Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka!

Nosz cholera jasna nie tak to sobie wyobrażałam!

Polecane posty

Gość mleko się jakby wylało
Aaa, no bo jak oni są psychiczni, to masz prawo obawiać się, że jak dasz ojcu dziecko na spacer (jakby tak sąd ustalił, że ma prawo do samodzielnych odwiedzin, bez świadków), to może zaryzykować, że weźmie dziecko do rodziców i będziesz musiała siłą ją odbierać. Jak śledzi się tę historię, to można się tego obawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjoool
Szkoda że Twój mąż naprawde okazał się zwykłym dupkiem... miałam gdzieś jakis % nadziei że jednak on coś zrozumie :(( Walcz Dziewczyno o siebie i córkę... Trzymam za Ciebie kciuki. Będę tu zaglądać co u Ciebie i Lenki jeśli będziesz miała ochotę czasem popisać. Wytrwałości życzę 🌼 Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz kurde ale siara
przeczytalam z zapartym tchem- twoja historia to sie na film nadaje mam nadzieje ze sie dobrze to wszystko skonczy- i nikt nie bedzie ci mogl odebrac twojej coreczki trzymam kciuki i bede tu zagladac- dzielna Matko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko z czego utrzymasz
siebie i dziecko skoro rozstałaś się z mężem? bo chyba nie z macierzyńskiego dodatkowo wynajmując mieszkanie? Coś mi tu prowokacją pachnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
Dzielna kobieta !ciesze sie ze ich nagralas,szkoda ze ten maz taki dupek ale mam nadzieje ze w przyszlosci poznasz kogos normlanego i ulozysz soie zycie a od tamtych debili sie uwolnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko się jakby wylało
do poprzednika Po pierwsze, to mąż się wyprowadził, a nie ona go wyrzuciła. Kłania się czytania ze zrozumieniem. Po drugie - to wg ciebie (wnioskuję po pytaniu), miała oddać dziecko i żyć wg narzuconego jej schematu tylko z uwagi na kasę? No nieźle, nieźle ... między wierszami sugerujesz, czy jak?:-o Po trzecie - ma macierzyński - 100% pensji , nawet jak średnia nieco niższa wychodzi, to i tak jest to 100%. To raz. Dwa - skąd wiesz, jaka to kwota? Może ona generalnie dobrze zarabia ... Trzy - tatulek ma obowiązki wobec dziecka! A jak tatulek nie mieszka z rodziną, to niech się wymelduje i ona dostanie dodatki. A po rozwodzie pewnie tak będzie. Poza tym, jak ona udowodni, że przez tatulka Lenki pogorszy się im standard życia, a wystąpi o alimenty, to może próbować walczyć o jakąś część alimentów na siebie, w celu utrzymania mieszkania, w którym wychowuje się jego dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko się jakby wylało
to było do autorko z czego utrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpisuję się pod wszystkimi komentarzami,jestem w szoku,że takie sytuacje mają miejsce,ale jesteś dzielna i trzymasz się,to najważniejsze.Dobrze,że masz odwagę i życzliwych sąsiadów,zjaomych itp.Skoro adwokat ci powiedział,to rób tak jak mówi,zwłaszcza częściowe pozbawienie praw dla Lenki i ograniczenie wiyt dziadków, a najlepiej w ogóle zakaz zbliżania się..Dobrze,że to wszystko nagrałaś.Trzymaj się cieplutko i pisz tu do nas,bo -mimo,że się nie znamy-ale jednak się martwimy i trzymamy kciuki>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma opcji- prowokacja
przecież to jest niemożłiwe. żałosna prowokacja,. ale ktoś ma nudny żywot żeby to pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolowowo [apdlew[ re
Też uważam że to prowokacja. Niezaradna istota jakm jest Matka, raptownie zrobiła sie taka operatywna i pomysłowa i to za sprawą czytelników. Nie do pomyslenia zreszta jest cała ta sytuacja z rodzicami i teściami- rodem z horroru.Jest wiele neijasności... po prostu zwykła i kolejna jz najka na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha to pewnie
Mayorka agata znow sie na forum udziela. zenada topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jazda... piszecie że to prowokacja? a nawet jeśli to czemu przeczytaliście wszystko od A do Z? Patologiczne zachowania wszędzie się zdarzają . Mój ojciec potrafił do mnie zadzwonić z tekstem" o d p i e r d o l się od Burha( to mój ex, ojciec moich dzieci) " bo nie akceptuje mojego obecnego męża, matka przy każdej okazji zachwycała się moim ex, i dlatego na ślubie ich nie było, nie wysłałam nawet powiadomienia, to moje życie i ja rządzę.Czekamn więc na dalsze losy autorki, cmokasy dla Lenki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czemu to ma byc prowokacja?
Patologiczne zachowania sie zdarzaja. Jej rodzice i tesciowie wymyslili sobie, ze dziewczyna jest niezaradna i wezma sobie wnuczke na wychowanie, taka druga corke, wszystkie dzieci pouciekaly od tych psycholi to musza sobie jakos radzic (sila), zeby miec kogos przy sobie. Z drugiej strony, jak wiedziala jacy toksyczni sa jej rodzice i tesciowie to nie powinna mieszkac od nich 2 ulice dalej. To bylo do przewidzenia, ze beda sie wtracac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szhgyfkjd
Matka, jak tam sprawy się mają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.. Snuję się po domu jak cień..mimo, że mam cudowną Lenkę to jednak to pusto tu.. W przyszłym tygodniu się rozwodzimy.. Płakałam już tyle razy, że nie jestem w stanie tego zliczyć.. Mój mąż..jeśli jeszcze mogę tak Go nazywać..nie zadzwonił ani razu już..nie pyta nawet co u maleństwa, nie interesuje Go nic..tęsknię za Nim..mimo wszystko moje uczucia nie zgasły..i choć widze jaki z Niego kretyn to..brakuje mi Go..' Wysłałam mu dziś takiego maila.. "Kochany! Dlaczego Nasza miłość tak boleśnie się kończy? Dlaczego nie chcesz ze mną porozmawiać? Może moją winą jest to, że wcześniej nie powiedziałam jak ciążą mi te wizyty.. Czy Ty wiesz, że nie spędziliśmy ani jednego dnia tak sam na sam z Lenką? Że nie wziąłeś jej nigdy na ręce? Nie przewinąłeś, że nie patrzyłeś jak ja karmię? Wiesz, że nie przytuliłeś mnie ani razu od porodu? Nie rozmawialiśmy prawie wcale, może Tobie jest na rękę by Leną zajęły się Nasze matki, ale pomyśl tak rozsądnie jak poważny, dorosły człowiek..czy tworzy się nowe życie, powiększa rodzinę dla kogoś? Czy widziałeś wśród Naszych znajomych sytuację, że oddawali swoje dziecko rodzicom? Kochanie to my jesteśmy rodzicami Leny..to my mamy ją wychować, kochać ją, okazywać jej miłość. Nasi rodzice są jej dziadkami, mogą od czasu do czasu Nam pomóc a nie wziąźć ją na wychowanie..czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego o co mnie prosiłeś? Dlaczego przestałeś mnie szanować, obrażasz mnie, poniżasz i wyzywasz? Brakuje Ci "wolnego" życia? Czemu mi o tym nie powiesz? Dlaczego nie porozmawiamy, nie dojdziemy do kompromisu tylko się rozwodzimy? Jeszcze nie zauważyłeś, że zarówno moje jak i Twoje rodzeństwo uciekło od Naszych rodziców jak najdalej? Zapytaj dlaczego? Odpowiem Ci, bo Nasi rodzice są toksyczni, na dodatek omamili Cię..a gdy sie obudzisz będzie już za późno. Proszę, spakujmy się, wyprowadźmy jak najdalej stąd i zacznijmy od nowa. Zróbmy to dla siebie i dla Naszego dziecka. Proszę" Do tej pory nie dostałam żadnej odpowiedzi, wysłałąm mu właśnie sms, że zostawiłam mu wiadomość na poczcie.. Czekam..może się otrząśnie..tak bardzo bym chciała.. Doszły mnie słuchy jak moi i Jego rodzice o mnie mówią. Mówią wszędzie, że zwariowałam, ze mam chyba depresję poporodową, że rozbijam małżeństwo..że zabraniam im spotykać się z wnuczką..ich znajmi, w tym kilka Naszych ciotek i wujków mam mnie za wariatkę.. Jeśli mój mąż nie otrząśnie się..po rozwodzie się wyprowadzam..uciekam stąd.. Ale..tak bardzo bym chciała spróbowac raz jeszcze..tak bardzo Go kocham..tak tęsknie za moim dawnym mężem..za człowiekiem, za którego wyszłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dshcsj
Daj znać co napisze. Boże oby się otrząsnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dshcsj
Odpisał coś? Jak Ci w ogóle z Lenką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdfoijgdhoigdoginjdgkndkbg
Nienormalne to jest przychodzic do kogos codziennie i siedziec calymi dniami. Jak ktos jest normalny to tak nie robi ;) Jak planowaliscie dziecko to maz byl za tym, zeby sie Lenka zajmowac? Czy mamusia chciala wnuczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku,kobieto...:( Strasznie ci współczuję i wyobrażam sobie jakie męczarnie musisz przechodzić w związku z zachowaniem męża,rozwodem,itp. Nie będę na niego nadawać,że jest nieodpowiedzialnym i niedojrzałym do NICZEGO,a już w szczególności do ojcostwa draniem..:( I tak ci jest ciężko,nie będę cię dobijać.Ale masz przynajmniej córeczkę. Poczekaj,aż zacznie mówić,hoho :) Dasz sobie radę,silna jesteś.;)Wierzę w ciebie i mocno trzymam kciuki,a rodzina? Cóż,skoro mają cię za wariatkę,trudno.Najłatwiej jest osądzać innych nie znając nawet ani sytuacji,ani wersji obu stron..Ludzka hipokryzja i tego nigdy nie zmienisz.Ale masz rację,po rozwodzie,wyprowadź się jak najdalej,tyle kobiet układa sobie życie na nowo,z dala od toksycznych rodziców,związków,chorych układów itp,że ty na pewno dasz radę.Masz się nie załamywać,choćby nie wiem co!!! :) Buziaki. Trzymam mocno kciuki i oczywiście regularnie zaglądam na topik.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze w ten temat, jakim cudem w przyszlym tygodniu sie rozwodzicie???? W niecałe 3 tygodnie napisals pozew, zdobylas wszystkie potrzebne dokumenty, obmyslilas plan dzialania a Sąd wspanialomyslnie i w ekspresowym tempie doreczyl pozew mezowi i wezwania dla ewentualnych swiadkow???? NIEWYKONALNE! W sądzie na pierwsza rozprawe rozwodowa czeka sie kilka miesiecy a nie 2 tygodnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdshjfvbdsjh
Oj tam, może miała na myśłi złożenie pozwu a skąd ma wiedzieć ile to trwa, wszak nie ma doświadczenia w rozwodzeniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jqklfjkld;
Moja koleżanka od złożenia pozwu miała rozprawe za 2,5 miesiąca..rozwód na pierwszej rozprawie dostała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz im otwarcie ze nie masz czasu na siedzenie i pieprzenie bo masz malutkie dziecko, którym sie musisz zając, dom na glowie umówcie sie na sobote czy niedziele. Ja sobie nie wyobrazam zeby mi matka czy tesciowa tak o.o wzieła moje dziecko i robiła z nim co chce. Jako młoda mama chcesz spedzic jak najwiecej czasu z dzieckiem ktorego tak długo wyczekiwałas. Nie pozwalaj sobie na to abys nie miala nic do powiedzenia w sprawie dziecka. Ty jestes jego matka a nie oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
lolipop zadaj sobie trud i przeczytaj chociaż wypowiedzi autorki WSZYSTKIE bo pieprzysz już dawno nie w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co tam?
co tam slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkjdslvbdfj
Co u Ciebie autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam wszystko.. Szczęka opada dosłownie. Ciekawe czy autorka odezwie się jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili99
autorko odezwij się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimaxxx
Autorko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×