Nigdy nie będę Twoja

piękno tkwi w rzeczach niedopowiedzianych a swoja droga o gustach się nie dyskutuje :D:) a moja kula nigdy nie kłamie:P śpij z pchłami;) i karaluchami :)

no nie dyskutuje, ale istnieje coś takiego jak obiektywna ocena, wg której do pięknych nie należę :) Słuchaj mnie, a nie swojej chińskiej kuli! Za karaluchy i inne podziękuję - wolę swoje łóżko niż małe ZOO Dobranoc :)

Bibiooo i jak tam? Smakowita ta czekolada była?

Hej a ,,jeśli no było bardzo inaczej niż sobie wyobraziłam, ale zachwycająco i nie wiem co będzie dalej Ale czekolada była świetna i cały wieczór uroczy było tak jakbym była płatkiem śniegu który zaraz się roztopi a On bał się że zniknę

On się zakochał

Cieszę się :) A Ty co czujesz do niego? Jeszcze nie jesteś zakochana?

Nie byłam przygotowana na takie zachowanie z jego strony cały czas się patrzył na mnie i powtarzał że jestem piękna początkowo pomyślałam, że sobie ze mnie robi żarty, ale potem dotarło do mnie , że on na serio tak mówi był strasznie grzeczny, taktowny, nieziemsko ja wiem jak wyglądam i piękna to ja z całą pewnością nie jestem przynajmniej teraz kiedyś faktycznie byłam śliczna ale to było dawno Myślałam że faceci w wieku 49 lat szukają małolat a On twierdzi, że szuka kobiety z którą będzie mógł dużo rozmawiać Fakt dobrze nam się rozmawia nawet świetnie się czuję przy nim Nie wiem tylko czy mnie trochę nie przytłoczył czułam że gdybym pozwoliła to skończyło by się w łóżku :)

Widać działasz na niego. Pamiętam jak pisałaś kiedyś, że podobają Ci się tacy dojrzali mężczyźni. Facet w tym wieku ma już przynajmniej poukładane w głowie - wie czego chce i jeśli mu zależy to się stara. Tak jak ten Twój. Powoli, powoli i się poznacie. Przyjdzie czas na coraz śmielsze poczynania. Jak mu zależy na Tobie, a nie na Tobie w łóżku z nim to nie będzie naciskał...

Teraz tylko muszę się zorientować czy potrafię odwzajemnić jego uczucie bo dobrze wiem co to znaczy zakochać się bez wzajemności i nigdy bym mu tego nie zrobiła Postanowiłam się spotykać z nim bo zrobił na mnie wrażenie On bardzo interesuje się moją pracą co jest fantastyczne A powiedział, że ma dość swojej pracy / zmęczenie/ On jakieś operacje wykonuje / a moja praca jest fajna i kazał mi opowiadać co robię A mnie długo prosić nie trzeba bo żyję pracą to moje hobby Zobaczymy co będzie nawet jak się nie zakocham to będę się z nim spotykała bo nigdy go nie skrzywdzę a jak ktoś mnie kocha i będzie trwał w tym uczuciu to ja to uszanuję Ale On mi się podoba z urody wszyscy mówią że to przystojniak Ale od podoba do zakochania jeszcze kilka kroków trzeba zrobić

Fajne ma włosy takie siwo czarne dłuższe ja takie uwielbiam :)

Celowo go nigdy nie skrzywdzisz, skoro tego nie chcesz. Ale on już się zakochał, więc pewnie cierpiałby gdybys go odrzuciła. To oczywiście nie Twoja wina, bo nie mozesz się zmuszać, jesli nie będziesz pewna swych uczuć. Ulokował w Tobie swoje uczucia i już nic nie poradzisz na to. Teraz tylko potrzeba delikatności żeby, tak jak pisałaś, nie krzywdzić go. Może rozkocha Cię w sobie. :)

Mam nadzieję na razie będę chciała go poznać bo miałam w rodzinie kilku Lekarzy wiem jacy potrafią być Mam nadzieję, że On jest normalnym mężczyzną który nie bawi się kobietami / zmuszać się nie będę tylko ja jestem za uległa nieraz zgadzam się na za dużo a potem dostaję a swoje więc muszę być bardziej twarda

Zapytałam go jak to jest dlaczego Lekarze nieraz robią takie podchody pod pacjentkę tak jak Dziewczyny opisują a potem nic A On nic nie robiła ja nigdy bym sie nie domyśliła gdyby nie ta historia z życzeniami a tu proszę podobam mu się Powiedział, że jak Dokt, robi podchody i dalej nic to było dla kasy jak prywatnie się przychodzi

To chyba jestem w tym podobna do Ciebie - ulegnę, a potem myslę "kurr... po co mi to było". Potrafię być asertywna, gdy nie czuję z kimś związku uczuciowego. Gdy czuję 'miętę' mięknę. Nie wiem, czy Ty też tak masz? Jak tak, to lepiej trzymaj uczucia na wodzy - żeby nie narobić głupstw.

Wiem, że gdyby tamten D...był na jego miejscu to byłabym bardzo szczęśliwa Ale Babcia zawsze mówiła w życiu możesz mieć pewne rzeczy i miłość ale nie każdego mężczyzny a jak zauważy że jesteś za nim to jesteś zgubiona Tamten zauważył że mi się podoba no i koniec opery :) A ten jest normalny nawet auto ma normalne nie jakieś sportowe na podryw tylko zwyczajne i kolor normalny jak na mężczyznę przystało no zaczyna mi się podobać

Mądra kobieta z Twojej babci. Ponoć można faceta ocenić po tym jakim samochodem jeździ. Może coś w tym jest. Mój lek. ma skrome auto jak na lekarza. Nie szpanerskie, nie na pokaz, nierzucające się w oczy, ale dobre i dobrej marki. On też jest skromnym człowiekiem. Baaardzo skromnym. Woda sodowa nie uderzyła mu do głowy, a mogłaby. Za to go bardzo lubię i cenię.

No właśnie mężczyźni ''podrywacze'' zazwyczaj chcą się rzucać w oczy szpanują i chcą być w punkcie zainteresowania a na starość zostają właśnie tacy sami jak mój znajomy sam jak kołek po 60 i juz żadna go nie chce za późno się obudził jak sam powiedział

Czasem lepiej późno niż wcale. Ludzie odnajdują się w różnym wieku. I nigdy nie jest za późno na miłość. Trudniej zmienić charakter, niż znaleźć kogoś. Jak ktos jest dupkiem to zazwyczaj nim jest całe życie.

Powiedział mi , że chciałby wracać do domu i nie rozmawiać o szpitalu bo jego była żona jest chyba pielęgniarką czy Lekarzem nie dopytałam mówił że jak sie w domu trąbi o tym co było i jeszcze żona się mądruje to nie da się żyć a tak jak ja nie mam pojęcia o jego pracy ani on o mojej i można wymieniać sie tym co się zdarzyło w ciągu dnia a nie kłócić kto miał rację

idę do kąpieli jutro obudzę się i już będę wszystko wiedziała rano mi się dobrze myśli przy kawce :) pozdrawiam dobrej nocki

Mądre podejście. Ale czy ludzie, którzy wykonują podobne zawody kłocą się częściej od innych? Chyba nie ma reguły. W jednej parze będzie panowała przyjazna atmosfera, wspieranie, zaangażowanie w sprawy drugiego, a w drugiej utworzą się dwa fronty. Ale to chyba nie zależy od wykonywanych zawodów, tylko od charakterów. Jeden jest bardziej ugodowy, drugi dąży do awantur - życie.

Spokojnej nocy, fajnie, że chociaż u Ciebie jest dobrze :) papa

''Romansowanie to igranie z wlasnymi slabostkami pragnieniami i oczekiwaniami ...jesli trafisz na odpowiedniego partnera w tej grze mozna dojsc daleko a moze jeszcze dalej-tak mi sie wydaje-tylko czy to bezpieczne dla zwiazkow?,,

Romansowanie nigdy nie jest bezpieczne. Ale może właśnie dlatego ludzie w to wchodzą? Wyzwala adrenalinę i endorfiny, nadaje kolorów, otula jak zapach wanilii i nadaje wyrazu jak pieprz.

,,. Rozstałam sie z moim facete bo pojawił sie inny.. Sielanka trwała krótko bo zdałam sobie sprawę, ze tak na prawde nie mogę bez niego żyć.. wróciłam po 3 miesiacach. Teraz wiem, że była to najlepsza decyzja moze warto na chwile odpocząć od siebie a nie od razu wszystko skreślać? ,,

A ja flirtuję z wieloma i nie mogę się odnaleźć, nie mogę skupić się na jednym ciągle mi czegoś za mało.Miałam romans z żonatym, zakończyłam to a nadal mamy kontakt telefoniczny, z doktorkiem rzecz nieosiągalna też o nim myślę, poznałam przez neta fajnego faceta to dzieli nas odległość i brak finansów na ciągłe spotkania makabra ...

-bibi - pierwszy doktor w czym robi?

ewel. poszukaj jednego a konkret///

mam ciągle kłody pod nogi z żadnym nie mogę być zawsze coś przeszkadza, już nie wiem czy zbzikowałam i nie umiem poukładać sobie normalnie zycia

to zakochaj się i nie marudź