom? Nic więcej się nie dzieje tylko te zielone kupki mnie martwią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
witaj moj maly tez robil zielone kupki to zalezy od tego co ty jadlas ale nie jest to grozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) zielone kupki to jeszcze nie tragedia :) spokojnie... mój starszy syn na mm czesto mial etapy zielonych kupek i zazwyczaj samo mijało a szymek miał od urodzenia do ok 3 tygodnia raz żółtą raz zieloną kupkę... na przemian... dopóki był raz na cycu raz na mm ... nasze kruszynki są jeszcze maleńkie i może się tak dziać ale oczywiście gdyby kupki zaczeły zawierać śluz albo byłoby ich za dużo to leć do lekarza bo maluchy szybko się odwadniają (ja z moim starszym synkiem byłam przez tydzień w szpitalu jak miał 3 miesiące właśnie przez kupki ale u nas kupka szła co 15 minut i mały miał baaaardzo odparzoną dupkę mimo że przebierałam go co parę minut :/) oczywiście jeżeli coś cie niepokoi to idz już teraz do lekarza... i nie jesteś panikarą... :) to normalne że boimy się o swoje kruszynki :) ja teraz przy drugim dziecku już trochę inaczej do wszystkiego podchodzę ale dwa lata temu jak Marcinek był taki maleńki to ciągle się czegoś bałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie że mój synek waży już 5400g i ma 65 cm? gigant nie? :) widzę że pisałyście o pampersach... od sąsiadów dostałam mnóstwo pampersów po ich wnuku bo po prostu wyrósł i były różnych marek... każdego rodzaju po trochu :D pampersy są super, gaga... takie sobie ale nawet nie wiem gdzie się je kupuje :) huggisy czy jak to tam się pisze... masakra :/ sztywne jakieś... a może to były bella happy... kurde nie wiem a wyrzuciłam je w diabły bo mały ciągle był obsikany.... co do dady to używam tylko przy starszym synku i przy nim się sprawdzają... ale on już siusia tylko pare razy na dobę więc to co innego... małych nie miałam... oobecnie na dzień używam tych gaga 2 bo jeszcze mam ich parę ale są trochę sztywne też ale mały jest suchy a na noc pampers 3 bo mam ich od groma i nie muszę dzięki temu przebierać małego w nocy :) wogóle już będę kupować 3 bo 2 uwierają go w udka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra :P sprawdziłam.... hugiessom zwracam honor bo ich nie miałam :P pokiciało mi się z happy... te są do bani :P wygooglałam sobie i po wyglądzie zobaczyłam :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja często robi zielone kupki, zielone pojawiają się gdy np przyjmujemy żelazo, albo zjadłas coś ci zawiera dużo żelaza np buraki. zielone kupki to też utlenione pod wpływem powietrza normalne żółte kupki :) także tak jak gośka napisała, dopóki nie ma sluzu czy krwi to jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
własnie chciałam napisac ze i u mnie po burakach maly mial zielona kupke:Pco do pampersow wtrace jeszcze raz ze kupilam te z biedronki wczoraj bo rosman porazka totalna i jestem zadowolona bo bardzo przypominaja oryginalne pampersy mieciutkie elastyczne boczki i wkoncu maly nie jest osikany jak klade go na boczku takze polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×