Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bieda az piszczy....

Żyje w biedzie, kto z Was też ?

Polecane posty

Gość Bieda az piszczy....
wczoraj wieczorem stalo się coś strasznego :( wiał wiatr i chciałam zakryć jedno okno folią ,przypadkiem uderzylam w filar drewniany i poleciał spory kawałek dachu ;( przeniosłam się na parter ,na pierwszym będzie teraz sie lało gdy spadnie deszcz cała noc przepłakałam :( mam juz tego dosc, mam zal do matki ze nas zostawiła i w ogole nie daje o sobie znaku zycia zaluje ze w oole sie urodzilam ,chcialam starac sie o prawo do opieki nad mlodszą siostra ale jak? nawet nie mam gdzie mieszkac nnie mam co jesc ;( od poniedzialku ide do tej pracy na pol etatu, kupie sobie bilet innego wyjscia nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda az piszczy....
jem wlasne kupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda az piszczy....
i pije mocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfshbfbsjbfjhd
Podszywacze są bardzo żałośni. Podszywaczu, jesz kupy i pijesz mocz... no nieźle cię mama od dziecka karmiła, że tak ci to smakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze, ze ci kompa
nie uszkodziło, bo byś nie mogła tych bzdur wypisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pieeieieieiieiei
Zeby jeszcze te podszywy śmieszne były :O po co takie debile tutaj zaglądaja ? autorko - ja ci chce pomoc, skoro nie chcesz pieniędzy i nie masz stałego adresu wysle ci jedzenie( makarony, sucharki, kosnerwy) w paczce, wiesz co to są paczkomaty?? Nadam przesylke do tego urzadzenia a ty wpiszesz kod i sobie odbierzesz napisz do mnie denien3@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pieeieieieiieiei
wysle ci gnojowice z obory pychota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze, ze ci kompa
a twoja naiwność sięga zenitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfshbfbsjbfjhd
Autorko, zauważyłam że dużo ludzi chce ci pomóc, kwestia tego, abyś dała sobie pomóc. Z twoich postów można wywnioskować, że chociaż żyjesz na skraju nędzy, jesteś bardzo dumną osobą. Jeśli nie chcesz przyjmować pieniędzy, czy jakichś ogólnie darów, niektórzy zauważ nie oferują ci niczego na gotowe, ale oferują ci "wędkę", a "ryby" już będziesz łowić sama. Brałaś kiedyś pod uwagę np. wyjazd za granicę? Rozumiem, że nie miałabyś środków na choćby bilet, ale np. na bilet wykombinujemy i potem oddasz, dałabym ci np. namiary na pracę i namiary na czasowe zakwaterowanie, dopóki nie zarobisz sobie na wynajęcie swojego lokum. To nie jest przecież jałmużna... to jest dawanie "wędki"... a "rybki" już złowisz sama. Daj sobie pomóc. Rozumiem, że pewnych rzeczy się wstydzisz i posiadasz w sobie wiele godności i dumy, ale... czasami, aby było lepiej dumę trzeba schować do kieszeni na później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0212233211
chcecie dawac obcej osobie kase? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfshbfbsjbfjhd
Niekoniecznie kasę :) Można podarować gotowy bilet na przykład :) A nawet gdybym miała podarować kasę i ją stracić... nie stracę ani całego majątku, ani wielkiej sumy, więc przeżyję a być może to komuś pomoże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgssg
dobra rada z ta praca za granicą, daj sobie pomóc autorko. Albo podejmij studia i ubiegaj sie o pomoc socjalną, ja mialam w grupie koleżankę, która mimo że nie należała jej się pomoc to oficjalne dochody jej rodziny nie przekraczaly 300 zl na lebka i brala stypendium socjalne :/ nie wstydzila się mimo że się jej nie należalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihua
Bieda - jak to czytam, to aż mnie ciarki przechodzą...:O Przecież ta rudera może Ci się zawalić na głowę.... :( Naprawdę byłoby lepiej, gdybyś znalazła coś innego. Jesteś młoda, możesz jeszcze wiele osiągnąć :) Sama wiesz, że tam nie ma żadnej przyszłości dla Ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek-23454334
dfshbfbsjbfjhd - praca za granicą to dobry pomysł, mogłabyś trochę zarobić, a warunki mieszkaniowe byłyby pewnie o niebo lepsze. autorko podaj jakiegoś maila do siebie, wspólnie jakoś damy radę CI pomóc i wyjdziesz na prostą. Najważniejsze to musisz się wyprowadzić do normalnego mieszkania/pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek-23454334
jak myślę o twoim ostatnim poście, to twoja sytuacja nie daje mi spokoju, muszę Ci jakoś pomóc, bo inaczej się pochlastam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowikowik
no to może przyjmij pomoc od nas a potem oddasz( jeżeli będzie Tobie z tym lepiej) trzeba jakoś się odbić a sama nie dasz rady. Ludzie chcą pomóc, moze na adres tej biblioteki mozna coś do Ciebie wysłać( chociaż srodki czystości i porządne ciuchy- jak Cię widzą tak Cię piszą- musiasz dobrze i czysto wygladac aby mieć szansę na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowikowik
podaj namairy może na pocztę bez nazwiska na hasło jak chcesz być anonimowa, przyjmij naszą pomoc a potem pomyślisz co z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek-23454334
jeśli sam nie będę mógł Ci pomóc to wiem już co zrobię, pójdę do Pani z programu "Sprawa dla reportera", oni jak się za to wezmą to od razu burmistrz miasta zapewni Ci mieszkanie i pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewenesceneeeee
Coś mi mówi ,że to tylko prowokacja nic wiecej .Nikt nie zostałby dłużej w takiej ruderze mając tyle ofert pomocy .Jak nie chce skorzystać oznacza to że po prostu chce żyć jak żyje .I jest to świadomy wybór i najwyraźniej lubi robić z siebie cierpiącą i biedną ofiarę . Dorosłość oznacza placenie rachunków, zadbanie żeby lodowka była pełna, długi posplacane i zadbane dzieci jeśli takowe są .Opieka nad młodsza siostra dobre sobie sama sobą nie potrafisz się zając , gdzie ją chcesz zabrać do tego miejsca gdzie jestes a co będziecie jadły, jak zapewnisz jej wykształcenie , ubranie, leki? To nie pies że kupis zpuszkę żarcia i zamkniesz na cały dzień w domu .Opieka nad drugim człowiekiem to powazne zobowiązanie a ty jesteś nieodpowiedzialna kobietko , bardzo niefrasobliwie podchodzisz do życia .Więc mieeszkaj sobie gdzie chcesz i dalej szukaj naiwnych którzy uwieżą w te twoje biedne życie .Zamiast przesiadywać w bibliotece weź sie na serio za szukanie pracy .Dostalas tyle dobrych rad, wskazówek i ofert pomocy ,że dalsze pisanie na forum powinno juz tylko informowac z jakiej oferty skorzystałas i opisywać etapy wspinania się do góry a tu dalej nic sie nie dzieje , kilka wpisów , odpowiedź mająca wzbudzić więcej troski w innych i znow cisza . Szwindlem mi tu zalatuje i niewybredną prowokacją . Bardzo bym chcial sie dowiedzieć która biblioteka pracuje od 8 rano bo u nas sa czynne od 10-18 a w środy nie sa czynne wogóle.Taki ze mnie niedowiarek .I myslę ,że autorka czy tez autor postu ma stanowczo za dużo wolnego czasu stąd ten temat .Do pracy rodacy a jak ktoś zechce wesprzeć mnie to z chęcią przyjmę wszelkie darowizny ,najchetniej finansowe, mieszkam dość przyzwoicie , pracuje , mam dwoje dzieci i niepotrzebnie zakopałem się w kredyt .Jakby ktoś z was miał na zbyciu 2 tysiące to z chęcią podam numer rachunku kredytowego .No uczciwie będzie 1800 bo zwróca koszty ubezpieczenia .Ja się nie krępuje wezmę jak kto chętny da .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarifka
hehe dobre .ja też chętnie wezmę .Niekoniecznie kasę , jak zaoszczędzę na jedzeniu , chemii i ciuchach szybciej pospłacam co mam do splacenia i w koncu zabiorę dzieci na wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chetnie przyjme
mam gdzie mieszkac i mam zerowe dochody, od dwoch bygodni nie jem, nie mysl juz nic, zyc mi sie nie chcce, niestety nie njestm tak przedsiebiorcza , boje sie ludiz, boje sie zyc, moge ylk ozarabiac prze zneta, a ten od roku nie daje zadnyych dochodow, bo jestem neismiala, a ludzie nie ufaja tym co nie podadza numeru telfonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek-asdsadasf
ewenesceneeeee - może masz rację zobaczymy co odpowie autorka, może nie ma sensu pomagać na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chetnie przyjme
pofarciło mi się zwlekłam sięledwo z łózka zobaczyć czy z 5 zeta moniakow na chleb wytrzepie, a tu w torebce leży nowe 10 złotych cud normalnie nie wierze, ale bedzie wyzera zaraz wlasnie wrocilam ze sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarifka
no to fart niemożliwy u mnie w portfelu nic nie ma prawa zabłądzić.Boooooo .Nigdy nic w nim nie ma .albo jest za krotko zeby zdążylo się zadomowić .Dwa tygodnie bez jedzenia no no .Moja siostra jak się nawali na smutno też tak wyolbrzymia .Masz internet to oznacza ,że nie jest tak źle z tobą kimkolwiek jesteś .Też jestem ciekawa co autorka odpowie eanowi .Mam mnóstwo ubranek po młodym mogę oddać całkiem za darmo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie teraz jest zle
czy wy nie rozumiecie ze ona nie chce od was tej waszej zasranej poomocy, chce byc pania samej siebie, chce sama dojsc do czegos, chce zyc z godnoscia a nie zebrac. Wielu ludzi tak ma. Nie chca zebrania, zycia jak pies i niewolnik. Godnosc to jedyna rzecz ktora im zostala, a ten chujowy kraj jak Polska z kazdej strony kopie takich ludzi. Za to ze chcemy zyc z godnoscia dostajemy kopa codziennie od skurwysynow, ktorzy udaja dobrotliwych ale za to lepszych od innych. Kazdy potrafi zadbac o swoje zycie, byle tylko dac mu szanse, Polska nie daje zadnych szans, a zagranica z kolei kobia nas tez, bo zle sie u nich tez dzieje i obwiniaja za to emigrantow. Jak ludzie sie nie podniosa i nie zrobia w koncu czego w rodzaju 2 rewolucji francuskiej, ze sciananiem glow politykow i burmistrzow i ich ustwionych w urzedach rodzinek, oraz chciwych pseudo biznesmenow co to graja panow na wlosciach na malych wsiach i miasteczkach, to nic nie bedzie lepiej. Kiedys ta sila co byla do walki sie wypali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarifka
Taaa jasne i dlatego żali się na forum ? Co złego jest w pomaganiu innym ? Nikt nie chce żyć za autorke , mówić jej co ma robić jak i kiedy .Ten kraj jest chory ale to my wybieramy tych co nim zarzadzają .Więc nie obwiniajcie rządzących za to jacy sa , ja wcale nie bylabym pewnie lepsza jakbym zamieniła moją pensje na ileśtam razy większa i miałabym głęboko gdzieś ,że dzieci głoduja , bo woda sodowa uderzylaby mi do łba . Nie chce pomocy to nie nikt jej nie zmusza , niech dalej siedzi jak borsuk w tej swojej norce.Na pewno potencjalny pracodawca marzy o niedomytym(kilka postów wyżej autorka mówi wyraźnie że przestało jej zależeć na wyglądzie)JAk zbiera puszki to i smierdzi bo fiolkami to one raczej nie zalatują , przesiąka tym nie tylko ubranie ale skóra i włosy również , niewyspanym bo jak można spokojnie spać ze świadomością ,że mi sufit może zleciec na łeb w każdej chwili , w zimnie. a przez to mało wydajnym pracowniku .Co to za sranie w banie chce życ godnie , czyli jak tak jak teraz ? Bo za dumna jest na przyjęcie pomocy ?Litości cżłowieku .Jak nie chce to po kiego grzyba szuka grupy wsparcia ?Ze szczęścia , bo tak sobie świetnie radzi .Pisze że ma 22 lata .Nie wiem jak wy ale ja w tym wieku , pracowałam , balowalam i tak na zmianę .I moi starzy też pili , tez nie było lekko i różowo .No ale i internetu nie bylo również .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chetnie przyjme
mam internet, mam nawet własne mieszkanie na kredyt, żyje od przypadku do przypadku, czynszu nie płące od stycznia, jak zarobie 100-200 złotych miesiecznie to jest super zapłaca rachunek za neta i do przodu leci , kombinuje jak zarabioe cos splacam stare dlugi, robie nastepne dlugi i tak wkolko, teraz mam juz 80 tysieyc dlugow plus kredyt miueszkianiowy do splacenia , i niewiem co dalej bo dochodow żadnych, do stałęj pracy nie pójdę bo się boję ludzi bo jestem nieśmiała , po co mam ściemniać w necie, wiem, że przegrałam życie, i juz z tych dlugow nie wyjde chocbym niewiem co zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chetnie przyjme
dwa tygodnie to jest nic kiedyś nie jadłam 1,5 miesiąca bo komornik zajał mi wszystkie konta i się śmiał że kasy nie mam, i że ma prawo zająć wszystko bo tak mu się podoba, jestem zahartowana , teraz nauczyłam się mieć trzy konta , żeby nie zostać bez możliwosci zarabiania i odbicia się , jedzenia mi nie brakuje mam tak skurczony żółądek że i tak ledwo co skubnę już mi nie dobrze więć luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfdhd
ewenesceneeeee - ale frajer, bidol zrobił bachory :D wez je sprzedaj w Tajlandii ustawisz sie do konca zycia dziadu polaczkowy autorka tego tematu to debilka i tyle, dume to wiesz gdzie mozesz sobie wsadzic? w du..pe.. bedziesz zyla tak do usranej smierci tez chetnie przyjme- nastepna..ma długow 80 tysiecy i mieszkaniowy pewnie drugie tyle , komornika juz masz czy moze eksmisja w planie ? do pracy nie pojdziesz bo jestes NIESMIALA Kurwa zaraz padne :D w takiej sytuacji podziwiam autorke tego tematu , zyje jak nędzarka ale nie robi z siebie ofiary. Sama znałam kobiete starszą ktora zyla w ruderze bez prądu, wody, bez niczego, z psami kotami, zawsze rano o 4 rowerem jezdzila po osiedlu zbierala puszki, złom, jedzenie ze smietnikow (ludzie znali i zostawiali) Rok temu zmarla, pewnie z glodu albo mrozu Znikam z tego topiku bo nie wiem czy plakac ze smiechu czy z rozpaczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chetnie przyjme-
no nie pójdę i co zrobię, mam pewną chorobę, która odbija się na wyglądzie, i jestem do tego nieśmiała, jak ludzie się śmieją to zamykam się w dobie i ucieakm takie życie, a już pójść do pracy nie ma nawet opcji. Nie jeszcze nie mam ekmisji dopiero pierwsze wezwanie przysłała spóldzielnia. Więc jeszcze mam czas. Mam nadzieję ze sprzedaż się ruszy w końcu w tym kraju , i nastąpi cud i zacznę zarabiać po prostu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×