Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Gość ciezarowka_83
a mi maz zrobil awanture jak przyjechal ze podielam taka decyzje i poszedl i to odkrecil dobrze ze jescze wypisu nie bylo i wkoncu siedze dalej w szpitalu hehhe pozarlam sie jeszcze z laska z lozka obok ale ona mi od poczatku zupelnie nie pasowala i teaz jest super cisza :-) bo jej gatki byly beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe widzisz, bardziej mąż dba o Twoje zdrowie niż Ty sama:) Weź sobie książki i odpoczywaj, przynajmniej nie musisz gotować i sprzątać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
wkurzam sie troche na siebie ze musze zawsze robic na opak i kombinowac po swojemu :-) znam przynajmniej mam dokladna date wywolania porodu :-)22.10 ale to i tak moze sie zmienic troszke bo czasem nie ma miejsc bezposrednio na porodowce i moga mnie dzien lub 2 trzymac na patologii dobrze ze to przelom 37-38 tc gdzie mala donoszona bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj oj ciezarowko, kombinatorka z Ciebie :D Z jedenj strony to tez rozumiem ze jednak w domku to w domku ale z drugiej juz dlugo nam nie zostalo wiec moze jednak maz mial racje ze wszystko odkrecil ? ;) Tak bedziesz zawsze spokojna ze pod opieka dobra jestes i nic nie moze sie wydarzyc w miedzyczasie. Uwazaj na siebie i trzymaj sie dzielnie! wazka z ta cesarka to faktycznie cena nieziemska ;) tez bralabym predzej pod uwage takie rozwiazanie jak Ty ;) Ja wlasnie wrocilam z mezem z dluugiego spaceru i nie mam doslownie sil na nic. nawet kubka z herbata nie chce mi sie do reki zlapac bo za daleko stoi ode mnie :D Kurcze juz sie nie nadaje definitywnie na chodzenie dluzsze nawet w bardzo wolnym tempie.. na koncu myslalam ze nie dam rady do auta dojsc tak mnie brzuchol ciagnal na wszystkie strony.. Teraz leze juz na kanapie. kupilismy dzis na dvd American Pie ta najnowsza czesc i Krolewne sniezke i bedziemy mieli wieczor przed kinem domowym z chipsami :D A wy jakie macie plany dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marien ja dzisiaj czekałam az woda na herbatkę się ugotuje to od stania już sił nie miałam. Dzisiaj leje u nas cały czas i mnie głowa boli Ale miałam przyjemną sytuację. Stałam w kolejce po mięsko i przede mną stały dwie babki a jedna kupowała, po obsłużeniu tej jednej ekspedientka zwróciła się do mnie a tamte się burzyły, ze były pierwsze, a pani im grzecznie powiedziała - że jestem w ciąży. Wzruszyło mnie to bo nigdy, żadna mnie nie prosiła bez kolejki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze, to faktycznie bardzo miala sytuacja Cie wazka spotkala. Mnie jeszcze nigdy nikt nie przepuscil w kolejce, nawet dzis jak stalismy z mezem w kolejce to chyba z 5 osob przed nami stalo, wszyscy sie obracali do tylu i gapili jakby niewiadomo jakiego potwora zobaczyli ale nikt nawet nie pomyslal zeby zapytac :P Ehh .. pewnie juz w tej ciazy nie bedzie mi dane doznac takich gestow. Moze w nastepnej sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
wazka- ibardzo dobrze ze ta ekspedientka tak zrobila a nie wiele ma odwage przepuszczac powiem wam ze ja tez srnio z chodzeniem :-) zdarzylo mi sie z 2 3 razy ucikac ze szpitala tak na 30 min bo tu obok taki fajny maly park jest akurat na spacerek i tez wymiekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, bylam dzisiaj na wizycie i lekarka badajac moj brzuch powiedziala ze mala jest ulozona glowka w dol... jestem w 33 tyg, czy to znaczy ze juz tak pozostanie do poordy i jest przygotowana czy jeszcze moze zmienic pozycje? Troche sie przestarszylam, tym bardziej ze mam coraz czestsze skurcze i okropny bol w kregoslupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ja jestem w 35 i moja tez jest w glowkowym to sie powinno ladnie utrzymac do konca i nie powinno dziecko juz za bardzo zmienic pozycji a chcesz rodzic naturalnie czy cesarka? bo to glowkowe ulzenie ponoc pomaga przy naturalnym porodzie i jakby do konca nie mialo polozenia glowkowego to by byla cesarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolalabym cesarke, ale co z tego wyjdzie to niewiadomo. W norwegii robia tylko w przypadkach kiedy musi byc... np.zle ulozenie lub komplikacje, albo za duze dziecko. Ja mialam w przeszlosci ataki padaczkowe, spowodowane najczesniej bolem... jestem malo odporna... Za 2 tyg mam spotkanie z polozna i wtedy z nia omoowie wszytsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam,ze sie wtrącę,ale podczytuje wasz topik:) Ciężarówka83 ja miałam identyczna sytuacje jak Ty.cholestaza ciążowa dopadła mnie w 35tyg.odrazu do szpitala. Tam kroplówki,ktg i liczenie ruchów.termin porodu miałam na 3.11.2011,ale urodziłam w pazdzierniku.Miałam 15.10 miec poród wywoływany(czekali do zaczecia 38tyg)ale 3 dni wczesniej odeszły mi wody i miałam cc. synek zdrowy z waga 2790g . Leżałam 3 tyg ale uwierz mi ze warto:) trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
maya-dzieki za pocieszenie :-) a dlugo lezalas po porodzie? i czy z synkiem bylo ok w sensie czy bez inkubatorow zadnych powiklan 3 dni przed 15.10 czyli to byl 37 tc? wiem ze teraz jak cos poczekam wogole ta cholestaza to jakas masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówka83.Ja urodziłam dokładnie w ostatnim dniu 37tyg.Synek bez inkubatora sie obył na szczęście:) Miał tylko niski cukier,ale w drugiej dobie zaczęłam karmić piersią i cukier szybko sie unormował.Miał tez żółtaczkę.Ze szpitala wyszliśmy w 8dobie,ale dlatego,ze był naświetlany jeszcze. Cholestazy ciążowej nie nalezy lekceważć,ale jęśli jestes w szpitalu to nie martw sie:) Ja powiem szczerze,ze strasznie chciało mi sie do domu ,ale bezpieczniej czułam sie będąc w szpitalu. Ja leżałam w szpitali dokładnie od 28wrzesnia do 21pażdziernika,także kawałek czasu,ale dla maluszka jest sie w stanie dużo wytrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholestaza to faktycznie masakra-mnie tak swędziały ręce i stopy,a potem całe ciało,ze stałam na zimnych płytkach w łaziemne a ręce pod krznem z zimną wodą...co najgorsze ponoć w kolejnej ciąży czeka mnie powtórka... po wyjęciu synka swędzenie ustało całkowicie i alat,asfat i bilibrulina mi sie unormowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
wiem wlasnie ze z cholestaza nie ma zartow i ja sie tu mimo wszystko tez bezpieczniej czuje bo jak cos jestem na miejscu tlko wiadomo pierdolca sie dostaje bo wszystko jej niby cacy ja sie czuje dobrze mala kopie rowno KTG wychodzi ok a tu trzeba siedziec i to na maksa kontrolowac teaz to ja tak zglupialam ze nie wiem ja reagowac jak np wyniki beda w normie i zaproponuja mi wyjscie i nie wiem czybwychodzic czy mimo wszystko zostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówka niewiem co Ci doradzić z tym wyjściem,gdyby wyniki sie unormowały,bo ja cały czas miałam podwyższone i ordynator nawet mi nie proponował wyjścia.Powiedział mi że bezpieczniej bedzie jak bede w szpitalu i żeby sie przygotowała,że wyjde juz z maluszkiem.Pamiętam,ze 4.10 poinformował mnie ze 15.10 bedą wywyływać poród,bo to 38tydz sie zacznie . Też mi nudno było,a dodatkowo byłam bez neta.... Powiem Ci tak,jak masz okazje to zostań,napewno bedziesz sie bezpieczniej czuła. I nie martw sie:) bedzie dobrze! musi być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jestem,ale na chwile.Wszystko wyszlo ok,po slubie pojechalismy na wycieczke i dopiero jutro wracamy...Mamuski zadowolone,opalilismy sie nawet wczoraj.Dzis mnie plecy pieka;/Nie czytalam Was,bo nie mam chwili zeby usiasc,buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Creamyful - raczej dziecko nie powinno już się inaczej ułożyć bo po prostu już ma mało miejsca by aż takie fikoły robić, chociaż zdarzały się przypadki:) Co do zachowania ekspedientki to tez wczesniej ani razu mi się nie zdarzyło - a wręcz raz się "wepchnęłam" w tesco w kasę pierwszeństwa ale spojrzenia osób chciały zabić. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
maya wiem wlasnie ja jestem ogolnie dobrej myski i sie iesze ze trafilam podcstala kontrole zw ze w tym szpitalu maja pojecie o cholestazie w czw mam powtarzane badania jak wyniki spadna to niby wypuszcza jak beda caly czas takie to siedze do 22.10 a jak podrosna zw te kwasy zolciowe np do 40 to w nast tyg wywolua porod bede wtedy w 36tc wiec nie bedzie zle na serio badania na cholestaze powinny byc obowiazkowe w ok 30 tc bo to jest wieksze zagrozenie jak no cukrzyca ciazowa senioritka- hehheheh dzieki za szybkie sprawozdanie czekamy na wiecej bede miala KTG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówka 83.Nawet jak wywołają Ci w 36 tyg to dzieciątko da sobie juz radę.A na kiedy masz termin porodu? Córeczka ile waży? Bo ja miałam usg dzień przed cc to wyszło Patryk waży równo 3kg ale urodził sie ciut mniejszy,ale za to długi:P57cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, podczytuje Was dosyć często , też mam termin na listopad, mogę od czasu do czasu się przyłączyć ? OOOO widzę że tu moja forumowa koleżanka aaa_ ważka :) . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela -Pewnie, że tak:) Nas tu malutko ale za to łatwiej "ogarnąć" temat i być ze wszystkimi na bieżąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki aaa_wazka, właśnie nadrabiam. Za chwilę muszę drzemkę sobie uciąć, potem nastawić obiad i śmigam po młodą do przedszkola. Dzisiaj u mnie w domu szykują się dni otwarte ;) tzn. przyjdzie moja siostra kochana z koleżanką aby zapełnić okienko (uczy się bardzo blisko mojego mieszkania) , potem ma wpaść teściowa a na koniec przy okazji kumpela z pracy z papierami do sprawdzenia. A ja w domu mam burdel niemiłosierny ;) trudno ... za to mogę poczęstować pysznym barszczykiem i krokietami ;) Jak coś to zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie nie wiem co dzisiaj na obiad zrobię... Za długo przy garach nie mam siły stać więc pewnie coś szybkiego:) A sprzątać to w ogóle mi się nie chce ostatnio i ile mogę zwalam na meża i syna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
hehe wazka t nie wiesz co ci zrobia do zarcia a ja nie wiem co mi przyniosa na obiadek maya termin mam na pocz listopada jestem teraz w polowie 35 tc nie wiem dokladnie ile wazy 2tyg temu wazyla ok 2100(niecale) teraz nie wiem nie chca mi teraz zrobic usg hehe ale mam tajna bron cukrzyce ciazowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężarówka ale coś Ci na pewno przyniosą:D A ja muszę sama cos wymyślić a z każdym dniem coraz mniej rzeczy mam ochotę robić. Na szczęście moje chłopy nie są wybredne i co im dam to jedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ewela zapraszamy :-) tylko u nas sie robi troszke pazdziernikowo a co u pozostalych dziewczyn? jakie plany? co wogole teaz czytacie bomja dalej tych ludzi lodu mecze ale postanowilam dojechac do 30 tomu i to olac bo zaczyna wiac nuda :-) i jestem spragniona innej lektury :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka widzisz jak mąż o Ciebie i Małą się martwi :) mój pewnie też by mi zrobił aferę, że chcę wyjść jak go znam :P najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką i wszystko na miejscu lekarze ogarniają :) będzie dobrze, zobaczysz :) korzystaj póki możesz z tego, że nic nie musisz robić choć jak zdążyłam zauważyć zapewne energia Cię rozpiera :) dziewczyny mam to samo, postoję trochę w kuchni np mieszam makaron albo cokolwiek i zaraz muszę tyłek posadzić bo wszystko ciągnie i kręgosłup nawala :P wazka :) na pewno przyjemnie musiałaś się poczuć, mnie ostatnio dziewczyna w lidlu przepuściła przed siebie bo ja wskoczyłam tylko po pieczywko i stałam taka sierota w takiej kolejce, że ho ho..ona sama miała niewiele rzeczy ale jak mnie zobaczyła to od razu przepuściła :) Creamyful nie przejmuj się, moja Mała też ok 33 tc się obróciła a wiem bo mi stopy wypycha jak leżę a jak ma czkawkę to trzęsie mi się tam w dole :) :) czytałam, że to bardzo dobrze bo im później tym dziecko ma mniej miejsca do obrócenia :) senioritka czekamy na relację jak już znajdziesz więcej czasu :) i wszystkiego naj naj na nowej drodze życia :) ewela. Witaj :) rozgość się u Nas, w sumie to nie jest Nas tu dużo jak wazka napisała i tworzymy takie kameralne grono :) :) u mnie dziś jajo sadzone + pure + buraczki :) nie mam weny ani siły na bardziej zaawansowane działania w kuchni :P ja czytam "Król bólu" Dukaja..zabierałam się od roku do tej książki i teraz jestem na półmetku :P na podróż odłożyłam sobie Hobbita do ogarnięcia a już niedługo premiera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj skończyłam Monikę Szwaję "Artystka Wędrowna' a dzisiaj idę po odłożone specjalnie dla mnie "Smażone Zielone Pomidory" podobno cudne i się trochę naczekałam, więc mam nadzieję że warto. Poluję też na "Poczwarkę" oraz "Tam gdzie spadają anioły" Terakowskiej. "Ono" już przeczytałam i gorąco polecam, w sumie przeczytałam ją jakieś 8 miesięcy temu a bardzo często o niej myślę , czyli jest dobra :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ewela widze ze milosniczka kobiecej liteatury jestes :-) ja preferuje bardziej horrorowo :-) a smazone zielone pomidory tylko ogladalam imfilm mi sie bardzo podobal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×